Dokladnie miszczu mam prawo niewierzyc paru typom i tak jest

EOT

GP

do góry

ATZ_Rzeszow <a...@w...pl> wrote:
> Dokladnie miszczu mam prawo niewierzyc paru typom i tak jest

A BTW komu wierzysz? ;) Lepperowi, Giertychowi? (pomijam, ze PO i PiS to
pogrobowcy UW czy AWSu... ;)

do góry

> A BTW komu wierzysz? ;) Lepperowi, Giertychowi? (pomijam, ze PO i PiS to
> pogrobowcy UW czy AWSu... ;)

No chyba tylko zonie i dzieciom :)
Nie rozumiem dlaczego zwolennikow innej koncepcji ekonomicznej klasyfikuje
sie zaraz jako zwolennikow Leppera czy Giertycha. To straszne ciasne
myslenie.

GP

do góry

ATZ_Rzeszow <a...@w...pl> napisał(a):

> Nie rozumiem dlaczego zwolennikow innej koncepcji ekonomicznej klasyfikuje
> sie zaraz jako zwolennikow Leppera czy Giertycha.

To ze są inne koncepcje ekonomiczne to wiem, to czym czasem karmią trybuni
ludowi z Ligi Polskich Trocin czy SamoBrony to są raczej antykoncepcje
ekonomiczne.
--
Franz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> writes:

> Bo nie moga zrealizowac swoich pomyslow. JEsli juz cos wprowadzaja, to jest
> to rozwodniane przez zwiazkowcow i innych socjalistow, ktorych fglownym
> zmartwieniem jest to, zeby losem najbiedniejszych zajmowalo sie panstwo.

Praktycznie wszyscy, ktorzy moga lub mogli cos wprowadzac, to socjalisci.
Ich glowne zmartwienie wydaje sie jednak zupelnie inne.
--
Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

ATZ_Rzeszow <a...@w...pl> wrote:
> Nie rozumiem dlaczego zwolennikow innej koncepcji ekonomicznej
> klasyfikuje sie zaraz jako zwolennikow Leppera czy Giertycha. To
> straszne ciasne myslenie.

Nie rozumiem zatem ja jak mozesz mowic, ze ktos rzadzil i sie nie wykazal,
nie zwazajac na cala specyfike stanowienia prawa w Polsce.
Po prostu mamy miekkie panstwo i tyle. A winienie poszczegolnych
ekonomistow, ze gowno robia nie ma najmniejszego sensu.
Od dawna wiadomo co robic - nie ma niestety komu tego zrobic.
P.S. To co - jakas trzecia droga?

do góry

> Nie rozumiem zatem ja jak mozesz mowic, ze ktos rzadzil i sie nie
wykazal,
> nie zwazajac na cala specyfike stanowienia prawa w Polsce.

A ja nie rozumiem dlaczego potrafili sie jednoczesnie wykazac w setkach
durnych ustaw i przepisow?
Tu jakos 'specyfika stanowienia prawa' w Polsce im nie przeszkadzala...
Wiec nie przekonuje mnie twierdzenie ze chcieli tylko nie mogli.

A trzecia droga mile widziana.

GP

do góry

ATZ_Rzeszow <a...@w...pl> wrote:
> A ja nie rozumiem dlaczego potrafili sie jednoczesnie wykazac w
> setkach durnych ustaw i przepisow?

Bo to sa zmiany kosmetyczne, a my mowimy o fundamentalnych.

> Tu jakos 'specyfika stanowienia prawa' w Polsce im nie
> przeszkadzala... Wiec nie przekonuje mnie twierdzenie ze chcieli
> tylko nie mogli.

Wciaz my i oni. A kto ich wybiera? Jesli nie glosujesz to sam siebie za to
win.
Dziwne, ale jak chca komus cos zabrac - to od razu rwetes sie robi i zostaje
po staremu. Ale oczywiscie winni sa ONI!

> A trzecia droga mile widziana.

Powszechny dobrobyt. Czyli zarabiamy jak w kapitalizmie, pracujemy jak w
socjalizmie. No coz..

do góry

> Widze, ze kolega Amra zmienil poglady :)
> W kazdym razie witam w klubie

Mi się zaś wydaje, że te poglądy nie są jeszcze utrwalone.
"Członek klubu" (in spe) na razie operuje ogólnikami powszechnie znanymi, a
czasem się plącze w niekonsekwencjach.

No ale może się jakoś wyrobi i 'będą z niego ludzie' ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <z...@p...onet.pl> wrote:
> No ale może się jakoś wyrobi i 'będą z niego ludzie' ;)

To jak juz pojdzie do stalej, etatowej roboty 7 dni w tygodniu :)

do góry