-
11. Data: 2023-06-17 20:00:06
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 17 czerwca 2023 o 19:42:44 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
> W dniu 15.06.2023 o 21:17, Piotr Gałka pisze:
> > Nie rozumiem, że ludziom chce się życie marnować na walkę w sądzie z
> > bankiem.
> bierzesz pełnomocnika i to w zasadzie koniec zaangażowania w sprawę
>
> "Rozprawy obecnie w większości przypadków nie odbywają się jak dawniej. Całe
szczęście, iż
> pandemia wymusiła informatyzację sądów, które w przeważającej większości wyznaczają
> rozprawy zdalne"
>
> "Klienci uzyskali rekordowo szybkie unieważnienie umowy kredytu frankowego Banku
> Millennium. Od złożenia pozwu do wydania wyroku upłynęło zaledwie 9 miesięcy"
>
> "Wartość kredytu w CHF zaciągniętego w 2008 roku przez naszego Klienta to 300
000,00 zł.
> Przed złożeniem pozwu do sądu wartość zadłużenia wynosiła 374 837, 23 zł, a
miesięczna
> rata naszego Klienta równała się 1978,96 zł. Jak zmieniło się zadłużenie po
wygranej
> sprawie sądowej? Po odfrankowieniu wartość kredytu zmalała do 182 527,61 zł"
>
> żeby tego nie robić, to trzeba dosłownie "srać pieniędzmi"
> > No chyba, że kwoty kredytów, które brali są z gatunku 'nie mieszczących
> > mi się w głowie'.
> pismacy mówią o róznicy rzędu kilkanaście tysięcy za samo odfrankowienie
Są gdzieś szczegóły tego "odfrankowania"?
Bo kredyt na 374k z ratą 2k - trudno ocenić, nie wiedząc, ile pozostało lat spłaty -
ale na pewno nie będzie więcej niż 6,4% - a pewnie dużo mniej.
Czy to "odfrankowane" 182k dalej na ten sam %?
Czy na złotówkowy, np. 10%?
Bo tu same odsetki 1500zł miesięcznie.
Czemu nie podali nowej wysokości raty?
> > W umowach frankowych nie podobało mi się tylko to, że spłata jest po
> > kursie dnia ustalanym sobie jednostronnie przez bank.
> > Jak wprowadzili odgórnie nakaz przyjmowania wpłat w walucie to z mojego
> > punktu widzenia umowy frankowe stały się już całkiem sprawiedliwe - bank
> > nie miał już nic do tego gdzie i po ile kredytobiorca kupi sobie franki.
> > Chyba, że były tam jakieś haki, o których nie słyszałem.
> "W 2021 roku aż 98 procent spraw banki przegrały" więc pewnie sporo
Ciekawe jaki klient przegrał?
-
12. Data: 2023-06-17 20:00:43
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 17 czerwca 2023 o 19:42:44 UTC+2 m4rkiz napisał(a):
> W dniu 15.06.2023 o 21:17, Piotr Gałka pisze:
> > Nie rozumiem, że ludziom chce się życie marnować na walkę w sądzie z
> > bankiem.
> bierzesz pełnomocnika i to w zasadzie koniec zaangażowania w sprawę
Aha, a ile bierze pełnomocnik?
-
13. Data: 2023-06-17 20:15:09
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 17.06.2023 o 20:00, Dawid Rutkowski pisze:
>> bierzesz pełnomocnika i to w zasadzie koniec zaangażowania w sprawę
>
> Aha, a ile bierze pełnomocnik?
Nie wiem, sam nie miałem takiego kredytu, teściu jest w trakcie, wujek już skończył,
nie
chwali się, ale auto zmienił zaraz po wygranej. Żaden z nich nie skarżył się na
uciążliwość...
Nie wiem jakie są kolejki do 'prawników' ale biorąc pod uwagę nasycenie rynku
kancelariami
'specjalizującymi' się w tych sprawach, może można zapłacić coś z góry a resztę
dogadać na
% od wygranej - powinni na to iść, zwłaszcza jeżeli skuteczność faktycznie wynosi
98%.
-
14. Data: 2023-06-19 14:16:34
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 15 Jun 2023 21:17:31 +0200, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2023-06-15 o 19:35, J.F pisze:
>> On Thu, 15 Jun 2023 19:27:58 +0200, _Master_ wrote:
>>> OOOOOO to nowe ale wygląda jak łapanie się brzytwy
>>> Skurwensyny
>> Ogolnie kazdy sposób jest dobry, aby zniechęcic/zachęcic do
>> ugody/odwlec w czasie :-)
> Nie rozumiem, że ludziom chce się życie marnować na walkę w sądzie z
> bankiem.
Tu o grube pieniądze chodzi. Mozna by powiedziec, ze o dorobek życia.
> No chyba, że kwoty kredytów, które brali są z gatunku 'nie mieszczących
> mi się w głowie'.
W chwili brania sie miesciły. A np rok pózniej juz nie.
> W umowach frankowych nie podobało mi się tylko to, że spłata jest po
> kursie dnia ustalanym sobie jednostronnie przez bank.
No i widzisz - jakby bank nie był pazerny, to byś mógl spłacać w
walucie, a teraz nie byłoby podstawy do skarżenia umowy.
Poczekamy, zobaczymy - podobno Millenium tak pozwalał, ale czy teraz
wygra w sądach? Ale ponoc przejął tez jakies kredyty z innymi bankami.
> Jak wprowadzili odgórnie nakaz przyjmowania wpłat w walucie to z mojego
> punktu widzenia umowy frankowe stały się już całkiem sprawiedliwe
Tak, ale kazdy pretekst jest dobry, aby zarobić :-)
Poza tym jedne banki mogły sie z tym pogodzić, a inne zaproponować
klientowi aneks do umowy, zgodnie z nowym przepisem ... i to sie może
liczyc jako dobrowolnie zawarta umowa :-)
Tak czy inaczej - kredyt wziąłeś o ile pamietam złotówkowy, rata potem
zmalała, to nie zrozumiesz tych, którym rata nagle wzrosła dwukrotnie.
I zaczyna brakowac w portfelu.
Nawiasem mówiąc - kredyt PLN wziety powiedzmy 2-3 lata temu ... tez mu
rata podskoczyła dwukrotnie. Tylko widac wybory blisko, to PiS
wymyslił "wakacje kredytowe".
Kosztem banków. i tych, co mają jakies oszczednosci.
J.
-
15. Data: 2023-06-19 14:21:58
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 15 Jun 2023 21:53:04 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-06-15 o 21:17, Piotr Gałka pisze:
>> Nie rozumiem, że ludziom chce się życie marnować na walkę w sądzie z
>> bankiem.
>> No chyba, że kwoty kredytów, które brali są z gatunku 'nie mieszczących
>> mi się w głowie'.
>
> Ja już dawno pisałem że czekam na propozycję ugody a grę chodzi mniej
> niż 100 tysi. ;-)
No to moze musisz sie upomniec ... bo oni czekają, az splacisz kredyt
całkowicie :-)
>> W umowach frankowych nie podobało mi się tylko to, że spłata jest po
>> kursie dnia ustalanym sobie jednostronnie przez bank.
> I to już wystarczający powód żeby taką umowę wyrzucić do kosza.
> Lub... wsadzić za kraty kogoś kto taką umowę napisał ;-)
A kogos, kto podpisał?
No bo wiesz ... banki od zawsze mialy drobny spread, a musiały też
wymieniac po kursie rynkowym, wiec niby nie było w tym nic dziwnego.
Az frank poszybował, i niektóre banki same na siebie dodatkowe
argumenty skierowały ...
J.
-
16. Data: 2023-06-19 15:52:52
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2023-06-19 o 14:16, J.F pisze:
> Tak czy inaczej - kredyt wziąłeś o ile pamietam złotówkowy, rata potem
> zmalała, to nie zrozumiesz tych, którym rata nagle wzrosła dwukrotnie.
> I zaczyna brakowac w portfelu.
Przez wiele lat ciągle mi brakowało w portfelu więc mniej więcej to
rozumiem.
Przeżyłem sytuację: zostało nam 8 zł i 5 dni do pierwszego (wtedy
jeszcze nie mieliśmy KK). Decyzja - kupujemy tylko chleb i jemy z miodem
(z piwnicy).
Opieka nad sparaliżowaną osobą (w naszym przypadku 20 lat) w Polsce to
była (i jest) droga przez mękę.
Od zawsze uważam, że wzrost inflacji/odsetek do 10% nie powinien
skutkować podwyższeniem rat o 100% a tylko o 10% (z jednoczesnym
rośnięciem kapitału do spłacenia w tym samym tempie).
Tylko, że jak tak byłyby robione wszystkie kredyty to wpływ RPP na
'cenę' pieniądza byłby chyba znikomy więc byłoby o jedno narzędzie mniej
do walki z inflacją.
> Nawiasem mówiąc - kredyt PLN wziety powiedzmy 2-3 lata temu ... tez mu
> rata podskoczyła dwukrotnie. Tylko widac wybory blisko, to PiS
> wymyslił "wakacje kredytowe".
> Kosztem banków. i tych, co mają jakies oszczednosci.
Tragiczne jest to, że teraz przyjdą (mam nadzieję) inni i jak się
wszystko w końcu rypnie (np. banki nie będą miały kasy na finansowanie
gospodarki) to będzie na nich. Ludzie (w swojej większości) mają chyba
wielki problem z ogarnięciem ciągu przyczynowo skutkowego o stałej
czasowej większej niż kilka dni.
P.G.
-
17. Data: 2023-06-19 15:56:47
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-19 o 14:21, J.F pisze:
> No to moze musisz sie upomniec ... bo oni czekają, az splacisz kredyt
> całkowicie :-)
Chyba nie rozumiesz. Czekanie może być na moją korzyść a spłacenie
kredytu nic tu nie zmienia.
Grzecznie się upominałem jak miałem styczność z miłymi paniami
Zaprzeczały że nie ma takiej możliwości.
Zobaczymy po tym wyroku ;-)
> A kogos, kto podpisał?
I tu wkracza zdrowy rozsądek. bank złamał prawo proponując taką umowę a
Klient nie złamał prawa podpisując.
a nawet unijne przepisy.
Jest silniejsza strona umowy i to ona zaproponowała taki kształt.
Nic nie poradzisz. Głupie to ale konsument jest chroniony.
> No bo wiesz ... banki od zawsze mialy drobny spread, a musiały też
> wymieniac po kursie rynkowym, wiec niby nie było w tym nic dziwnego.
>
> Az frank poszybował, i niektóre banki same na siebie dodatkowe
> argumenty skierowały ...
Szybowanie nie ma tu nic do rzeczy. Poruszamy się w materii prawnej.
bank może sobie ustalać "marżę" jaką chce. Jak znajdzie klienta...
Pod nazwą kredytu hipotecznego sprzedawano narzędzie spekulacyjne w
którym kapitał do spłaty zależy od decyzji banku.
-
18. Data: 2023-06-19 16:11:16
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 19 Jun 2023 15:56:47 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-06-19 o 14:21, J.F pisze:
>> No to moze musisz sie upomniec ... bo oni czekają, az splacisz kredyt
>> całkowicie :-)
>
> Chyba nie rozumiesz. Czekanie może być na moją korzyść a spłacenie
> kredytu nic tu nie zmienia.
Kiedys sie przedawni. Albo inflacja zeżre ...
> Grzecznie się upominałem jak miałem styczność z miłymi paniami
> Zaprzeczały że nie ma takiej możliwości.
Wtedy moze nie było.
Teraz może juz jest, ale niekoniecznie bank chce ci zaproponować :-)
> Zobaczymy po tym wyroku ;-)
>
>> A kogos, kto podpisał?
> I tu wkracza zdrowy rozsądek. bank złamał prawo proponując taką umowę a
> Klient nie złamał prawa podpisując.
> a nawet unijne przepisy.
> Jest silniejsza strona umowy i to ona zaproponowała taki kształt.
>
> Nic nie poradzisz. Głupie to ale konsument jest chroniony.
>
>> No bo wiesz ... banki od zawsze mialy drobny spread, a musiały też
>> wymieniac po kursie rynkowym, wiec niby nie było w tym nic dziwnego.
>>
>> Az frank poszybował, i niektóre banki same na siebie dodatkowe
>> argumenty skierowały ...
>
> Szybowanie nie ma tu nic do rzeczy.
Niby nie ma, ale póki nie poszybował, to klienci byli zadowoleni :-)
Jak poszybował, to sie np pojawiła pozycja "kurs dla spłaty kredytów",
czym bank potwierdził swoją monopolistyczną pozycję :-)
I o ile kojarzę, to typowo ten kurs był gorszym z pary
dewizy/pieniądze ... a jak było wczesniej ?
> Poruszamy się w materii prawnej.
> bank może sobie ustalać "marżę" jaką chce. Jak znajdzie klienta...
No właśnie.
A tu chyba czasem występowała zmiana juz w trakcie trwania kredytu ...
> Pod nazwą kredytu hipotecznego sprzedawano narzędzie spekulacyjne w
> którym kapitał do spłaty zależy od decyzji banku.
Nie mówię nie, ale też nie zawsze ...
J.
-
19. Data: 2023-06-19 16:17:38
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 19 Jun 2023 15:52:52 +0200, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2023-06-19 o 14:16, J.F pisze:
>> Tak czy inaczej - kredyt wziąłeś o ile pamietam złotówkowy, rata potem
>> zmalała, to nie zrozumiesz tych, którym rata nagle wzrosła dwukrotnie.
>> I zaczyna brakowac w portfelu.
>
> Przez wiele lat ciągle mi brakowało w portfelu więc mniej więcej to
> rozumiem.
> Przeżyłem sytuację: zostało nam 8 zł i 5 dni do pierwszego (wtedy
> jeszcze nie mieliśmy KK). Decyzja - kupujemy tylko chleb i jemy z miodem
> (z piwnicy).
> Opieka nad sparaliżowaną osobą (w naszym przypadku 20 lat) w Polsce to
> była (i jest) droga przez mękę.
Gorzej zrozumiec kogos, komu nie brakowało, a nagle brakuje, bo rata
wzrosła dwukrotnie.
> Od zawsze uważam, że wzrost inflacji/odsetek do 10% nie powinien
> skutkować podwyższeniem rat o 100% a tylko o 10% (z jednoczesnym
> rośnięciem kapitału do spłacenia w tym samym tempie).
Owszem, byłoby to jakies rozwiązanie, ale wymaga innej umowy.
I zaraz by sie okazało, ze to narusza prawa konsumenta :-)
Dokładniej rzecz biorąc, to to sie nazywało "kredyt Alicja" w PKOBP.
Po paru latach klienci poszli do sądów, bo sie przestało opłacać :-)
> Tylko, że jak tak byłyby robione wszystkie kredyty to wpływ RPP na
> 'cenę' pieniądza byłby chyba znikomy więc byłoby o jedno narzędzie mniej
> do walki z inflacją.
Chyba niekoniecznie.
J.
-
20. Data: 2023-06-19 19:17:59
Temat: Re: Bankster domaga się zwrotu kapitału ale + inflacja
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 2023-06-19 o 14:16, J.F pisze:
> Poczekamy, zobaczymy - podobno Millenium tak pozwalał, ale czy teraz
> wygra w sądach?
Chwila. Sugerujesz że brak wpłacania we frankach to cały problem banków?
Chodzi o coś więcej. Klient miał spłacać kapitał w wielkości bliżej
nieokreślonej którą ustalał bank.
Tu cały czas chodzi o złamanie prawa a nie o formalność płacenia w
złotówkach kiedy się wzięło we frankach WRÓĆ też złotówkach. To jeszcze
gorzej.