> I masz odpowiedź. Inne przepisy dotyczą Polaków, inne obcokrajowców. Jeśli
> jesteś Polakiem to masz dowód osobisty i tenże jest _podstawowym_ dokumentem
> (paszportu ani prawa jazdy mieć nie musisz). W przypadku cudzoziemców

Zdeczka mijasz sie z prawda. Jesli jestes polakiem, a nie posiadasz miejsca
zameldowania (nawet tymczasowego) w Polsce nie otrzymasz dowodu osobistego.
Jest zatem wiele osob ktore takiego dokumentu poprostu nie posiadaja, a sa
Polakami i zyja nic sobie z tego nie robiac.

A.Zjata

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> miejscowej organu w sposób wskazany wyżej, dowód osobisty wydaje organ
> gminy właściwy dla obszaru dzielnicy Śródmieście w m.st. Warszawie."

Jedyny rozsadny ktory wie o czym pisze lub przynajmniej sprawdzil. ;-)

Jednak w dzielnicy Warszawa-Srodmiescie takze trudno (choc jest to mozliwe)
wyrobic DO jesli nie posiadasz nawet czasowego zameldowania.

A.Zjata

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości

> wystarczyło mieć niearyjskie pochodzenie i bynajmniej nie były to czasy
> prehistoryczne.

Chyba za daleko posunąłeś się w swoich przemyśleniach.

Pozdrawiam,
MiC

do góry

On Sat, 22 May 2004 16:44:40 +0200, gornik <g...@g...w.pl> wrote:

>>>(paszportu ani prawa jazdy mieć nie musisz). W przypadku cudzoziemców
>>dowodu osobistego - również
>Owszem - musisz. Nie podam Ci w tym momencie podstawy prawnej, bo nie mam
>pod ręką, ale jest obowiązek posiadania DO

jakbyś był łaskaw...
Oczywiście - brak DO może powodować rozliczne komplikacje w życiu (a w
bankach w szczególności), ale chętnie dowiem się czy obowiązek jego
posiadania naprawdę nałożono na obywateli.
--
Jarek Andrzejewski

do góry

W wiadomości z 2004-05-23 23:53, tako rzecze Jarek Andrzejewski:

>>Owszem - musisz. Nie podam Ci w tym momencie podstawy prawnej, bo nie mam
>>pod ręką, ale jest obowiązek posiadania DO
> jakbyś był łaskaw...
> Oczywiście - brak DO może powodować rozliczne komplikacje w życiu (a w
> bankach w szczególności), ale chętnie dowiem się czy obowiązek jego
> posiadania naprawdę nałożono na obywateli.

http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf/Main/WDU2001087096
0?OpenDocument

Art. 34

Michał

do góry

On 5/23/2004 5:01 PM, MiC wrote:
> Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
>
>>wystarczyło mieć niearyjskie pochodzenie i bynajmniej nie były to czasy
>>prehistoryczne.
>
> Chyba za daleko posunąłeś się w swoich przemyśleniach.

Wycinek z losowi wybranego biuletynu informacyjnego, marzec 1998:

"Mówiąc o naprawieniu krzywd tamtego okresu prezydent zapowiedział, że w
ciągu najbliższych dni przedstawi inicjatywę przywracającą obywatelstwo
tym osobom, które zostały go wówczas pozbawione wbrew swojej woli.
"Pamiętamy i wstydzimy się: to nie oni opuścili Polskę, to Polska
opuściła ich - to trzeba naprawić" - deklarował Kwaśniewski."

Nie ma obywatelstwa, nie ma prawa do dowodu.

Pzdr: Catbert

do góry

Dnia Fri, 21 May 2004 14:33:35 +0200, MiC napisał(a):
> Użytkownik "MarcinP" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

>> I to niestety jest chore. Po co wiec, rozrozniaamy dokumenty stwierdzajace
>> tozsamosc i nie robiace tego ? Sztuczne prawo ?

> Moim zdaniem nie jest chore... Bo DO powinno się zawsze nosic przy sobie, a

A po cholerę? Po co mam nosić książeczkę/kawałek plastiku, który nic nie
wnosi nowego w porównaniu z prawem jazdy? Prawo jazdy noszę przy sobie, bo
jeżdżę autem - a dowód osobisty to relikt który do niczego nie powinien być
potrzebny... Zaś w bankach powinny być akceptowane dokumenty stwierdzające
tożsamość - czyli DO, prawo jazdy, paszport, legitymacja...

> dokumentu. Mysle ze rozsadny czlowiek nie zakladałby konta na Prawo Jazdy...
> przeciez zawsze mozna je stracic:> a prawdo do DO jest niezbywalne:-)

Co za różnica? Pesel też stracisz? Chodzi o to, by móc potwierdzić
dokumentem swoją rożsamość... nie rozumiem po jakie licho w banku zapisują
że mam się autoryzować tym albo innym dokumentem.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki
j...@c...pl
GG: 3828944

do góry

> A po cholerę? Po co mam nosić książeczkę/kawałek plastiku, który nic nie
> wnosi nowego w porównaniu z prawem jazdy? Prawo jazdy noszę przy sobie, bo
> jeżdżę autem - a dowód osobisty to relikt który do niczego nie powinien być
> potrzebny... Zaś w bankach powinny być akceptowane dokumenty stwierdzające
> tożsamość - czyli DO, prawo jazdy, paszport, legitymacja...

Zawsze bylem zdania, ze dowod powinien byl byc kartą chipowa z zaszytym
peselem jako identyfikatorem ... powinien zawierac zdjecie, grupe krwi,
date urodzenia, znaki szczegolne, dane organu wydajacego, date waznosci,
kategorie prawa jazdy i zgode/brak zgody na pobranie organow.

Ale pewnie mam za duze wymagania ...
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości

> A po cholerę?

Jeśli masz prawo jazdy możesz je nosić zamiast DO, a jesli nie masz mozesz
nic nie nosisz, zyjemy w wolnym kraju:-) A konto bankowe tez mozesz sobie
zalozyc na prawo jazdy skoro zawsze je nosisz przy sobie, ale wex pod uwage
ze inni moga zawsze nosic przy sobie DO.

> Co za różnica? Pesel też stracisz? Chodzi o to, by móc potwierdzić
> dokumentem swoją rożsamość... nie rozumiem po jakie licho w banku zapisują
> że mam się autoryzować tym albo innym dokumentem.

Dla Twojego bezpieczeństwa.

Pozdrawiam,
MiC

do góry

> Dla Twojego bezpieczeństwa.


Nie dla bezpieczenstwa, tylko dla niewygody. Zwykle glupawe procedury
ktore ktos gdzies kiedys stworzyl w tym pokomunistycznym panstwie gdzie
DO byl alfa i omega. Musi cale pokolenie wymrzec zeby ludziska zrozumialy
ze po to sa DOKUMENTY STWIERDZAJACE TOZSAMOSC zeby
stwierdzaly tozsamosc i skoro wszystkie robia to dokladnie tak samo
tzn sa tak samo dobre.


pozdr
MarcinP

do góry