-
11. Data: 2005-05-06 22:52:25
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 06 May 2005 22:13:19 +0200, Maciej Pilichowski
<b...@S...FM> wklepał(-a):
>Po drugie -- skoro nie bylo srodkow, bank powinien nie dopuscic do
>autoryzacji! No, zgodnie z normalna logika, bo juz wiem, ze regulamin
>swoje.
Przecież autoryzacja była - środki były na ekarcie, no nie? Dlatego autoryzacja
się powiodła.
>Autoryzacja miala miejsce w polowie kwietnia. Skoro widze powrot
>srodkow do mojej dyspozycji, to znaczy /dla mnie/ ze pieniadze sa moje
>i uzylem ich pozniej zgodnie z moim kaprysem.
Już ci pisano, że rozliczenie transakcji może być później i bank nie ma na to
wpływu. Nawet jeśli byłaby blokada środków, to mogłoby się zdarzyć, że
rozliczenie przyszłoby po wygaśnięciu blokady.
>Dziwne, ze w przelewach takich cudow nie ma -- dostalbym od kogos
>przelew, ale nadawca rozmyslilby sie i bank wycofalby mi te pieniadze.
>IMHO maja jakas luke w systemie albo komus sie nie chcialo doszlifowac
>produktu, no i lataja to takimi nonsensownymi zapisami.
Przecież nikt ci nie zabrał żadnych pieniędzy! Blokada nie oznacza przekazania
gdzieś twoich pieniędzy, a jedynie zapewnienie odpowiedniej kwoty na rozliczenie
transakcji. Nie wiem, gdzie widzisz lukę w systemie, ale w taki sposób działają
rozliczenia większości transakcji bezgotówkowych. A to, że nie doczytałeś, to
już twój problem.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
12. Data: 2005-05-07 06:25:10
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Maciej Pilichowski <b...@S...FM>
On 6 May 2005 22:49:28 +0200, "S.T." <n...@p...onet.pl>
wrote:
>> To nie klient powinien pamietac operacje zamiast banku, ale te
>> czynnosc powinien wykonywac wlasnie bank. Skoro czas zycia operacji
>> /zakupu -- tj. jego finalizowania/ nie wygasl, to niech sie bank
>> zdecyduje. Dla mnie to taka gra w chowanego -- oddamy, ale pozniej sie
>> rozmyslimy i jednak zabierzemy z powrotem.
>Może Ty wolałbyś mieć zablokowane środki,
>aż do rozliczenia transakcji, co może oznaczać, że czasem na wieki
>(do transakcji mogło w koncu nie dojść), ja jednak wolałbym by blokada
>schodziła z konta w rozsądnym czasie.
Wszystko swietnie, ale to przeczy temu, co mbank tak zachwalal.
Np. mbank odblokowuje te srodki, wiec teraz przy nastepnej transakcji,
inna firma moze mi je przejac.
Dla bezpieczenstwa, oczywiscie moge odblokowane srodki przerzucic na
ekonto, ale tam z kolei ja musze pamietac jakie zakupy robilem i caly
czas pilnowac, zeby byla kasa na laczna sume zakupow.
Inna sytuacja to taka, gdzie rezygnuje z zakupu, ale firma znajac ten
system mbankowy, sama z siebie nie rezygnuje z blokady tylko czeka
troche. mbank odblokowuje mi srodki, a po miesiacu sklep jednak prosi
o kase -- w efekcie mam debet.
>Zauważ, że bank nie ma pojecia czy do transakcji ostatecznie doszło
>czy może jednak nie, a bywa, że obciażenie transakcji przychodzi
>czasem po wielu miesiącach i to nie z winy banku.
Ale to zadna krzywda dla Ciebie, zgadza sie? Skoro dokonales zakupu,
to te zablokowane srodki w zaden sposob nie przeszkadzaja, ani nie
naruszaja bezpieczenstwa. Odblokowanie -- i owszem.
milego dnia zycze
hej
--
Maciej "MACiAS" Pilichowski http://bantu.fm.interia.pl/
M A R G O T --> http://www.margot.cad.pl/
automatyczny tłumacz (wczesna wersja rozwojowa) angielsko-polski
-
13. Data: 2005-05-07 06:34:53
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Maciej Pilichowski wrote:
> On 6 May 2005 22:49:28 +0200, "S.T." <n...@p...onet.pl>
> wrote:
>
>
>
>
> Wszystko swietnie, ale to przeczy temu, co mbank tak zachwalal.
Oczywiscie.
>
> Np. mbank odblokowuje te srodki, wiec teraz przy nastepnej transakcji,
> inna firma moze mi je przejac.
Inna firma sama z siebie ci tego nie przejmie jezeli nie wyrazisz na to
zgody.
A saldo konta to masz ty pilnować i wiedzieć na co już kasę wydałeś, a
na co nie.
> Dla bezpieczenstwa, oczywiscie moge odblokowane srodki przerzucic na
> ekonto, ale tam z kolei ja musze pamietac jakie zakupy robilem i caly
> czas pilnowac, zeby byla kasa na laczna sume zakupow.
No przeciez nikt inny tego za ciebie nie zrobi,
>
> Inna sytuacja to taka, gdzie rezygnuje z zakupu, ale firma znajac ten
> system mbankowy, sama z siebie nie rezygnuje z blokady tylko czeka
> troche. mbank odblokowuje mi srodki, a po miesiacu sklep jednak prosi
> o kase -- w efekcie mam debet.
Ty zrezygnowałeś z zakupu a sklep obciąża ci kartę?
Wówczas składasz reklamację, że takiej transakcji nie było i sklep
oddaje kase
>
> Ale to zadna krzywda dla Ciebie, zgadza sie? Skoro dokonales zakupu,
> to te zablokowane srodki w zaden sposob nie przeszkadzaja, ani nie
> naruszaja bezpieczenstwa. Odblokowanie -- i owszem.
>
Odblokowanie niczego nie stwarza, bo odblokowanie nie daje ci zielonego
światła do wydania tej kasy, skoro wiesz ze transakcja miała miejsce.
Nie tędy myślenie.
-
14. Data: 2005-05-07 06:36:18
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Maciej Pilichowski <b...@S...FM>
On Fri, 6 May 2005 23:12:59 +0200, "K.K." <e...@d...wytnij.pl>
wrote:
>> Ok, tak jak pisalem, w swietle regulaminu -- faktycznie. W swietle
>> zdrowego rozsadku i bycia user-friendly to tylko utrudnianie zycia.
>> Jezeli bym zalozmy wyjechal na miesiac, to na moim koncie wisialby
>> piekny debet, bo "bankowi sie przypomnialo".
>Nie bankowi, lecz sprzedawcy, choć opóźnienie nie musi wynikać z jego winy
>lub z winy mBanku.
Ok, ale rownie dobrze, sklep mogl wykorzystac te luke do sciagniecia
mi kasy nielegalnie.
>> No i wlasnie -- do licha, ta karta nie jest karta debetowa,
>To jest karta debetowa podpięta do rachunku bankowego. Nie inaczej.
Rozumiem, ze w reklamie regulamin niekoniecznie musi sie miescic, ale
jesli sie reklamuje karte jako bezpieczna, bo dopuszczajaca zakupy do
zaladowanych srodkow, to mbank powinien z tego sie wywiazac!
Tymczasem reklama dla klientow swoje, a regulamin -- swoje.
>> Autoryzacja miala miejsce w polowie kwietnia. Skoro widze powrot
>> srodkow do mojej dyspozycji, to znaczy /dla mnie/ ze pieniadze sa moje
>> i uzylem ich pozniej zgodnie z moim kaprysem.
>Użyłeś ich nieświadomy skutków. Zauważ jednak, że możliwe są takie sytuacje,
>kiedy to tylko ty wiesz, że ta transakcja nigdy nie zostanie rozliczona. W
>jakiś sposób odwołałeś zamówienie, więc świadom funkcjonowania eKarty możesz
>spokojnie zadysponować tą kwotą. Czy chciałbyś się jej na wieki pozbyć? ;-)
Dlaczego na wieki? Srodki sa zablokowane w takiej sytuacji, ale sa
_bezpieczne_.
Odblokowanie stwarza niebezpieczna sytuacje + zmusza klienta do
pamietania historii zakupow. Dla mnie to jakis nonsens.
>> Ok, ale jako KLIENT mowie, ze powinno to byc widoczne. W koncu to o
>> moja wygode chodzi, prawda?
>Nie tyle powinno, co mogłoby być. Musu brak.
Oczywiscie. Musu tez brak, zeby np. mLinia mowila mi "siema" zamiast
"dzien dobry" -- bez przesady, banki nie wyswiadczaja klientom jakiejs
wielkiej laski.
>> Ok, to juz po lekturze doprecyzuje -- bank pokpil sprawe w stworzeniu
>> logicznego i przyjaznego klientowi systemu.
>Nic innego raczej nie stworzy, bo zewnętrzne ograniczenia systemowe na to
>teraz nie pozwalają, ale jego opis mógłby być przystępniejszy.
Pozwalaja, pozwalaja. Blokuje sie srodki i tyle. Jakos wczesniej kiedy
placilem eKarta bank mogl mi zablokowac te srodki np. na miesiac i ja
spalem spokojnie. Teraz srodki wrocily po 10 dniach i sa widoczne tak
naprawde na zewnatrz.
A nie tak to mBank przedstawial.
>Chowanie po regulaminach w obecnej formie raczej nie służy tak mBankowi, jak
>i jego klientom, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę ich przekrój, ale bez
>obrazy :)
;-) Dzieki. Przede wszystkim nalezalo uczciwie informowac w reklamie o
eKarcie. A wyreklamowano produkt, ktory tak naprawde nie istnieje.
>Po prostu dla wielu jest to pierwszy kontakt z bankiem o tak rozbudowanej
>funkcjonalności.
O ja glupi pastuszek, faktycznie ten internet caly juz mnie przerasta
;-(
>> Dzieki za link. Anyway, fakt, ze w ciagu kilku lat juz, ale drugi
>> minus dla mBanku -- mam awersje do kombinatorow.
>Wszędzie to samo. Różnica może być w tym, że mBank zadbał o bezpieczeństwo,
>tam gdzie jest to możliwe. W Inteligo sam musiałbyś o nie zadbać, co mało
>kto czyni.
Dobra, a ja jestem w mbanku, wiec info "u innych jest gorzej" mnie nie
interesuje. mBank mial niby zagwarantowac, ze nikt nie sciagnie ze
mnie kasy "tylnymi drzwiami".
A tymczasem jest to mozliwe -- po odblokowaniu srodkow sa one dostepne
dla kazdego, z kim rozliczalem sie eKarta. Musze wiec non-stop sledzic
swoje konto, bo bank tez nie raczy mnie informowac o odblokowaniu.
W ramach bezpieczenstwa, nie moglbym np. nigdzie wyjechac po kupnie
czegos eKarta!
Jezeli juz srodki beda odblokowane musze je od razu przeniesc na
eKonto i pamietac historie zakupow.
No, to rzeczywiscie system XXI wieku -- przystepny, bezpieczny...
milego dnia zycze
hej
--
Maciej "MACiAS" Pilichowski http://bantu.fm.interia.pl/
M A R G O T --> http://www.margot.cad.pl/
automatyczny tłumacz (wczesna wersja rozwojowa) angielsko-polski
-
15. Data: 2005-05-07 06:43:16
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Maciej Pilichowski <b...@S...FM>
On Sat, 07 May 2005 00:52:25 +0200, Sławomir Szyszło
<s...@p...onet.pl> wrote:
>Dnia Fri, 06 May 2005 22:13:19 +0200, Maciej Pilichowski
><b...@S...FM> wklepał(-a):
>
>>Po drugie -- skoro nie bylo srodkow, bank powinien nie dopuscic do
>>autoryzacji! No, zgodnie z normalna logika, bo juz wiem, ze regulamin
>>swoje.
>
>Przecież autoryzacja była - środki były na ekarcie, no nie? Dlatego autoryzacja
>się powiodła.
KIEDYS! W ten sposob latwo o kradziez, bo jesli bank dopuszcza
mozliwosc, ze jakas historyczna autoryzacja daje podstawy do
nieograniczonego w czasie egzekwowania srodkow, no to...
>>Autoryzacja miala miejsce w polowie kwietnia. Skoro widze powrot
>>srodkow do mojej dyspozycji, to znaczy /dla mnie/ ze pieniadze sa moje
>>i uzylem ich pozniej zgodnie z moim kaprysem.
>Już ci pisano, że rozliczenie transakcji może być później i bank nie ma na to
>wpływu. Nawet jeśli byłaby blokada środków, to mogłoby się zdarzyć, że
>rozliczenie przyszłoby po wygaśnięciu blokady.
To bank powinien odmowic takiej transakcji. Tak samo kiedy podaje
nieprawidlowe dane.
Kurcze, nie rozumiem Waszego /osob broniacych mBanku/ toku rozumowania
-- to banki, samochody, komputery, sa dla ludzi, a nie odwrotnie.
Jezeli projektanci systemu nie chcieli stworzyc lepszego systemu, to
nie oznacza, ze ja jestem winny. Kurcze...
>Przecież nikt ci nie zabrał żadnych pieniędzy! Blokada nie oznacza przekazania
>gdzieś twoich pieniędzy, a jedynie zapewnienie odpowiedniej kwoty na rozliczenie
>transakcji.
Zaraz, przeciez ja rezygnuje z zakupu (*), a bank sie jednak rozmysla
i decyzuje sie na wykonanie operacji!
milego dnia zycze
hej
(*) W tym akurat przypadku nie, ale chodzi mi o zasade. To co kupuje,
jak kupuje, czy rezygnuje z zakupu to sprawa miedzy mna a sklepem. To
co sie zdarzylo pokazuje jak latwo sklep moze wyciagnac mi pieniadze z
konta na podstawie _historycznej_ autoryzacji!
--
Maciej "MACiAS" Pilichowski http://bantu.fm.interia.pl/
M A R G O T --> http://www.margot.cad.pl/
automatyczny tłumacz (wczesna wersja rozwojowa) angielsko-polski
-
16. Data: 2005-05-07 06:48:32
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Maciej Pilichowski <b...@S...FM>
On Sat, 07 May 2005 01:34:53 -0500, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> wrote:
>Maciej Pilichowski wrote:
>> Np. mbank odblokowuje te srodki, wiec teraz przy nastepnej transakcji,
>> inna firma moze mi je przejac.
>Inna firma sama z siebie ci tego nie przejmie jezeli nie wyrazisz na to
>zgody.
Przejmie. Robie zakup w X na 1 PLN, nastepnie /po miesiacu/ w Y na
1000 PLN. Y troche dluzej to idzie, srodki sa odblokowane, X dokonuje
powtornie autoryzacji na podstawie poprzednich danych "strzelajac"
kwota 100 PLN.
Pieniadze trafiaja do X.
>A saldo konta to masz ty pilnować i wiedzieć na co już kasę wydałeś, a
>na co nie.
Nie, od tego powinien byc system bankowy. Kurcze, dobrze, ze istnieje
historia operacji, bo jeszcze chwila a uslyszalbym, ze to ja mam sobie
na kartce i to notowac.
>> Dla bezpieczenstwa, oczywiscie moge odblokowane srodki przerzucic na
>> ekonto, ale tam z kolei ja musze pamietac jakie zakupy robilem i caly
>> czas pilnowac, zeby byla kasa na laczna sume zakupow.
>No przeciez nikt inny tego za ciebie nie zrobi,
To bank powinien zadbac o to, bo jest w stanie. Poza tym bank jest
jeden, i wystarczy jednym pociagnieciem zadbac o bezpieczenstwo 800
tys. klientow, a tak kazdy klient z osobna musi uprawiac partyzantke
zonglujac kasa na kontach.
>> Inna sytuacja to taka, gdzie rezygnuje z zakupu, ale firma znajac ten
>> system mbankowy, sama z siebie nie rezygnuje z blokady tylko czeka
>> troche. mbank odblokowuje mi srodki, a po miesiacu sklep jednak prosi
>> o kase -- w efekcie mam debet.
>Ty zrezygnowałeś z zakupu a sklep obciąża ci kartę?
>Wówczas składasz reklamację, że takiej transakcji nie było i sklep
>oddaje kase
SKLEP? Chyba bank! Przeciez zgodzilem sie na zakup np. 15 stycznia, co
nie oznacza, ze zgadzam sie na zakupy 15 lipca!
>Odblokowanie niczego nie stwarza, bo odblokowanie nie daje ci zielonego
>światła do wydania tej kasy, skoro wiesz ze transakcja miała miejsce.
>Nie tędy myślenie.
Ale odblokowanie zwieksza niebezpieczenstwo kradziezy plus jest
obciazeniem dla klienta, ktory musi pamietac co i kiedy. To sa banalne
rzeczy do zrobienia w systemie bankowym, od tego mamy komputery, aby
trzymaly takie dane.
milego dnia zycze
hej
--
Maciej "MACiAS" Pilichowski http://bantu.fm.interia.pl/
M A R G O T --> http://www.margot.cad.pl/
automatyczny tłumacz (wczesna wersja rozwojowa) angielsko-polski
-
17. Data: 2005-05-07 07:45:52
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Maciej Pilichowski wrote:
>>Inna firma sama z siebie ci tego nie przejmie jezeli nie wyrazisz na to
>>zgody.
>
>
> Przejmie. Robie zakup w X na 1 PLN, nastepnie /po miesiacu/ w Y na
> 1000 PLN. Y troche dluzej to idzie, srodki sa odblokowane, X dokonuje
> powtornie autoryzacji na podstawie poprzednich danych "strzelajac"
> kwota 100 PLN.
> Pieniadze trafiaja do X.
Zacznijmy od początku.
Dokonanie zakupu karta sklada sie z dwoch etapow
1) autoryzacji, czyli sprawdzenia, czy bank wyraza zgode na obciążenie
twojej karty. To tu bank zakłada blokadę na twoje środki na poczet
przyszłej transakcji. Blokada jest likwidowana w momencie transakcji lub
po np 14 dniach jesli do transakcji nie doszlo w zaleznosci co bylo
wczesniej
2) wlasciwej transakcji, gdzie bank na polecenie sklepu przelewa mu
pieniadze i sciaga z twojego konta.
I caly dowcip polega na tym, ze pkt 2 ma sie niijak do punktu nr 1, a
punktu nr 1 moze nie byc wcale.
Rozdmuchane bezpieczenstwo e-Karty mialo polegać na tym, ze normalny
sklep nie pozwoli sobie wykonać 2, bez wykonania 1 bo w ten sposob za
duzo ryzykuje i mu sie to nie oplaca. A to ty masz mozliwosc sterowania
limitami autoryzacji ustawiajac ja nawet na zero.
Stad gdyby ktos posluzyl sie numerem twojej karty, a ty masz limit na
zero, to normalny sklep nigdy nie przejdzie do punktu 2.
Wiec w twoim przykladzie firma X nie musi sie fatygowac z autoryzacja na
1 zl, bo bez łaski moze od razu z twojego konta sciagnac sobie 10 tys, a
bank takiej transakcji (czyli pkt 2) zgodnie z regulaminem visy nie moze
odmowic. I od razu masz debet.
Tylko, ze po zlozeniu przez ciebie raklamacji jak sie okaze, ze sklep
nie przeprowadzil autoryzacji to dostanie po uszach, a ty dostaniesz
kase bez gadania.
>
>
>>A saldo konta to masz ty pilnować i wiedzieć na co już kasę wydałeś, a
>>na co nie.
>
>
> Nie, od tego powinien byc system bankowy. Kurcze, dobrze, ze istnieje
> historia operacji, bo jeszcze chwila a uslyszalbym, ze to ja mam sobie
> na kartce i to notowac.
Bank nie jest od pilnowania twojego salda, tylko od ksiegowania operacji
na twoim koncie. Jak nie pamietasz co i gdzie kupowales i ile masz na
koncie miec pieniedzy, to po prostu wez kartke i notuj.
>
>
>>>Dla bezpieczenstwa, oczywiscie moge odblokowane srodki przerzucic na
>>>ekonto, ale tam z kolei ja musze pamietac jakie zakupy robilem i caly
>>>czas pilnowac, zeby byla kasa na laczna sume zakupow.
no niestety musisz.
>>
>>No przeciez nikt inny tego za ciebie nie zrobi,
>
>
> To bank powinien zadbac o to, bo jest w stanie. Poza tym bank jest
> jeden, i wystarczy jednym pociagnieciem zadbac o bezpieczenstwo 800
> tys. klientow, a tak kazdy klient z osobna musi uprawiac partyzantke
> zonglujac kasa na kontach.
nie jest w stanie, bo jest to technicznie niewykonalne.
Sklep moze przeprowadzic autoryzacje ale nie musi wiec majac karte
mozesz nia przeprowadzic 1000 transakcji a bank nie bedzie mial o nich
zielonego pojecia dopoki one do banku nie splyna, co troche zwykle trwa.
po za tym kwota blokady ma sie nijak do kwoty transakcji chocby z powodu
wahania kursow walut w przypadku transakcji zagranicznych
>
>
>>>Inna sytuacja to taka, gdzie rezygnuje z zakupu, ale firma znajac ten
>>>system mbankowy, sama z siebie nie rezygnuje z blokady tylko czeka
>>>troche.
dobra firma zniesie ci blokade sama z siebie, bo ma taka mozliwosc.
mbank odblokowuje mi srodki, a po miesiacu sklep jednak prosi
>>>o kase -- w efekcie mam debet.
jak sklep prosi o kase, to znaczy, ze ma do tego podstawy, a jak prosi
bezpodstawnie to przysluguje ci prawo reklamowania takiej trensakcji.
>
>
> SKLEP? Chyba bank! Przeciez zgodzilem sie na zakup np. 15 stycznia, co
> nie oznacza, ze zgadzam sie na zakupy 15 lipca!
skoro zgodziles sie na zakupy 15 stycznia, to pieniadze, ktore leza na
twoim koncie nie sa juz twoje tylko sklepu, wiec dlaczego nagle 15 lipca
chcesz sie rozporzadzac nie swoimi pieniedzmi.
Jak 15 lipca zabierzesz z konta cos co do ciebie nie nalezy to bedziesz
mial sluszny debet.
>
> Ale odblokowanie zwieksza niebezpieczenstwo kradziezy plus jest
> obciazeniem dla klienta, ktory musi pamietac co i kiedy. To sa banalne
> rzeczy do zrobienia w systemie bankowym, od tego mamy komputery, aby
> trzymaly takie dane.
>
zadnego niebezpieczenstwa nie zwieksza, ani tez nie zmniejsza, a zeczy
wg ciebie banalne sa technicznie niewykonalne ze wzgledu na taki a nie
inny sposob rozliczania operacji.
Moze zacznij swoje boje od poczytania troche i nie wystepuj od razu w
roli wszystkowiedzącego, bo naprawdę wygląda to trochę śmiesznie.
Trochę pokory.
-
18. Data: 2005-05-07 09:16:15
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Krzysztof Lerski <k...@w...wp.pl>
Dnia Sat, 07 May 2005 02:45:52 -0500, witek napisal/a:
>po za tym
> kwota blokady ma sie nijak do kwoty transakcji chocby z powodu wahania
> kursow walut w przypadku transakcji zagranicznych
na przykład automaty telefoniczne w Francji blokują 25 euro niezaleznie
od tego, że potem zapłaci się za rozmowe 1 euro....w ten sposób mozna
sobie łatwo zablokowac srodki na karcie.
--
Krzysztof Lerski
-
19. Data: 2005-05-07 09:41:34
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info>
Maciej Pilichowski napisał(a):
> Ale odblokowanie zwieksza niebezpieczenstwo kradziezy plus jest
> obciazeniem dla klienta, ktory musi pamietac co i kiedy. To sa banalne
> rzeczy do zrobienia w systemie bankowym, od tego mamy komputery, aby
> trzymaly takie dane.
Ale obdblokowanie po x dniach jest KONIECZNE. Dajmy na to nastąpił
JAKIKOLWIEK problem PO autoryzacji i transakcja nie doszła do skutku,
ale autoryzacja przeszła i blokada wisi. Obecnie sama zniknie po paru
dniach i po problemie. Jeśli miałoby być tak, jak piszesz - byłaby to
już chyba stracona kasa, bo do rozliczenia nigdy nie dojdzie, a blokada
będzie wisieć i wisieć i wisieć...
-
20. Data: 2005-05-07 09:47:55
Temat: Re: Bezpieczenstwo eKarty -- dowolne operacje banku?
Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info>
Maciej Pilichowski napisał(a):
>>Przecież autoryzacja była - środki były na ekarcie, no nie? Dlatego autoryzacja
>>się powiodła.
>
> KIEDYS! W ten sposob latwo o kradziez, bo jesli bank dopuszcza
> mozliwosc, ze jakas historyczna autoryzacja daje podstawy do
> nieograniczonego w czasie egzekwowania srodkow, no to...
Pozostaje Ci się rozstać z produktami karcianymi (wszystkimi, nie tylko
mBankowymi), bo to o czym piszesz, jest z nimi NIEROZERWALNIE połączone.
Wiesz o tym, że możesz zrobić transakcję zwykłą Visą Electron płacąc za
zakupy, która zostanie zaksięgowana... powiedzmy za 3 miesiące? Blokada
dawno zdąży wygasnąć...