eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bilonem w opornych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 204

  • 181. Data: 2009-11-05 10:25:38
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: "pmlb" <p...@d...com>


    >> >> > Sluchaj, a mozesz zdradzic w ktorym banku masz to cudowne konto?
    >> >> > Bo chcialbym sie zapoznac z warunkami...
    >> >>
    >> >> W prawie kazdym;) zobacz: Abbey, LLioyds, NatWest, Halifax,
    >> >> Barclays....
    >> >
    >> > Masz konta w tych wszytskich bankach?
    >> > Mowisz powaznie?
    >>
    >> A to nielegalne czy jak?
    >
    > OK.
    > Myslalem ze jestes przeciwnikiem posiadania konta.
    > Po co ci ich tyle?
    > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.

    Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?

    >>
    >> >>
    >> >> > A znasz takie powiedzenia 'there is no a free lunch'?
    >> >>
    >> >> Znam, ale co ono ma wspolnego z posiadaniem konta w banku?
    >> >> To, zwe w Polsce kroi sie za sam zapis w bazie nie oznacza, ze to
    >> >> norma
    >> >> na
    >> >> swiecie, bym powiedzial, ze to specyfika krajow raczej trzeciego
    >> >> swiata.
    >> >
    >> > Jak znowu zapis w bazie?
    >>
    >> A czym jest prowadzenie rachunku? Przecie nie masz w banku "swojej
    >> skrytki"
    >> z banknotami.
    >> W banku masz jedynie zachowane w archiwum dokumenty podczas otwierania
    >> konta
    >> i potem tylko zapis elektroniczny. Ile to kosztuje bank? Bank nawet nie
    >> musi
    >> miec dla ciebie banknotow, ba od pracodawcy tez nie potrzebuje banknotow
    >> tylko robi zmiany na elektornicznych kontach.
    >
    > Hm, ale przeciez placi sie 'za gotowosc'. Niekoniecznie bankom. Np.
    > serwisom?

    Za jaka gotowosc? To sa moje pieniadze czy banku? (pomijam fakt, ze w
    momencie skladania pieniedzy do banku, bank staje sie ich wlascicielem a ty
    masz tylko obietnice ich otrzymania na zadnie) O jakiej wiec gotowosci
    mowimy?

    >>
    >> >>
    >> >> > BTW
    >> >> > Ostatnio sluzbowo przebywalem z grupa Anglikow. Pojechalismy tez na
    >> >> > kilka dni do Kaliningradu (Rosja). I okazalo sie ze jestem jedyna
    >> >> > osoba
    >> >> > ktora aktywnie korzystala z kart platniczych.
    >> >> > Oni ani nie placili KK, ani nie wyplacali pieniedzy z bankomatow,
    >> >> > mimo
    >> >> > ze karty rzecz jasna mieli. Wymieniali funty w kantorach.
    >> >> > Na pytanie dlaczego - twierdzili ze za operacje kartami za granica,
    >> >> > i
    >> >> > wyplacanie gotowki z debetowek za granica sa spore prowizje.
    >> >> > Pewnie wszyscy byli klientami jakichs kiepskich bankow.
    >> >>
    >> >> Ja bym tez nie uzywal:))
    >> >> Anglicy jak malo inny narod dbaja o kazdego pena. Anglik bedzie
    >> >> ostatnim
    >> >> ktory za cos zaplaci jesli nie musi.
    >> >> Jesli za pobranie kasy lub wyplacenie gotowki w Kaliningradzie
    >> >> pobierane
    >> >> sa
    >> >> wysokie prowizje, ja tez bym poszedl do kantoru. I zamiast dac bankowi
    >> >> te
    >> >> pare funtow przepic je w lokalnej knajpie... na tym to polega, oni
    >> >> swoje
    >> >> pieniadze wydadza na siebie - nawet je doslownie wywalajac w bloto -
    >> >> noiz
    >> >> dadza zarobic bankowi czy tutejszemu Urzedowi Skarbowemu:))
    >> >
    >> > Ale ja placilem karta po kursie zgrubsza rownym kursowi kantorowemu.
    >> > Skoro dla nich to bylo malo oplacalne to znaczy ze te angielkie banki
    >> > probowaly ich kroic na transakcjach zagranicznych - czy ja dobrze
    >> > rozumuje?
    >>
    >> I tak i nie!
    >> Nie da sie odpowiedziec tak czy nie.
    >> Pierwsza sprawa jakas prowizja za uzywanie karty w rosji pewnie jest, a
    >> kazdego grosza szkoda wydawac na bank.
    >
    > Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    > konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?

    Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.

    >
    >> Po drugie jesli to dotyczylo knajp,. przyjemnosci, to wiesz, gotowka nie
    >> zostawia sladow...
    >
    > Jakich znowu sladow?

    Gdzie sie bawilem... i na co wydaje pieniadze.


  • 182. Data: 2009-11-05 10:37:44
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: Tomasz Chmielewski <m...@n...wpkg.org>

    pmlb wrote:

    >> Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    >> konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?
    >
    > Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.

    Pewnie, zamiast normalnie korzystac z bankomatow za granica, mozna wozic
    ze soba mase papierkow - jak wiadomo, bardzo to bezpieczne.

    Albo zamiast gotowki, mozna tez wozic ze soba np. swetry czy kremy na
    handel; duzo rodakow tak kiedys robilo, a przyzwyczajenia robia swoje.


    Naprawde takie drogie te "darmowe" banki w Anglii, i tak kroja za
    wyjmowanie gotowki poza wyspami, ze za granice trzeba jezdzic z
    plecakiem pieniedzy?


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 183. Data: 2009-11-05 14:17:23
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <CKxIm.31765$df2.18310@newsfe06.ams2>,
    "pmlb" <p...@d...com> wrote:

    > >> >> > Sluchaj, a mozesz zdradzic w ktorym banku masz to cudowne konto?
    > >> >> > Bo chcialbym sie zapoznac z warunkami...
    > >> >>
    > >> >> W prawie kazdym;) zobacz: Abbey, LLioyds, NatWest, Halifax,
    > >> >> Barclays....
    > >> >
    > >> > Masz konta w tych wszytskich bankach?
    > >> > Mowisz powaznie?
    > >>
    > >> A to nielegalne czy jak?
    > >
    > > OK.
    > > Myslalem ze jestes przeciwnikiem posiadania konta.
    > > Po co ci ich tyle?
    > > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    > > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    >
    > Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    A co ja jasnowidz jestem?
    Ale ktore konto masz na mysli?
    Bo tak sie dziwnie sklada ze ja mam uc nich rachunek od 20 lat, z
    czasow, gdy jeszcze nazywalo sie to Abbey National.
    Zreszta, ostatnio przyslali mi pismo, ze od stycznia to juz Santander.
    >
    > >>
    > >> >>
    > >> >> > A znasz takie powiedzenia 'there is no a free lunch'?
    > >> >>
    > >> >> Znam, ale co ono ma wspolnego z posiadaniem konta w banku?
    > >> >> To, zwe w Polsce kroi sie za sam zapis w bazie nie oznacza, ze to
    > >> >> norma
    > >> >> na
    > >> >> swiecie, bym powiedzial, ze to specyfika krajow raczej trzeciego
    > >> >> swiata.
    > >> >
    > >> > Jak znowu zapis w bazie?
    > >>
    > >> A czym jest prowadzenie rachunku? Przecie nie masz w banku "swojej
    > >> skrytki"
    > >> z banknotami.
    > >> W banku masz jedynie zachowane w archiwum dokumenty podczas otwierania
    > >> konta
    > >> i potem tylko zapis elektroniczny. Ile to kosztuje bank? Bank nawet nie
    > >> musi
    > >> miec dla ciebie banknotow, ba od pracodawcy tez nie potrzebuje banknotow
    > >> tylko robi zmiany na elektornicznych kontach.
    > >
    > > Hm, ale przeciez placi sie 'za gotowosc'. Niekoniecznie bankom. Np.
    > > serwisom?
    >
    > Za jaka gotowosc? To sa moje pieniadze czy banku? (pomijam fakt, ze w
    > momencie skladania pieniedzy do banku, bank staje sie ich wlascicielem a ty
    > masz tylko obietnice ich otrzymania na zadnie) O jakiej wiec gotowosci
    > mowimy?

    Ustalmy:
    albo masz martwe konto, bez srodkow na koncie - i wtedy bank jest w
    gotowosci zeby cie obsluzyc.
    albo masz srodki na koncie i wtedy te pieniadze jakos tak procentuja
    albo masz srodki i aktywnie z konta korzystasz.

    W zadnym z tych trzech przypadkow nie jest to 'tylko zapis w bazie'.
    Czy moglbys sprecyzowac ktory przypadek masz na mysli?


    > >
    > > Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    > > konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?
    >
    > Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.

    A ja wrecz przeciwnie. Cenie wygode, jaka daje bezgotowkowosc. NB
    pierwszy plastik mialem 20 lat temu wlasnie w AbbeyNational, kiedy
    mieszkalem w UK. Wtedy to byla karta tylko bankomatowa, AbbeyLink.
    >
    > >
    > >> Po drugie jesli to dotyczylo knajp,. przyjemnosci, to wiesz, gotowka nie
    > >> zostawia sladow...
    > >
    > > Jakich znowu sladow?
    >
    > Gdzie sie bawilem... i na co wydaje pieniadze.

    A kogo to obchodzi?

    TA


  • 184. Data: 2009-11-06 01:38:34
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <T...@n...onet.pl>,
    T...@s...in.the.world wrote:

    > > > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    > > > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    > >
    > > Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    > A co ja jasnowidz jestem?
    > Ale ktore konto masz na mysli?

    OK.
    <http://www.abbey.com/csgs/Satellite?appID=abbey.int
    ernet.Abbeycom&c=Page
    &canal=CABBEYCOM&cid=1210607874479&empr=Abbeycom&len
    g=en_GB&pagename=Abbe
    ycom%2FPage%2FWC_ACOM_TemplateA1>

    Chyba nie chcesz powiedziec, ze masz w Abbey konto Basic.
    Buahaha.
    Nic dziwnego, ze tak trzymasz sie tej gotowki.
    Zwlaszcza za granica.
    ROTL

    TA


  • 185. Data: 2009-11-06 11:45:05
    Temat: Re: Bilonem w opornych
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 2 Nov 2009 09:50:50 -0000, pmlb napisał(a):

    <cut> bzdury

    > Dlaczego w Polsce ludzie martwia sie o innych a nie o siebie zwlaszcza o
    > swoj portfel!

    bredzisz jak potłuczony :/

    a do tego ustawiłbyś sobie normalne cytowanie
    --
    marcin


  • 186. Data: 2009-11-07 17:06:13
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: "pmlb" <p...@d...com>

    >>> Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    >>> konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?
    >>
    >> Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.
    >
    > Pewnie, zamiast normalnie korzystac z bankomatow za granica, mozna wozic
    > ze soba mase papierkow - jak wiadomo, bardzo to bezpieczne.

    Mase papierkow?
    Mi wystarczaja w zasadzie ok, 10 banknotow 50 funtowych - czy to masa
    papierkow?
    Potradfisz jeszcze wyobrazic sobie ile zajmuje w portfelu 10 banknotow? Choc
    sie zdziwsz ale bedzie to mniej niz karta lub karty... Rezerwacje robie
    online bo tak taniej i prosciej (sa rabaty za rezerwacje online) po
    przyjezdzie do danej miejscowosci np. w Hiszpani czy we Francji posluguje
    sie wylacznie gotowka. Taksowkarze, resteuratorzy czy nawet hotelarze to
    uwielbiaja:)) dzieki gotoqwce jestem traktowany jak GOSC ;)) a nie jak zlo
    konieczne z karta. Ale co ty o tym mozesz wiedziec.

    > Albo zamiast gotowki, mozna tez wozic ze soba np. swetry czy kremy na
    > handel; duzo rodakow tak kiedys robilo, a przyzwyczajenia robia swoje.

    To ze ty tak robisz nie oznacza, ze kazdy jezdzi na handel czy do pracy. Ja
    jezdze w celach turystycznych i jeszcze mi za to placa:)

    >
    > Naprawde takie drogie te "darmowe" banki w Anglii, i tak kroja za
    > wyjmowanie gotowki poza wyspami, ze za granice trzeba jezdzic z plecakiem
    > pieniedzy?

    Plecakiem pieniedzy?!
    Sadzisz, ze w UK sa tak gowniany pieniadze jak w Polsce... ze trzeba miec
    plecak...
    Zrozum ja 10 banknotami moge dac ci twoj miesieczny wyplat...hehehe
    Jesli do 10 banknotow uzywasz plecaka to jakie macie karty w polsce? Plecak
    ze stelarzem bedzie ok na takie karty?


  • 187. Data: 2009-11-07 17:11:13
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: "pmlb" <p...@d...com>

    >> >> >> W prawie kazdym;) zobacz: Abbey, LLioyds, NatWest, Halifax,
    >> >> >> Barclays....
    >> >> >
    >> >> > Masz konta w tych wszytskich bankach?
    >> >> > Mowisz powaznie?
    >> >>
    >> >> A to nielegalne czy jak?
    >> >
    >> > OK.
    >> > Myslalem ze jestes przeciwnikiem posiadania konta.
    >> > Po co ci ich tyle?
    >> > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    >> > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    >>
    >> Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    > A co ja jasnowidz jestem?

    Jasnowidz? Masz liste kilka wierszy wyzej, w googlach znajdziesz adres
    internetowy i mozna sprawdzic, czy to problem?

    > Ale ktore konto masz na mysli?

    Podstawowe.

    > Bo tak sie dziwnie sklada ze ja mam uc nich rachunek od 20 lat, z
    > czasow, gdy jeszcze nazywalo sie to Abbey National.
    > Zreszta, ostatnio przyslali mi pismo, ze od stycznia to juz Santander.

    To prawda, ze zmieniaja nazwe na hiszpanska:)
    Masz 20 lat rachunek i co? I nie wiedziales, ze konto podstawoe jest
    darmowe?
    Niezbyt to pozytywnie swiadczy o tobie.

    >>
    >> >>
    >> >> >>
    >> >> >> > A znasz takie powiedzenia 'there is no a free lunch'?
    >> >> >>
    >> >> >> Znam, ale co ono ma wspolnego z posiadaniem konta w banku?
    >> >> >> To, zwe w Polsce kroi sie za sam zapis w bazie nie oznacza, ze to
    >> >> >> norma
    >> >> >> na
    >> >> >> swiecie, bym powiedzial, ze to specyfika krajow raczej trzeciego
    >> >> >> swiata.
    >> >> >
    >> >> > Jak znowu zapis w bazie?
    >> >>
    >> >> A czym jest prowadzenie rachunku? Przecie nie masz w banku "swojej
    >> >> skrytki"
    >> >> z banknotami.
    >> >> W banku masz jedynie zachowane w archiwum dokumenty podczas otwierania
    >> >> konta
    >> >> i potem tylko zapis elektroniczny. Ile to kosztuje bank? Bank nawet
    >> >> nie
    >> >> musi
    >> >> miec dla ciebie banknotow, ba od pracodawcy tez nie potrzebuje
    >> >> banknotow
    >> >> tylko robi zmiany na elektornicznych kontach.
    >> >
    >> > Hm, ale przeciez placi sie 'za gotowosc'. Niekoniecznie bankom. Np.
    >> > serwisom?
    >>
    >> Za jaka gotowosc? To sa moje pieniadze czy banku? (pomijam fakt, ze w
    >> momencie skladania pieniedzy do banku, bank staje sie ich wlascicielem a
    >> ty
    >> masz tylko obietnice ich otrzymania na zadnie) O jakiej wiec gotowosci
    >> mowimy?
    >
    > Ustalmy:
    > albo masz martwe konto, bez srodkow na koncie - i wtedy bank jest w
    > gotowosci zeby cie obsluzyc.
    > albo masz srodki na koncie i wtedy te pieniadze jakos tak procentuja
    > albo masz srodki i aktywnie z konta korzystasz.

    Mam konta nieaktywne, aktywne i czasem aktywne... tyle.

    >
    > W zadnym z tych trzech przypadkow nie jest to 'tylko zapis w bazie'.
    > Czy moglbys sprecyzowac ktory przypadek masz na mysli?

    A co mam swoja skrzyneczke z banknotami w banku:)

    >
    >> >
    >> > Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    >> > konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?
    >>
    >> Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.
    >
    > A ja wrecz przeciwnie. Cenie wygode, jaka daje bezgotowkowosc. NB
    > pierwszy plastik mialem 20 lat temu wlasnie w AbbeyNational, kiedy
    > mieszkalem w UK. Wtedy to byla karta tylko bankomatowa, AbbeyLink.

    Casch card. No popatrz a ja 20 lat temu...no moze 19 :)) mialem KK w jednym
    z Polskich bankow:)))
    Ale co to ma do sprawy.

    >>
    >> >
    >> >> Po drugie jesli to dotyczylo knajp,. przyjemnosci, to wiesz, gotowka
    >> >> nie
    >> >> zostawia sladow...
    >> >
    >> > Jakich znowu sladow?
    >>
    >> Gdzie sie bawilem... i na co wydaje pieniadze.
    >
    > A kogo to obchodzi?

    Niejednego...
    Zrozum, ja juz z niejednego pieca jadlem chleb i wiem co i kiedy moze sie
    przydac. Ja tam cenie swoja prywatnosc i naprawde wole jak o mnie wie sie
    jak najmniej.
    Poza tym, gotowkla jest zawsze mile widziana.


  • 188. Data: 2009-11-07 17:11:45
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: "pmlb" <p...@d...com>


    <T...@s...in.the.world> wrote in message
    news:Titus_Atomicus-BB49A8.02383406112009@news.onet.
    pl...
    > In article <T...@n...onet.pl>,
    > T...@s...in.the.world wrote:
    >
    >> > > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    >> > > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    >> >
    >> > Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    >> A co ja jasnowidz jestem?
    >> Ale ktore konto masz na mysli?
    >
    > OK.
    > <http://www.abbey.com/csgs/Satellite?appID=abbey.int
    ernet.Abbeycom&c=Page
    > &canal=CABBEYCOM&cid=1210607874479&empr=Abbeycom&len
    g=en_GB&pagename=Abbe
    > ycom%2FPage%2FWC_ACOM_TemplateA1>
    >
    > Chyba nie chcesz powiedziec, ze masz w Abbey konto Basic.
    > Buahaha.
    > Nic dziwnego, ze tak trzymasz sie tej gotowki.
    > Zwlaszcza za granica.
    > ROTL
    >
    > TA

    ?


  • 189. Data: 2009-11-07 20:35:33
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <PShJm.25298$uf7.6129@newsfe12.ams2>,
    "pmlb" <p...@d...com> wrote:

    > >> >> >> W prawie kazdym;) zobacz: Abbey, LLioyds, NatWest, Halifax,
    > >> >> >> Barclays....
    > >> >> >
    > >> >> > Masz konta w tych wszytskich bankach?
    > >> >> > Mowisz powaznie?
    > >> >>
    > >> >> A to nielegalne czy jak?
    > >> >
    > >> > OK.
    > >> > Myslalem ze jestes przeciwnikiem posiadania konta.
    > >> > Po co ci ich tyle?
    > >> > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    > >> > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    > >>
    > >> Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    > > A co ja jasnowidz jestem?
    >
    > Jasnowidz? Masz liste kilka wierszy wyzej, w googlach znajdziesz adres
    > internetowy i mozna sprawdzic, czy to problem?

    Wczesniej nie mowiles ze masz konto w Abbey.
    >
    > > Ale ktore konto masz na mysli?
    >
    > Podstawowe.
    >
    > > Bo tak sie dziwnie sklada ze ja mam uc nich rachunek od 20 lat, z
    > > czasow, gdy jeszcze nazywalo sie to Abbey National.
    > > Zreszta, ostatnio przyslali mi pismo, ze od stycznia to juz Santander.
    >
    > To prawda, ze zmieniaja nazwe na hiszpanska:)
    > Masz 20 lat rachunek i co? I nie wiedziales, ze konto podstawoe jest
    > darmowe?
    > Niezbyt to pozytywnie swiadczy o tobie.
    >

    Dlaczego, ze moje jest darmowe to wiem. Ale za to ma liczne
    ograniczenia. Jak pewnie wiekszosc 'darmowych'.

    > >> >> >> > A znasz takie powiedzenia 'there is no a free lunch'?
    > >> >> >>
    > >> >> >> Znam, ale co ono ma wspolnego z posiadaniem konta w banku?
    > >> >> >> To, zwe w Polsce kroi sie za sam zapis w bazie nie oznacza, ze to
    > >> >> >> norma
    > >> >> >> na
    > >> >> >> swiecie, bym powiedzial, ze to specyfika krajow raczej trzeciego
    > >> >> >> swiata.
    > >> >> >
    > >> >> > Jak znowu zapis w bazie?
    > >> >>
    > >> >> A czym jest prowadzenie rachunku? Przecie nie masz w banku "swojej
    > >> >> skrytki"
    > >> >> z banknotami.
    > >> >> W banku masz jedynie zachowane w archiwum dokumenty podczas otwierania
    > >> >> konta
    > >> >> i potem tylko zapis elektroniczny. Ile to kosztuje bank? Bank nawet
    > >> >> nie
    > >> >> musi
    > >> >> miec dla ciebie banknotow, ba od pracodawcy tez nie potrzebuje
    > >> >> banknotow
    > >> >> tylko robi zmiany na elektornicznych kontach.
    > >> >
    > >> > Hm, ale przeciez placi sie 'za gotowosc'. Niekoniecznie bankom. Np.
    > >> > serwisom?
    > >>
    > >> Za jaka gotowosc? To sa moje pieniadze czy banku? (pomijam fakt, ze w
    > >> momencie skladania pieniedzy do banku, bank staje sie ich wlascicielem a
    > >> ty
    > >> masz tylko obietnice ich otrzymania na zadnie) O jakiej wiec gotowosci
    > >> mowimy?
    > >
    > > Ustalmy:
    > > albo masz martwe konto, bez srodkow na koncie - i wtedy bank jest w
    > > gotowosci zeby cie obsluzyc.
    > > albo masz srodki na koncie i wtedy te pieniadze jakos tak procentuja
    > > albo masz srodki i aktywnie z konta korzystasz.
    >
    > Mam konta nieaktywne, aktywne i czasem aktywne... tyle.
    >
    > >
    > > W zadnym z tych trzech przypadkow nie jest to 'tylko zapis w bazie'.
    > > Czy moglbys sprecyzowac ktory przypadek masz na mysli?
    >
    > A co mam swoja skrzyneczke z banknotami w banku:)

    ?
    >

    > >> > Czyli anielskie banki (bo nie sadze, zeby oni wszyscy mieli to samo
    > >> > konto w jednym banku) maja wysoka prowizje na platnosci za granica?
    > >>
    > >> Nie wiem, staram sie uzywac gotowki, zwlaszcza za granica.
    > >
    > > A ja wrecz przeciwnie. Cenie wygode, jaka daje bezgotowkowosc. NB
    > > pierwszy plastik mialem 20 lat temu wlasnie w AbbeyNational, kiedy
    > > mieszkalem w UK. Wtedy to byla karta tylko bankomatowa, AbbeyLink.
    >
    > Casch card. No popatrz a ja 20 lat temu...no moze 19 :)) mialem KK w jednym
    > z Polskich bankow:)))
    > Ale co to ma do sprawy.
    >
    Otoz ma...
    > >> >
    > >> >> Po drugie jesli to dotyczylo knajp,. przyjemnosci, to wiesz, gotowka
    > >> >> nie
    > >> >> zostawia sladow...
    > >> >
    > >> > Jakich znowu sladow?
    > >>
    > >> Gdzie sie bawilem... i na co wydaje pieniadze.
    > >
    > > A kogo to obchodzi?
    >
    > Niejednego...

    Masz obsesje.

    > Zrozum, ja juz z niejednego pieca jadlem chleb i wiem co i kiedy moze sie
    > przydac. Ja tam cenie swoja prywatnosc i naprawde wole jak o mnie wie sie
    > jak najmniej.
    > Poza tym, gotowkla jest zawsze mile widziana.

    Zalezy gdzie.

    TA


  • 190. Data: 2009-11-07 21:04:21
    Temat: Re: Bilonem w opornych, czyli jakie banki mogłybybyć, choć nie chcą [długie]
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <iThJm.25300$uf7.20272@newsfe12.ams2>,
    "pmlb" <p...@d...com> wrote:

    > <T...@s...in.the.world> wrote in message
    > news:Titus_Atomicus-BB49A8.02383406112009@news.onet.
    pl...
    > > In article <T...@n...onet.pl>,
    > > T...@s...in.the.world wrote:
    > >
    > >> > > Czy moglbys podac jedno. Przykladowe.
    > >> > > Bardzo prosze. Chcialbym sie zapoznac dokladnie z warunkami.
    > >> >
    > >> > Abbey - kurde, trudno sprawdzic pierwsze z listy?
    > >> A co ja jasnowidz jestem?
    > >> Ale ktore konto masz na mysli?
    > >
    > > OK.
    > > <http://www.abbey.com/csgs/Satellite?appID=abbey.int
    ernet.Abbeycom&c=Page
    > > &canal=CABBEYCOM&cid=1210607874479&empr=Abbeycom&len
    g=en_GB&pagename=Abbe
    > > ycom%2FPage%2FWC_ACOM_TemplateA1>
    > >
    > > Chyba nie chcesz powiedziec, ze masz w Abbey konto Basic.
    > > Buahaha.
    > > Nic dziwnego, ze tak trzymasz sie tej gotowki.
    > > Zwlaszcza za granica.
    > > ROTL
    > >
    > > TA
    >
    > ?

    No, skoro mowisz ze masz Basic Account (pierwsze od prawej, bo innego
    basic account w tej tabelce nie widze), to znaczy ze jedyna karta ktora
    masz jest ten 'cach card' - wazna jedynie w bankomatach z logo
    abbeylink. Takich bankomatow praktycznie nie nie ma poza UK.

    No i napisz jeszcze jakie masz oprocentowanie na tym swoim koncie. Bo ja
    jednak wolalem trzymac swoje oszczednosci w funtach w banku w Polsce.
    AFAIR oprocentowanie na koncie podstawowym wynosilo w Abbey 0,20%. Czy
    jakos tak. Przy wiekszych kwotach, powyzej 25 tys funtow - troche
    wiecej, ale nigdy nie przekraczalo 1.5-2%.
    Nic dziwnego ze konta 'sa darmowe'.

    TA

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 . 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1