-
61. Data: 2009-11-02 17:12:46
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Mon, 02 Nov 2009 13:07:13 +0100,
z...@o...pl napisał(a):
> placówek pekaosa i pkobp jest tam dość dużo
Akurat wybrałeś dwa banki, które najbardziej rżną!
> sens taki żeby nie wozić 40kg bilonu w walizce
A dlaczego w bilonie?
Jeśli UMCS faktycznie zacznie wypłacać w bilonie, to bank oraz firma
dostarczająca forsę na wypłaty ich bardzo znielubią, a Państwowa
Inspekcja Pracy zaraz po otrzymaniu zawiadomienia zrobi z nich
pióropusz.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
62. Data: 2009-11-02 17:25:58
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:hcn4sc$951$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> A dlaczego w bilonie?
> Jeśli UMCS faktycznie zacznie wypłacać w bilonie, to bank oraz firma
> dostarczająca forsę na wypłaty ich bardzo znielubią, a Państwowa
> Inspekcja Pracy zaraz po otrzymaniu zawiadomienia zrobi z nich
> pióropusz.
>
A niby czemu? Pracodawca reguluje zobowiazania na czas, wiec moga ich
cmoknac :).
MK
-
63. Data: 2009-11-02 17:35:08
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
MK wrote:
> Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
> news:hcn4sc$951$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> A dlaczego w bilonie?
>> Jeśli UMCS faktycznie zacznie wypłacać w bilonie, to bank oraz firma
>> dostarczająca forsę na wypłaty ich bardzo znielubią, a Państwowa
>> Inspekcja Pracy zaraz po otrzymaniu zawiadomienia zrobi z nich
>> pióropusz.
>>
>
> A niby czemu? Pracodawca reguluje zobowiazania na czas, wiec moga ich
> cmoknac :).
>
Nie do końca.
Spróbuj np. robić przelewy jednogroszowe na konto kogoś kto za
przychodzące przelewy płaci. Może się to skończyć tym, że będziesz mu
musiał za to zapłacić.
Po za tym to faktycznie podlega pod mobbing jeśli jedynym celem jest
zniechęcenie pracowników do odbierania gotówki. A po artykule w
wyborczej nie pozostawia to chyba, żadnych wątpliwości.
Zresztą na miejscu pracowników wszelkie wpłaty na uczelni za cokolwiek
robiłbym wóczas groszówkami. Ciekawe, kto się szybciej by zmęczył.
-
64. Data: 2009-11-02 17:47:22
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-11-02, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik pmlb p...@d...com ...
>
>> Srednio 10 czy 15 zl miesiecznie za samo "manie" konta do tego oplata za
>> posiadanie karty czli placisz za to, ze mozesz miec dostep do swoich
>> pieniedzy o innych "udogodnieniach" za kase juz nie wspomne.
>
> hmmm, to ja chyba mam konto w nie-banku...
Dyskutujesz z tym trollem co to się zachwyca bankami w UK i od miesięcy,
jak nie lat narzeka na swoją nieudolność w znalezieniu banku w Polsce,
który nie rżnie na opłatach.
Nie przegadasz, już mu podawali przykłady, i tak je olewał. :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
65. Data: 2009-11-02 17:49:26
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Wojciech Bancer" news:slrnheu6r2.mea.proteus@pl-test.org
> Nie przegadasz, już mu podawali przykłady, i tak je olewał. :)
UK zmienia ludzi na gorsze jak widzisz... Nie chcę nikogo obrażać, ale on
wygląda mi na typka, który po tygodniu pobytu na wyspach był bardziej
wyspiarski niż rodowici Brytole ;)
-
66. Data: 2009-11-02 17:51:53
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:hcn58c$rm7$6@inews.gazeta.pl...
> Po za tym to faktycznie podlega pod mobbing jeśli jedynym celem jest
> zniechęcenie pracowników do odbierania gotówki. A po artykule w wyborczej
> nie pozostawia to chyba, żadnych wątpliwości.
Znalazlem taka definicje
"Zgodnie z definicją artykułu 943 §2 kodeksu pracy mobbing oznacza działania
lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi,
polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika,
wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub
mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub
wyeliminowanie z zespołu współpracowników."
Trudno chyba wykazac, ze wyplata w monetach ma takie znamiona...
> Zresztą na miejscu pracowników wszelkie wpłaty na uczelni za cokolwiek
> robiłbym wóczas groszówkami. Ciekawe, kto się szybciej by zmęczył.
>
Przcownikom, bo by musieli nosic wypchane kieszenie kazdego dnia :).
MK
-
67. Data: 2009-11-02 17:54:47
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Mon, 02 Nov 2009 12:45:45 +0100, S.T. napisał(a):
>> Owszem, jeśli masz stałe łącze internetu, a jak na razie to nie każdy
>> takowe posiada. Gdybym nie miał stałego łącza, to ja też bym się
>> domagał, żeby mi pensję dawano do ręki.
>
> A iluż to pracowników UMCS pobierających wypłaty w gotówce
> nie ma stałego łącza,
Zapewne co najmniej tylu, ilu chce dostawać wypłatę w gotówce.
> albo nie może z niego skorzystać będąc w pracy?
Używanie komputera w pracy do bankowości internetowej, nie jest
najrozsądniejszym pomysłem.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
68. Data: 2009-11-02 18:08:33
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: z...@o...pl
> > na koniec przesyłam pozdrowienia dla komorek organizacyjnych UPR na
> > UMCS :P
>
> OT - taa, a jednym z osiągnięć III RP miało być wyprowadzenie partii
> politycznych z zakładów pracy (tzn. pozostawienie jedynie ich
> związkowych odnóg) :-P
pozdrowienia miały charakter ironiczny
moim zdaniem walka z biurokratycznym nakazem posiadania konta
jest równie bezsensowna jak program "realnej" partyjki
> > pracownikowi akademickiemu obowiązek posiadania konta
> > bankowego nie może się równie brzydko kojarzyć?
> Ale czy z przyczyn pryncypialnych będzie "latał" z "opłatami" po różnych
> "elektrowniach", "gazowniach", spółdzielniach mieszkaniowych etc. aby
> tylko zapłacić bez prowizji gotowizną otrzymaną bez prowizji w kasie
istnieją ludzie którzy pryncypialnie uważają że
tak jak seks dozwolony przez urzędnika kościelnego "cudownie" staje się
darem wzajemnej miłości (a dzień wcześniej był grzechem z samolubstwa)
tak samo "nie nakazywane" konto bankowe staje się czyms dobrym z czego
korzysta sie z przyjemnością i niesie sobie różne korzyści i wygodę mimo że
to samo konto nakazywane niosło w sobie jedynie opłaty ucisk i zniewolenie
> , skoro korzystając z konta może te opłaty popłacić nawet za darmo
> i poświęcając na to dużo mniej czasu (wiem, wiem - net kosztuje!)?
tak, ale nienakazywane konto jest jak seks w małżeństwie: bezgrzeszne :P
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
69. Data: 2009-11-02 18:16:55
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Rafał <a...@m...invalid>
Przemysław Kowalik pisze:
> A jakaś kasa AFAIK musi być i tak także dlatego, że delegacje są
> rozliczane w gotówce.
Delegacje mogą być płacone na konto.
--
Raf
-
70. Data: 2009-11-02 18:19:39
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
MK wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:hcn58c$rm7$6@inews.gazeta.pl...
>
>> Po za tym to faktycznie podlega pod mobbing jeśli jedynym celem jest
>> zniechęcenie pracowników do odbierania gotówki. A po artykule w
>> wyborczej nie pozostawia to chyba, żadnych wątpliwości.
>
> Znalazlem taka definicje
> "Zgodnie z definicją artykułu 943 §2 kodeksu pracy mobbing oznacza
> działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko
> pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub
> zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności
> zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie
> pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników."
> Trudno chyba wykazac, ze wyplata w monetach ma takie znamiona...
>
oczywiscie ze ma.
Ma na celu nękanie pracownika i wymuszenie określonego działania w
postaci założenia rachunku bankowego.
Wypłata w bilonie ma tez na celu ośmieszenie i poniżenie takiego
pracownika w stosunku do innych pracowników.
Zresztą wypowiedź jest jasna w jakim celu jest to robione.
>> Zresztą na miejscu pracowników wszelkie wpłaty na uczelni za cokolwiek
>> robiłbym wóczas groszówkami. Ciekawe, kto się szybciej by zmęczył.
>>
>
> Przcownikom, bo by musieli nosic wypchane kieszenie kazdego dnia :).
>
Nie każdego dnia.
Wystarczyloby, zeby pracownicy się zorganizowali i po prostu wpłaty
robili w taki, a nie inny sposob. Co za problem przywieżć raz gore
grosza i potem nekac kasjerki wpłatami podrzucanymi w woreczkach
parokilogramowych.
Zresztą jak sie zorganizują to mogę to robić również ci, którzy konta
bankowe mają. W ramach solidarności z innymi pracownikami.
Wystarczy, że 5 tyś ludzi raz w miesiacu podrzuci w groszowkach jakąs
tam wpłatę uczelnia bedze musiała spory problem co z tym zrobic.
Procownikow nalezy zachecic do założenia konta, a nie zniechecac do
pobierania gotowki.
Pobieranie gotowki w kasie to prawo pracownika i trzeba sie z tym
pogodzic, że niesie ze sobą koszty.
Zresztą, gdyby zaoferować pracownikom, ze dorzuci im sie do pensji koszy
prowadzenia tego rachunku bankowego przez kilka lat, to szybko by to
problem rozwiązało.