eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bitcoin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 362

  • 131. Data: 2017-10-10 18:43:41
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oriqri$16t$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-10-10 o 17:56, j...@j...org pisze:
    >> Zacznijmy od wyjaśnienia podstaw: w jaki sposób ograniczenie
    >> wysokości transakcji bije w uczciwych?
    >> Konieczność rozliczenia się gotówką na kilkadziesiąt tysięcy
    >> złotych za buraki kupione na targowisku -- niezbyt przekonuje.

    >Już pisałem JF'owi. Gdyby polegało to na tym tylko, że nie można
    >gotówką, to uszłoby. Natomiast przepis nakazuje rozliczać się
    >przelewem. Czyli nie można rozliczyć się wekslem (własnym lub obcym),

    No i co dalej z tym wekslem chcesz zrobic ?
    Poczekac az do Ciebie wroci z jakims klientem, trzymac gotowke w
    sejfie na wykup, czy na koniec przelac przelewem ? :-)

    A w ogole przyjalbys taki weksel? Mialbys zaufanie ?
    I co dalej - wycieczka do wystawcy po pieniadze ?
    Czy puszczenie dalej w obieg ?
    Powstaloby by biuro indosacji weksli ... przy banku :-)


    Ale ... taki weksel to podobnie forma kreacji pieniadza.
    Tylko bez kontroli.
    Wiec wcale nie jestem przekonany, czy nalezy to popierac/umozliwiac.
    Bank jakos tam jednak weryfikuje klienta przed udzieleniem mu kredytu.
    A tu sie mozna obudzic z reka w nocniku ... tak samo, jak przy
    odroczonej platnosci na przelew :-)

    No i ... mamy 21 wiek, ile znasz firm stosujacych transakcje wekslowe,
    mimo, ze wolno bylo?

    >barterem, cesją wierzytelności, przez potrącenie itp.

    Jest to jakis argument, ale juz w przypadku niewyplacalnosci firmy
    zahaczajacy o nieuczciwosc.

    J.


  • 132. Data: 2017-10-10 18:46:07
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    z <...@...pl> writes:

    > To że w okrągłych słowach używając "mądrych" terminów bronisz zgrai
    > bankowej przez chwilę nie zastanawiając się nad szkodliwą patologią
    > prowadzącą do wszechogarniającego zadłużania się nikogo nie dziwi.

    To niestety wina głupich klientów. Są biedni bo głupi, i głupi bo
    biedni.
    Nikt na to nic nie poradzi - jeśli klient widzi, że kredyt "kosztuje"
    rocznie 30%, i mimo tego podpisuje taką umowę, bo koniecznie musi mieć
    nową zabawkę, to coś jest z nim nie tak.
    30% to zresztą w banku, ludzie zadłużają się (dokładnie w takim samym
    celu) w firmach, w których koszt kredytu jest 3 lub 4-cyfrowy.

    Takie samo zjawisko (aczkolwiek spowodowane w inny sposób) dotyczy
    rządów (państw). W tym przypadku odpowiada za to głównie chciwość
    polityków, chociaż brak wykształconego społeczeństwa to dodatkowo
    ułatwia.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 133. Data: 2017-10-10 18:47:36
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10-10-17 o 07:34, z pisze:
    > Jak widać kryptowaluty są nowatorskie i mają swoje zalety ale też
    > potężne wady i na dzień dzisiejszy ludzkość nie dorosła do tego
    > wynalazku. Jak zwykle ktoś na tym zarobi a poszkodowanych będą miliony
    > na małe kwoty. NORMALKA :-)
    > Bo trzeba przyznać że na pierwszy rzut oka to pomysł genialny w swojej
    > prostocie :-)

    Ponieważ to ewentualnie BitCoin jest dla ludzkości, a nie odwrotnie, to
    co najwyżej co najwyżej BitCoin może nie spełniać wymogów ludzkości, a
    nie odwrotnie.


  • 134. Data: 2017-10-10 18:48:11
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oriquv$16t$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-10-10 o 18:01, j...@j...org pisze:
    >> Ale skąd masz informację, że omawiana ustawa ma na celu utrudnienie
    >> życia handlarzom narkotykami i diamentami?

    >Nie wiem, spytaj się JF, to on lansuje takie tezy.

    Nie tylko takie, bardziej np kupic mąkę, sprzedać chleb ... bez VAT
    :-)

    >Ja twierdzę, że ustawa ta to lobbing banków, aby ogół przeniósł się
    >na rozliczenia bankowe, a nie pozabankowe.

    A co banki beda z tego mialy ?
    Zeby choc 50gr od kazdego przelewu, to bym rozumial, ale one czesto
    bezplatne ...

    Znam troche firm, i jakos nikt nie narzekal, ze im zakaz platnosci
    gotowka przeszkadza. I tak placa przelewem.

    Ale jak sie okaze, ze barterem/kompensata nie wolno, to moga zmienic
    zdanie :-)

    J.


  • 135. Data: 2017-10-10 18:50:11
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10-10-17 o 11:31, z pisze:
    > W dniu 2017-10-10 o 10:36, Liwiusz pisze:
    >> Inaczej się nie da.
    >
    > Wyborne :-)
    >
    > Jeśli banki nie mogłyby pożyczać tego, co mają na
    >> lokatach, to znaczy, że w ogóle nie mogłyby prowadzić akcji kredytowej
    >> inaczej jak ze swoich własnych środków, czyli tak jak zwykły Kowalski.
    >
    > Dobrze wiesz że nie chodzi o pożyczanie z lokaty. Nie manipuluj.
    >
    > To że w okrągłych słowach używając "mądrych" terminów bronisz zgrai
    > bankowej przez chwilę nie zastanawiając się nad szkodliwą patologią
    > prowadzącą do wszechogarniającego zadłużania się nikogo nie dziwi.
    >
    > Sęk w tym że prowadzi to do zagrożeń porównywalnych do lokalnych
    > konfliktów zbrojnych.
    > Doczytaj, doucz się, otwórz trochę te klapki z oczu. :-)

    No toś trochę przeholował. Jeśli masz odmienne o Liwiusza zdanie, to
    przekonaj go argumentami, a nie każ mu sobie samemu je znaleźć, bo to
    jakaś paranoja.


  • 136. Data: 2017-10-10 18:55:53
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10-10-17 o 10:39, Liwiusz pisze:

    > I jeszcze dodam, że błędem jest mówienie, że jest to jakiś "system
    > bankowy". Jest to naturalna sytuacja tak jak grawitacja - jeśli ja
    > pożyczę 1000zł Kowalskiemu, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby
    > Kowalski pożyczył 1000zł Nowakowi, czyli już wykreował "kredyt z
    > kredytu". Stworzenie monopolu banków na takie transakcje nie jest zatem
    > stworzeniem jakiegoś sytemu, bo ten od zarania dziejów istniał, i miał
    > się dobrze (albo źle), tylko zamknięcie tego systemu z jego negatywnymi
    > konsekwencjami w ramy regulowanych banków.
    >
    Teoretycznie system ma w jakiś sposób gwarantować wkłady. I to jest w
    interesie klientów. Bank swoich środków nie ma i musi pożyczać cudze.
    Gdyby doszło do paniki i ludzie zaczęli wycofywać wkłady, to każdy bank
    się wyłoży, bo on ma wolnych środków zaledwie kilka procent. Nie może
    tych środków trzymać, bo środki leżące w banku nie zarabiają, a bank
    zarabia na pożyczaniu.

    Oczywiście ludzie próbują w różny sposoby owe zabezpieczenia obchodzić.
    Truty, SKOK-i, Amber Goldy itp. Ale tu cudów nie ma. Zawsze będzie to
    żerować na bezpieczeństwie, bo gdyby dało się to bezpiecznie robić
    taniej, to by banki tak robiły.

    BitCoin - od którego tu zaczęła się dyskusja - jest jedną z prób
    obejścia zabezpieczeń.


  • 137. Data: 2017-10-10 18:59:19
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10-10-17 o 13:11, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2017-10-10 o 12:48, z pisze:
    >> "fikcyjne wpisanie do systemu bankowego wytworzonych pieniędzy - po
    >> podpisaniu z kredytobiorcą umowy kredytowej. Następnie wykonanie
    >> szeregu transakcji czyli wielorakiego udzielania kredytów. Dopiero
    >> zakończenie tego procesu daje lewar 1:28 przy rezerwie 3,5% lub 1:10
    >> przy rezerwie 10%."
    >> https://geopolityka.robertbrzoza.pl/finansjera/potez
    ne-oszustwo-bankow-kreacja-pieniadza/
    >> I nie udaj że nie rozumiesz zarzutu :-)
    > To jakieś bzdury.
    > Bank może udzielić tylko tyle kredytów, ile ma lokat i środków własnych.

    Tu mylisz się, na ile się orientuję. KNF dba o to, by nie przeginali.
    >
    > Kreacja polega na czymś innym - że pieniądze otrzymane z kredytu
    > kredytobiorca wpłaca do banku (tego samego lub innego) powiększając jego
    > stan lokat, i umożliwiając udzielenie kolejnego kredytu. Nie oznacza to
    > jednak bynajmniej, że bank przyjmując 1000zł, może od razu udzielić 10
    > 000zł, czy 28 000zł kredytu.
    >
    > Zawsze jest tak, że nawet wówczas bank może udzielić tylko tyle
    > kredytów, ile ma lokat.
    >
    > A sama zasada kreacji pieniądza nie jest przypisana do banków - takie
    > same operacje mogliby (gdyby nie było zakazu) prowadzić prywatni
    > Kowalscy, czego przykład już podałem.
    >
    > Natomiast ta "zła" rezerwa cząstkowa, to właśnie ograniczenie kreacji -
    > bo gdyby jej nie było, to teoretycznie z 1000zł cały system (już bez
    > znaczenia, czy bankowy, czy niebankowy) mógłby wykreować nieskończoną
    > liczbę zł, co jest możliwe do wykonania przez zwykłego Kowalskiego,
    > jeśli tylko nie przejmie się zakazami wynikającymi z prawa bankowego.
    >
    I to zagrożenie jest znane. Produkcja BitCoinów, to takie wprowadzenie
    dodatkowego pieniądza do sytemu.


  • 138. Data: 2017-10-10 19:19:06
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    z <...@...pl> writes:
    >> To że w okrągłych słowach używając "mądrych" terminów bronisz zgrai
    >> bankowej przez chwilę nie zastanawiając się nad szkodliwą patologią
    >> prowadzącą do wszechogarniającego zadłużania się nikogo nie dziwi.

    >To niestety wina głupich klientów. Są biedni bo głupi, i głupi bo
    >biedni.
    >Nikt na to nic nie poradzi - jeśli klient widzi, że kredyt "kosztuje"
    >rocznie 30%, i mimo tego podpisuje taką umowę, bo koniecznie musi
    >mieć
    >nową zabawkę, to coś jest z nim nie tak.
    >30% to zresztą w banku, ludzie zadłużają się (dokładnie w takim samym
    >celu) w firmach, w których koszt kredytu jest 3 lub 4-cyfrowy.

    Z tym, ze to niekoniecznie az tak zle wyglada w praktyce.

    Dawno temu, koniec lat 90-tych - kredyty spadly do ~20%, ludzie sie
    rzucili na samochody.
    Drogo ? Niby tak, jak jednak zobaczysz, ze kredyt np na 3 lata,
    samochod kosztuje np 35 tys, 10 masz odlozone, kredytu tylko 25k,
    odsetek bedzie zbiorczo ~15%, razem wyjdzie ok 39 tys. Znow nie tak
    wiele wiecej, a samochod jednak jest. Nowy, z salonu, z gwarancja.
    A nie mozna bylo wtedy kupic starego za 3.5 tys, tzn mozna bylo, ale
    byl naprawde stary.
    Dodaj inflacje, dostepnosc pieniadza w czasie ... no i spoleczentwo
    kupilo wtedy tyle nowych pojazdow, jak nigdy potem.

    Chwilowka na 120% ... ale po miesiacu tylko 10% wiecej. Lichwa
    pierwszej wody, ale jakby nie bylo innego wyjscia, to nawet niedrogo.
    Tylko pewnie na miesiacu sie nie skonczy, a tak tanich chwilowek to
    nie ma :-)

    Wiec biegniesz do banku, a tam miniratka 3x5 (stara oferta). 5 rat, 5%
    odsetek, 5% prowizji. I znow sie robi umiarkowanie drogo, bo to cos
    10% kwoty poczatkowej jak na jednorazowy wydatek, a splacic latwiej
    niz te chwilowke. A RRSO 30% (dlatego zapamietalem). Takie
    zlodziejstwo w panstwowym banku :-)

    No i wniosek taki, ze trzeba wyrabiac karte kredytowa, poki jej nie
    potrzeba :-)

    J.


  • 139. Data: 2017-10-10 19:42:25
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:

    > I to zagrożenie jest znane. Produkcja BitCoinów, to takie wprowadzenie
    > dodatkowego pieniądza do sytemu.

    To także, ale mam wrażenie, że to najmniej istota sprawa.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 140. Data: 2017-10-10 20:06:50
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-10-10 o 18:34, j...@j...org pisze:
    > On Wednesday, October 11, 2017 at 1:20:46 AM UTC+9, Liwiusz wrote:
    >>>> Ja twierdzę, że
    >>>> ustawa ta to lobbing banków, aby ogół przeniósł się na rozliczenia
    >>>> bankowe, a nie pozabankowe.
    >>> E, niezbyt wierzę w takie spiski.
    >>>
    >>> Jeśli jakieś "lobby", to lobby urzędów skarbowych / Ministerstwa Finansów.
    >>
    >> To by bardzo źle świadczyło o ich inteligencji, a pomimo wszystko nie
    >> sądzę, aby byli tacy naiwni.
    >
    > Bardzo źle by świadczyło o ich inteligencji gdyż?

    Gdyż nakazanie przeprowadzania transakcji przelewem siłą rzeczy może
    odnieść skutek wyłącznie do legalnych transakcji, a nie nielegalnych.


    > Jedyne co do tej pory wykazałeś to to, że w zasadzie to nie wiadomo, ile osób używa
    weksle do płacenia za faktury.

    Nie wiem, czemu w ogóle wykazanie tego miałoby być istotne, i dlaczego
    znikłeś inne sposoby regulowania długów.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1