Dnia Mon, 16 Oct 2017 23:54:23 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 16-10-17 o 23:18, J.F. pisze:
>> Akurat bylo tego sporo.
>> To jakas paranoja byla - bank nie udzielil ci drobnego kredytu, ale
>> takiej agencji - prosze bardzo. Albo za posrednictwe takiej agencji.
>> No i opanowaly chyba wiekszosc rynku sprzedazy ratalnych.
>
> Potem to wszystko hurtem padało zresztą. Bo najpierw nikt ni był
> zainteresowany badaniem kredytobiorcy, gdyż liczyła się prowizja, a
> potem ie nazywało, że udział fraudów przekracza rozsądne miary.

A moze banki wreszcie zrozumialy jaka jest ich rola ?

Bo takie CLA sie sprzedalo AIG, Lukas zamienil w bank, EFL tez
przyniosl zysk wlascicielowi.


J.

do góry

W dniu 2017-10-16 o 20:51, Wojciech Bancer pisze:
> Serio? Nie zauważyłem. Myślałem, że każdy robi to co chce i umie.
> Znasz przykład, no ja nie wiem... szewca który się przerodził w firmę pożyczkową?
> Albo nie wiem, hydraulika? Ja też kurde prowadzę DG od 10 lat i ani razu
> nie myślałem by być firmą pożyczkową, czy bankiem. Noszku, widać dziwny
> jestem.

No właśnie serio. Rozejrzyj się dalej niż czubek swojego nosa.

Świat się zmienia a nawet chwieje. :-)

z

do góry

W dniu 2017-10-16 o 22:59, Wojciech Bancer pisze:
> Agencja Ubezpieczeniowa to również firma nic nie produkująca, a obracająca
> się w świecie finansów (z dodatkowym naciskiem na kalkulacje ryzyk).
>
Mowa jest o dużych firmach czy nawet korporacjach które zmniejszyły swój
potencjał produkcyjny na rzecz przelewania cyferek z komputera na
komputer ;-)

Jak Wy żyjecie? Zasklepiliście się w XIX wiecznym kapitalizmie i nie
wiecie co się dzieje dookoła? :-)

z

do góry

On 2017-10-17, z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2017-10-16 o 22:59, Wojciech Bancer pisze:
>> Agencja Ubezpieczeniowa to również firma nic nie produkująca, a obracająca
>> się w świecie finansów (z dodatkowym naciskiem na kalkulacje ryzyk).
>>
> Mowa jest o dużych firmach czy nawet korporacjach które zmniejszyły swój
> potencjał produkcyjny na rzecz przelewania cyferek z komputera na
> komputer ;-)

Myślę, że dzięki temu że mogą przelać cyferki z komputera na komputer,
to obecnie mają dużo większy współczynnik produktywności niż takie
korporacje z XIX czy XX wieku.

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 2017-10-17 o 09:40, Wojciech Bancer pisze:
> Myślę, że dzięki temu że mogą przelać cyferki z komputera na komputer,
> to obecnie mają dużo większy współczynnik produktywności niż takie
> korporacje z XIX czy XX wieku.

Tak. Mają większą wydajność, produktywność, lepsze fury... :-)
I co z tego wynika dla ludzkości, narodu, społeczeństwa, obywatela...?
Że PKB większe?
Zresztą zagadnienie PKB jako współczynnika dobra czy postępu to już na
pewno jest za trudny
Litościwie nie będę go tu podnosił :-)

z

do góry

On 2017-10-17, z <...@...pl> wrote:

[...]

>> Myślę, że dzięki temu że mogą przelać cyferki z komputera na komputer,
>> to obecnie mają dużo większy współczynnik produktywności niż takie
>> korporacje z XIX czy XX wieku.
>
> Tak. Mają większą wydajność, produktywność, lepsze fury... :-)
> I co z tego wynika dla ludzkości, narodu, społeczeństwa, obywatela...?

A co z Twoich światłych teorii wynika dla ludzkości, narodu, społeczeństwa,
obywatela...? A nic.

> Że PKB większe?

Nie no nic kurwa. Chcesz powiedzieć, że nasz poziom życia odpowiada
temu z XIX wieku? Przeciętna długość życia też? Ech. Bardziej durnego
pytania się nie dało zadać?

> Zresztą zagadnienie PKB jako współczynnika dobra czy postępu to już na
> pewno jest za trudny
> Litościwie nie będę go tu podnosił :-)

A kto tu mówił o PKB? Zafiksowałeś się na durnych spiskowych
teoriach i jak antyszczepionkowiec widzisz tylko swój fragment
rzeczywistości.

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 2017-10-17 o 10:48, Wojciech Bancer pisze:
> Nie no nic kurwa. Chcesz powiedzieć, że nasz poziom życia odpowiada
> temu z XIX wieku? Przeciętna długość życia też? Ech. Bardziej durnego
> pytania się nie dało zadać?

PKB już nie jest wskaźnikiem dobrobytu. Tak wiem jesteś ograniczony do
XIX wiecznej ekonomii.

> A kto tu mówił o PKB? Zafiksowałeś się na durnych spiskowych
> teoriach i jak antyszczepionkowiec widzisz tylko swój fragment
> rzeczywistości.

Jak widać mój fragment jest o rząd wielkości większy od Twojego małego
zatwardziałego podwórka.

z

do góry

On 2017-10-17, z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2017-10-17 o 10:48, Wojciech Bancer pisze:
>> Nie no nic kurwa. Chcesz powiedzieć, że nasz poziom życia odpowiada
>> temu z XIX wieku? Przeciętna długość życia też? Ech. Bardziej durnego
>> pytania się nie dało zadać?
>
> PKB już nie jest wskaźnikiem dobrobytu. Tak wiem jesteś ograniczony do
> XIX wiecznej ekonomii.

Ale skąd Ci się w tym rozważaniu wzięło PKB?
Czy ja gdzieś coś o PKB pisałem?

>> A kto tu mówił o PKB? Zafiksowałeś się na durnych spiskowych
>> teoriach i jak antyszczepionkowiec widzisz tylko swój fragment
>> rzeczywistości.
>
> Jak widać mój fragment jest o rząd wielkości większy od Twojego małego
> zatwardziałego podwórka.

Jak widać walniesz sobie coś z dupy i każesz innym udowadniać, że nie
są wielbłądami. To co uprawiasz to manipulacja godna TVP Info.
Sam sobie swoje bzdurne teorie zwalczaj, mnie do tego nie mieszaj.

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

Napisałem ze banki kreują pieniądze i się nie mnie rzucili jak wściekłe
psy. Jak przyszło do konkretów to się okazuje że miałem rację. A te
wszystkie poboczne wątki to nie ja wywołuję tylko to sposób manipulacji,
zbijania z tropu i spychania na pobocze.
Wiem że nie dorównam wyszkoleniem ale to nie mój wstyd. :-)

z

do góry

Jak użyję słowa w jakimś środku artystycznym ;-) to pewnie zaraz
będziemy dyskutować o ketchupie. SPRYTNE :-)

z

do góry