-
41. Data: 2011-05-17 05:02:54
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią [czyli rosyjski gaz z głupków]
Od: "A. Filip" <a...@x...wp.pl>
root <r...@v...pl> pisze:
> Dnia Mon, 16 May 2011 18:18:15 +0200, A. Filip napisał(a):
>> [...]
>> Po za tym: W interesie Gazpromu/Rosji *jest* przesada w opisywaniu
>> zagrożeń ekologicznych wydobycia gazu z łupków tylko że gdyby robili
>> aż "z igły widły" to przecież nie byłoby to aż tak groźne jak twoje
>> "zapienienie się" sugeruje, nieprawdaż? :-)
>
> Hmm przyznam że nie rozumiem tego akapitu.
Moja hipoteza zero jest że "Gazprom" dość znacznie przesadza z
ekologicznymi zagrożeniami związanymi z wydobyciem gazu z łupków
ale takie zagrożenia w praktyce istnieją i nie są "pomijalne".
Tylko że dla mnie rozsądne podejście do zagadnienia oznaczałoby *góra*
tylko opóźnianie (rzędu paru lat) rozpoczęcia wydobycia w Polsce/Europie
na *pełną* skalę z praktycznie żadnymi opóźnieniami etapu wstępnej
eksploatacji testowej+ już na skalę przemysłową.
A mówiąc zupełnie na chama i wprost: interesy Polski i firm planujących
szerokie wydobycie gazu z łupków w Polsce są "bardzo znacząco zbieżne"
(zapewne) ale nie są takie same i *naprawdę warto* o tym ani na moment
nie zapominać.
--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Sokół nie lęka się krakania kruka.
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)
-
42. Data: 2011-05-17 05:58:37
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iqs8um$dij$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>>
>>
>> Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
>> news:iqs7u4$2l1$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:iqs78b$939$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Skippy dobrze rozeznaj sprawę rury przy Świnoujściu ze szczególnym
>>>> uwzględnieniem
>>>> wód terytorialnych. Jak już to zrobisz to wtedy ruszaj z odsieczą.
>>>
>>> oczywiście ze rozpoznałem i nigdzie nie ruszam z odsieczą
>>> a ze nas zrobili zgodnie z prawem w bambuko, to inna sprawa
>>
>> ...taka, że zamiast się z nimi dogadać to szła napierdalanina wyborcza na
>> szabeli dla dobra (czyjego?)
>>
>> A tamci po prostu robili swoje zgodnie z prawem.
>>
>> Rozwińcie sobie sami bo nie widzę potrzeby tego rozkminiać na
>> pierwiastki.
>
> Teraz są narzekania, że kupujemy gaz z Rosji drożej niż Niemcy. Jak był
> taki
> co chciał połączyć nasz system gazowy z niemieckim to go udupili bo by
> zarobił za dużo. Teraz zarabiamy razem z nim.
No nie rozkminiasz tylko dołożyłeś do pieca:)
To wyzej to doskonały przykład "odmrożenia sobie uszu na złość mamie".
Szczyt bezdennej głupoty.
> A co się stało z rurą z Norwegii?
Z nią wszystko jest w normie: miało być światnie, a wyszło jak zawsze.
> Na interesach to się znamy wyśmienicie. O zgazowaniu węgla w
> Polsce mówi się odkąd pamiętam. Dla niektórych tu czytających - od zawsze.
Mówi sie też że to drogo.
Ale nie jestem gazownikiem i nie zrobię analizy żeby to udowodnić.
-
43. Data: 2011-05-17 06:16:36
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
news:iqt2qk$b7o$1@news.onet.pl...
totus >> Na interesach to się znamy wyśmienicie. O zgazowaniu węgla w
>> Polsce mówi się odkąd pamiętam. Dla niektórych tu czytających - od
>> zawsze.
>
> Mówi sie też że to drogo.
> Ale nie jestem gazownikiem i nie zrobię analizy żeby to udowodnić.
hmmm to benzyna z węgla drogo, gaz nie wiem
ciekawy temat
-
44. Data: 2011-05-17 06:27:36
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: "george" <g...@v...pl>
>
> Nie wiem co robią i mnie to za bardzo nie interesuje.
>
Niech tak zostanie.
george
-
45. Data: 2011-05-17 07:15:12
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Mon, 16 May 2011 23:20:11 +0200, totus napisał(a):
> root wrote:
>
>> Ciekawy jestem jak cała historia albo histeria Zielonych we Francji sie
>> skończy. Czy parlament Francji uchwali zakaz, a ten zostanie rozciągnięty
>> na całą Europę w tym i na nas? Zobaczymy?
>
> Już zobaczyliśmy. UE stwierdziła, ze gaz łupkowy to sprawa każdego kraju.
Oby. Bo jak dowodzi doświadczenie to już nie takie głupoty przepychano
(żeby nie wspomnieć bananów, ślimaków, hodowli kur, ładowarek itp)
-
46. Data: 2011-05-17 07:48:49
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: totus <t...@p...onet.pl>
root wrote:
> Dnia Mon, 16 May 2011 23:20:11 +0200, totus napisał(a):
>
>> root wrote:
>>
>>> Ciekawy jestem jak cała historia albo histeria Zielonych we Francji sie
>>> skończy. Czy parlament Francji uchwali zakaz, a ten zostanie
>>> rozciągnięty na całą Europę w tym i na nas? Zobaczymy?
>>
>> Już zobaczyliśmy. UE stwierdziła, ze gaz łupkowy to sprawa każdego kraju.
>
> Oby. Bo jak dowodzi doświadczenie to już nie takie głupoty przepychano
> (żeby nie wspomnieć bananów, ślimaków, hodowli kur, ładowarek itp)
Wychodząc z tego założenia to może by na poważnie rozpatrzyć fakt, że od 1
sierpnia 2011 na terenie Polski będzie zulu językiem urzędowym. Byśmy się
zastanowili komu to służy ile kto na tym skroi. Jakie łapówki są możliwe do
wzięcia i przez kogo. Która drukarnia będzie drukowała druki, kto będzie
robił strony www i kto jest właścicielem tych firm oraz jakie ma powiązania
z urzędnikami. Pisania by było na 2 miesiące.
-
47. Data: 2011-05-17 09:38:41
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: root <r...@v...pl>
> Wychodząc z tego założenia to może by na poważnie rozpatrzyć fakt, że od 1
> sierpnia 2011 na terenie Polski będzie zulu językiem urzędowym. Byśmy się
> zastanowili komu to służy ile kto na tym skroi. Jakie łapówki są możliwe do
> wzięcia i przez kogo. Która drukarnia będzie drukowała druki, kto będzie
> robił strony www i kto jest właścicielem tych firm oraz jakie ma powiązania
> z urzędnikami. Pisania by było na 2 miesiące.
Fajna opowiastka. Ok jak długo potrwa wg Ciebie proces podjęcia decyzji i
realizacji całego projektu z gazem? Rok, 2 czy 100 lat? Z budową EJ też
miałoby być szybko, ale wicie rozumice: albo po wyborach, teraz zaś przed
wyborami a to tako mało popularno decyzjo a jeszcze by nam słupki opadły.
Mamy czas. Gdzie sie spieszyc. Wypijmy jeszcze jedna flaszke i zastanówmy
się ....
-
48. Data: 2011-05-17 10:51:02
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: totus <t...@p...onet.pl>
root wrote:
>
>> Wychodząc z tego założenia to może by na poważnie rozpatrzyć fakt, że od
>> 1 sierpnia 2011 na terenie Polski będzie zulu językiem urzędowym. Byśmy
>> się zastanowili komu to służy ile kto na tym skroi. Jakie łapówki są
>> możliwe do wzięcia i przez kogo. Która drukarnia będzie drukowała druki,
>> kto będzie robił strony www i kto jest właścicielem tych firm oraz jakie
>> ma powiązania z urzędnikami. Pisania by było na 2 miesiące.
>
> Fajna opowiastka. Ok jak długo potrwa wg Ciebie proces podjęcia decyzji i
> realizacji całego projektu z gazem? Rok, 2 czy 100 lat? Z budową EJ też
> miałoby być szybko, ale wicie rozumice: albo po wyborach, teraz zaś przed
> wyborami a to tako mało popularno decyzjo a jeszcze by nam słupki opadły.
>
> Mamy czas. Gdzie sie spieszyc. Wypijmy jeszcze jedna flaszke i zastanówmy
> się ....
Ja na Twoim miejscu przedstawiłbym gotowy projekt jak do przyszłej środy
mieć EJ. Widzę, że ta wiedzę jest wśród nas. My to jesteśmy tacy ludzie,
chyba jedyni na świecie, którzy wybieramy posłów, ci posłowie powołują rząd
i do tej pory jest wszystko jak zwykle, ale oni powołują rząd złożony z
najgłupszych jakich da się znaleźć z zadaniem zabicia i okradzenia
wszystkich obywateli. Kolejność dowolna. Zawsze po wyborach się zastanawiam
dlaczego znów wybrano tych głupich złodziejskich zbrodniarzy. Już 5 minut po
zamknięciu urn wszyscy wiedzą jak trzeba było wybrać. To dla mnie ciekawe
zjawisko socjologiczne. Utrata świadomości społecznej na dzień wyborów. I to
olśnienie geniuszu zaraz po. Ja nie znam się na energetyce jądrowej.
Potrafię jednak porównać ilość ofiar w ludziach jakie były przy produkcji
energii elektrycznej przy pomocy EJ z tymi z elektrowni węglowych. Chodzi mi
o cały cykl produkcyjny. Czyli od wydobycia surowca energetycznego do
energii elektrycznej na pierwszym transformatorze przy elektrowni. Też sam
umiem porównać szkody ekologiczne jakie występują przy tych produkcjach i
awariach jakie tam się zdarzają. I cena MWh. No tak ale u nas cena nie ma
znaczenia. Trzeba by sprawdzić, która elektrownia jest bardziej moralna. To
potrwa chwilę zaledwie moment. Tylko na początek musisz podpowiedzieć jak
się zadłużać by nie powodować wzrostu długu i jak zwiększyć wpływy do
budżetu podnosząc wydatki np emerytury przy jednoczesnym obniżeniu podatków
np podatku od zysków kapitałowych. To są jakieś proste patenty. Wszyscy je
znają. Tylko te przekupne matoły z rządu nie wiedzą jak. Bo to by EJ była
prywatna to nie wchodzi w grę. Nie damy sobie wypijać krwi przez obcych
kapitalistów. Wyobrażasz sobie takie zjawisko, że ktoś zarabia na tym, że Ty
żarówkę włączysz. No i interesy strategiczne. Ktoś mógłby wybudować za swoje
mld euro EJ a potem by nas zgnębić i zmusić do chodzenia po ciemku na
kolanach po prosu ją wyłączyć.
-
49. Data: 2011-05-17 14:01:53
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Tue, 17 May 2011 12:51:02 +0200, totus napisał(a):
> root wrote:
>
> Ja na Twoim miejscu przedstawiłbym gotowy projekt jak do przyszłej środy
> mieć EJ. Widzę, że ta wiedzę jest wśród nas. My to jesteśmy tacy ludzie,
> chyba jedyni na świecie, którzy wybieramy posłów, ci posłowie powołują rząd
> i do tej pory jest wszystko jak zwykle, ale oni powołują rząd złożony z
> najgłupszych jakich da się znaleźć z zadaniem zabicia i okradzenia
> wszystkich obywateli. Kolejność dowolna. Zawsze po wyborach się zastanawiam
> dlaczego znów wybrano tych głupich złodziejskich zbrodniarzy. Już 5 minut po
> zamknięciu urn wszyscy wiedzą jak trzeba było wybrać. To dla mnie ciekawe
> zjawisko socjologiczne. Utrata świadomości społecznej na dzień wyborów. I to
> olśnienie geniuszu zaraz po. Ja nie znam się na energetyce jądrowej.
> Potrafię jednak porównać ilość ofiar w ludziach jakie były przy produkcji
> energii elektrycznej przy pomocy EJ z tymi z elektrowni węglowych. Chodzi mi
> o cały cykl produkcyjny. Czyli od wydobycia surowca energetycznego do
> energii elektrycznej na pierwszym transformatorze przy elektrowni. Też sam
> umiem porównać szkody ekologiczne jakie występują przy tych produkcjach i
> awariach jakie tam się zdarzają. I cena MWh. No tak ale u nas cena nie ma
> znaczenia. Trzeba by sprawdzić, która elektrownia jest bardziej moralna. To
> potrwa chwilę zaledwie moment. Tylko na początek musisz podpowiedzieć jak
> się zadłużać by nie powodować wzrostu długu i jak zwiększyć wpływy do
> budżetu podnosząc wydatki np emerytury przy jednoczesnym obniżeniu podatków
> np podatku od zysków kapitałowych. To są jakieś proste patenty. Wszyscy je
> znają. Tylko te przekupne matoły z rządu nie wiedzą jak. Bo to by EJ była
> prywatna to nie wchodzi w grę. Nie damy sobie wypijać krwi przez obcych
> kapitalistów. Wyobrażasz sobie takie zjawisko, że ktoś zarabia na tym, że Ty
> żarówkę włączysz. No i interesy strategiczne. Ktoś mógłby wybudować za swoje
> mld euro EJ a potem by nas zgnębić i zmusić do chodzenia po ciemku na
> kolanach po prosu ją wyłączyć.
Jak zwykle totusie, śmiesznie ale czy na temat? Coś tam dodasz czegoś nie
zauważysz i już gotowy śmieszny tekst. Publicystów Ci u nas dostatek. Każdy
coś nabazgroli (ja też) coś sobie przypomni, skojarzy parę faktów i gotowy
artykulik. Zeby tylko jeszcze ktoś chciał to czytać. Tekst ma być fajny i
rozrywkowy. Miły w czytaniu i KONIECZNIE z pazurem. Ten PAZUR jest
najważniejszy. Na cholerę komu nudne wyliczenia, nudna pogadanka nt.
reaktorów jądrowych - najważniejsze aby zaiskrzyło, żeby wybuchła karczemna
kłótnia. (ups przepraszam powinienem powiedzieć "debata publiczna").
Najepiej gdy w "debacie" nt. np. EJ biorą udział Morozowski (historyk) i
paru facetów po filologii romańskiej lub najlepiej socjologii a na okrasę
możemy dorzucić artystę rockowego i debata jak się patrzy.
Dzięki takiej debacie puszczonej w Twojej ukochanej TVN bedzie można
sprzedać więcej pasty blenda-menda i o to chodzi.
Ja się nie znam. Wiem dlaczego działa reaktor, ale się nie znam. Kapujesz?
Znają się publicyści. Oni maja w ręku społeczeństwo. Co powie red. M albo
Lis albo koleżanka O. to będzie zaakceptowane. Pierniczyć profesorów,
pieprzyć inżynierów - starych nudziarzy. Wesoło ma być i kolorowo. Więc
chlup w ten głupi dziób.
-
50. Data: 2011-05-17 14:05:58
Temat: Re: Biznesy z Żabolandią
Od: "Criss" <j...@t...pl>
Witam Kolegów.
Wydaje mi się, że dobrze że ten gaz jest. Pytanie, czy potrafimy to
wykorzystać?
Czy piłkarzyk Tusk i prezydent Bul-Komorowski potrafią to dobrze rozegrać?
Poniżej link z artykułem, gdzie jest tabela i mapa koncesji na gaz (głównie
firmy amerykańskie):
http://www.pgi.gov.pl/images/stories/artykuly/gaz_lu
pkowy/pg_2010_03_12.pdf
O gazie łupkowym:
http://www.pgi.gov.pl/pl/surowce-mineralne-lewe-kopa
lnia/2705-nowe-perspektywy-gaz-supkowy-i-gaz-zamkni
Na stronach PIG-PIB jest więcej info
Pozdro
Criss