Czasami kupuje coś w internecie za pomocą karty Visa Inteligo. Za każdym
razem (to juz kilaka różnych zakupów) jest na końcie blokowana kwota
zakupu w przeliczeniu na złotówki. I nie było by w tym nic dziwnego,
gdyby po pierwszej blokadzie po ok. 1-2 dniach nie następowała druga
blokada w podobnej kwocie.
Tak więc gdy kupuję coś np. za 200 zł mam do mometu rozliczenia
zablokowane na końcie 400 zł. Po rozliczeniu wszystko wraca do normy i
kwota drugiej blokady wraca na stan konta.
Jest to trochę upierdliwe, nie wspominając już że muszę mieć na końcie
dwa razy więcej pieniedzy niż wynosi płatność za zakup.
Oczywiście próbowałem pytać o to telefonicznie - nie są w stanie mi tego
wytłumaczyć, tak jak by nie wiedzieli o co chodzi.
Czy ktoś wie dlaczego tak sie dzieje?

--
mawir

[ ** Jeżeli jeszcze nie zwariowałeś, ]
[ to znaczy, że jesteś niedoinformowany. ** ]

do góry

"mawito" <m...@g...pl> writes:

> Czasami kupuje coś w internecie za pomocą karty Visa Inteligo. Za każdym
> razem (to juz kilaka różnych zakupów) jest na końcie blokowana kwota
> zakupu w przeliczeniu na złotówki. I nie było by w tym nic dziwnego,
> gdyby po pierwszej blokadzie po ok. 1-2 dniach nie następowała druga
> blokada w podobnej kwocie.
> Tak więc gdy kupuję coś np. za 200 zł mam do mometu rozliczenia
> zablokowane na końcie 400 zł. Po rozliczeniu wszystko wraca do normy i
> kwota drugiej blokady wraca na stan konta.

Bardzo dziwne. Podajesz mało szczegółów, z tego co mówisz
podejrzewałbym, że sklep z którego korzystasz zachowuje się jakoś
dziwnie i jest jakoś tak:
- w trakcie gdy kupujesz sklep blokuje kwotę by sprawdzić wiarygodność
karty ale gubi potem info o tej blokadzie
- później sklep rozlicza transakcję 'naprawdę' (też na raty w
standardowej sekwencji - autoryzacja a potem rozliczenie)
- pierwsza blokada znika po tygodniu

Jaki to sklep/sklepy?

do góry