Posiadam kartę kredytową na podpis już od ponad roku i za każdym razem jak
płacę to sprzedawca daje mi do podpisania świstek z terminala.

Jednak w tym tygodniu już 3 razy zdarzyło mi się że musiałem się upominać o
złożenie podpisu :). Poprostu kasjerka (za każdym razem to była kobieta)
chowała niepodpisany wydruk do kasy. W związku z tym nurtuje mnie pytanie,
co się dzieje jeżeli nie podpiszę wydruku?

Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
następnie złożył w banku reklamację, że nie wykonywałem takiej transakcji i
pewnie dostałbym zwrot.

Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
wydruku? Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni
(jeżeli zeszło odemnie to musi gdzieś wejść)??

Pozdrawiam

do góry

Dnia Thu, 25 Aug 2011 10:07:30 +0200, Włodziu napisał(a):

> Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
> mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
> wydruku? Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni
> (jeżeli zeszło odemnie to musi gdzieś wejść)??

Serio myślisz, że ktoś te miliony wydruków wysyła, sprawdza itp.?
A jak zareklamujesz wykonaną transakcję to podpadnie chyba pod próbę
wyłudzenia.

--
Kojer

do góry

Włodziu <w...@w...pl> napisał(a):

> Posiadam kartę kredytową na podpis już od ponad roku i za każdym razem jak
> płacę to sprzedawca daje mi do podpisania świstek z terminala.

Polbank? A może poza Polską coś? Teraz to już większość na PIN... szybciej,
wygodniej, duuużo bezpieczniej (ale o tym to na tej grupie były tysiące
wypowiedzi, nie o to chodzi ;) )

> Jednak w tym tygodniu już 3 razy zdarzyło mi się że musiałem się upominać o
> złożenie podpisu :). Poprostu kasjerka (za każdym razem to była kobieta)
> chowała niepodpisany wydruk do kasy. W związku z tym nurtuje mnie pytanie,
> co się dzieje jeżeli nie podpiszę wydruku?

Leży niepodpisany. Tyle. Oczywiście do momentu, aż faktycznie na daną
transakcję nie zostanie rozpoczęta procedura reklamacji- wtedy możliwe, że
ktoś na niego spojrzy.

>
> Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
> następnie złożył w banku reklamację, że nie wykonywałem takiej transakcji i
> pewnie dostałbym zwrot.

To "pewnie" zależy od tego, czy sprzedawca byłby w stanie udowodnić, że Ty to
Ty i faktycznie to kupiłeś. Podpis lub jego brak jest jedynie pomocą,
ostatecznie ani Ty, ani sprzedawca, ani nikt inny zaangażowany nie jest
grafologiem. Tak samo mógłbyś reklamować transakcję Z podpisem twierdząc, że
to nie Twój, a przestępca płacił sfałszowanym plastikiem.

Pytanie, czy naprawdę dla tej kwoty naraziłbyś się na odpowiedzialność karną?
Bo każde nieuprawnione użycie karty (nie błąd na wyciągu itp- wyszłoby, że to
nieuprawnione użycie karty) + kopiowanie danych karty to przestępstwo i
musiałbyś złożyć zeznanie na Policji. Musiałbyś więc zeznać, ze to nie Ty
wykonałeś tę transakcję.
Miałbyś nieciekawie gdyby jednak sklep udowodnił, że Ty to Ty, np. mając
monitoring lub zeznaniem dwóch- trzech ludzi z obsługi, którzy by Cię
pamiętali, rozpoznali na okazaniu itp itd.

> Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
> mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
> wydruku? Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni
> (jeżeli zeszło odemnie to musi gdzieś wejść)??

Zejdzie, w praktyce liczy się to co się stało na terminalu i to, że sprzedawca
kliknął "podpis zgodny". Na papierki nikt dziś nie patrzy, zresztą- brak
podpisu też nie jest powodem do nie-obciążenia rachunku, chociaż oczywiście
jego brak jest wysoce niewskazany. Z PINem takiego problemu nie ma- PIN
zgodny, karta chipowa, to sklep ma spokój i może akceptować karty bez obaw.

Michał


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 25 Aug 2011 10:07:30 +0200, W?odziu napisał(a):

> Posiadam karte kredytow? na podpis ju? od ponad roku i za ka?dym razem
> jak p?ace to sprzedawca daje mi do podpisania ?wistek z terminala.
(...)

Większość kart jest już teraz na PIN, więc jak czasami się zdarzy podpis
to machinalnie kasjer/ka wkłada slip do kasy bez otrzymania podpisu -
zwykły błąd matrixa ;)
Jak zareklamujesz taką transakcję a Ci udowodnią, że to jednak Ty ją
zrobiłeś to klasyczne wyłudzenie.

--
xbartx

do góry

On 25 Sie, 10:07, "Włodziu" <w...@w...pl> wrote:
> Posiadam kartę kredytową na podpis już od ponad roku i za każdym razem jak
> płacę to sprzedawca daje mi do podpisania świstek z terminala.
>
> Jednak w tym tygodniu już 3 razy zdarzyło mi się że musiałem się upominać o
> złożenie podpisu :). Poprostu kasjerka (za każdym razem to była kobieta)
> chowała niepodpisany wydruk do kasy. W związku z tym nurtuje mnie pytanie,
> co się dzieje jeżeli nie podpiszę wydruku?
>

Pierwszy raz placiles za przejazd autostrada? To tak ma. nie oplaca
sie tracic czasu na podpis przy niskich kwotach...

MK

do góry

On 8/25/2011 3:07 AM, Włodziu wrote:
> Posiadam kartę kredytową na podpis już od ponad roku i za każdym razem jak
> płacę to sprzedawca daje mi do podpisania świstek z terminala.
>
> Jednak w tym tygodniu już 3 razy zdarzyło mi się że musiałem się upominać o
> złożenie podpisu :).

no patrz, a mi sie w tym tygodniu tylkor az udało złozyć podpis, w
każdym innym nie chcieli


> Poprostu kasjerka (za każdym razem to była kobieta)
> chowała niepodpisany wydruk do kasy. W związku z tym nurtuje mnie pytanie,
> co się dzieje jeżeli nie podpiszę wydruku?

Nic.
im ten podpis do d... potrzebny.

>
> Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
> następnie złożył w banku reklamację, że nie wykonywałem takiej transakcji i
> pewnie dostałbym zwrot.

o ile sklep skasował już taśmy z monitoringu.

>
> Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
> mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
> wydruku?

im do szczescia potrzebny jest numer karty i czasami data ważności.
reszta to zbedne pierdoły.


Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni
> (jeżeli zeszło odemnie to musi gdzieś wejść)??

do sklepu.

do góry

"Robert Kois" o9y0e941cb8w$....@k...kojer

>> Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
>> mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
>> wydruku? Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni
>> (jeżeli zeszło odemnie to musi gdzieś wejść)??

> Serio myślisz, że ktoś te miliony wydruków wysyła, sprawdza itp.?

Oczywiście!! Banki zatrudniają grafologów, ;)
sprawdzających wnikliwie i dokładnie każdy podpis!!! ;)

> A jak zareklamujesz wykonaną transakcję
> to podpadnie chyba pod próbę wyłudzenia.

Nieśmiało zauważę, że są nawet karty zbliżeniowe. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"witek" j35ehm$m7e$...@u...news.interia.pl

>> Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
następnie złożył w banku reklamację, że nie
>> wykonywałem takiej transakcji i pewnie dostałbym zwrot.

> o ile sklep skasował już taśmy z monitoringu.

Imo taśmy już są dawno skasowane. ich miejsce zajęły dyski. :)

>> Jeżeli nie to co się z tą kasą stanie bo nie może zostać w próżni (jeżeli zeszło
odemnie to musi gdzieś wejść)??

> do sklepu.

W ostateczności ja mogę zaopiekować się taką sporna kwotą... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Włodziu" 1...@d...icnet

> Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
następnie złożył w banku reklamację, że nie
> wykonywałem takiej transakcji i pewnie dostałbym zwrot.

Dostałbyś nawet wtedy, gdybyś podpisał a notariusz potwierdził
Twój podpis -- o ile kwota karciana byłaby dostatecznie mała. :)
Ale ile razy tak dostaniesz? :) Raz, dwa razy?... Za trzecim ;)
nie będziesz mile widzianym klientem banku. :) Może nawet ktoś
zażyczy sobie sprawdzenia kart -- jak w każdej dobrej grze... ;)

Tak czy siak nasze życie oparte jest w znacznej części na zaufaniu.

[dlatego jubiler nie montuje roentgena przy wyjściu ze swego sklepu
a policjant nie strzela profilaktycznie ;) do każdego napotkanego
człowieka, biorąc go za przestępcę -- ale wszystko do czasu...
nawet Polacy na swych władców wybrali braci Kaczyńskich -- ale
wszystko do czasu...]

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Thu, 25 Aug 2011 10:07:30 +0200, Włodziu napisał(a):

> Jednak w tym tygodniu już 3 razy zdarzyło mi się że musiałem się upominać o
> złożenie podpisu :). Poprostu kasjerka (za każdym razem to była kobieta)
> chowała niepodpisany wydruk do kasy. W związku z tym nurtuje mnie pytanie,
> co się dzieje jeżeli nie podpiszę wydruku?

Nic :D

> Domyślam się, że jak bym był "kutas" to bym nie dopominał się o podpisanie a
> następnie złożył w banku reklamację, że nie wykonywałem takiej transakcji i
> pewnie dostałbym zwrot.

Prawdopodobnie tak.

> Ale, co jeżeli tego nie zauważę (lub zapomnę) to "chyba" zejdzie ta kwota z
> mojej karty ale czy sklep uzyska kasę na podstawie nieautoryzowanego
> wydruku?

Sklep nie musi mieć w ogóle wydruku. To tylko podkładka w razie reklamacji.
Obciązenie idzie drogą elektroniczną tak, czy inaczej.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry