On Thu, 17 Oct 2002 14:41:25 +0200, "Robert"
<m...@w...pl> wrote:
>
>Niestety. Rozmawiałem nawet z szefami, okazując ulotkę z ofertą, którą
>rzucili mi pod drzwi domu i powiedziałem, że przyszedłem skorzystać z oferty
>i nic nie jest napisane w ofercie, że mam się odpowiednio ubrać.
>Reakcja była taka, że to jest teren prywatny i oni mogą sobie ustalić
>dowolne reguły i mnie nie wpuszczą, a jak mi się nie podoba, to mogę u nich
>nie kupować.

Ja zeby nie tracic czasu na zamykanie plecaka (bo ledwo zdarze na
powrotny autobus) robie w Tesco tak - plecak "kompresuje" to siatki a
siatke wieszam na wieszaczku wozka. Dziala idealnie :-).

>No niestety, ale w Poznaniu juz większosc hipermarketów ma takie zasady. Moj
>osiedlowy Sam tez ma taką notę, ale poza notą ochrona nie stosuje represji.
>Na początku widziałem, jak próbowali, to Pani Klienta (słusznie) się
>oburzyła na ochroniarza "Panie, ja 18 lat kupuje w tym sklepie!", co go
>przekonało.
>
U mnie tez kiedys probowali, ale dali sobie spokoj. Ochrona tez kiedys
w samie byl ale zniknela bo chyba za bardzo sie integrowala z
lokalana spolecznoscia piwna :-))).
A w samie to mnie pytaja ile bulek mam zamiast je liczyc (mimo, ze
kupuje tma nieco krocej niz 18 lat :-)).
--
Wojtek Frabinski ICQ 50443653
w...@a...net.pl GG 212730
Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
Galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.

do góry

Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m3lm4xp2v1.fsf@defiant.pm.waw.pl...
Taki inny przyklad... np. w samolocie chcesz kupic cos bezclowo placac
> gotowka zamiast karta, ale obsluga (= sprzedawca) nie ma reszty.
> Co wtedy?

negocjuja zmiane waluty lub rozmienie z innymi pasazerami. To czesty
przypadek.

D.

do góry

Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m3heflp2kt.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> > Tak samo bank nie da ci karty na ktorej nie
> > zarobi
>
> O, ciekawe. Bo np. mBank wydal mi karty, na ktorych nie zarobi
> (hint: uzywam ich, albo raczej jej, bo druga gdzies zagubilem, do
> wyplat z euronetowych bankomatow).

i dlatego przez takich jak ty wprowadza oplaty za nie...

> > a aklajer nie bedzie tez obslugiwal POSa bez zysku.
>
> Bo?

bo nie jest instytucja charytatywna

> > nazwe niezwykla uprzejmoscia zautoryzowanie transakcji 2zl przez
sprzedawce.
>
> Ciekawe, niezwykla uprzejmosc = wykonanie swoich zobowiazan.

a co mu zrobisz zeby wymusic te zobowiazania ? Postraszysz Polcardem ? :-)

D.

do góry

Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aoml26$dq4$1@news.gazeta.pl...

> Uwazasz to za nowoczesnosc i za szpan? ;) Ja uwazam za wygode - i wole
miec
> 1 karte przy sonbie niz wypchany 200 zl banknotami portfel.

po co 200 ? Wystarczy 50zl na drobne wydatki a wieksze robic karta.

> > > > Uzywam tez czesto ale staram sie nie naduzywac a za takie cos uwazam
> > > > zakup za 2zl.
>
> Popieramy zakupy karta powyzej 50 zl a oszolomom placacym male kwoty
karta,
> mowimy kategoryczne i stanowcze NIE ;-)

jakbys napisal 10zl zamiast 50zl to absolutnie bym sie z tym zgodzil :-)

D.

do góry

Użytkownik "Dave" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:aoodp5$3nd$1@news2.tpi.pl...
> > O, ciekawe. Bo np. mBank wydal mi karty, na ktorych nie zarobi
> > (hint: uzywam ich, albo raczej jej, bo druga gdzies zagubilem, do
> > wyplat z euronetowych bankomatow).
>
> i dlatego przez takich jak ty wprowadza oplaty za nie...

Heh, no to mamy juz 'winnego' wprowadzenia oplat w mBanku ;-)

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Dave" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:aoodv0$66$1@news.tpi.pl...

> po co 200 ? Wystarczy 50zl na drobne wydatki a wieksze robic karta.

Po co 50 ? Wystarczy 5 zl na drobne wydatki a wieksze obic karta.

> > Popieramy zakupy karta powyzej 50 zl a oszolomom placacym male kwoty
> karta,
> > mowimy kategoryczne i stanowcze NIE ;-)
>
> jakbys napisal 10zl zamiast 50zl to absolutnie bym sie z tym zgodzil :-)
>
ROTFL

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Dave" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:aoof4n$5l5$1@news.tpi.pl...

> zakladam ze ktos moze robic kilka zakupow na male kwoty.
>
Wtedy mozna spokojnie uzywac karty, a 5 zl jest na ew mineralna w budce przy
przystanku po wyjsciuz pracy.

--
JaKi





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aooecg$qcn$1@news.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Dave" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:aoodv0$66$1@news.tpi.pl...
>
> > po co 200 ? Wystarczy 50zl na drobne wydatki a wieksze robic karta.
>
> Po co 50 ? Wystarczy 5 zl na drobne wydatki a wieksze obic karta.

zakladam ze ktos moze robic kilka zakupow na male kwoty.

D.

do góry

In news:4advquollldg3m9lg3r351rvbdk48cm4i3@4ax.com, Wojtek Frabinski
wrote:

> Ja zeby nie tracic czasu na zamykanie plecaka (bo ledwo zdarze na
> powrotny autobus) robie w Tesco tak - plecak "kompresuje" to siatki a
> siatke wieszam na wieszaczku wozka. Dziala idealnie :-).

Dzieki za poradę! Jesli bede musial do Tesco, to skorzystam.
ATSW to jest absurd (z pktu widzenia zabezpieczenia przed kradziezami
sklepowymi) z tą dyskryminacja plecakow. Do plecaka na plecach znacznie
trudniej potencjalnie jest wrzucic kradziony towar niz do siatki na wozku
albo torby na ramieniu.

> A w samie to mnie pytaja ile bulek mam zamiast je liczyc (mimo, ze
> kupuje tma nieco krocej niz 18 lat :-)).
No to ladnie, jakies zaufanie do klienta trzeba miec :)
Ja bulek nie kupuje, ale zauwazylem, ze u mnie tez pytaja.
Z ostatniej chwili i nie calkiem OT: zona mowi, ze dzis KK poszla
blyskawicznie na 60zl, tak jakby bez autoryzacji.

do góry

In news:aooecg$qcn$1@news.gazeta.pl, JaKi wrote:

> > po co 200 ? Wystarczy 50zl na drobne wydatki a wieksze robic karta.
>
> Po co 50 ? Wystarczy 5 zl na drobne wydatki a wieksze obic karta.

Mysle, ze nie ma sie co dalej spierac, bo to jest kwestia indywidualnych
preferencji i realiow (jakie sklepy odwiedzamy). Troche tolerancji :)

Ja np. sie czuje dobrze, jak mam przy sobie 200-300 w gotowce (i drobne
:) ), a w bankomacie pobieram ok. 1000 jednorazowo i trzymam w domu, bo nie
chce mi sie za czesto chodzic do bankomatu. Odczuwam noszenie takiej kwoty w
gotowce jako bezpieczniejsze (ryzyko napadu) niz zbyt czeste korzystanie z
bankomatu (ryzyko napadu).
Staram sie placic karta i wtedy gotowki wystarcza mi na dluzej, ale w wielu
miejscach musze placic gotowka (preferowane przeze mnie kioski warzywne,
budka miesno-wedliniarska).

Ale nie pogardzam nikim, kto ma inne preferencje.

do góry