-
11. Data: 2009-03-02 14:40:23
Temat: Re: Bye, bye europe
Od: Wojciech Frybyśu <w...@p...iUSUNTOnteria.pl>
Maciej Zywno pisze:
> Wojciech Frybyśu wrote:
>> Maciej Zywno pisze:
>>> Piotr Maksymowicz wrote:
>>>> U nas PKB (jeszcze) na plusie. To moze dlatego u nas takie ma?e
>>>> spadki. Ale nie ma wyj?cia pójdziemy z reszta na dno.
>>> bye bye europe, czyli czas na longi na eurusd :)))
>>
>> Serio myślisz, że usd/euro pójdzie w górę? Może wzgledem
>> zlotówki. Ale właśnie co powinno isc bardziej do góry? Jeny?
>
> Nie wiem, ale mowia, ze trzeba robic odwrotnie niz naganiaja ;)
ok, trzeba robic odwrotnie, tylko dlaczego kupowac zielone
papierki zamiast waluty lub akcji?
Moim zdaniem akcje maja sens. Dzis.
-
12. Data: 2009-03-02 16:28:10
Temat: Re: Bye, bye europe
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
XXL wrote:
> Piotr Maksymowicz <p...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> U nas PKB (jeszcze) na plusie. To moze dlatego u nas takie małe spadki. Ale
> nie ma wyjścia pójdziemy z reszta na dno.
PKB na plusie az do nastepnego miesiaca...
-
13. Data: 2009-03-02 19:00:44
Temat: Re: Bye, bye europe
Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik " XXL" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gogl4n$89p$1@inews.gazeta.pl...
> Piotr Maksymowicz <p...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> U nas PKB (jeszcze) na plusie. To moze dlatego u nas takie małe spadki.
> Ale
> nie ma wyjścia pójdziemy z reszta na dno.
> To chyba nie są juz żarty. Meczyć się 10 kolejnych lat w pernamentnym
> kryzysie jak w latach 30-tych to niewesoła perspektywa. Ale chyba realna.
> ----------------------------------------------------
-------------------------
>
> Koło zamachowe kryzysu kręci się poza Polską. Pytanie kiedy tam się
> zatrzyma
> i kiedy zacznie się poprawa?
> Tego nikt w tej chwili nie wie, ale 10 lat to gruba przesada.
> Porównywanie z Wielkim Kryzysem lat 30-tych to też przesada.
> Wtedy PKB w USA obniżył się ok. 50% a indeks S&P spadł prawie o 90%.
> p.s. Co rozumiesz, że: "pójdziemy z resztą na dno" ???
> Jakie parametry i dane według Ciebie oznaczają "dno" ?
>
Można oczywiście zakładać, że gospodarka ruszy. Ale jak na razie żadne
optymistyczne perspektywy sie nie spełniają. PKB +2, O,-5,-20%? Nikt nie
wie.
To ze wiekszość liczy na odbicie nic nie oznacza. Wg mnie dno bedzie wtedy
kiedy ludzie nie wytrzymaja. czyli bezrobocie >20%, załamanie systemu
emerytalnego, "darmowej" opieki zdrowotnej. A czy Wig bedzie wtedy wynosił
100, 500 czy 200 nie ma wiekszego znaczenia... no chyba ze ktoś ma S.
-
14. Data: 2009-03-02 19:36:03
Temat: Re: Bye, bye europe
Od: Wojciech Frybyśu <w...@p...iUSUNTOnteria.pl>
Piotr Maksymowicz pisze:
> Użytkownik " XXL" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:gogl4n$89p$1@inews.gazeta.pl...
>> Piotr Maksymowicz <p...@p...onet.pl> napisał(a):
>>
>> U nas PKB (jeszcze) na plusie. To moze dlatego u nas takie małe spadki.
>> Ale
>> nie ma wyjścia pójdziemy z reszta na dno.
>> To chyba nie są juz żarty. Meczyć się 10 kolejnych lat w pernamentnym
>> kryzysie jak w latach 30-tych to niewesoła perspektywa. Ale chyba realna.
>> ----------------------------------------------------
-------------------------
>>
>> Koło zamachowe kryzysu kręci się poza Polską. Pytanie kiedy tam się
>> zatrzyma
>> i kiedy zacznie się poprawa?
>> Tego nikt w tej chwili nie wie, ale 10 lat to gruba przesada.
>> Porównywanie z Wielkim Kryzysem lat 30-tych to też przesada.
>> Wtedy PKB w USA obniżył się ok. 50% a indeks S&P spadł prawie o 90%.
>> p.s. Co rozumiesz, że: "pójdziemy z resztą na dno" ???
>> Jakie parametry i dane według Ciebie oznaczają "dno" ?
>>
>
> Można oczywiście zakładać, że gospodarka ruszy. Ale jak na razie żadne
> optymistyczne perspektywy sie nie spełniają. PKB +2, O,-5,-20%? Nikt nie
> wie.
22 marca
Zreszta zobacz wskaznik wyprzedzajacy. Wychodzi ze koniec
czerwca mamy juz miec wzrosty na calego a pewnie i wrzesień