Witam, ponownie....
To może opisze sytuacje:
Mam w Millenium kredyt mieszkaniowy i każdego 4 dnia miesiąca ściągali mi
400 ubezpieczenia. Załatwiłem tańsze ubezpieczenie i 16.01 odwołałem
zlecenie stałe dotyczące przelewania 400 zł. Na koncie miałem +/-200 zł,
troche się zdziwiłem jak 4.02 zobaczyłem -200 na koncie (no dobra poznałem
na tyle ten oddział że się nie zdziwiłem ;-) ). zadzwoniłem, (na szczęście
mam ich zastrzeżony numer, bo inaczej wrrrry.) i ..... powiedzieli że
faktycznie przelali a nie powinni i po kilku dniach kase oddali. Znając już
"dbanie" o klienta w tym banku sprawdziłem wyciąg i no jasne naliczyli mi
karne odsetki za zrobienie debetu.....
Teraz czekam na papierowy wyciąg i składam reklamację.

Pytanie:
Czy za mój stracony czas (przejazd do oddziału, itp) mogę wyłudzić od nich
długopis i przeprosiny. Czy mam ich przeprosić że żyje? A może mam się
zachować inaczej?

Pozdrawiam
JM

do góry

In news:c1hmsf$rbh$1@diplo.bci.pl,
Jacek Marek <n...@i...pl> napisał (a):
> zadzwoniłem, (na szczęście mam ich zastrzeżony
> numer, bo inaczej wrrrry.)

tiaaaa, na bankolini za diabła nie podadzą numeru, na szczęscie zmusiłem
kiedys oddział w którym zakladałem konto aby do mnie zadzwonił na komórkę i
wyświetlił mi się ich numer. Teraz jak mam jakąś "grubszą" sprawe do dzwonie
bezpośrednio.

--
VSS http://vss.of.pl
Progressive & Minimal Trance http://www.uridium.prv.pl/

do góry

Użytkownik "Jacek Marek" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c1hmsf$rbh$1@diplo.bci.pl...
> Witam, ponownie....
> To może opisze sytuacje:
> Mam w Millenium kredyt mieszkaniowy i każdego 4 dnia miesiąca ściągali mi
> 400 ubezpieczenia. Załatwiłem tańsze ubezpieczenie i 16.01 odwołałem
> zlecenie stałe dotyczące przelewania 400 zł. Na koncie miałem +/-200 zł,
> troche się zdziwiłem jak 4.02 zobaczyłem -200 na koncie (no dobra poznałem
> na tyle ten oddział że się nie zdziwiłem ;-) ). zadzwoniłem, (na szczęście
> mam ich zastrzeżony numer, bo inaczej wrrrry.) i ..... powiedzieli że
> faktycznie przelali a nie powinni i po kilku dniach kase oddali. Znając
już
> "dbanie" o klienta w tym banku sprawdziłem wyciąg i no jasne naliczyli mi
> karne odsetki za zrobienie debetu.....
> Teraz czekam na papierowy wyciąg i składam reklamację.
>
> Pytanie:
> Czy za mój stracony czas (przejazd do oddziału, itp) mogę wyłudzić od nich
> długopis i przeprosiny. Czy mam ich przeprosić że żyje? A może mam się
> zachować inaczej?
>
> Pozdrawiam
> JM
>

Długopis to pewnie dostaniesz bez wyłudzania, ale przeprosiny ... ? Nie za
wiele byś chciał ?

do góry

"Jacek Marek" <n...@i...pl> wrote in message
news:c1hmsf$rbh$1@diplo.bci.pl...
> Pytanie:
> Czy za mój stracony czas (przejazd do oddziału, itp) mogę wyłudzić od nich
> długopis i przeprosiny. Czy mam ich przeprosić że żyje? A może mam się
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> zachować inaczej?
>
> Pozdrawiam
> JM

Jacku Marku - zostałeś moim idolem :))))
Jak już wydrzesz ze wszystkich banków długopisy to koniecznie zrób zdjęcia i
będziemy mieli fajną galerię - może u Frabińskiego to podlinkujemy :)))

pzdr
KK

do góry

Użytkownik "R De"
> > Teraz czekam na papierowy wyciąg i składam reklamację.
> >
> > Pytanie:
> > Czy za mój stracony czas (przejazd do oddziału, itp) mogę wyłudzić od nich
> > długopis i przeprosiny.
>
> Długopis to pewnie dostaniesz bez wyłudzania, ale przeprosiny ... ? Nie za
> wiele byś chciał ?

ile ja u nich reklamacji naskladałem - na bledne rozliczanie odsetek (system
ucina a nie zaokragla) to ze trzy razy a i tak nie przyznali mi racji żeby nie
było czarno na białym że coś jest źle.
Będę miał chwilę czasu to wysmaruję pasztet dla arbitra bankowego - tak jawnie
klamali w odpowiedziach
*** blad ***

do góry

Użytkownik "R De" napisał m.in.:

> Długopis to pewnie dostaniesz bez wyłudzania, ale przeprosiny ... ? Nie za
> wiele byś chciał ?

Tylko długopis? Mój przyjaciel jako klient indywidualny banku X dostał z
życzeniami bożonarodzeniowymi pióro Cartiera ze złotą (18K) stalówką.

do góry

Użytkownik "Adam Gentler" napisał:

> Tylko długopis? Mój przyjaciel jako klient indywidualny banku X dostał z
> życzeniami bożonarodzeniowymi pióro Cartiera ze złotą (18K) stalówką.

i dopisał:
Na szczęscie logo banku było tylko na etui, a nie na piórze ;)

do góry

KK wrote:
> "Jacek Marek" <n...@i...pl> wrote in message
> news:c1hmsf$rbh$1@diplo.bci.pl...
>
>>Pytanie:
>>Czy za mój stracony czas (przejazd do oddziału, itp) mogę wyłudzić od nich
>>długopis i przeprosiny. Czy mam ich przeprosić że żyje? A może mam się
>
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
>>zachować inaczej?
>>
>>Pozdrawiam
>>JM
>
>
> Jacku Marku - zostałeś moim idolem :))))
> Jak już wydrzesz ze wszystkich banków długopisy to koniecznie zrób zdjęcia i
> będziemy mieli fajną galerię - może u Frabińskiego to podlinkujemy :)))

Moze cos sie zmienilo ostatnimi czasy, ale jak ostatnio korzystalem z
bankow marmurowych to oni sami mieli problemy z dlugopisami. Nawet bylem
swiadkiem prosby jakiegos klienta o firmowy dlugopis banku - pani za
lada odpowiedziala ze takich nie maja i sami uzywaja
dlugopisow-reklamowek innych firm, jesli im ktos przyniesie. Mysle ze
jest wielce prawdopodobne ze pracownicy bankow kupuja sami dlugopisy
gdzie popadnie (czytaj: najtansze) zeby moc wykonywac swoja prace.

Chociaz nie przecze ze banki nie maja swoich dlugopisow - ale latwiej
zdobyc je w dzialach marketingow niz u ich pracownikow (co dotyczy chyba
kazdej firmy...).

Miko

do góry