-
41. Data: 2023-08-09 17:06:21
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Za PRL panstwowe zaklady produkowały urzadzenia raczej bezpieczne.
"Raczej" - z tym się zgadzam.
--
Krzysztof Hałasa
-
42. Data: 2023-08-09 17:23:33
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Hm, wiesc gminna niesie, ze nie wolno użytkowac nowych maszyn bez CE
No, tak chyba powinno być?
Z tym że to skrót myślowy, odpowiedzialność jest po stronie pracodawcy,
a więc zabronione jest oddawania w użytkowanie, nie samo użytkowanie.
> Ale na ile to prawda, jesli przedsiębiorstwo sprowadza zagraniczną
> maszyne na własny użytek?
Jakby ogólna świadomość jest taka, że tak właśnie jest. Czym specjalnym
różni się pracownik (nie będący specem od tego) od klienta?
> Moze ktos zwrocil Chinczykom uwage :-)
> Nawiasem pytając ... jesli osłona zbyt łatwo odpada ... to chyba CE na
> to nie pozwala? A pozwala w ogóle, zeby dała sie zdjąc?
A CE pozwala na np. odkręcenie obudowy? Pomyśl chwilę.
> Takich reflektorkow juz na allegro nie widze, ale
> https://allegro.pl/oferta/energooszczdna-arowka-led-
40w-kukurydza-40-13694184732
> https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-e40-40w-320w-b
ialy-zimny-3900lm-13213357508
> https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-alucorn-kukury
dza-20w-e27-uliczna-cw-11819807214
>
> są tu jakies oslony?
Nie wiem, zwłaszcza że zdjęcia mogą być wyretuszowane marketingowo.
> Niby jeszcze moze byc izolowana przetwornica w srodku.
Byłbym zdziwiony.
--
Krzysztof Hałasa
-
43. Data: 2023-08-09 18:00:10
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Aug 2023 17:23:33 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>> Hm, wiesc gminna niesie, ze nie wolno użytkowac nowych maszyn bez CE
>
> No, tak chyba powinno być?
> Z tym że to skrót myślowy, odpowiedzialność jest po stronie pracodawcy,
> a więc zabronione jest oddawania w użytkowanie, nie samo użytkowanie.
>
>> Ale na ile to prawda, jesli przedsiębiorstwo sprowadza zagraniczną
>> maszyne na własny użytek?
>
> Jakby ogólna świadomość jest taka, że tak właśnie jest. Czym specjalnym
> różni się pracownik (nie będący specem od tego) od klienta?
No ale sa unikalne maszyny, robione tylko przez zagraniczne firmy,
ktorym sie np nie chce wchodzic w europejskie przepisy i tykac tematu
dla jednej sztuki. Chcesz, to kupuj u nich, na ich przepisach.
I co wtedy? Kupic i sprzedac nie mozna, bo to wprowadzenie do obrotu.
Kupic i uzywać?
Upoważnionym importerem nie jestes, zeby deklaracje wystawic.
Przebadac we wlasnym zakresie? Cos o tym piszą, może można?
Ale niektore wymogi są proste do sprawdzenia, a inne bez dokumentacji,
trudne.
Hm, ciekawe np czy ta chinska TBM w Swinoujsciu miała CE:-)
>> Moze ktos zwrocil Chinczykom uwage :-)
>> Nawiasem pytając ... jesli osłona zbyt łatwo odpada ... to chyba CE na
>> to nie pozwala? A pozwala w ogóle, zeby dała sie zdjąc?
>
> A CE pozwala na np. odkręcenie obudowy? Pomyśl chwilę.
Ponoc czesto zabrania. Stąd np specjalne śrubki, których nie odkrecisz
zwyklym srubokretem. Albo obudowa sklejona, czy zgrzana.
>> Takich reflektorkow juz na allegro nie widze, ale
>> https://allegro.pl/oferta/energooszczdna-arowka-led-
40w-kukurydza-40-13694184732
>> https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-e40-40w-320w-b
ialy-zimny-3900lm-13213357508
>> https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-alucorn-kukury
dza-20w-e27-uliczna-cw-11819807214
>>
>> są tu jakies oslony?
> Nie wiem, zwłaszcza że zdjęcia mogą być wyretuszowane marketingowo.
Niektore tego typu oslon nie maja i kopią.
>> Niby jeszcze moze byc izolowana przetwornica w srodku.
> Byłbym zdziwiony.
Przetwornica w srodku sie jeszcze zdarza. Ale czy izolowana?
No i ta konstrukcja wrecz zacheca do innego zasilania, bo duzo
LED=duze napiecie pracy.
J.
-
44. Data: 2023-08-09 18:02:30
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Aug 2023 17:06:21 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>
>> Za PRL panstwowe zaklady produkowały urzadzenia raczej bezpieczne.
>
> "Raczej" - z tym się zgadzam.
Gdzies to BHP mielismy, i normy stosowne - masz przyklad
niebezpiecznych?
No - "mikserem" kuchennym mozna sobie rekę uszkodzic, ale dzis tez.
J.
-
45. Data: 2023-08-09 20:11:23
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Przebadac we wlasnym zakresie? Cos o tym piszą, może można?
> Ale niektore wymogi są proste do sprawdzenia, a inne bez dokumentacji,
> trudne.
No ale chciałbyś tego używać. Jeśli nie wiesz (jako firma), czy to jest
bezpieczne, to jak chcesz to dać nieświadomym pracownikom?
Tak na logikę, w ogóle w oderwaniu od CE, jak to sobie wyobrażasz?
>> A CE pozwala na np. odkręcenie obudowy? Pomyśl chwilę.
>
> Ponoc czesto zabrania. Stąd np specjalne śrubki, których nie odkrecisz
> zwyklym srubokretem. Albo obudowa sklejona, czy zgrzana.
No to jak, raz zabrania, a drugi raz nie?
Bo takie normalne urządzenia, np. nie przeznaczone do kontaktu
z dziećmi, to mają jednak zwykłe śrubki.
> Niektore tego typu oslon nie maja i kopią.
Nie twierdzę że nie. Nie spotkałem się, poza tym "kopią" to byłby drobny
problem. 230 V AC może skutecznie kogoś pozbawić życia.
> Przetwornica w srodku sie jeszcze zdarza.
Nie spotkałem się, a trochę tego w środku widziałem.
Ale też nie spotkałem się z brakiem osłony (w tego typu).
Typowo w środku jest kondensator ograniczający prąd, mostek (raczej nie
pojedyncza dioda), i może jakiś elektrolit ~ 1000 uF żeby nie mrugało.
> No i ta konstrukcja wrecz zacheca do innego zasilania, bo duzo
> LED=duze napiecie pracy.
Owszem.
--
Krzysztof Hałasa
-
46. Data: 2023-08-09 20:27:19
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Gdzies to BHP mielismy, i normy stosowne - masz przyklad
> niebezpiecznych?
Np. urządzenia z "fazą" na obudowie. I to wcale nie było tak, że się nie
dało łatwo tego dotknąć (np. przypadkowo). Uwagi, że jak próbówka
świeci, to trzeba odwrócić wtyczkę :-)
Kable sieciowe z pojedynczą izolacją, łatwo się przecierały i powodowały
"przebicia". Częste to było np. w metalowych żyrandolach. "Przecież nikt
ich nie dotyka".
W ogóle cała ta koncepcja 2-przewodowej instalacji w mieszkaniu
(włączając np. łazienki), w ramach oszczędności wykonana przewodem
aluminiowym.
Inną sprawą jest to, że tych urządzeń było znacznie mniej, więc
o problem też powinno być trudniej, a nie łatwiej.
> No - "mikserem" kuchennym mozna sobie rekę uszkodzic, ale dzis tez.
To jest zrozumiałe. Nożem też można sobie krzywdę zrobić. Chodzi o to,
by tego efektu nie powodowały podstawki pod szklanki - bo nikt się tego
nie spodziewa.
--
Krzysztof Hałasa
-
47. Data: 2023-08-09 20:29:51
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Aug 2023 20:11:23 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>> Przebadac we wlasnym zakresie? Cos o tym piszą, może można?
>> Ale niektore wymogi są proste do sprawdzenia, a inne bez dokumentacji,
>> trudne.
>
> No ale chciałbyś tego używać. Jeśli nie wiesz (jako firma), czy to jest
> bezpieczne, to jak chcesz to dać nieświadomym pracownikom?
> Tak na logikę, w ogóle w oderwaniu od CE, jak to sobie wyobrażasz?
Zakladam, ze jest bezpieczne. W koncu USA, Japonia czy Korea swoje
przepisy maja.
Instrukcje obslugi sie oczywiscie przetlumaczy ... lub nie, bo nie
potrzeba.
Ale nie - u nas musi buc znaczek.
>>> A CE pozwala na np. odkręcenie obudowy? Pomyśl chwilę.
>>
>> Ponoc czesto zabrania. Stąd np specjalne śrubki, których nie odkrecisz
>> zwyklym srubokretem. Albo obudowa sklejona, czy zgrzana.
>
> No to jak, raz zabrania, a drugi raz nie?
Widac raz pozwala, a raz nie.
> Bo takie normalne urządzenia, np. nie przeznaczone do kontaktu
> z dziećmi, to mają jednak zwykłe śrubki.
A gdzie tam.
>> Niektore tego typu oslon nie maja i kopią.
> Nie twierdzę że nie. Nie spotkałem się, poza tym "kopią" to byłby drobny
> problem. 230 V AC może skutecznie kogoś pozbawić życia.
Moze, ale zazwyczaj tylko kopnie :-)
>> Przetwornica w srodku sie jeszcze zdarza.
>
> Nie spotkałem się, a trochę tego w środku widziałem.
> Ale też nie spotkałem się z brakiem osłony (w tego typu).
> Typowo w środku jest kondensator ograniczający prąd, mostek (raczej nie
> pojedyncza dioda), i może jakiś elektrolit ~ 1000 uF żeby nie mrugało.
Pojedyncza dioda nie da rady :-)
Jest to najprostsze/najtansze.
Ale przetwornice sie zdarzaja.
>> No i ta konstrukcja wrecz zacheca do innego zasilania, bo duzo
>> LED=duze napiecie pracy.
>
> Owszem.
J.
-
48. Data: 2023-08-09 20:31:04
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:
> Typowo w środku jest kondensator ograniczający prąd, mostek (raczej nie
> pojedyncza dioda), i może jakiś elektrolit ~ 1000 uF żeby nie mrugało.
... chociaż widziałem takie ze specjalnym scalakiem sterującym prądem,
SOIC-8 z "brakującą" jedną nogą (żeby zachować odległość dla ~300 V).
Przetwornicą to bym tego nie nazwał, producent też nie nazywał.
--
Krzysztof Hałasa
-
49. Data: 2023-08-09 20:43:56
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Zakladam, ze jest bezpieczne. W koncu USA, Japonia czy Korea swoje
> przepisy maja.
> Instrukcje obslugi sie oczywiscie przetlumaczy ... lub nie, bo nie
> potrzeba.
>
> Ale nie - u nas musi buc znaczek.
Ale tak realnie - przecież te urządzenia są sprzedawane wszędzie, i mają
komplety znaczków.
>> Bo takie normalne urządzenia, np. nie przeznaczone do kontaktu
>> z dziećmi, to mają jednak zwykłe śrubki.
>
> A gdzie tam.
Tu u mnie - owszem :-)
> Moze, ale zazwyczaj tylko kopnie :-)
Pomnóż to przez liczbę userów i będziesz miał prokuratora na głowie.
> Pojedyncza dioda nie da rady :-)
Widać te, które widziałem, nie wiedziały o tym.
Ale rzeczywiście większość ma mostek.
> Ale przetwornice sie zdarzaja.
Nie widziałem.
W świetlówkach kompaktowych, owszem, były przetwornice na dwóch
tranzystorach (takich z Uce max 400 V).
W małych lampkach LED były mostki niskonapięciowe (większość napięcia
była wytracana na kondensatorze wejściowym).
W takich, w których liczba LEDów pozwala, diody są po prostu połączone
szeregowo (+ ew. równolegle) wprost na wyjściu mostka (z elektrolitem).
--
Krzysztof Hałasa
-
50. Data: 2023-08-09 21:42:49
Temat: Re: CA wykrywający...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Aug 2023 20:43:56 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>> Zakladam, ze jest bezpieczne. W koncu USA, Japonia czy Korea swoje
>> przepisy maja.
>> Instrukcje obslugi sie oczywiscie przetlumaczy ... lub nie, bo nie
>> potrzeba.
>>
>> Ale nie - u nas musi buc znaczek.
>
> Ale tak realnie - przecież te urządzenia są sprzedawane wszędzie, i mają
> komplety znaczków.
Czy tak wszedzie są sprzedawane ... no, EU duzy rynek, moze się
opłacać.
Samoloty Boeinga maja CE? :-)
>>> Bo takie normalne urządzenia, np. nie przeznaczone do kontaktu
>>> z dziećmi, to mają jednak zwykłe śrubki.
>> A gdzie tam.
> Tu u mnie - owszem :-)
zasilacze wszelakie - juz klejone. No ale moze to narażone na kontakt
z dziecmi. Patrzyles np w ekspres do kawy, czajnik elektryczny.
>> Moze, ale zazwyczaj tylko kopnie :-)
> Pomnóż to przez liczbę userów i będziesz miał prokuratora na głowie.
Ja mu pokazuje CE na urządzeniu, i może nawet wyciągam deklaracje,
podpisaną przez Sun Ju Li w imieniu producenta ...
>> Pojedyncza dioda nie da rady :-)
> Widać te, które widziałem, nie wiedziały o tym.
> Ale rzeczywiście większość ma mostek.
Jedną diodą naładujesz kondensator do pelna i wiecej nie pusci.
Muszą być co najmniej dwie ... ale mozna uzyć LED - tez dioda.
>> Ale przetwornice sie zdarzaja.
> Nie widziałem.
A ja widzialem.
> W takich, w których liczba LEDów pozwala, diody są po prostu połączone
> szeregowo (+ ew. równolegle) wprost na wyjściu mostka (z elektrolitem).
Nie wszystkie maja duzo LED, ale .... sa jeszcze takie wynalazki:
https://youtu.be/5HTa2jVi_rc?t=431
Niby jeden LED, a w srodku 12 ...
J.