Witam

Właśnie naszły mnie dziwne przeczucia i chcę
potwierdzić lub odrzucić te przekonanie. Czy
CAIB realizuje zlecenia z SFI w mBanku
wg jednolitej procedury czy może naciąga jak
bardziej się im opłaca.

Ostatnio przeprowadziłem 3 operacje zakupu
tego samego funduszu CAIB obl Dol.
Jedna operacja została wykonana wg wyceny
wg tabeli realizacji SFI. (Ale w mBanku pojawiła
się później w tabeli od razu pojawiło się ~1.5%
niż wpłata mniej)

Oraz 2 inne zakupy miały datę wyceny opóźnioną
o jeden dzień. Te opóźnienie to moja strata.

No i stąd moje pytanie
Jak to u was wygląda, czy CAIB zawsze realizuje
dzień później zlecenie i datę (wyceny) zakupu
wybiera sobie korzystniejszą dla siebie. Chodzi mi w
szególnosci o ten fundusz. Poz nim zakupiłem
w CAIB tylko skarbowy i tam było wszystko OK,
ale CAIB skarbowy ma swoją specyfikę średnio
tylko raz w tygodniu zmienia się wartość j.u.

Pozdrawiam
axell

do góry

On Thu, 16 Oct 2003 12:15:18 +0200, axell wrote:

>Oraz 2 inne zakupy miały datę wyceny opóźnioną
>o jeden dzień. Te opóźnienie to moja strata.

Generalnie wszystkie fundusze (CAIB, Skarbiec) inwestujące w walory
zagraniczne wykazuja 2-3 dniowy poślizg (zakup jak i odkupienie) w
stosunku do inwestycji "krajowych". Mozesz na tym stracic, ale możesz i
zyskać - zależy od notowań.

Sztoker

do góry

> >Oraz 2 inne zakupy miały datę wyceny opóźnioną
> >o jeden dzień. Te opóźnienie to moja strata.
>
> Generalnie wszystkie fundusze (CAIB, Skarbiec) inwestujące w walory
> zagraniczne wykazuja 2-3 dniowy poślizg (zakup jak i odkupienie) w
> stosunku do inwestycji "krajowych".

Chyba nie o tym samym mówimy, poślizg z datą wyceny
o dodatkowy jeden dzień rozumiem i jest oczywisty ale
zauważ że w pierwszym opisanym wypadku mimo poślizgu
zaksięgowano zakup wg wyceny na dzień wczorajszy
(korzystniejszy dla CAIB), czyli tak jak powinno być bez poślizgu,
w dwóch następnych przypadkach opóźnienia zaksięgowano
wg wyceny obecnej (korzystniej dla CAIB).

> Możesz na tym stracić, ale możesz i zyskać - zależy od notowań.

No właśnie o to pytam czy mogę na tym zyskać czy w przypadku
tego funduszu mogę tylko stracić (na starcie).

axell

do góry

Użytkownik "axell" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bmlr5d$aai$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Właśnie naszły mnie dziwne przeczucia i chcę
> potwierdzić lub odrzucić te przekonanie. Czy
> CAIB realizuje zlecenia z SFI w mBanku
> wg jednolitej procedury czy może naciąga jak
> bardziej się im opłaca.
>
> Ostatnio przeprowadziłem 3 operacje zakupu
> tego samego funduszu CAIB obl Dol.
> Jedna operacja została wykonana wg wyceny
> wg tabeli realizacji SFI. (Ale w mBanku pojawiła
> się później w tabeli od razu pojawiło się ~1.5%
> niż wpłata mniej)
>
> Oraz 2 inne zakupy miały datę wyceny opóźnioną
> o jeden dzień. Te opóźnienie to moja strata.

Hm,
Ogólnie lubię mBank a SFI podoba mi się bardzo bo (oprócz MultiBanku) nie ma
alternatywy na rynku :-)
Od lipca natomiast usiłuję wyjaśnić zawiłości wyznaczania dnia wyceny przy
nabyciu funduszy Skarbiec.
Póki co bezskutecznie.
A sytuacja prosta, składałem sobie w niepewnych czasach zlecenia nabycia,
zleceniem stałym, regularnym, 5 dni w tygodniu.
No i zdarzało się się że zlecenia z 2 różnych dni były wyceniane wg. wyceny
tego samego dnia.
Prospekt przeczytałem, wątpliwości nabrałem, więc w lipcu 2003 składam:

1 reklamację w Mlinii.
Zapada cisza.
Dzwonię po miesiącu, podobno KTOŚ się ze mną kontaktował i sprawa
załatwiona. Nieprawda, więc składam...

2 reklamację w Mlinii.
26-09-2003 dostaję maila typu bełkot marketoidalny - wykład dla osób o IQ <
1.
Co ciekawe odpowiedź była Od: 'J...@m...pl w imieniu
W...@b...com.pl'
Cały mail kończył się groźbą :-) 'W razie dodatkowych pytań proszę
telefonować na naszą infolinię.'
Nie posłuchałem, odpisałem na oba adresy, grzecznie prosząc o wyjaśnienie
tylko czy mi się wydaje czy nie, że to co się działo przy ustalaniu Dnia
Wyceny działo się niezgodnie z Prospektem funduszu, a dyktowanie mojej
epistoły Mlince przez telefon byłoby okrutne.
Oczywiście do dziś CISZA...

Póki dałem sobie spokój i ukarałem :-) SKARBIEC wynosząc się (dla zasady) do
bardziej obliczalnych FI. A są takie w SFI.

TomekD

do góry