-
571. Data: 2015-09-25 18:54:02
Temat: Re: CHF cd
Od: Poldek <p...@i...eu>
Budzik wrote:
> Użytkownik Poldek p...@i...eu ...
>
>> Banki były pazerne, klienci nie byli co prawda pazerni, tylko
>> kombinowali, że franek będzie dalej taniał i nie chcieli wcale słuchać o
>> zagrożeniach ryzyka kursowego. Co brali we franku śmiali się zarówno z
>> głupków, którzy w ogóle nie biorą "w takich czasach", takich fajnych
>> kredytów we franku, jak też śmiali się z baranków biorących w złotym.
>> Klienci biorący we franku wcale nie chcieli być edukowani, ponieważ oni
>> przecież byli ci sprytniejsi. To, czy bank ma franki, czy firanki, to
>> obchodziło napalonego frankowicza tyle, co dziurawa skarpeta.
>
> Skąd wiesz? Sprzedawałes takie kredyty i próbowales mowic o zagrozeniach
> klientom?
Nie sprzedawałem kredytów, za to pracowałem w korporacji, w której obok
mnie siedziało kilkanaście osób w "wieku kredytowym" i temat był wciąż
wałkowany na pokojach biurowych. Brać, nie brać, jaka waluta, jaka marża
itd... do znudzenia. W końcu ok. jedna trzecia wzięła we franku, parę
osób w złotym. Reszta w ogóle nie wzięła kredytu - niektórzy, bo w
międzyczasie odziedziczyli mieszkania, inni bo się bali kredytów i
woleli mieszkać u teściowej/w wynajętym. W wśród tych, co brali we
franku połowa kupowała mieszkania nie dlatego, że potrzebowali dla
siebie i rodziny - oni mieli gdzie mieszkać. Np. w odziedziczonym, albo
dostali mieszkanie od teścia. Kupowali, bo można było tanio wziąć kredyt
kupić mieszkanie, wynająć je lokatorowi i za 30 lat mieć spłacone. Nie
wiem dlaczego, ale złotówkowi kupowali dla siebie.
-
572. Data: 2015-09-25 19:28:22
Temat: Re: CHF cd
Od: Poldek <p...@i...eu>
Kris wrote:
> W dniu piątek, 25 września 2015 18:42:52 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
>
>> Ciekawe, co by było, gdyby frank spadł do 1 zł i wtedy banki by zaczęły
>> "weryfikować", czyli domagać się od klientów spłacania jednak po kursie
>> z dnia zaciągnięcia.
>
> I mogłoby się też okazać że umowy są nieważne a roszczenia przedawnione...
>
Czego by się wtedy domagali frankowicze - uznania umów za ważne, czy za
nieważne? :-)
-
573. Data: 2015-09-25 19:30:30
Temat: Re: CHF cd
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 25 września 2015 19:28:12 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Czego by się wtedy domagali frankowicze - uznania umów za ważne, czy za
> nieważne? :-)
Za nieważne.
-
574. Data: 2015-09-25 19:39:01
Temat: Re: CHF cd
Od: Poldek <p...@i...eu>
Budzik wrote:
> Nie wiem czy szybowały.
> Cena po ktorej kupowałem wtedy jest nizsza niz ceny dzis.
To może popatrz na jaśniejszą stronę i poczekaj spokojnie? Bo coś mi się
zdaje, że za rok, dwa frank wróci do "zwykłego poziomu" i mało kto
będzie pamiętał o tym, że spłaca kredyt udzielony nielegalnie.
-
575. Data: 2015-09-25 21:00:29
Temat: Re: CHF cd
Od: z <...@...pl>
W dniu 2015-09-25 o 19:28, Poldek pisze:
> Czego by się wtedy domagali frankowicze - uznania umów za ważne, czy za
> nieważne? :-)
Oczywiście że nieważne.
Dlaczego "frankowicz" ma się udzielać charytatywnie?
Dlaczego ma nie stosować obowiązującego prawa?
Dlaczego ma ulegać bankowej propagandzie i wspierać szkodników
społecznych i gospodarczych? :-)
...
z
-
576. Data: 2015-09-26 17:39:13
Temat: Re: CHF cd
Od: " 666" <...@...6>
Nie zapominałes o różnicy w cenie gruntu?
-----
> A nie hamują - podawany już przykład "Warszawy i Katowic".
-
577. Data: 2015-09-26 17:45:48
Temat: Re: CHF cd
Od: " 666" <...@...6>
Wchodził jak najbardziej, tyle że dla spółdzielni mieszkaniowych.
Kto wtedy kupił ("dostał") mieszkanie to raczej wygrał, tyle że standard budownictwa
od tamtego czasu jednak wzrósł (w sensie
technicznym instalacji itp., nie w sensie patrzenia sąsiadowi na stół z 8 metrów, co
jest porażką dzisiejszego budownictwa
deweloperskiego).
-----
"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message news:m38u7u4pbi.fsf@pm.waw.pl...
> "Bardzo godziwe" to były ceny w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych.
> Tyle że wtedy kredyt w złotówkach nie wchodził w grę, a zarobki były istotnie
mniejsze niż obecnie.
-
578. Data: 2015-09-26 20:37:09
Temat: Re: CHF cd
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 25 Sep 2015 19:39:01 +0200, Poldek napisał(a):
> Budzik wrote:
>> Nie wiem czy szybowały.
>> Cena po ktorej kupowałem wtedy jest nizsza niz ceny dzis.
> To może popatrz na jaśniejszą stronę i poczekaj spokojnie? Bo coś mi się
> zdaje, że za rok, dwa frank wróci do "zwykłego poziomu" i mało kto
> będzie pamiętał o tym, że spłaca kredyt udzielony nielegalnie.
Jest to jakis pomysl ... a potem znow SNB wyglosi jakies oswiadczenie
i frank znow skoczy :-)
J.
-
580. Data: 2015-09-28 23:00:50
Temat: Re: CHF cd
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Michal Tyrala w...@b...com.pl ...
>> Juz wielokrotnie odpowiadałem.
>
> Jak poprzednio pytałem, to było ,,powiedzmy że mam''.
Poniewaz cała reszta jest na poziomie przepychanek w piaskownicy wiec
odpowiem tylko, ze poprzednio zdaje sie odpowiedziałem ci ze masz sobie sam
dopisac, bo moje argumenty nie sa powiazane z moim kredytem.
Wiec w zaleznosci od tego co ci bedzie łatwiej aakceptowac - mozesz sobie
odpowiedziec co ci sie podoba.
Czy mam czy nie mam - pisałem wielokrotnie.
Ale to nie ma znaczenia.
Mam wielu znaomych co maja, sam tez prawie miałem wiec nie wiem jakie to ma
znaczenie.
-
582. Data: 2015-09-28 23:00:50
Temat: Re: CHF cd
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> >> A kto by sie przejmował tym, ze klient wział 200.000 a spłaci
>>> >> 350.000 - wazne ze go na to stać...
>>> > Taka relacja to jest w każdym normalnym kredycie na 25+lat.
>>> Ale ja pisze o samym kapitale.
>> Piszę? Może ewentualnie pomyślałeś, cytat na górze zostawiłem.
>>
>>No i czego nie rozumiesz?
>>200 wziete we franku daje koniecznosc spłacenia 350... Samego
>>kapitału...
>>Ba, czasami moze dac nawet wiecej jak sie wzieło po 1,9...
>
> Ale jaka to roznica czy z poczatkowych 200 splacisz w koncu 200+300
> odsetek, czy 350+150 odsetek ?
Kilka.
Niesprzedawalnosc mieszkania w trakcie spłaty.
Roznica jezeli spłacasz przed czasem.
Czy dzis mozna wziac hipoteczny w CHF?