On Sun, 29 Jun 2008 13:20:52 +0200, "MK" <m...@i...pl> wrote:

>
>Ale przeciez sam napisales, ze wniosek do sadu nie zostal skierowany. Bank

Nie było takiej potrzeby.

>po prostu mogl wziac pod uwage inne aspekty... np. zwiazane z ryzykiem
>reputacyjnym, albo faktycznie mial cos na sumieniu i obawial sie, ze wieksza
>liczba klientow moze miec roszczenia, a to znowu moze miec znaczenie z
>utrata reputacji. Moze kwota byla dla banku tak mala, ze warto byloby
>ciagnac przez kilka lat sprawy... wiec jesli byla jakakolwiek wina banku to
>sie zdecydowali na ten krok. Ten przypadek w zadnen sposob nie dowodzi, ze

Ależ była wina banku, do tego mieli jeszcze na karku prokuraturę
nasłaną im przez GIODO....
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

MK napisał(a):
> Ty chcesz przeczytac, a ja mam szukac? Hmm... wiedza kosztuje, albo
> samem troche czasu trzeba poswiecic, albo zaplacic komus, ze to zrobil :).

Powolujesz sie na jakis wyrok, a nie chcesz go pokazac. Wiesz jaka to ma
wartosc ? Starczy jak podasz numer LEX.


--
Mithos

do góry

"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:g47rjo$p7u$1@news.onet.pl...
>
> Powolujesz sie na jakis wyrok, a nie chcesz go pokazac. Wiesz jaka to ma
> wartosc ? Starczy jak podasz numer LEX.
>

Trudno, za za bardzo cenie swoj czas zeby szukac. Ale za polroczny abonament
lexa moge to zrobic :).

MK

do góry

"Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> wrote in message
news:m8se64dm7luvr3j93a0cps39beq4kfqnmd@4ax.com...

> Jednak jeśli na skutek tego pogorszenia klient nie mógł np.
> zrealizowac kontraktu i stracił pieniądze, to już tak dobrze nei
> będzie.
> --

Skarzacy uzasadnial, ze przez bledna informacje banku o jego zadluzeniu nie
mogl zaciagnac kredytu i sfinansowac jakiegos kontraktu. Sad stanal na
stanowisku, ze nie moze to byc uzasadnienie, bo finansowanie kredytem nie
jest jedyna mozliwoscia i mozna finansowac np. z kapitalow wlasnych.

MK

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

> Taki:
> "Orzeczenie sadu bylo niekorzystne... mam to chyba nawet w mailu w
> pracy... otoz wg sadu pogorszenie zdolnosci kredytowej nie jest
> szkoda.

No bo nie jest, wpis w BIKu nie pogorsza scisle rzecz biorac zdolnosci
kredytowej. Niesplacony kredyt (niezaleznie od wpisow w BIKu i od
terminowego placenia rat) - owszem.

Trzeba bylo atakowac o utrate dobrego imienia :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

Adam Płaszczyca pisze:
> On Sat, 28 Jun 2008 12:52:09 +0200, Dawid 'Zydol'
> <d...@n...tomaszewski.info.pl> wrote:
>
>> zlote. Rece mi juz opadaja. Czy ktos przerabial juz podobny temat z Citi
>> i jak to sie skonczylo?
>
> Spokojnie, czym się przejmujesz? To nie oni sa Tobie winni, tylko oni
> myślą, że Ty im.

Generalnie przejmuje sie tym, ze nie potrafia uporzadkowac swojego
balaganu i z tego powodu robia ze mnie debila przy kazdym kontakcie z
CitiPhone. Dzwonienie tam co drugi dzien i tlumaczenie kazdemu
konsultantowi od nowa sytuacji juz mnie przerasta. Zastanawiam sie czy
pisemna reklamacja cos zmieni czy dziala identycznie jak telefoniczne
"zazalenie". Nie zamierzam brac w najblizszym czasie kredytu, chociaz
nie wiem dokladnie czym skutkuje wpis w BIKu i na jak dlugo moze mi
zepsuc "reputacje".

--
Dawid 'Zydol'
dawid[@]tomaszewski[.]info[.]pl

do góry

MK wrote:

> "Mithos" <f...@a...pl> wrote in message
> news:g47rjo$p7u$1@news.onet.pl...
>>
>> Powolujesz sie na jakis wyrok, a nie chcesz go pokazac. Wiesz jaka to ma
>> wartosc ? Starczy jak podasz numer LEX.
>>
>
> Trudno, za za bardzo cenie swoj czas zeby szukac. Ale za polroczny
> abonament lexa moge to zrobic :).

To w takim razie oszczędź naszego czasu który tracimy na czytanie rewelacji
które się okazują z magla wyjęte ...

p. m.

do góry

MK napisał(a):
> Trudno, za za bardzo cenie swoj czas zeby szukac. Ale za polroczny
> abonament lexa moge to zrobic :).

Interesujace wytlumaczenie tego, ze nie jestes w stanie podac zrodla
swoich rewelacji. Po co wiec w ogole pisales o jakims wyroku skoro
istnieje on jedynie w twojej wyobrazni ?


--
Mithos

do góry

"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:g4835u$d3r$1@news.onet.pl...
>
> Interesujace wytlumaczenie tego, ze nie jestes w stanie podac zrodla
> swoich rewelacji. Po co wiec w ogole pisales o jakims wyroku skoro
> istnieje on jedynie w twojej wyobrazni ?
>

Gosciu, wez wyluzuj. Ja nie mam zamiaru marnowac czasu zeby edukowac kogos
kto jest leniwy albo nie potrafi sam sobie dac rady :). Nie myl pamieci z
wyobraznia, bo to nie to samo.

MK

do góry

On Sun, 29 Jun 2008 14:01:14 +0200, "MK" <m...@i...pl> wrote:

>Skarzacy uzasadnial, ze przez bledna informacje banku o jego zadluzeniu nie
>mogl zaciagnac kredytu i sfinansowac jakiegos kontraktu. Sad stanal na
>stanowisku, ze nie moze to byc uzasadnienie, bo finansowanie kredytem nie
>jest jedyna mozliwoscia i mozna finansowac np. z kapitalow wlasnych.

Wszystko zalezy od tego, jaka była prawdziwa sytuacja. Inna sprawa, że
nasze sądy w sprawach związanych z ekonomia nie maja zielonego pojęcia
o czym w zasadzie orzekają...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry