Słyszeliście o czymś takim jak Lynoess? (http://www.lyoness.pl/) Jest
jakiś cashback za zakupy u partnerów, no i niby można na tym zarabiać.
Ktoś się w to bawił? Miał z tym styczność? Jakieś opinie?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry

Użytkownik "Krystek" <s...@k...art.pl> napisał w wiadomości
news:j3tqrj$qo2$1@node2.news.atman.pl...
> Słyszeliście o czymś takim jak Lynoess? (http://www.lyoness.pl/) Jest
> jakiś cashback za zakupy u partnerów, no i niby można na tym zarabiać.
> Ktoś się w to bawił? Miał z tym styczność? Jakieś opinie?
>

Myslalem ze to juz dawno umarlo odkad CB zagoscilo na kartach debetowych
no a poza tym gdzie teraz znajdziesz tylu jeleni zeby od nich ciagnac te
0,5%
Jak w wielu piramidkach, ci co sa na gorze pewnie jakies sensowne profity z
tego maja ;)

do góry

> Słyszeliście o czymś takim jak Lynoess? (http://www.lyoness.pl/) Jest
> jakiś cashback za zakupy u partnerów, no i niby można na tym zarabiać.
> Ktoś się w to bawił? Miał z tym styczność? Jakieś opinie?

ja bylem na spotkaniu informacyjnym i na tym sie skonczylo dla mnie.


--
pozdrawiam, wromek

do góry

2011-09-03 22:19, Waldek wysłał(a) wiadomość:
>
> Użytkownik "Krystek" <s...@k...art.pl> napisał w wiadomości
> news:j3tqrj$qo2$1@node2.news.atman.pl...
>> Słyszeliście o czymś takim jak Lynoess? (http://www.lyoness.pl/) Jest
>> jakiś cashback za zakupy u partnerów, no i niby można na tym zarabiać.
>> Ktoś się w to bawił? Miał z tym styczność? Jakieś opinie?
>>
> Myslalem ze to juz dawno umarlo odkad CB zagoscilo na kartach debetowych
> no a poza tym gdzie teraz znajdziesz tylu jeleni zeby od nich ciagnac te
> 0,5%. Jak w wielu piramidkach, ci co sa na gorze pewnie jakies sensowne
> profity z tego maja ;)

Wróciłem do tematu i poczytałem sobie trochę na
<http://lyoness-poland.pl/> Fakt, trzeba mieć tych ileś osób, żeby
"pracowały" na Ciebie, ale samo z siebie używanie karty Lyonessa (bo nie
jest to kredytówka, ale coś a la Payback i na dodatek nic nie kosztuje
jej wyrobienie) nie jest głupie. To jak zbieranie punktów w programach
lojalnościowych, tyle, że zwracane nie są punkty, a gotówka. Można ją
wypłacić, ale można też trzymać na takiej quasilokacie.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry