-
11. Data: 2010-04-09 07:18:18
Temat: Re: Ciekawe co bedzie z Polbankiem?
Od: Krzysiek <k...@o...pl>
On 9 Kwi, 01:36, Animka <a...@t...nieja.wp.pl> wrote:
> A co będzie z kredytobiorcami?
> Będą mogli dalej spłacać raty kredytu, czy nakaże się im zwrócenie w
> jednej spłacie resztę kredytu?
Kredyty to z reguły znajduja kogoś kto je przejmuje jakby co.
Był takie przypadki, że gość wziął kredyt przed wojną, spłacał.
Przyszła wojna spłacał, po wojnie przyszli komuniści dalej spłacał, aż
spłacił.
nigdy żadne dokumenty nie zaginęły, nigdy nic się nie straciło.
-
12. Data: 2010-04-09 07:57:47
Temat: Re: Ciekawe co bedzie z Polbankiem?
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:96c2a333-267c-43f0-b311-babccf0bf071@y1
7g2000yqd.googlegroups.com...
>> wielu polskich finansistow mozna wysnuc wniosek, ze Grecja i tak
>> zbankrutuje
>> i jest to odwlekanie tego zdarzenia w czasie. Pozyjemy zobaczymy, ale
>> jezeli
>> to nastapi to pojdzie nastepna nagonka na reszte PIGSow i pewnie
>> 1EUR=1USD.
>
> IMHO lepsze to niż wojna (a tak często kończy się bankructwo państwa).
> Ale z drugiej strony dla nas (używających innych walut) zwiększenie
> inflacji u sąsiadów mogłoby być chyba do pewnego stopnia korzystne.
Mnie się wydaje tak patrząc z pozycji naszego grajdołka, że w przypadku
bankructwa Grecji po pierwsze z całą pewnością nie byłoby EURUSD=1,0000 ani
nawet EURUSD=1,1500 by nie było, a po drugie po niewiadomej (być może
panicznej) reakcji w pierwszej chwili, w krótkim terminie spowodowałoby to
raczej ruch do góry na giełdach europejskich (także naszej) oraz umocniłoby
PLN zarówno do EUR jak i do USD.
-
13. Data: 2010-04-09 11:11:12
Temat: Re: Ciekawe co bedzie z Polbankiem?
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-04-09 09:18, Krzysiek pisze:
> On 9 Kwi, 01:36, Animka<a...@t...nieja.wp.pl> wrote:
>
>> A co będzie z kredytobiorcami?
>> Będą mogli dalej spłacać raty kredytu, czy nakaże się im zwrócenie w
>> jednej spłacie resztę kredytu?
>
> Kredyty to z reguły znajduja kogoś kto je przejmuje jakby co.
>
> Był takie przypadki, że gość wziął kredyt przed wojną, spłacał.
> Przyszła wojna spłacał, po wojnie przyszli komuniści dalej spłacał, aż
> spłacił.
> nigdy żadne dokumenty nie zaginęły, nigdy nic się nie straciło.
No to można spać spokojnie.
--
animka