eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwCiekawostka - Rostowski.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 51. Data: 2009-03-05 18:32:16
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > konta w Szwajcarii ani grosza bo ich w polsce nie było

    Oczywiście "groszów"...


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 52. Data: 2009-03-05 19:15:43
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>

    Anatol, a może wyjaśnisz o okim mowa ?.

    http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html
    " [...] aby skorygować to wszystko musiałbym od nowa pisać moją książkę "Via
    bank i FOZZ". Zaczyna się ona od opowieści inspektora kontroli skarbowej, o
    skromnej firmie na Wyspach Dziewiczych, ktorą zaklada pewien Pan KP (dzisiaj
    wiemy, że jak najbardziej parcownik "slużb" i krewny bliski- zdaje sie, ze
    zięć - prezesa jednej z największych polskich firm handlu zagranicznego)z
    kapitałem zalożycielskim 50 000 USD, ktoremu Universal daje kredyt na sumę
    50 razy większą, a FOZZ udziela gwarancji.Cele były szczytne, ale niestety,
    nie zrealizowane, zrealizowana zostala tylko budowa książęcej rezydencji w
    Aninie i tyle przynajmniej widać gołym okiem.

    Otóż jeden z herosów Transformacji Ustrojowej, człowiek regularnie notowany
    wśród najbogatszych Polaków, bohater mediów, szef pierwszej polskiej spółki
    giełdowej, przyjaciel Aleksandra Kwaśniewskiego, Jozefa Oleksego i sponsor
    Jacka Kuronia - by na tych tylko nazwiskach poprzestać, twierdził przed
    Sądem Okręgpwym w Warszawie, ze nie miał nic wspólnego z FOZZ. Oni sobie
    tylko pożyczali pieniądze: raz my im, a raz oni nam. Na pytanie Sądu po co
    takie wyszukane ruchy i po co oni "sobie tak pożyczali", odpowiedział: "no
    bo były nam potrzebne". On tez wyśmiewał autorów "Via bank i FOZZ",
    twierdząc, ze żadnych miliardów dolarow nikt nigdzie nie widział, a on sam
    biedny jest jak mysz kościelna, a utrzymuje go żona, ktora zna języki i
    tłumaczy książki. I gniotą się w jakiejs 40 metrowej klitce. A na procesie
    karnym to nawet nie było go stać na adwokata.

    Pytany o związki ze służbami specjalnymi oświadczł, że nigdy w życiu i jest
    to podła potwarz, najobrzydliwsza w świecie, bo pracownicy KC - tacy jak
    on - mieli formalny ZAKAZ utrzymywania jakichkolwiek kontaktow z
    jakimikolwiek służbami specjalnymi. Oczywiście, prawo parytetu stóp
    procetowych, to jakaś bzdura, o ktorej on, ekonomista z wykształcenia i
    instruktor ekonomiczny KC nigdy nie słyszal.

    Proces, jak już wspominałem, ciągnął się 13 lat. W końcu Sąd mu nie
    uwierzył. A ja nie wierzyłem od poczatku i dzisiaj też. [...]".


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 53. Data: 2009-03-05 19:37:46
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>

    Wojciech Błasiak: W odpowiedzi "Anatolowi"
    http://jerzyprzystawa.salon24.pl/4343.html

    [...] Najwyższa Izba Kontroli zajęła się już po śmierci M. Falzmanna
    wyłącznie sprawą FOZZ, [...]

    [...] statystyki finansowej państwa, tzn. Bilansu Płatniczego, Bilansu
    Rozrachunkowego - gdyż obecny system statystki finansowej państwa jest
    niedokładny i nie ujmuje wszystkich operacji finansowych; np. nie ujawnia
    dużych transferów dewizowych z Rzeczpospolitej Polskiej i do Rzeczpospolitej
    Polskiej[...]

    [...] W 1994 roku dotarłem do informacji o przeprowadzeniu w I półroczu 1993
    roku, a więc dopiero w 1,5 roku po raporcie i wnioskach końcowych NIK w
    sprawie FOZZ kontroli Banku Handlowego S.A. w Warszawie oraz o istnieniu
    protokołu kontroli "Działalność dewizowa Banku Handlowego" obejmująca okres
    lat 1991-1992 sporządzonego przez inspektora NIK Halinę Ładomirską.
    Przypomnijmy, że Bank Handlowy pełnił funkcję głównego banku dewizowego
    państwa i obsługiwał zadłużenie zagraniczne polskiego państwa, a nagminnie
    pojawiał się w materiałach M. Falzmanna. Udało się mówiącemu te słowa
    dotrzeć, choć z wielkimi oporami i trudnościami od ówczesnego Prezydium
    Sejmu poczynając, do ustaleń protokołu kontroli NIK o której wcześniej Sejm
    nie był informowany. Z tych ustaleń wynikało, że w latach 1991-1992 a wiec w
    okresie kontrolowanym Bank Handlowy był wykorzystywany do operacji
    dewizowych na szkodę polskiej gospodarki i polskiego państwa o skali co
    najmniej kilkakrotnie przekraczającej operacje finansowe FOZZ. [...]

    [...] Sama autorka protokołu Halina Ładomirska oszacowała straty Polski w
    latach 1991-1992 wynikające z dewizowej działalności Banku Handlowego na
    około od 5 do 10 mld dolarów. W moim przekonaniu te straty były
    prawdopodobnie o wiele większe, gdyż nie została wyjaśniona kwestia
    olbrzymich nawet jak na Bank Handlowy kwot gwarancji zagranicznych
    udzielanych i otrzymywanych, w tym gwarancji udzielanych bez zabezpieczenia.
    Z moich wyliczeń wynikało, że Bank Handlowy mógł operować kwotą między 5 mld
    a 7 mld dolarów do celów spekulacji finansowych (przy 1 mld jakim dysponował
    FOZZ)."[...]

    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 54. Data: 2009-03-05 19:38:40
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gop4tr$s0k$1@news.interia.pl...

    > Reasumując:
    >
    > Czyli 16-tomiesięczny sztywny kurs na poziomie 9500 PLZ (który jak sam
    > stwierdzasz) był faktem - ale oficerowie WSI znający mechanizm "carry
    > trade" z niego nie korzystali (bo byli np. uczciwi), i nie wywieźli z
    > kraju na konta w Szwajcarii ani grosza bo ich w polsce nie było - na co
    > dowodem są statystyki GUS-owskie tworzome przez Grzegorza Wójtowicza ...

    Ja nie twierdzę że nie było ani grosza transferów tylko że kwota transferów
    z Polski netto nie mogła wynosić 17 mld USD i nie mogła to być też żadna
    inna kwota która mogłaby doprowadzić do wyczerpania podaży USD w Polsce i
    tym samym załamania kursu PLN. Dla porównania w 1992 Soros wykończyl funta
    przy pomocy bodaj 6,5 mld GBP :
    http://www.telegraph.co.uk/finance/2773265/Billionai
    re-who-broke-the-Bank-of-England.html

    A ostatnia 50% dewalucja PLN to była kwestia ok. 20 mld EUR.


    > ... i całą Balcerowiczowską ekipę, które nam tutaj ładnie podajesz (z
    > pominięciem OCZYWISCIE najważniejszej - statystyki SZTYWNEGO OFICJALNEGO
    > KURSU 9500 PLZ prze 16 miesięcy) [...]..
    >
    > Ech Anatol i ja mam w to wszystko uwierzyć....


    Tzn. nie wierzysz że w latach 1990-91 popyt na USD w Polsce był mniejszy od
    podaży ?


    > http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html
    >
    > "[...] Wiadomo np., i jest to dość dobrze udekomuntowane, ze sami tylko
    > Bagsik z Gasiorowskim, przym pomocy tego mechanizmu byli w stanie
    > wyprowadzić w Polski ok. 400 mln dolarów.

    Tzn. przypomocy jakiego mechanizmu ? Łapówek dla dyrektorów oddziałów
    państwowych banków ? Zyski z tego mechanizmu nie mają nic wspólnego z
    kursami walutowymi i są cały czas dostępne np. :
    http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ba
    nk;robil;interesy;z;biznesmenem;oszustem,245,0,16690
    1.html

    Poza tym nawet 400 mln USD to nie była kwota która mogła zachwiać ówczesnymi
    rezerwami dewizowymi. Sądząc po obecnym statusie majątkowym Bagsika, który a
    to prezesował zbankrutowanej fabryce kożuchów a to wyłudza teraz pieniądze
    na walkach bokserskich, musiały to wielokrotnie niższe kwoty. Gąsiorowski
    wyprowadził bodaj 30 mln USD.


    > Anatol ja mam w to wszystko uwierzyć że te wszystkie
    > Solorzowsko-Michnikowsko-Gudzowato-Kulczykowsko-Czar
    necowsko-Krauzowskie
    > fortuny postały dzięki pracy rąk i wolnemu rynkowi, a Kaczyńscy
    > opublikowali wszystkie nazwiska z listy WSI....


    Może skupmy sie na możłiwościach utrzyamnia kursu PLN w latach 1990-91 oraz
    ilości USD w posiadaniu w Polski w 1989.


    > Wiesz co opowiadaj te swoje bajki dzieciom .....

    Wystarczy że podasz jakieś dane o 17 mld USD w posiadaniu Polski w 1989 i
    potwierdzę że to jednak bajka. Dopóki tego nie zrobisz swoją wiedzę opierasz
    jedynie na bajkach.


    Anatol




  • 55. Data: 2009-03-05 20:39:28
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: fatso <f...@n...com>

    Nasz Endriu zbytnio sie entuzjazmuje spiskowa teoria dziejow.
    Polska w 1989 byla krajem zebraczym. Komunisci oddali wladze przy pustej
    skarbonce.
    Byly oczywiscie rozne przekrety. FOZZ- calkiem rozsadny program wykupu
    suwerennego dlugu
    za grosze - pomogl sie nieslusznie wzbogacic co poniektorym towarzyszom
    ze sluzb specjalnych.
    Nasi zaczeli nawiedzac Pomroczna weszac co by tu dla siebie ukrecic.
    Pamietam dobrze niejaka Fundacje
    Tatenbauma czy jakos tak. W czasach gdy wodke nietrujaca kupowalo sie z
    gwarancja Rabina w Manchester,
    koszerna- bo inne przybywaly do Polski ze wschodu w wypchanych kondomach
    albo i jako spirytus industrialny
    z Niemiec w cysternach, wtedy poczulem ze wraca stare. Zydzi zyli z
    Polski przez stulecia rozpijajac polskiego chama a pan polski, moja
    klasa, im w tym sekundowal dzielnie. Na szczescie Solidarnosc zdolala
    wypracowac mechanizmy dobrego patrzenia na rece.
    KGHM nie rozdrapano a kopalni wegla i tak nikt z Zachodu nie chcial.
    Walesa kusil Barbare Piasewcka- Johnson wizja posiadania
    stoczni gdanskiej. Kobieta odstapila za rada specjalistow z Londynu,
    ktorzy stwierdzili ze to wszystko humbug i jedna wielka czarna
    dziura. Takie to byly czasy. Nie widze jakos, zeby sie tu odpowiednik
    rosyjskich oligarchow jakis nieslusznie wzbogacil.
    Zlodzieje poszli siedziec a Krauze, Kulczyk ,Solorz i inni dorabiaja sie
    nadal, i chwala Bogu.

    fatso


  • 56. Data: 2009-03-05 20:43:07
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gop8rm$1r6$1@news.interia.pl...

    > [...] Sama autorka protokołu Halina Ładomirska oszacowała straty Polski w
    > latach 1991-1992 wynikające z dewizowej działalności Banku Handlowego na
    > około od 5 do 10 mld dolarów. W moim przekonaniu te straty były
    > prawdopodobnie o wiele większe,

    A ja obalam ten szacunek moim szacunkiem iż nie było takich strat. Dopóki
    ktoś nie udowodni że mój szacunek jest błędny to znaczy że mam rację.


    Anatol


  • 57. Data: 2009-03-05 20:44:55
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > Dla porównania w 1992 Soros wykończyl funta
    > przy pomocy bodaj 6,5 mld GBP :
    > http://www.telegraph.co.uk/finance/2773265/Billionai
    re-who-broke-the-Bank-of-England.html

    Nie porównuj tych afer (FOZZ oraz Bagiska i Gąsiorowskiego oraz Banku
    Handlowego) do oficjalanych gier rynkowych prowadzonych przez spekulantów na
    wolnorynkowej giełdzie. Jedno i drugie zjawisko nie ma ze sobą nic
    wspólnego.

    "Atak na kurs funta" to konfrontacja spekulanta Sorosa z BoE której efekty
    cały świat mógł sobie "aktualizować co 5 min" na wykresie np GBP/USD, i w
    efekcie której z założenia ktoś musiał polegnąć - w tym przypadku jak mówią
    "poległ" BoE.

    Afery o których my mówimy to skrupulatnie uknuty przez najwyższych
    dygnitarzy państwowych (oficerów WSI i sektora bankowego - zresztą jedno nie
    wyklucza drugiego) złodziejski mechanizm, realizowany w zaciszach
    ministerialno-bankowych gabinetów w których to fałszowano oficjalne
    statystyki finansowe państwa, i w których głównym celem był drenaż "kasy
    publicznej" na odpowiednie z góry "zaplanowane" konta, przez tych którzy tej
    kasy mieli oficjalnie pilnować....

    Zasada była prosta - tak kraść aby nie załamać 9500 PLZ (który był kursem na
    sztywno ustalonym z MFW).....

    (Moja korespondencja z Mchalkiewiczem)

    [...]
    > Nasuwa się pytanie dlaczego Balcerowicz skupował Dolary po 9500 PLZ skoro,
    > w kantorach skupowali go po 5000 PLZ ?.
    > Po co tak przepłacać ? (Oczywiście jeżeli rysunek jest prawdziwy).

    Szanowny Panie!
    Balcerowicz ustanowił sztywny kurs, na zasadzie umowy z MFW, który
    udzielił Polsce pozyczki stabilizacyjnej w wysokości - o ile pamiętam
    - miliarda dolarów. Więc postepował zgodnie z warunkami tej umowy, co
    dla lichwiarzy było bardzo opłacalne. Pozdrawiam.
    Stanisław Michalkiewicz
    [...]

    .... i zafałszować tak aby nikt się nie połapał, a jedyny kto wskutek tego
    mechanizmu poległ, to budżet państwa i jego obywatele ....


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 58. Data: 2009-03-05 21:00:54
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>

    > Anatol, a może wyjaśnisz o okim mowa ?.

    >Oczywiście, prawo parytetu stóp procetowych, to jakaś bzdura, o ktorej on,
    >ekonomista z wykształcenia i instruktor ekonomiczny KC nigdy nie słyszal.
    >
    > Proces, jak już wspominałem, ciągnął się 13 lat. W końcu Sąd mu nie
    > uwierzył. A ja nie wierzyłem od poczatku i dzisiaj też. [...]".


    I co... obryty w Wójtowiczowskie statystyki Anatolu, oczywiście w tym
    temacie akurat nie odpowiesz mi na moje pytanie ?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 59. Data: 2009-03-05 21:05:48
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > I co... obryty w Wójtowiczowskie statystyki Anatolu, oczywiście w tym
    > temacie akurat nie odpowiesz mi na moje pytanie ?.

    Tak samo jak nie podasz mi linka do oficjalnej statystyki mówiącej o stałym
    oficjalnym kursie 9500PLZ w 1989 r. utzrymywanym przez 16 miesięcy
    (po której dziwnym trafem ślad zaginął, i który w Platformiano-PiS-owskich
    realiach geopolitycznych się juz NIGDY nie odnajdzie....)?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu



  • 60. Data: 2009-03-05 21:28:01
    Temat: Re: Ciekawostka - Rostowski.
    Od: "Anatol" <c...@u...pl>


    Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gopcpi$7h8$1@news.interia.pl...


    > Szanowny Panie!
    > Balcerowicz ustanowił sztywny kurs,

    Nie da się zadekretować płynności walutowej. Sztywny kurs jest sztywny
    dopóki nie skończą się dolary.

    > na zasadzie umowy z MFW, który
    > udzielił Polsce pozyczki stabilizacyjnej w wysokości - o ile pamiętam
    > - miliarda dolarów. Więc postepował zgodnie z warunkami tej umowy, co
    > dla lichwiarzy było bardzo opłacalne. Pozdrawiam.
    > Stanisław Michalkiewicz

    To nie był MFW tylko rządy 18 państw. Połowa to były linie pożyczkowe, część
    to pożyczki a część darowizny - w tym od Turcji. Fundusz nigdy nie był
    uruchomiony.

    > .... i zafałszować tak aby nikt się nie połapał, a jedyny kto wskutek tego
    > mechanizmu poległ, to budżet państwa i jego obywatele ....

    OK. Jak ukraść 17 mld USD z konta na którym jest 1 mld USD tak aby po
    kradzieży zostało 4 mld USD - poproszę o jakieś kalkulacje. Nobel z
    matematyki i ekonomii murowany.


    Anatol

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1