-
31. Data: 2009-09-15 11:55:58
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "scholastyk" <s...@c...onet.pl>
A taka np. Rumunia czy Bułgaria jest w
> UE a
> > nie jest w strefie Schengen.
>
> Miałem nadzieję, że się domyślisz, że chodzi mi o cywilizowane kraje Europy
> Zachodniej! :)
>
Już służę stosownym przykładem. Wielka Brytania i Irlandia nie są w strefie
Schengen (ale za to nie kontrolują granic pomiędzy sobą nawzajem) :)))
Pozdrawiam
scholastyk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
32. Data: 2009-09-15 15:46:28
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"scholastyk" news:1c2d.00000229.4aaf80ce@newsgate.onet.pl
> Już służę stosownym przykładem. Wielka Brytania i Irlandia nie są w
strefie
> Schengen (ale za to nie kontrolują granic pomiędzy sobą nawzajem) :)))
:) Si. No ale o co tak naprawdę teraz chodzi bo ja się już pogubiłem w tej
dyskusji.
-
33. Data: 2009-09-15 16:16:56
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: Raff <r...@g...com>
On 15 Wrz, 17:46, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
> "scholastyk"news:1c2d.00000229.4aaf80ce@newsgate.one
t.pl
>
>
>
> > Już służę stosownym przykładem. Wielka Brytania i Irlandia nie są w
> strefie
> > Schengen (ale za to nie kontrolują granic pomiędzy sobą nawzajem) :)))
>
> :) Si. No ale o co tak naprawdę teraz chodzi bo ja się już pogubiłem w tej
> dyskusji.
Chyba o to kiedy pokazuje się kartę pokładową w sklepie wolnocłowym, a
kiedy nie. :)
Albo kiedy jest to rzeczywiście zakup wolny od cła i podatku, a kiedy
nie. :)
-
34. Data: 2009-09-15 16:28:02
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Raff"
news:5eaf0be5-13b2-4420-a3d9-821546377bdc@p23g2000vb
l.googlegroups.com
>> :) Si. No ale o co tak naprawdę teraz chodzi bo ja się już pogubiłem w
tej
>> dyskusji.
> Chyba o to kiedy pokazuje się kartę pokładową w sklepie wolnocłowym, a
> kiedy nie. :)
> Albo kiedy jest to rzeczywiście zakup wolny od cła i podatku, a kiedy
> nie. :)
O właśnie :)
-
35. Data: 2009-09-15 20:01:16
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "scholastyk" <s...@c...onet.pl>
>
> > Chyba o to kiedy pokazuje się kartę pokładową w sklepie wolnocłowym, a
> > kiedy nie. :)
> > Albo kiedy jest to rzeczywiście zakup wolny od cła i podatku, a kiedy
> > nie. :)
>
> O właśnie :)
>
Jak sądzę sprzedawca ma obowiązek poprosić o kartę pokładową, żeby ustalić czy
podróżny jest poza granicą celną (jeśli leci poza Unię) czy też nie jest (jeśli
lot wewnątrzunijny).
Z dwóch osób w tym samym sklepie Baltony jedna może być poza tą granicą a druga
jej nie przekraczać :))) Sprzedawca musi sprawdzić kartę żeby przypadkiem nie
popełnić wykroczenia skarbowego.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
36. Data: 2009-09-16 08:00:31
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"scholastyk" news:1c2d.0000028d.4aaff28c@newsgate.onet.pl
> Jak sądzę sprzedawca ma obowiązek poprosić o kartę pokładową, żeby ustalić
czy
> podróżny jest poza granicą celną (jeśli leci poza Unię) czy też nie jest
(jeśli
> lot wewnątrzunijny).
> Z dwóch osób w tym samym sklepie Baltony jedna może być poza tą granicą a
druga
> jej nie przekraczać :))) Sprzedawca musi sprawdzić kartę żeby przypadkiem
nie
> popełnić wykroczenia skarbowego.
OK. Rozumiem, ale czy naprawdę występuje taki obowiązek jeżeli np. na
przestrzeni najbliższych 4 godzin z danego lotniska odlatują tylko samoloty
lecące do krajów UE? Dla mnie to przerost formy nad treścią :)
No ale, że jako tako do osób konfliktowych nie należę do kartę pokazywałem i
pokazywać będę - przecież kość w dupci mi z tego powodu nie strzeli. Co nie
zmienia faktu, że czasami procedury, z którymi się stykam są dla mnie dość
dziwne, wręcz niezrozumiałe.
-
37. Data: 2009-09-16 08:16:03
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"scholastyk" <s...@c...onet.pl> writes:
> Jak sądzę sprzedawca ma obowiązek poprosić o kartę pokładową, żeby
> ustalić czy podróżny jest poza granicą celną (jeśli leci poza Unię)
> czy też nie jest (jeśli lot wewnątrzunijny). Z dwóch osób w tym
> samym sklepie Baltony jedna może być poza tą granicą a druga jej nie
> przekraczać :))) Sprzedawca musi sprawdzić kartę żeby przypadkiem
> nie popełnić wykroczenia skarbowego.
Sprzedawca musi zobaczyc karte osoby lecacej POZA europejski obszar
celny. Natomiast nie musi ogladac karty osoby lecacej wewnatrz tego
obszaru, bo i po co? A nawet jesli pasazer ukryje przed sprzedawca
karte z rejsu do USA i kupi towar DROZEJ niz by mogl, to nikt zadnego
wykroczenia nie popelni.
Na innych lotniskach o tym wiedza, tylko na polskich nie.
MJ
-
38. Data: 2009-09-16 08:27:22
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Michal Jankowski" news:kjzab0ve24c.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl
> Sprzedawca musi zobaczyc karte osoby lecacej POZA europejski obszar
> celny. Natomiast nie musi ogladac karty osoby lecacej wewnatrz tego
> obszaru, bo i po co? A nawet jesli pasazer ukryje przed sprzedawca
> karte z rejsu do USA i kupi towar DROZEJ niz by mogl, to nikt zadnego
> wykroczenia nie popelni.
> Na innych lotniskach o tym wiedza, tylko na polskich nie.
IMHO stwierdzenie Michała zamyka ten temat. Na polskich lotniskach gubią się
w przepisach co zostało już potwierdzone. Wojny o to wywoływać nie będę -
takie mają przepisy OK. :)
-
39. Data: 2009-09-16 10:34:26
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> writes:
> Na polskich lotniskach gubią się w przepisach co zostało już
> potwierdzone. Wojny o to wywoływać nie będę - takie mają przepisy
> OK. :)
Oczywiscie, ze kasjerka w sklepie nie jest winna - jej kazali i juz.
Eh, zebysmy tylko takie problemy mieli. Security we Florencji tak mnie
obmacywal, ze az spodnie mi sciagnal...
MJ
-
40. Data: 2009-09-16 11:20:26
Temat: Re: Ciekawostka taka z wyjazdu zagranicznego
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Michal Jankowski" news:kjzskench59.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl
> Eh, zebysmy tylko takie problemy mieli. Security we Florencji tak mnie
> obmacywal, ze az spodnie mi sciagnal...
Mu mnie najczęściej kończy się tylko na zdejmowaniu butów :) Ehh wesoło :)