-
1. Data: 2008-11-05 10:32:24
Temat: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "gg" <g...@o...pl>
http://banki.onet.pl/1857139,wiadomosci.html
w sumie mnie to nie dziwi bo znam filozofię tego banku, którą wyłożył mi
kiedyś,kolega, dyrektor z Citka - Sama filozofia nie nadaje się tutaj do
opiywania bo składała się z wielu słów, powszechnie uważanych za obelżywe. A
słowa te opisywały do czego potrzebni są klienci temu bankowi.
--
pozdrawiam
P.
-
2. Data: 2008-11-05 10:51:18
Temat: Re: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "Pafcik" <s...@s...pl>
ciekawe jakie jeszcze trupy są pochowane w szafach
"Mężczyzna zgłosił się do banku w lutym. Poprosił, aby jego pieniądze, w
sumie ponad 700 tys. złotych były inwestowane konserwatywnie, bez ryzyka
uszczuplenia kapitału. Bankowcy Citi Handlowego zaproponowali przedsiębiorcy
ulokowanie pieniędzy w papiery wartościowe. Część, 100 tys. zł - w obligacje
strukturyzowane Lehman Brothers."
-
3. Data: 2008-11-05 20:53:50
Temat: Re: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "LW" <nospam.lukaszx12@o_x2_.pl>
> w sumie mnie to nie dziwi bo znam filozofię tego banku, którą wyłożył mi
> kiedyś,kolega, dyrektor z Citka - Sama filozofia nie nadaje się tutaj do
> opiywania bo składała się z wielu słów, powszechnie uważanych za obelżywe.
> A słowa te opisywały do czego potrzebni są klienci temu bankowi.
fajnie to podsumowałeś :-)
ja ten bank nazywam "najgorsza lichwą" ale ja generalnie nie używam
brzydkich słów w komunikacji z otoczeniem :-)
-
4. Data: 2008-11-05 22:58:13
Temat: Re: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "ygreko" <...@...com>
"LW" <nospam.lukaszx12@o_x2_.pl> wrote in message
news:get153$ss3$1@inews.gazeta.pl...
> ja ten bank nazywam "najgorsza lichwą" ale ja generalnie nie używam
> brzydkich słów w komunikacji z otoczeniem :-)
Lichwa to lichwa, ale naprawde szitibankowi klienci nie sa potrzebni...
Jesli cos mozna naciagnac i schrzanic to ten bank na pewno to potrafi.
Idealem byla sytuacja, gdy zglosilem telefonicznie chec rozwiazania umowy,
kiedy za miesiac wciaz konto bylo aktywne to zadzwonilem na infolinie,
gdzie powiedziano mi, ze nie ma odnotowanej mojej rezygnacji z konta.
Pomogla interwencja u glownego PRowca tego banku i nagle moja rezygnacja
sie odnalazla.
Takie zachowania w tym banku to regula, a nie przypadek.
-
5. Data: 2008-11-06 07:42:09
Temat: Re: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "gg" <g...@o...pl>
Użytkownik "LW" <nospam.lukaszx12@o_x2_.pl> napisał w wiadomości
news:get153$ss3$1@inews.gazeta.pl...
> ja ten bank nazywam "najgorsza lichwą" ale ja generalnie nie używam
> brzydkich słów w komunikacji z otoczeniem :-)
trzeba o takich kwiatkach informować i je piętnować bo instytucje finansowe
mają niezasłużenie opinię instytucji zaufania publicznego - a są to w
większości hieny które żerują na niewiedzy swoich klientów, na ich
depozytach lub ich trudnej sytuacji finansowej. vide regulaminy KK,
oprocentowanie lokat i kredytów (w porównaniu do reszty świata), absurdalne
opłaty za "ujemne zyski" w TFI, OFE.
Im większy bank tym większe ciśnienie na "wydudkanie na strychu"
nieostrożnego petenta.
--
pozdrawiam
P.
-
6. Data: 2008-11-06 10:30:46
Temat: Re: Citek wciskał shit swoim klientom
Od: "gg" <g...@o...pl>
http://banki.onet.pl/1858031,wiadomosci.html
ciąg dalszy
- 200 osób udało się Citkowi omamić swoimi "profesjonalnym"
rekomendacjami -
w sumie 15mln $ to nie taka wielka kwota i na biednych nie trafiło - tak
pewnie tłumaczą doradcy tą wtopę ustrzelonych przez siebie jeleni, zamiast
szybko sięgnąć do puli ze swoimi premiami i oddać kasę chociaż za prowizję
od tamtych transakcji. Zawsze byłoby na waciki...
--
pozdrawiam
P.