-
1. Data: 2005-04-15 08:33:01
Temat: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: "paw" <p...@w...wp.pl>
Cześć.
Czytam tę grupę od dośc dawna, ale jak do tej pory nie miałem nic
ciekawego do opisania. Moja dotychczasowa współpraca z bankami (BZWBK, VW i
mBank) sprawiły ze praktycznie nie wiedziałem o ich istanieniu. Wczoraj "na
szczęscie" szanowny Citi przypomniał mi jak ważną rolę powinny w naszym
życiu odgrywać banki.:) Żeby nie przedłużać opisze po krótce:
Cel: założenie konta wspolnego w USD z podpiętą do niego kartą bakomatową do
wypłat, chodzi głownie o wypłaty w USA
1. Obejrzenie z grubsza ofert banków na www. Wybór: Citi za 5zł+2zł za
karte/ miesiac. Własciwie konkurencja słaba.
2. Wykonanie tel. do CitiPhone. Po dłuzej rozmowie dostaję infomację, ze
musze niestety musze założyc konto w PLN a do niego dopiero dostane
bezpłatnie konto w USD. Ok. Nie bede sie kłócił, ale juz zastanwiam sie po
co takie kombinacje. Dodatkowo dowiaduje sie ze musze jeszcze zakupić usługę
CitiPhone za 3zł/mies. Na argumenty ze nie jest mi to potrzebne itp dostaje
info, ze jednak moge zrezygnowac z CitiPhone, ale jest to operacja
niestatndardowa. Pouczono mnie jeszcze zebym zadzwonił do oddziału i sie
umówił.
3. Dzwonie do oddziału (pl. Wilsona, Wawa), gdzie pan X początkowo mówi ze
ryzygnacja z CitiPhone jest niemożliwe. Argumentuje ze przed chwilą
dzowniłem na infolinie i dostałem info ze mozna. Słysze ze konsultuje sie z
innymi specami od oferty Citi. W końcu mowi ze mozna. Ok To jadę do
oddziału. Pan jeszcze mimochodem dodaje, ze prosi o to zebym przyjechał
conajmniej 20 min przed zamknieciem oddziału bo to troche trwa:)
4. Wchodze do oddziału- mierzymy czas:) (Jakies 1h20' przed zamknieciem:))
5. Nie ma kolejki. Podchodzę do pierwszego wolnego stanowiska. Kierują mnie
do kas po drugiej stronie wejścia. Troche dziwne, np. w BZWBK papierki
załatwia się siedząc przy stoliku. Ale OK.
6. Podchodze do wolnej kasy. Nie ma kolejki. Przedstawiam sytuacje.
Oczywiscie znów dostaję info ze nie mozna zryzygnowac z CitiPhone. Powołuję
sie na rozmowe z panem X. Przychodzi pan X. Po wykonaniu telefonu do
jakiegos supportu uzyskuje info ze jednak nie mozna !@#$ Ok- zaczynam
spisywac danych tego pana, zeby napisac jakies pismo do Szanownego Banku.
7. Dostaję jednak propozycję- założy pan konto, a poźniej napiszemy
reklamację o zwolnienie z CitiPhone powołując sie na to ze uzyskał pan
błędne info. OK- zastrzegam tylko że jezeli zostanie rozpatrzona negatywnie
to nie chce być obciążony opłatami i likwiduję te konto. Zgoda- OK.
8. Pani kasjeroko-doradczyni przystepuje do sporzadzania papierków do konta.
Podajemy DO, prawka. Informuję, ze juz jestem klientem- mam karte kredytową-
ale nie przyspiesza to wyraźnie sprawy. Pani wklepuje prawie wszystko od
początku. Oczywsicie wklepywanie jest przrywane pytaniami do pana X( to
chyba jakis ważniejszy w tym oddziale) i kasjera obok o to, co ta pani ma
zrobić.
9. Stoimy z żoną i spokojnie czekamy- trzeba wyrozumiałem:)-Obserwujemy w
miedzyczasie jak Pan z kasy obok wypłaca 13 tys., kolejna pani 4tys.zł.
Zbiera sie troche ludzi- i oni tez pewnie obserwują te operacje, bo w
oddziale jest ciasno.
10. Nadal stoimy, najczęsciej uzywanym klawiszem przez panią
kasjeroko-doradczynię jest backspace:) Ok, ale moze w domu nie miała
komputera:)
11. W miedzyczasie zadaję pytanie tej pani.Czy wypłacając 100$ w bankomacie
w USA zdejmie mi z konta 100$+prowizje 4zł. Pani nie jest pewna. Dzowni
najpierw do jakiegoś oddziału. Mówi ze nie. Zostanie to przeliczone przez
EUR $#% !!!! Ok, argumentuję ze to bez sensu i jest to ukryta prowizja. Pani
dzwoni do supportu. Jednak nie. Przeliczone przez EUR bedzie tylko jesli
wypłace w obcym bankomacie, w ATM'ach Citi 1$=1$. OK. Zakładamy dalej.
12. Pani drukuje formularze i wypełnia RĘCZNIE DŁUGOPISEM nr konta jaki mi
założyła i adres mjesca pracy. Ok. Moze byc i recznie. Na klawiaturze pisze
chyba wolniej:), ale dziwie sie ze nie mozna wydrukowac tego z automatu.
13. Podpisujemy papierki, pani idzie zrobić na kartę. Nawet krótko i nawet
ładna:)
14. Jeszcze tylko reklamacja- dosyc krotko, pewnie z 5min. i jestemy
szczęsliwymi posiadaczami 2 kont w Citibanku. WOW. Światowy koncern
15. Dziekujemy i wychodzimy- 20 minut po zamknieciu.- czas stop. Została po
nas jeszcze kilkusosobowa grupa innych klientów. No wiem moja wina, chciałem
cos niestandardowego.:(((
Reklamacja ma zostać rozpatrzona maks w tydzień.
pzdr
Paweł
-
2. Data: 2005-04-15 08:42:44
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: "Seba" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
paw <p...@w...wp.pl> napisał(a):
> Cześć.
> Czytam tę grupę od dośc dawna, ciach(..)
ufff, ja tam otwierałem 5 minut, chyba trafiłeś na świeżyznę w oddziale ;)
(ale się nie dziwię, bo rotacja w oddziałach jest duża). Co do wypłat z ATM
za granicą - już chyba podrożało, w obcym bankomacie z tego co pamiętam ok 9
pln (mam w domu nową tabelę, razem z wyciągiem przysłali. Ale jeszcze się
upewnię
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2005-04-15 09:40:35
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: "Adrian" <z...@o...pl>
W Multibanku zakładałem walutowe w jakieś 20 min
Pozdrawiam :)
-
4. Data: 2005-04-15 10:39:27
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: turikke <t...@g...pl>
paw wrote:
> Cześć.
[cut]
ja zakladalem zwykle konto - 2.5h...
bo to, bo tamto, bo sie popsula drukarka z kserem a na calej ulicy nie
bylo ksera, a na koniec szanowny obslugujacy zanudzil mnie programem
inwestycji w swoja przyszlosc.
na szczescie jestem cierpliwy i mialem troche czasu.
dziwi mnie tylko, ze konto mam juz z 2 miesiace i nie zauwazylem, zeby
mi sciagneli oplaty za prowadzenie konta, citiphone itd.
na marginesie - z citiphone tez chlopaki mieli problem - jeden mowil, ze
sie nie da zrezygnowac, a drugi, ze mozna, ale wtedy np. nie mozna
korzystac z bankowosci internetowej
aha - przelewy sa darmowe - ale potwierdzenie ich (w inteligo za darmo)
juz 3zl za kazdy.
ale przynajmniej nie pobrali mi prowizji (czy tez banki posredniczace)
za przychodzacy przelew z USA. oczywiscie osoba przelewajaca musiala
zaplacic prowizje - a w CITI USA utrzymuja, ze przelew z CITI USA do
CITIBANKU Handlowy kosztuje tyle co kazdy zewnetrzny przelew.
pozdr,
krzysztof
-
5. Data: 2005-04-15 10:43:15
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik turikke napisał:
> dziwi mnie tylko, ze konto mam juz z 2 miesiace i nie zauwazylem, zeby
> mi sciagneli oplaty za prowadzenie konta, citiphone itd.
Powyzej salda 15k chyba jest za darmo (nie pamietam dokladnie, a nie
chce mi sie sprawdzac.
> na marginesie - z citiphone tez chlopaki mieli problem - jeden mowil, ze
> sie nie da zrezygnowac, a drugi, ze mozna, ale wtedy np. nie mozna
> korzystac z bankowosci internetowej
Ja nie polecam rezygnowac, bo sie wtedy nic nie zalatwi. A to, ze przez
telefon ktos mowi jedno, a w oddziale drugie stalo sie jakis czas temu
norma.
> aha - przelewy sa darmowe - ale potwierdzenie ich (w inteligo za darmo)
> juz 3zl za kazdy.
Kiedys potwierdzenia byly za free.
--
pozdrawiam
Mithos
-
6. Data: 2005-04-15 11:11:07
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: turikke <t...@g...pl>
Mithos wrote:
> Użytkownik turikke napisał:
>
>> dziwi mnie tylko, ze konto mam juz z 2 miesiace i nie zauwazylem, zeby
>> mi sciagneli oplaty za prowadzenie konta, citiphone itd.
>
>
> Powyzej salda 15k chyba jest za darmo (nie pamietam dokladnie, a nie
> chce mi sie sprawdzac.
nie mialem powyzej
>> aha - przelewy sa darmowe - ale potwierdzenie ich (w inteligo za
>> darmo) juz 3zl za kazdy.
>
>
> Kiedys potwierdzenia byly za free.
a moze wciaz sa? moze nie powinienem ufac zapewnieniom zakladajacego
konto? (ktory swoja droga pytal mnie w miedzyczasie jak przegrywac filmy
na DVD - zdradzilem sie, ze jestem informatykiem.
eh..
krzysztof
-
7. Data: 2005-04-15 11:15:20
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik turikke napisał:
> a moze wciaz sa? moze nie powinienem ufac zapewnieniom zakladajacego
> konto? (ktory swoja droga pytal mnie w miedzyczasie jak przegrywac filmy
> na DVD - zdradzilem sie, ze jestem informatykiem.
Zdaje sie ze juz nie ma. Jak likiwidowalem konto to wlasnie wprowadzali
odplatnosc tej uslugi (a poniewaz czasem tych potwierdzen przychodzilo
do mnie 20-30/miesiac to przestalo mi sie kalkulowac ich zamawianie... ).
--
pozdrawiam
Mithos
-
8. Data: 2005-04-15 11:50:36
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: "Andrzej Zacharewicz" <n...@n...pl>
"Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> wrote in message
news:d3o7o6$e2m$4@news.onet.pl...
> Użytkownik turikke napisał:
>
> > a moze wciaz sa? moze nie powinienem ufac zapewnieniom zakladajacego
> > konto? (ktory swoja droga pytal mnie w miedzyczasie jak przegrywac filmy
> > na DVD - zdradzilem sie, ze jestem informatykiem.
>
> Zdaje sie ze juz nie ma. Jak likiwidowalem konto to wlasnie wprowadzali
> odplatnosc tej uslugi (a poniewaz czasem tych potwierdzen przychodzilo
> do mnie 20-30/miesiac to przestalo mi sie kalkulowac ich zamawianie... ).
u mnie w marcu 2004 trwało to 40 minut.
Otwarcie Citikonta + Citiphone + Citicard + Citibank online + Citigsm + 3
rachunku walutowe (USD, EURO i GBP)
wystarczył sam dowód.
Po dwóch miesiącach przekształciłem je w CITIONE i takie mam do dzisiaj.
Pozdr.
-
9. Data: 2005-04-15 18:27:34
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: paw <p...@w...wp.pl>
Jeszcze mały dodatek. Dziś zona musiała iść coś jeszcze raz podpisać, bo
miła pani pomyliła pesele:)
Własciwie to to jest śmieszne, pod warunkiem ze sie nikomu nie śpieszy.
Te konto jest mi potrzebne tylko do tego żeby nie wieźć kasy w
skarpecie. Żadnych operacji przez telefon nie potrzebuje, a zastrzeżenie
karty działa przez telefon bez CitiPhone. Przynajmniej tak mi
powiedzieli. Wszystkie ruchy musze móc wykonać przez net. Przelewy na
konto i z konta. Przed wyjazdem do USA i tak wszystko przetrenuje zeby
Ci amatorzy nie odcieli mnie całkowicie od pieniędzy.
Własciwie to moge zapłacić i za te Citiphone bo czas konta i karty
kredytowej tego banku i tak są juz policzone:)))
pzdr
Paweł
-
10. Data: 2005-04-15 20:31:58
Temat: Re: Citi - chyba rekord- założenia konta w oddziale 1h40' (długie)
Od: turikke <t...@g...pl>
paw wrote:
> Jeszcze mały dodatek. Dziś zona musiała iść coś jeszcze raz podpisać, bo
> miła pani pomyliła pesele:)
> Własciwie to to jest śmieszne, pod warunkiem ze sie nikomu nie śpieszy.
> Te konto jest mi potrzebne tylko do tego żeby nie wieźć kasy w
> skarpecie. Żadnych operacji przez telefon nie potrzebuje, a zastrzeżenie
> karty działa przez telefon bez CitiPhone. Przynajmniej tak mi
> powiedzieli. Wszystkie ruchy musze móc wykonać przez net. Przelewy na
> konto i z konta. Przed wyjazdem do USA i tak wszystko przetrenuje zeby
> Ci amatorzy nie odcieli mnie całkowicie od pieniędzy.
> Własciwie to moge zapłacić i za te Citiphone bo czas konta i karty
> kredytowej tego banku i tak są juz policzone:)))
> pzdr
> Paweł
mi powiedzieli, ze jesli nie aktywuje Citiphone nie bede mogl korzystac
z bankowosci przez net. wiec radze sprawdzic,
(a costam dowiezc tez musialem - chyba podpis jeszcze jeden - po kilku
dniach)
pozdrawiam,
krzysztof