-
1. Data: 2002-03-12 16:27:14
Temat: Citi - likwidacja konta
Od: <r...@o...pl>
Dwa miesiące temu zlikwidowałem konto w Citibanku. Pozostałe odsetki miały być
przelane na inne konto. Dotąd nic nie dostałem. Pani z Citiphone powiedziała,
że to może trochę potrwać. Czy ktoś może dostał odsetki po zamknięciu konta w
Citi? Po jakim czasie?
RP
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-03-12 17:00:03
Temat: Re: Citi - likwidacja konta
Od: "Bogdan" <b...@h...pl>
> Dwa miesiące temu zlikwidowałem konto w Citibanku. Pozostałe odsetki miały
być
> przelane na inne konto. Dotąd nic nie dostałem.
> Pani z Citiphone powiedziała, że to może trochę potrwać.
Panie i panowie z Citiphone mowią za każdym razem coś innego. Ja też
próbowałem
załatwić to przez telefon. Po trzech próbach zrezygnowałem.
> Czy ktoś może dostał odsetki po zamknięciu konta w Citi? Po jakim czasie?
Ja nie dostałem. Słyszałem o jednym człowieku który twierdzi że dostał,
ale to było już parę
lat temu - jeszcze przed sławną fuzją z Bankiem Handlowym.
Nie licz na procedurę że przy zamykaniu konta podasz numer innego konta,
a Citi
przeleje ci pozostałe pieniądze po okresie wypowiedzenia. Próbowałem tego w
dwóch
oddziałach - w jednym nie rozumieli o czym mówię, w drugim przyjęli
dyspozycję i nic nie zrobili.
Jedyna metoda to udać się osobiście do oddziału w dniu kiedy odsetki są
kapitalizowane.
Dzień jest ważny, bo inaczej Citi może zacząć naliczać odsetki od odsetek, a
wtedy
całe zamykanie konta można o kant potłuc (obciążą cię opłatą za prowadzenie
konta
za kolejny miesiąc).
Bogdan
-
3. Data: 2002-03-12 19:11:27
Temat: Re: Citi - likwidacja konta
Od: "Piotr Orzechowski" <p...@p...com>
"Bogdan" <b...@h...pl> wrote in message news:a6lc6c$egm$1@news.tpi.pl...
> Ja nie dostałem. Słyszałem o jednym człowieku który twierdzi że
dostał,
> ale to było już parę
> lat temu - jeszcze przed sławną fuzją z Bankiem Handlowym.
.....
>...
ja dostałem po licznych interwencjach telefonicznych - dwa lata temu
na początku nie zamykają konta, bo nie wiedzą co zrobić z odsetkami więc
trzeba ich nękać telefonami lub iść osobiście i na piśmie za potwierdzeniem
odbioru zażądać przelania odsetek
zwykle skutkuje
pozdrawiam
Piotr Orzechowski
-
4. Data: 2002-03-14 07:56:34
Temat: Re: Citi - likwidacja konta
Od: <r...@o...pl>
Wczoraj wybrałem się do oddziału i dowiedziałem się, że w połowie stycznia
zmieniono w systemie moduł zamykania kont. Ja się załapałem jescze przed zmianą
i stąd problem. Gdybym się nie upomniał, to na pewno odsetek bym nie dostał.
(ciekawe, że Citi działa tak po amatorsku. Chyba szkolna kasa oszczędności
działałaby lepeiej). Zamknąłem konto jeszcze raz i zobaczymy, czy odsetki mi
oddadzą.
Ciekawe czy coś bym załatwił, gdybym nie trafił na kompetentnego (i do tego
bardzo sympatycznego) citidoradcę - oddział w BUW w W-wie.
PS. Po raz kolejny przekonałem się, że CitiPhone służy jedynie do
deziformowania klientów.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-03-14 14:30:47
Temat: Re: Citi - likwidacja konta
Od: "ROBBO" <r...@s...ec.pl>
r...@o...pl napisał(a) w wiadomości:
<7...@n...onet.pl>...
>Wczoraj wybrałem się do oddziału i dowiedziałem się, że w połowie stycznia
>zmieniono w systemie moduł zamykania kont. Ja się załapałem jescze przed
zmianą
>i stąd problem. Gdybym się nie upomniał, to na pewno odsetek bym nie
dostał.
>(ciekawe, że Citi działa tak po amatorsku. Chyba szkolna kasa oszczędności
>działałaby lepeiej). Zamknąłem konto jeszcze raz i zobaczymy, czy odsetki
mi
>oddadzą.
>Ciekawe czy coś bym załatwił, gdybym nie trafił na kompetentnego (i do tego
>bardzo sympatycznego) citidoradcę - oddział w BUW w W-wie.
>PS. Po raz kolejny przekonałem się, że CitiPhone służy jedynie do
>deziformowania klientów.
ja od grudnia zamykam tam konto i nic :))
>
>
>
>
>
>--
>Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-03-15 11:46:53
Temat: Re: Citi - likwidacja konta
Od: "Beniowa" <b...@p...wp.pl>
Użytkownik "ROBBO" <r...@s...ec.pl> napisał w wiadomości
news:a6qc7e$sh7$1@news.tpi.pl...
> ja od grudnia zamykam tam konto i nic :))
Mnie sie udalo zamknac od 9 stycznia do 2 marca. W miedzyczasie 7 reklamacji
(juz w pewnym momencie sie zapetlilem: nie wiedzialem czy reklamowac
"niezamkniecie konta" czy tez "niezrealizowanie reklamacji"), za ktoryms
razem CitiPani dosyc trzezwo stwierdzila: "Prosze Pana, skoro 7 reklamacji
nic nie dalo, to osma na pewno tez nic nie da." Nie obylo sie tez bez
telefonu do Pana Macieja Napieracza.
Nawet w jakims momencie przyslali mi Watermana w ramach przeprosin, ale
konta wtedy tez nie zamkneli.
Ostatnio dostalem list, ze bardzo im przyrko, przepraszaja i ze wiecej sie
to nie powtorzy.
Dobre chociaz tyle.
Aha i oplat nieregulaminowych nie naliczyli (z wyjatkiem 2 zl za oddana juz
karte, ale sobie odpuscilem).
Grzesiek