Witam

W dniu 06.07.2021 o 12:49, Dawid Rutkowski pisze:

> Hmm, póki nie będziemy mieli dostępu do bazy BIK - albo chociaż do
> jakiegoś jej "zasilenia" przez dowolny bank - to możemy sobie
> dyskutować o tym, co się nam wydaje.

Przecież wystarczy napisać do BIK i powołać się na ustawę o ochronie
danych osobowych i dostaniesz wszystkie dane jakie BIK ma na twój temat.
I to całkiem za darmo. Oczywiście BIK woli te dane sprzedać klientowi i
jak zapłacisz to dostaniesz w ciągu kilku chwil raport komercyjny a na
darmowy musisz czekać ok. miesiąca (już nie pamiętam dokładnie ile to
było w praktyce). I będą tam wszystkie wpisy jakie banki robiły, kiedy i
o co konkretnie pytały itp.
Jak założysz konto w BIK to na maila przysyłają inforamcję, że coś się
zmieniło w sprawie kredytów. Oczywiście nie przysyłają co, żeby zachęcić
do zakupu płatnego serwisu.

Pozdrawiam,
Zdzichu

do góry

>
> To jakoś mało z Ciebie aktywny klient od tej dekady.
> W milku wystarczy pół roku mieć konto 360 i jedynie spełniać warunki bezpłatności -
czyli wpływ 1k (plus pyk kartą, ale to dla tematu nieistotne) - i proponują KK z
limitem 50k "na klik".
> Nie wiem, czy 50k dadzą tak od ręki - choćby z powodu wymagania zgody współmałżonka
dla wziękcia kredytu ponad 20k - ale 20k na platynie dają, przetestowane, ZTCP nawet
nie trzeba "mijać się z prawdą" i podawać sztucznej wysokości dochodów jak w
santanderze ;)
>
> Zaś ogólnie KK do 4k zwykle idzie na oświadczenie, nawet dla klienta "z ulicy".
>

Mam zablokowane przetwarzanie danych marketingowych, więc pewnie dlatego
nie dostaję takich ofert. Konto mam World-cośtam.


>
> A jak "gigantyczny" masz ten limit?
> Przy obecnych stopach można mieć naprawdę sporą zdolność już przy średnich
zarobkach.


2E4 zł i sam nie wiem po co mi tyle :)

M.

do góry

Dnia Tue, 29 Jun 2021 21:41:16 +0200, Marvin napisał(a):

> Chciałem dzisiaj zapłacić w Internecie kartą Citi i dostałem SMS-a z
> linkiem do klikania. Hahaha! Buhahaha. Link!
>

Podpinam się, bo akurat zapłaciłam citkiem w internetach (ale tylko
dlatego, że się zaparłam).

Smartfona nie posiadam, zatem byłam ciekawa jak ta operacja będzie
wyglądać w praktyce.

Wg bankowego FAQ:
https://www.citibank.pl/platnosci-internetowe.html?p
rid=edm

"Nie posiadam smartfona. Jak mogę autoryzować transakcje w internecie?
Jeśli płacisz kartą w internecie, a nie posiadasz smartfona, możesz
skorzystać z Autoryzacji Internetowej. Wówczas, po otrzymaniu SMS na
telefon, *przepisz link w przeglądarce komputera* i postępuj zgodnie z
instrukcjami na ekranie.
Pamiętaj, że jeśli posiadasz konto możesz korzystać także z innych metod
płatności, jak na przykład Szybki przelew ,,Płacę z Citi Handlowy",
wówczas posiadanie smartfona nie jest konieczne."

Drugie zdanie jest zachętą do zakładania konta? Jakieś słuchy mnie
dobiegły, że rezygnują z detalu... o co im chodzi? ;/

Ale do rzeczy: podałam numer karty, przyszedł SMS z linkiem.
https://citi.me/xyz#xyz/xyz-xyz/12345678912345678912
3456789
Przepisałam.
Wyświetliło się, że przyjdzie drugi SMS z kodem, mam podać sześć
ostatnich cyfr. Przyszło coś w stylu "xx99x9-123456", podałam, płatność
przeszła.

Czyli na upartego da się - ale nie będę się dalej upierać ;)

Zamykając karty w przeglądarce po zakupach, trafiłam na kartę citkową,
na której "procesowałam płatność".

"Przepraszamy Wystąpiły problemy techniczne. Prosimy zainicjuj płatność
ponownie na stronie sklepu. W przypadku problemów skontaktuj się z
CitiPhone(R) 22 692 24 84"

Status transakcji u pośrednika: Zrealizowana. Obciążenie na karcie w
oczekujących.

Chyba sami nie wierzyli, że ktoś przepisze tego linka :D
Citi przebija sam siebie na każdym kroku :D


Zauważyłam jeszcze jedno. Pierwszy z SMSów od citka zawierał na końcu
uwagę: "NIKOMU nieudostępniaj!"

mBank u siebie uraczył mnie komunikatem"
"Jeśli przytrafi Ci się taka sytuacja, poinformuj Nas o tym."

Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne, to
byłam pewna, że info pochodzi od oszustów.
Teraz takie błędy zaczynają robić banki... strach się bać.

--
Imka

do góry

W dniu 11.07.2021 o 21:27, Imka pisze:
> "Jeśli przytrafi Ci się taka sytuacja, poinformuj Nas o tym."
>
> Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne

Pisanie "Nas, My" zaczęło się z rok temu.. nie tylko w bankach..

--
Alf/red/

do góry

niedziela, 11 lipca 2021 o 21:27:21 UTC+2 Imka napisał(a):

> Ale do rzeczy: podałam numer karty, przyszedł SMS z linkiem.
> https://citi.me/xyz#xyz/xyz-xyz/12345678912345678912
3456789
> Przepisałam.
> Wyświetliło się, że przyjdzie drugi SMS z kodem, mam podać sześć
> ostatnich cyfr. Przyszło coś w stylu "xx99x9-123456", podałam, płatność
> przeszła.
>
> Czyli na upartego da się - ale nie będę się dalej upierać ;)

Fajne to, może jutro spróbuję.
A po przepisaniu tego pierwszego linku trzeba był się logować?
Ten drugi SMS zawierał tylko te 13 znaków?

> "Przepraszamy Wystąpiły problemy techniczne. Prosimy zainicjuj płatność
> ponownie na stronie sklepu. W przypadku problemów skontaktuj się z
> CitiPhone(R) 22 692 24 84"
>
> Status transakcji u pośrednika: Zrealizowana. Obciążenie na karcie w
> oczekujących.
>
> Chyba sami nie wierzyli, że ktoś przepisze tego linka :D
> Citi przebija sam siebie na każdym kroku :D

Nono, to się można napłacić...
"Te, komputer, angielska wóda!"
Ostatnio tak miałem z pizzą - zamówiłem przez tzw. internet, a tu za chwilę dzwoni
telefon i pani mi mówi, że zaraz dostanę info o kłopocie z zamówieniem, ale mam się
nie przejmować bo pizza będzie.
Rzeczywiście, zaraz na takim "odświeżaczu" na karcie w przeglądarce pokazało się
"zamów jeszcze raz", przyszedł też mail.
A pizza przyjechała i to dokładnie w czasie podanym w pierwotnym zamówieniu - choć
potem zdziwiła mnie naklejka na pudełku, że przyjechała nie z lokalu, który widzę z
okna, a z tego 2km dalej.
Ciekawe, czy pani musiała dzwonić do każdego, kto u nich przez net zamawiał, czy
tylko ten lokal najbliżej mnie miał kłopot?
I co by było, gdybym tak pozamawiał kilka razy, a płatność przy odbiorze?

> Zauważyłam jeszcze jedno. Pierwszy z SMSów od citka zawierał na końcu
> uwagę: "NIKOMU nieudostępniaj!"

No, może to było " ", tylko jakiś głuptasek ze sztabu dywizji nie wiedział, że
to w SMS nie działa?

> mBank u siebie uraczył mnie komunikatem"
> "Jeśli przytrafi Ci się taka sytuacja, poinformuj Nas o tym."

A to akurat kwintesencja mBąka.
Brakuje jeszcze tylko "xD" - ale wszystko przed nami ;>

> Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne, to
> byłam pewna, że info pochodzi od oszustów.

O, masz jakieś fajne historie tego typu?

> Teraz takie błędy zaczynają robić banki... strach się bać.

Wszystko równa w dół - skoro 2900/mc to klasa średnia...

do góry

Dnia Sun, 11 Jul 2021 21:39:35 +0200, Alf/red/ napisał(a):

> W dniu 11.07.2021 o 21:27, Imka pisze:
>> "Jeśli przytrafi Ci się taka sytuacja, poinformuj Nas o tym."
>>
>> Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne
>
> Pisanie "Nas, My" zaczęło się z rok temu.. nie tylko w bankach..

Widywałam znacznie wcześniej, ale naiwnie sądziłam że zaraza
"instytucji" nie dosięgnie. Jak widać rozlazło się :(

--
Imka

do góry

Gramatyka gramatyką, ale czy tylko ja uważam, że te wszystkie
ostrzeżenia "nie podawaj nikomu kodu" są kompletnie bez sensu, bo
przecież oni ten kod przysyłają właśnie PO TO, żebym go gdzieś podał.

MJ

do góry

niedziela, 11 lipca 2021 o 22:56:19 UTC+2 Michal Jankowski napisał(a):
> Gramatyka gramatyką, ale czy tylko ja uważam, że te wszystkie
> ostrzeżenia "nie podawaj nikomu kodu" są kompletnie bez sensu, bo
> przecież oni ten kod przysyłają właśnie PO TO, żebym go gdzieś podał.

Nie no, jeszcze Dżihad Butlerjańska nie jest potrzebna, komputer, któremu podajesz
kod, to jeszcze nie jest "nikomu", czyli "ktoś", tylko jednak "coś" - a przecież nie
piszą "nie podawaj _nigdzie_ kodu".

U nas w firmie, po koniecznej interwencji przepychaczy rur, w kiblu pojawił się
napis: "Ręczniki papierowe wrzucamy do pojemnika. Spuszczanie w toalecie innych
przedmiotów niż papier toaletowy spowoduje zatkanie rury i wypływ nieczystości."
Szef nie był zadowolony.

do góry

Dnia Sun, 11 Jul 2021 13:06:33 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):


>> Czyli na upartego da się - ale nie będę się dalej upierać ;)
>
> Fajne to, może jutro spróbuję.
> A po przepisaniu tego pierwszego linku trzeba był się logować?

Tak, tylko ekran wygląda nieco inaczej niż standardowe logowanie, ale
adres jest ok :)
Po podaniu loginu i hasła od razu pokazuje się informacja o wysłaniu
drugiego SMSa. Nie przypilnowałam co się dzieje na stronie po podaniu
tego drugiego SMSa - ale nie wyglądało, że jestem zalogowana się do
systemu transakcyjnego.

> Ten drugi SMS zawierał tylko te 13 znaków?

Tak, na stronie wyświetlili pierwsze sześć i chcieli żeby podać ostatnie
sześć. W SMSie był komplet (porównałam, a jakże). Ale w jaki sposób ta
konstrukcja uwierzytelniania ma być bezpieczniejsza od 3DSecure, to
nadal nie wiem. Ktoś podkręci łopatologicznie?

>> Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne, to
>> byłam pewna, że info pochodzi od oszustów.
>
> O, masz jakieś fajne historie tego typu?

Nic z własnego doświadczenia, opiniuję na podstawie newsów z ZTS,
niebezpiecznika i takich tam. Sprawdzałam na zasadzie "czy ja bym się
dała nabrać", jakikolwiek błąd ortograficzny/gramatyczny/składniowy
dyskwalifikował informację już na starcie.
Tu taki przykład sprzed lat - no sorry, ale ten tekst to dla mnie
bełkot.
https://niebezpiecznik.pl/wp-content/uploads/2014/02
/mbank-fake-5.jpg

Ostatnio "w ynternetach" zauważam niechęć do odmiany rzeczownika przez
przypadki, mianownik rzondzi ;/ Kolejna zaraza za progiem.
Disclaimer: nie, nie jestem po filologii polskiej! :)


>> Teraz takie błędy zaczynają robić banki... strach się bać.
>
> Wszystko równa w dół - skoro 2900/mc to klasa średnia...

:(

--
Imka

do góry

niedziela, 11 lipca 2021 o 22:51:19 UTC+2 Imka napisał(a):
> Dnia Sun, 11 Jul 2021 21:39:35 +0200, Alf/red/ napisał(a):
>
> > W dniu 11.07.2021 o 21:27, Imka pisze:
> >> "Jeśli przytrafi Ci się taka sytuacja, poinformuj Nas o tym."
> >>
> >> Do tej pory jak trafiałam na błędy ortograficzne czy gramatyczne
> >
> > Pisanie "Nas, My" zaczęło się z rok temu.. nie tylko w bankach..
> Widywałam znacznie wcześniej, ale naiwnie sądziłam że zaraza
> "instytucji" nie dosięgnie. Jak widać rozlazło się :(

Hmm, a kto jeszcze (bo króla już nie ma, "my, jan kazimierz, krol polski, (...), et
cetera, et cetera") oprócz tzw. "instytucji" mógł pisać o sobie per "my"?

No i jest jeszcze "Ja", "Mnie" - brr, nawet przy cytowaniu zęby bolą.

do góry