A nie rozumiesz słowa "gas"?
;-)


-----
> A jak się odczytuje?

do góry

On 9/19/2017 2:12 PM, J.F. wrote:
> Ale moze zycie ulatwic:-)

Nie widzę zastosowania.

Nigdzie nie miałem problemu z polską kredytówką nawet 17 lat temu.

do góry

Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oq30b5$l3i$...@d...me...
On 9/19/2017 2:12 PM, J.F. wrote:
>> Ale moze zycie ulatwic:-)

>Nie widzę zastosowania.
>Nigdzie nie miałem problemu z polską kredytówką nawet 17 lat temu.

A kiedy ostatnio uzywales w USA?

Bo widzisz - nie zadzialala, ale moze trzeba bylo dobry zip podac

J.

do góry

Wyjaśnię dla wszystkich jak to działa w USA z amerykańskimi i polskimi (i
zagranicznymi kartami).

W USA w zależności od stanu (prawo stanowe ustala jak jest z stacjami benzynowymi),
np w New Jersey musi osoba nalewać benzyny i pobierać opłatę. W New York może byś
samoobsługa lub ktoś nalewać, zależy od właściciela stacji i ten w ramach
oszczędności nie zatrudnia nikogo oczywiście.

Załóżmy, że jesteśmy na stacji samoobsługowej, w USA nie będą bawić się w ściaganie
osób kto nalał benzynę i odjeżdza, więc zawsze najpierw płacisz za ile chcesz wlać
benzyny kartą kredytową/debetową lub gotówką.

ZIP code to kod pocztowy w USA. Jako, że w USA kredytówki z reguły nie mają domyślnie
nadanych PINów (lub nie pamięta się ich...), to jako zabezpieczenie zamiast PIN,
autoryzacja jest po kodzie pocztowym z adresu karty. Tak jak jest weryfikacja adresu
(billing address) karty w Internecie, to tu jest tylko sam ZIP code sprawdzany.

To oczywiście jest z kartami kredytowymi amerykańskimi.

Jak płacimy kartą debetową, to transakcja może iść jako transakcja DEBIT lub CREDIT.
Credit autoryzacja idzie po sieci VISA/MC/AMEX/Discover (wieksza prowizja dla stacji)
i autoryzacja ZIP, a DEBIT idzie po sieci ACH (mniejsza prowizja dla stacji) i
autoryzacja PIN, bo każdy zna PIN do karty debetowej, którą używają do wyjmowania
gotówki z ATM. Żeby zmobilizować używanie transakcji DEBIT, wtedy są mniejsze cene za
galon (zwykle 10centów mniej niż CREDIT).

Oczywiście z kartami zagranicznymi jest inaczej, bo nie zawsze po wpisaniu kodu
pocztowego zagranicznego transakcja jest zweryfikowana, wtedy trzeba wpisać 00000 lub
iść do kasjera i tam on zrobi autoryzację wrzucając chip lub pasek magnetyczny
przesunie w terminalu i podpisać kwitek trzeba.
Taka jest informacja na stacjach benzynowych na dystrybutorze o kartach
zagraniczncych (nie wszystkie stacje mają to naklejone, ale widziałem już wiele
razy).

Generalnie autoryzacja idzie na $80-$100 najpierw i po zakończeniu tankowania finalna
kwota jest zabrana pod koniec dnia jak zrobiony jest settlement. Dlatego często
trzeba mieć większy limit lub mieć na uwadze, że blokada po kilku tankowania w ciągu
dnia może być kilka stówek, aż zejdzie. Podobnie z blokadami w hotelach.

Taka jest informacja na stacjach benzynowych na dystrybutorze o kartach
zagraniczncych (nie wszystkie stacje mają to naklejone, ale widziałem już wiele
razy).

Co do tych gift card, które zakupione zostały w Walmarcie, to można tak zrobić w
wielu sklepach i zapłacić kartą kredytową (ale dużo sklepów ze względu na fraudy, nie
pozwalają już i jest hard coded w terminalu, bo kasjer i tak miałby to gdzieś i
próbował sprzedać). Takie gift cardy mają prowizję za wydanie i dużo kart nie ma
PINu, a jak mają, to nie można wyjmować gotówki. Niektórzy wydawcy kart kredytowych
traktują kupno takiej karty jako cash advance, czyli jak wyjęcie gotówki z bankomatu
i odrazu odsetki.

Jakieś jeszcze pytania? Aha i w USA wszystko jest CHIP&Signature, CHIP&Pin jak w
Polsce nie istanieje.

do góry

Użytkownik kjboss napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bdaf8991-e91f-435b-abb1-e048eb746a4b@go
oglegroups.com...
>Wyjaśnię dla wszystkich jak to działa w USA z amerykańskimi i
>polskimi (i zagranicznymi kartami).

Dziekujemy za odpowiedz.

>Co do tych gift card, które zakupione zostały w Walmarcie, to można
>tak zrobić w wielu sklepach i zapłacić kartą kredytową (ale dużo
>sklepów ze względu na fraudy, nie
pozwalają już i jest hard coded w terminalu, bo kasjer i tak miałby to
gdzieś i próbował sprzedać). Takie gift cardy mają prowizję za wydanie
i dużo kart nie ma PINu, a jak mają, to nie można wyjmować gotówki.
>Niektórzy wydawcy kart kredytowych traktują kupno takiej karty jako
>cash advance, czyli jak wyjęcie gotówki z bankomatu i odrazu odsetki.

Eee ... jak kupuje w Walmarcie, to spodziewam sie, ze wydawca nie ma
pojecia za co zaplacilem.
W koncu moge razem z chlebkiem i pietruszka kupic.


J.

do góry

On Friday, September 22, 2017 at 11:38:34 AM UTC-4, J.F. wrote:
> Użytkownik kjboss napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:bdaf8991-e91f-435b-abb1-e048eb746a4b@go
oglegroups.com...
> >Wyjaśnię dla wszystkich jak to działa w USA z amerykańskimi i
> >polskimi (i zagranicznymi kartami).
>
> Dziekujemy za odpowiedz.
>
> >Co do tych gift card, które zakupione zostały w Walmarcie, to można
> >tak zrobić w wielu sklepach i zapłacić kartą kredytową (ale dużo
> >sklepów ze względu na fraudy, nie
> pozwalają już i jest hard coded w terminalu, bo kasjer i tak miałby to
> gdzieś i próbował sprzedać). Takie gift cardy mają prowizję za wydanie
> i dużo kart nie ma PINu, a jak mają, to nie można wyjmować gotówki.
> >Niektórzy wydawcy kart kredytowych traktują kupno takiej karty jako
> >cash advance, czyli jak wyjęcie gotówki z bankomatu i odrazu odsetki.
>
> Eee ... jak kupuje w Walmarcie, to spodziewam sie, ze wydawca nie ma
> pojecia za co zaplacilem.
> W koncu moge razem z chlebkiem i pietruszka kupic.
>
>
> J.

Wydawca karty nie ma pojecia, poprostu w sklepie kasa sama decyduje po bar codzie
jaka transkacja ma byc (purchase czy cash advance), bo jednoczesnie aktywuje te karte
wzieta z polki w momencie jak ty zaplacisz za gift card. O wszystkim decyduje jak
jest kasa zaprogramowana.

do góry

Dnia Fri, 22 Sep 2017 09:36:24 -0700 (PDT), k...@g...com
> On Friday, September 22, 2017 at 11:38:34 AM UTC-4, J.F. wrote:
>>>Niektórzy wydawcy kart kredytowych traktują kupno takiej karty jako
>>>cash advance, czyli jak wyjęcie gotówki z bankomatu i odrazu odsetki.
>>
>> Eee ... jak kupuje w Walmarcie, to spodziewam sie, ze wydawca nie ma
>> pojecia za co zaplacilem.
>> W koncu moge razem z chlebkiem i pietruszka kupic.
>>
> Wydawca karty nie ma pojecia, poprostu w sklepie kasa sama decyduje
> po bar codzie jaka transkacja ma byc (purchase czy cash advance),
> bo jednoczesnie aktywuje te karte wzieta z polki w momencie jak ty
> zaplacisz za gift card. O wszystkim decyduje jak jest kasa
> zaprogramowana.

Aktywacja ma jakis sens ... ale zniechecanie klienta oplatami przez
Walmart nie :-)
No ale jak kupuje taka karte razem z innymi zakupami, to sie raczej
nie spodziewam dwoch osobnych obciazen na karcie. Ale moze w USA
inaczej.

Nawiasem mowiac, to w PL mnie spotkalo, ze jak kupilem "doladowanie
telefonu" w supermarkecie, to musialem osobno zaplacic.
Ale moze obsluga zle wyszkolona.

J.

do góry