eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[Citibank] Adieu sweet Citibank !
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-02-06 21:57:14
    Temat: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public>

    Witam,

    Konto w Citibanku zalozylem w kwietniu 1999 r. Moze nie byla to rewolucja,
    bo na rynku dzialal juz handlobank, ale w porownaniu do PBK (skad
    przenioslem konto) byl to zauwazalny skok - darmowe wszystkie wyplaty z
    bankomatow, darmowo przysylana do domu karta Cirrus, darmowe przelewy,
    darmowe czeki realizowalne bezprowizyjnie w urzedach pocztowych na obszarze
    kilku owczesnych wojewodztw, i darmowy CitiPhone (pod niezapomnianym numerem
    0800222484) i bezprowizyjny debet w wysokosci 1000 zl po pierwszym wplywie,
    wszystko za ryczaltowa oplate 5 zl miesiecznie (chwile pozniej 10 zlotych
    miesiecznie). Za darmowo potwierdzony czek z Citibanku kupilem swoj pierwszy
    samochod, a w czerwcu 2000 r. otrzymalem od nich karte kredytowa Visa, bez
    oplaty rocznej. Potem zaczelo sie psuc: najpier 0800 zmienili na 08013 (na
    szczescie byl jeszcze darmowy dostep z telefonu z karta Era GSM oraz darmowy
    numer dla zlotych klientow, ktory dzialal takze dla klientow zwyklych),
    kilka miesiecy pozniej zlikwidowali czeki i wprowadzili prowizje 3 zl za
    wyplate z bankomatu - z wyjatkiem Euronetu.Wreszcie po polaczeniu z
    handlobankiem wprowadzili oplaty za przelewy. Chwile pozniej otwarto co
    prawda dostep internetowy (gdzie przelewy byly i sa za darmo), ale
    zabezpieczenie tego kanalu bylo raczej symboliczne (numer Citicard plus PIN,
    potem zastapionu i-PINem). Ostatecznie o likwidacji rachunku w Citi
    przesadzily wydarzenia z listopada 2002 r., kiedy w niewyjasniony sposob
    zostala zablokowana moja Citicard (Cirrus) - co uniemozliwilo logowanie sie
    w CitiPhone, wyplaty z bankomatow, a szczegolnie bolesnie odczulem blokade w
    zakresie kanalu internetowego, bo mialem akurat kilka pilnych przelewow do
    wykonania. W ogole duzym minusem Citi byla jego awaryjnosc - kazdego dnia
    wieczorem mieli jakies wielogodzinne ksiegowanie i nie mozna bylo zlecic
    przelewu ani w CitiDirect (czy pozniej Citibank Online), ani w CitiPhone. Na
    odchodnym obciazyli mnie prowizja za debet (1,49%), tylko po to, zeby
    miesiac pozniej w ogole ten debet mi zlikwidowac z uwagi na brak stalych
    wplywow (pomimo, ze jeszce pol roku wczesniej wplyw na rachunek z adnotacja
    "wynagrodzenie" kilkakrotnie przewyzszal przyznany standardowo debet).
    Oczywiscie odmiennym zagadnieniem byl poziom obslugi klienta w Citi: w 1999
    r. mozna go uznac za zadowalajacy, w 2002 r. praktycznie nic nie dawalo sie
    w Citi zalatwic, poza jakimis bardzo prostymi czynnosciami.

    Zaluje, ze nie ma dzis na rynku banku, ktory prezentowalby podobna oferte do
    oferty Citibank (Poland) S. A. z 1999 r.
    Wlasnie otrzymalem wyciag potwierdzajacy zamkniecie rachunku w Citibank
    Handlowym S. A.

    Tak mnie troche naszlo na wspomnienia w lutowy wieczor,
    Pozdrawiam, Grzegorz

    PS. Konto z Citibanku przenioslem do Fortisa.

    --
    - -
    SKPB Warszawa: www.skpb.waw.pl



  • 2. Data: 2004-02-06 22:39:13
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Wojciech Kozłowski" <w...@w...pl>

    Mnie tez denerwuje STAŁE wprowadzanie nowych, na ogól bardzo drobnych,
    opłat.
    Kiedy przekorcza granicę moje wytrzymałości ?
    (ale chyba inne banki też tak robią - czyli stopniowo wprowadzaja drobne
    opłaty).





  • 3. Data: 2004-02-07 09:55:54
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Borys" <t...@g...pl>


    .. witam

    > Beniowa <p...@...odpowiedz.in.public> napisał(a):
    > Witam,
    > Konto w Citibanku zalozylem w kwietniu 1999 r. >
    > PS. Konto z Citibanku przenioslem do Fortisa.

    Ale placz.. Boooze jaki lament...
    Zadnych konkretow, to wszystko mozna napisac o kazdym innym banku,
    Za miesiac, dwa lub rok bedziesz plakal na Fortisa.

    Chlopie, wez sie w garsc.

    Z serdecznym pozdrowieniem,
    Borys

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2004-02-07 17:04:57
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "al" <a...@...wp.pl>

    Użytkownik "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public> napisał w wiadomości
    news:c01418$2dl$5@atlantis.news.tpi.pl...
    > PS. Konto z Citibanku przenioslem do Fortisa.

    Powinieneś być zadowolony.
    Co do kk, to polecam VISA WBK



  • 5. Data: 2004-02-08 00:27:45
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "g.s.-k." <c...@w...pl>

    Załuję, ze już nie jestes klientem Citi- pracuję tutaj, w Fortisie też
    pracowałam jak przeistaczał się z PPABanku. Jako pracodawca bez porównania -
    zdecydowanie lepiej wypada Citi. Fortis miał kiedys tę zaletę, ze w oddziale
    były bardzo decyzyjne osoby. Teraz też maja wszystko zcentralizowane tak jak
    w Citi, a to bardzo często utrudnia załatwianie wszelkich spraw
    bankowych -szczególnie nietypowych. W Citi rozwiązaniem jest konto
    CitiGold - wszystko się da załatwić, ale trzeba mieć conajmniej 200 000....
    A Fortis? -wybrałes dobry bank.
    pozdr
    g.

    Użytkownik "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public> napisał w wiadomości
    news:c01418$2dl$5@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Konto w Citibanku zalozylem w kwietniu 1999 r. Moze nie byla to rewolucja,
    > bo na rynku dzialal juz handlobank, ale w porownaniu do PBK (skad
    > przenioslem konto) byl to zauwazalny skok - darmowe wszystkie wyplaty z
    > bankomatow, darmowo przysylana do domu karta Cirrus, darmowe przelewy,
    > darmowe czeki realizowalne bezprowizyjnie w urzedach pocztowych na
    obszarze
    > kilku owczesnych wojewodztw, i darmowy CitiPhone (pod niezapomnianym
    numerem
    > 0800222484) i bezprowizyjny debet w wysokosci 1000 zl po pierwszym
    wplywie,
    > wszystko za ryczaltowa oplate 5 zl miesiecznie (chwile pozniej 10 zlotych
    > miesiecznie). Za darmowo potwierdzony czek z Citibanku kupilem swoj
    pierwszy
    > samochod, a w czerwcu 2000 r. otrzymalem od nich karte kredytowa Visa, bez
    > oplaty rocznej. Potem zaczelo sie psuc: najpier 0800 zmienili na 08013 (na
    > szczescie byl jeszcze darmowy dostep z telefonu z karta Era GSM oraz
    darmowy
    > numer dla zlotych klientow, ktory dzialal takze dla klientow zwyklych),
    > kilka miesiecy pozniej zlikwidowali czeki i wprowadzili prowizje 3 zl za
    > wyplate z bankomatu - z wyjatkiem Euronetu.Wreszcie po polaczeniu z
    > handlobankiem wprowadzili oplaty za przelewy. Chwile pozniej otwarto co
    > prawda dostep internetowy (gdzie przelewy byly i sa za darmo), ale
    > zabezpieczenie tego kanalu bylo raczej symboliczne (numer Citicard plus
    PIN,
    > potem zastapionu i-PINem). Ostatecznie o likwidacji rachunku w Citi
    > przesadzily wydarzenia z listopada 2002 r., kiedy w niewyjasniony sposob
    > zostala zablokowana moja Citicard (Cirrus) - co uniemozliwilo logowanie
    sie
    > w CitiPhone, wyplaty z bankomatow, a szczegolnie bolesnie odczulem blokade
    w
    > zakresie kanalu internetowego, bo mialem akurat kilka pilnych przelewow do
    > wykonania. W ogole duzym minusem Citi byla jego awaryjnosc - kazdego dnia
    > wieczorem mieli jakies wielogodzinne ksiegowanie i nie mozna bylo zlecic
    > przelewu ani w CitiDirect (czy pozniej Citibank Online), ani w CitiPhone.
    Na
    > odchodnym obciazyli mnie prowizja za debet (1,49%), tylko po to, zeby
    > miesiac pozniej w ogole ten debet mi zlikwidowac z uwagi na brak stalych
    > wplywow (pomimo, ze jeszce pol roku wczesniej wplyw na rachunek z
    adnotacja
    > "wynagrodzenie" kilkakrotnie przewyzszal przyznany standardowo debet).
    > Oczywiscie odmiennym zagadnieniem byl poziom obslugi klienta w Citi: w
    1999
    > r. mozna go uznac za zadowalajacy, w 2002 r. praktycznie nic nie dawalo
    sie
    > w Citi zalatwic, poza jakimis bardzo prostymi czynnosciami.
    >
    > Zaluje, ze nie ma dzis na rynku banku, ktory prezentowalby podobna oferte
    do
    > oferty Citibank (Poland) S. A. z 1999 r.
    > Wlasnie otrzymalem wyciag potwierdzajacy zamkniecie rachunku w Citibank
    > Handlowym S. A.
    >
    > Tak mnie troche naszlo na wspomnienia w lutowy wieczor,
    > Pozdrawiam, Grzegorz
    >
    > PS. Konto z Citibanku przenioslem do Fortisa.
    >
    > --
    > - -
    > SKPB Warszawa: www.skpb.waw.pl
    >
    >



  • 6. Data: 2004-02-08 08:44:21
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Paweł Nyczaj" <p...@p...onet.pl>

    Użytkownik "g.s.-k." <c...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c03v26$4p6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    Jako pracodawca bez porównania -
    > zdecydowanie lepiej wypada Citi. Fortis miał kiedys tę zaletę, ze w
    oddziale
    > były bardzo decyzyjne osoby. Teraz też maja wszystko zcentralizowane tak
    jak
    > w Citi, a to bardzo często utrudnia załatwianie wszelkich spraw
    > bankowych -szczególnie nietypowych.
    > pozdr
    > g.
    >
    Problem polega na tym, że owe decyzyjne osoby mają b. duże pensje, więc
    banki (oraz inne firmy np. TPSA) wprowadzają centralny system aby zmiejszyć
    koszty (i zmniejszyć ilość decyzyjnych osób).



  • 7. Data: 2004-02-08 16:31:22
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Witold Domienik" <v...@w...pl>

    Ja mialem konto w Handlobanku, ktore bardzo mi odpowiadalo.
    Ucieklem jak przejal ich CITIBANK.

    Użytkownik "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public> napisał w wiadomości
    news:c01418$2dl$5@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Konto w Citibanku zalozylem w kwietniu 1999 r. Moze nie byla to rewolucja,
    > bo na rynku dzialal juz handlobank, ale w porownaniu do PBK (skad
    > przenioslem konto) byl to zauwazalny skok - darmowe wszystkie wyplaty z
    > bankomatow, darmowo przysylana do domu karta Cirrus, darmowe przelewy,
    > darmowe czeki realizowalne bezprowizyjnie w urzedach pocztowych na
    obszarze
    > kilku owczesnych wojewodztw, i darmowy CitiPhone (pod niezapomnianym
    numerem
    > 0800222484) i bezprowizyjny debet w wysokosci 1000 zl po pierwszym
    wplywie,
    > wszystko za ryczaltowa oplate 5 zl miesiecznie (chwile pozniej 10 zlotych
    > miesiecznie). Za darmowo potwierdzony czek z Citibanku kupilem swoj
    pierwszy
    > samochod, a w czerwcu 2000 r. otrzymalem od nich karte kredytowa Visa, bez
    > oplaty rocznej. Potem zaczelo sie psuc: najpier 0800 zmienili na 08013 (na
    > szczescie byl jeszcze darmowy dostep z telefonu z karta Era GSM oraz
    darmowy
    > numer dla zlotych klientow, ktory dzialal takze dla klientow zwyklych),
    > kilka miesiecy pozniej zlikwidowali czeki i wprowadzili prowizje 3 zl za
    > wyplate z bankomatu - z wyjatkiem Euronetu.Wreszcie po polaczeniu z
    > handlobankiem wprowadzili oplaty za przelewy. Chwile pozniej otwarto co
    > prawda dostep internetowy (gdzie przelewy byly i sa za darmo), ale
    > zabezpieczenie tego kanalu bylo raczej symboliczne (numer Citicard plus
    PIN,
    > potem zastapionu i-PINem). Ostatecznie o likwidacji rachunku w Citi
    > przesadzily wydarzenia z listopada 2002 r., kiedy w niewyjasniony sposob
    > zostala zablokowana moja Citicard (Cirrus) - co uniemozliwilo logowanie
    sie
    > w CitiPhone, wyplaty z bankomatow, a szczegolnie bolesnie odczulem blokade
    w
    > zakresie kanalu internetowego, bo mialem akurat kilka pilnych przelewow do
    > wykonania. W ogole duzym minusem Citi byla jego awaryjnosc - kazdego dnia
    > wieczorem mieli jakies wielogodzinne ksiegowanie i nie mozna bylo zlecic
    > przelewu ani w CitiDirect (czy pozniej Citibank Online), ani w CitiPhone.
    Na
    > odchodnym obciazyli mnie prowizja za debet (1,49%), tylko po to, zeby
    > miesiac pozniej w ogole ten debet mi zlikwidowac z uwagi na brak stalych
    > wplywow (pomimo, ze jeszce pol roku wczesniej wplyw na rachunek z
    adnotacja
    > "wynagrodzenie" kilkakrotnie przewyzszal przyznany standardowo debet).
    > Oczywiscie odmiennym zagadnieniem byl poziom obslugi klienta w Citi: w
    1999
    > r. mozna go uznac za zadowalajacy, w 2002 r. praktycznie nic nie dawalo
    sie
    > w Citi zalatwic, poza jakimis bardzo prostymi czynnosciami.
    >
    > Zaluje, ze nie ma dzis na rynku banku, ktory prezentowalby podobna oferte
    do
    > oferty Citibank (Poland) S. A. z 1999 r.
    > Wlasnie otrzymalem wyciag potwierdzajacy zamkniecie rachunku w Citibank
    > Handlowym S. A.
    >
    > Tak mnie troche naszlo na wspomnienia w lutowy wieczor,
    > Pozdrawiam, Grzegorz
    >
    > PS. Konto z Citibanku przenioslem do Fortisa.
    >
    > --
    > - -
    > SKPB Warszawa: www.skpb.waw.pl
    >
    >



  • 8. Data: 2004-02-12 21:43:13
    Temat: Re: [Citibank] Adieu sweet Citibank !
    Od: "Beniowa" <p...@...odpowiedz.in.public>

    Użytkownik "Witold Domienik" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c05oad$icd$1@flis.man.torun.pl...
    > Ja mialem konto w Handlobanku, ktore bardzo mi odpowiadalo.
    > Ucieklem jak przejal ich CITIBANK.

    W handlobanku tez mialem, i po polaczeniu mieli maly problem "Jak to ma Pan
    dwa rachunki bankowe. Przeciez u nas nie mozna'.

    Pozdrawiam, Grzegorz


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1