Użytkownik szczurwa napisał:

> On 30 Lis, 17:15, Asen <a...@g...com> wrote:
>
>>Citibank jedzie po bandzie. W liście datowanym na 24.11.2008
>>poinformował mnie o zmianie Tabeli Opłat i Prowizji dla Kart
>>Kredytowych Citibank. Najważniejszą zmianą jest zastąpienie
>>dotychczasowej opłaty za obsługę nieterminowej spłaty - 59 zł
>>(wielokrotnie przeklinana przeze mnie za to, że była nieadekwatnie
>>wysoka).
>>
>>Teraz będzie lepiej: Opłata za monit listowny - 35 zł, Opłata za monit
>>telefoniczny - 25 zł. Żeby klienci nie poszli całkiem z torbami... do
>>innego banku, Citi łaskawie dodał ograniczenie: "miesięczny limit
>>opłat za czynności windykacyjne wynosi 105 zł".
>>Skok na kasę z 59 zł na 105 zł. Pora opuścić ten okręt. Nauczyli mnie
>>co prawda spłacać kartę kredytową w terminie, ale to nie znaczy, że
>>pazerność nie powinna zostać kiedyś nagrodzona.
>>
>>Nowy regulamin obowiązuje od 1.12.2008 r. Na stronach Citi nadal wisi
>>stara już Tabela:http://r.pinger.pl/www.online.citibank.pl/ret
ail/files/citiblue/silve...
>
>
> Myślę, że byłaby to kwestia dla UOKiK. W żaden sposób Citi nie
> udowodni, że koszt telefonu do dłużnika to 25 PLN a listu 35.

jak to nie?

pracownik obsługujący słuchawkę i drukarkę ma płacone 500PLN/h :)

pozdr

do góry

Ktoś zapytał w czym problem.
Otóż problem jest taki. Karta Kredytowa, to transakcja jak każda inna.
Klient płaci za usługę, Bank ją udostępnia. Ale bank jest duży i może
więcej, i nie wystarczają mu uregulowania prawne, takie jak np.
odsetki ustawowe do nieterminowych płatności, nie wystarcza mu, że ma
prawo rozwiązać umowę już przy zaległości dwóch spłat. On wcale nie
chce odsetek i wcale nie chce rozwiązywać umowy. Bank pragnie
dodatkowych zysków z klientów, którzy mają kłopoty z płynnością
finansową, którzy przez swoje zadłużenie są zmuszeni akceptować
drakońskie warunki. 35 zł za monit telefoniczny? To nawet drożej jak
za monit listowny 25zł.

Możemy się zgadzać na takie praktyki, i chwalić bank, możemy się
zgadzać i napiętnować, a jak kogoś stać to może napiętnować i nie
korzystać. Przy okazji, bank Raiffeisen od dawna w regulaminie ma
opłatę za nieterminową spłatę w wysokości 2% aktualnego zadłużenia,
nie więcej niż 100zł. Czyli przy zadłużeniu 5.000zł opłata za dzień
spóźnienia wynosi 100zł.

do góry

Asen napisał(a):

> Możemy się zgadzać na takie praktyki, i chwalić bank, możemy się
> zgadzać i napiętnować, a jak kogoś stać to może napiętnować i nie
> korzystać. Przy okazji, bank Raiffeisen od dawna w regulaminie ma
> opłatę za nieterminową spłatę w wysokości 2% aktualnego zadłużenia,
> nie więcej niż 100zł. Czyli przy zadłużeniu 5.000zł opłata za dzień
> spóźnienia wynosi 100zł.

Taka opłata od dawna jest na liście klauzul niedozwolonych. Ale jak
widać nie wszystkim to przeszkadza...

PG

do góry

Dnia Sun, 30 Nov 2008 21:58:01 +0000, Piotr Gralak napisał(a):

>> Czyli przy zadłużeniu 5.000zł opłata za dzień spóźnienia wynosi
>> 100zł.
>
> Taka opłata od dawna jest na liście klauzul niedozwolonych. Ale jak
> widać nie wszystkim to przeszkadza...

Citkowi czy BZWBK klauzula nie przeszkadza.
Aha, oni to nazywają nie "karą umowną", lecz "opłatą" ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Olgierd napisał(a):
> Dnia Sun, 30 Nov 2008 21:58:01 +0000, Piotr Gralak napisał(a):
>
>>> Czyli przy zadłużeniu 5.000zł opłata za dzień spóźnienia wynosi
>>> 100zł.
>> Taka opłata od dawna jest na liście klauzul niedozwolonych. Ale jak
>> widać nie wszystkim to przeszkadza...
>
> Citkowi czy BZWBK klauzula nie przeszkadza.
> Aha, oni to nazywają nie "karą umowną", lecz "opłatą" ;-)
>

no nie, citek właśnie się podporządkował. zamienia na opłatę za monit :)))

PG

do góry

On 30 Lis, 21:27, Andrzej <a...@p...de> wrote:
> Użytkownik szczurwa napisał:
>
>
>
>
>
> > On 30 Lis, 17:15, Asen <a...@g...com> wrote:
>
> >>Citibank jedzie po bandzie. W liście datowanym na 24.11.2008
> >>poinformował mnie o zmianie Tabeli Opłat i Prowizji dla Kart
> >>Kredytowych Citibank. Najważniejszą zmianą jest zastąpienie
> >>dotychczasowej opłaty za obsługę nieterminowej spłaty - 59 zł
> >>(wielokrotnie przeklinana przeze mnie za to, że była nieadekwatnie
> >>wysoka).
>
> >>Teraz będzie lepiej: Opłata za monit listowny - 35 zł, Opłata za monit
> >>telefoniczny - 25 zł. Żeby klienci nie poszli całkiem z torbami... do
> >>innego banku, Citi łaskawie dodał ograniczenie: "miesięczny limit
> >>opłat za czynności windykacyjne wynosi 105 zł".
> >>Skok na kasę z 59 zł na 105 zł. Pora opuścić ten okręt. Nauczyli mnie
> >>co prawda spłacać kartę kredytową w terminie, ale to nie znaczy, że
> >>pazerność nie powinna zostać kiedyś nagrodzona.
>
> >>Nowy regulamin obowiązuje od 1.12.2008 r. Na stronach Citi nadal wisi
> >>stara już Tabela:http://r.pinger.pl/www.online.citibank.pl/ret
ail/files/citiblue/silve...
>
> > Myślę, że byłaby to kwestia dla UOKiK. W żaden sposób Citi nie
> > udowodni, że koszt telefonu do dłużnika to 25 PLN a listu 35.
>
> jak to nie?
>
> pracownik obsługujący słuchawkę i drukarkę ma płacone 500PLN/h :)
>
> pozdr- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Czemu nie ? W 2001 roku kierowca prezesa KGHM zarabiał 35000 brutto !
P.S. Wszystkiego najlepszego w dniu imienin !

do góry

On Sun, 30 Nov 2008 10:08:04 -0800 (PST), szczurwa
<s...@g...com> wrote:

>> news:d6a6f013-da0d-495d-a6d2-ad476345700b@t11g2000yq
g.googlegroups.com...
>>
>> Myślę, że byłaby to kwestia dla UOKiK. W żaden sposób Citi nie
>> udowodni, że koszt telefonu do dłużnika to 25 PLN a listu 35.
>>
>> Oczywiscie, ze udowodni, bo dzwoni zapewne firma zewnetrzna. Przygotowanie
>> odpowiedniej bazy, monitoring, raportowanie i kilka zaangazowanych osob.
>
>Każdy sędzia cywilny na rozprawie wyśmiałby taki "kosztorys", po czym
>prędko cisnął łańcuch i togę w kąt i zaproponował, że będzie to robił
>dla Citi za pół ceny !

A któryś już tak zrobił?

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry

On 30 Lis, 23:30, Maciej Bojko <m...@g...com> wrote:
> On Sun, 30 Nov 2008 10:08:04 -0800 (PST), szczurwa
>
> <s...@g...com> wrote:
> >>news:d6a6f013-da0d-495d-a6d2-ad476345700b@t11g2000
yqg.googlegroups.com...
>
> >> Myślę, że byłaby to kwestia dla UOKiK. W żaden sposób Citi nie
> >> udowodni, że koszt telefonu do dłużnika to 25 PLN a listu 35.
>
> >> Oczywiscie, ze udowodni, bo dzwoni zapewne firma zewnetrzna. Przygotowanie
> >> odpowiedniej bazy, monitoring, raportowanie i kilka zaangazowanych osob.
>
> >Każdy sędzia cywilny na rozprawie wyśmiałby taki "kosztorys", po czym
> >prędko cisnął łańcuch i togę w kąt i zaproponował, że będzie to robił
> >dla Citi za pół ceny !
>
> A któryś już tak zrobił?
>
> --
> Maciej Bójko
> m...@g...com

A skąd ! Godnośc własna im nie pozwala, ale że nieustannie narzekają
na wysokość uposażeń, myślę, że w skrytości ducha wielu chętnie by
taka fuchę wzięło !

do góry

Sędzia ma platynę z darmowym ubezpieczeniem dla siebie męża i dzieci, więc nie będzie
dobroczyńcy robił koło wora.
JaC


-----

> Każdy sędzia cywilny na rozprawie wyśmiałby taki "kosztorys", po czym prędko cisnął
łańcuch i togę w kąt i zaproponował, że będzie to robił dla Citi za pół ceny

do góry