-
11. Data: 2009-03-21 20:14:19
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 21 Mar, 21:07, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> Aczkolwiek brzmi to lepiej niż to co jest teraz, tyle że wtedy 5k PLN to
> były trochę inne pieniądze niż obecnie.
Czasami mam wrażenie, że łatwiej wtedy było 5000 netto zarobic niż
teraz...No ale wtedy w korporacjach rządzili expaci z ich standardami,
a po 2000 zaczęli Polacy...
-
12. Data: 2009-03-21 20:18:34
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
szczurwa wrote:
>> Czy kiedykolwiek w historii Citibank oferował klientom KK na zasadzie
>> opt-out? Czyli, wyślemy ci kartę, jak nie powiesz że nie chcesz w
>> przeciągu 14 dni, to znaczy, że się zgodziłeś....
>
> Wrzesień 2003, dostałem Citi MC Gold z limitem 10000PLN i
> zastrzeżeniem, że jeśli ie zwrócę karty w przeciągu trzech dni od daty
> otrzymania (sic !), umowa wchodzi w życie. Stare, dobre czsy...
A to w ogóle jest zgodne z prawem? :-O
--
MiCHA
-
13. Data: 2009-03-21 20:20:51
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 21 Mar, 21:18, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
> A to w ogóle jest zgodne z prawem? :-O
Teraz już nie, zarówno z naszym, jak i unijnym...Choć ja w tej
praktyce nie widzę nic złego. Że delikwent może sobie zrobić krzywdę
kartą ? Nożem też może...
-
14. Data: 2009-03-21 20:23:44
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Wrzesień 2003, dostałem Citi MC Gold z limitem 10000PLN i
> zastrzeżeniem, że jeśli ie zwrócę karty w przeciągu trzech dni od daty
> otrzymania (sic !), umowa wchodzi w życie. Stare, dobre czsy...
>
wysłali zwykłym czy poleconym?
--
pozdrawiam
RobertS
-
15. Data: 2009-03-21 20:26:56
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
szczurwa <s...@g...com> writes:
> On 21 Mar, 21:18, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
>
>> A to w ogóle jest zgodne z prawem? :-O
>
> Teraz już nie, zarówno z naszym, jak i unijnym...Choć ja w tej
> praktyce nie widzę nic złego. Że delikwent może sobie zrobić krzywdę
> kartą ? Nożem też może...
Ale tu chodzi o wypowiadanie umowy której się nie zawierało.
Na pewno jesteś przekonany, że tak powinno być?
KJ
--
Talk sense to a fool and he calls you foolish.
-- Euripides
-
16. Data: 2009-03-21 20:28:47
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
szczurwa wrote:
>> A to w ogóle jest zgodne z prawem? :-O
> Teraz już nie, zarówno z naszym, jak i unijnym...Choć ja w tej
> praktyce nie widzę nic złego. Że delikwent może sobie zrobić krzywdę
> kartą ? Nożem też może...
Nie widzisz nic złego w "zawieraniu umowy poprzez zaniechanie" ? Jak Ci
wyślę pismo z informacją że jesteś mi winien 1M zł, chyba że w ciągu
jednego dnia odpowiesz mi że nie, to... co? To niby ma nieść jakieś
skutki prawne? Bzdura... Dziwi mnie, że to w ogóle kiedykolwiek mogło
być zgodnie z prawem...
--
MiCHA
-
17. Data: 2009-03-21 20:32:28
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 21 Mar, 21:23, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> wysłali zwykłym czy poleconym?
Zwykłym. A w środku już podpisana faksymile umowa. Akcja musiała być
masowa.
-
18. Data: 2009-03-21 20:40:31
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 21 Mar, 21:28, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
> Nie widzisz nic złego w "zawieraniu umowy poprzez zaniechanie" ?
Nie widzę. Bardzo często chroni to tyłek delikwenta. Chocby przy
automatycznym przedłużeniu niektórych umów ubezpieczeniowych. Zresztą,
zawarcie umowy "przez zaniechanie" trzeba udowodnić. Bank musiałby
udowodnić, że przesyłkę otrzymałeś, co w przypadku listu zwykłego jest
niemożliwe.
Jak Ci
> wyślę pismo z informacją że jesteś mi winien 1M zł, chyba że w ciągu
> jednego dnia odpowiesz mi że nie, to... co? To niby ma nieść jakieś
> skutki prawne? Bzdura... Dziwi mnie, że to w ogóle kiedykolwiek mogło
> być zgodnie z prawem...
To nie takie proste...Ten milion musiałbyś udowodnić. Zawarcie umowy o
kartę w takiej formie nikomu krzywdy nie robi, zwłaszcza, jak to było
w moim wypadku, kiedy karta jest darmowa. Z reguły także takiemu
zawarciu umowy towarzyszy jakiś pozytywny przejaw oświadczenia woli ze
strony oblata, np. uzycie tej karty. Nigdy w przypadku tego typu ofert
nie spotkałem się z zawarciem umowy "z automatu".
-
19. Data: 2009-03-21 20:44:53
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: RobertS <b...@x...pl>
>> wysłali zwykłym czy poleconym?
>
> Zwykłym. A w środku już podpisana faksymile umowa. Akcja musiała być
> masowa.
to śmiech na sali, zwykłymi to oni sobie mogą...
--
pozdrawiam
RobertS
-
20. Data: 2009-03-21 20:45:55
Temat: Re: Citibank i KK typu "opt-out"?
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 21 Mar, 21:26, k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) wrote:
> Ale tu chodzi o wypowiadanie umowy której się nie zawierało.
> Na pewno jesteś przekonany, że tak powinno być?
> KJ
Nigdy w przypadku tego typu ofert nie ma zawarcia umowy z automatu.
Musi być jakiś przejaw wyrażnej aktywności ze strony klienta,
świadczący o przystąpieniu przez niego do jej wykonania, choćby po to,
by ustalić datę wejścia umowy w życie. Dlatego uważam, że ta forma
oferowania produktów jest stosunkowo bezpieczna. Jeśli karta Ci nie
odpowiada - do kosza - i niech bank Ci udowadnia, że zawarłeś
umowę..!
Dlatego nie wierzę, ze opisywany w pierwszym wątku przypadek nie użył
tej karty, lub też w inny sposób nie wyraził woli przysąpienia do
umowy o kartę. A potem o wszystkim zapomniał.