"Zdaniem ankietowanych ekspertów kurs dolara jest niedowartościowany w stosunku
do złotego, podobnie jest z kursem euro. Jednocześnie maleje liczba ekspertów
oceniających, że dolar będzie się umacniał do złotego. "

"Ekspercie biorący udział w badaniu WES uważają, że w ciągu najbliższych 6
miesięcy będzie miała miejsce dalsza poprawa sytuacji ekonomicznej Polski.
Poziom optymizmu badanych ekspertów można porównać z poziomem notowanym na
początku lat 90-tych ubiegłego wieku."

http://www.bankier.pl/wiadomosci/article.html?articl
e_id=1032287

do góry

"Jacek Maliszewski" <j...@e...com> writes:

> I jedyne co moze Rzad, to modlic sie (hehe ciekawe czy w SLD sie modla)

Pewnie, w TV widzialem - przynajmniej tych glownych :-)

> by trend na Eur/Usd jak najszybciej sie odwrociel oraz by nie doszlo do
> ataku spekulacyjnego na Zlotego.

Zaden dodatkowy atak nie jest juz chyba nawet potrzebny.
Ale przeciez to dla nich euro bylo zbyt tanie, wiec to jest dokladnie
to czego od dluzszego czasu pożądali, i co mialo uratowac polska
gospodarke - wiec o co chodzi?

(o to, ze nie wystarczy sie tytulowac profesorem - np. po AML czy jak
sie to tam nazywalo przy KC PZPR, a trzeba jeszcze miec troche prawdziwej
wiedzy oraz umiejetnosci logicznego myslenia).

> Nic wiecej Rzad nie moze zrobic. No moze ewentualnie naprawic finanse
> publiczne, zredukowac liczbe urzednikow, zmniejszyc koszty dzialania,
> pokazac inwestorom ze teraz to juz bedzie tylko lepiej.

Chyba tylko to ostatnie, tj. "pokazac" - to wiele nie kosztuje i od
tego lepiej sie niestety nie robi.

Ciecia kosztow - bez przesady, to nie ten swiatopoglad.

> Na razie inwestorsy sprzedaja Zlotego, bo widza, ze teraz wcale nie musi byc
> tylko lepiej. Wrecz obawiaja sie ze moze byc jeszcze gorzej. I stad ta
> wyprzedaz Zlotego i spadek jego kursu.
--
Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c14qcm$sa$1@news.onet.pl...
> > Powroce do korzeni :) Przeciez nikt nie mowi, ze paru rzeczy bym nie
> > poswiecil ;)
> > Ja kiedys plotlem te glupoty, to teraz chyba tez moge?
>
> No cóż - zarchiwizuję Twoje antysocjalne wypowiedzi i na krytyce Twojej
> przeszłości oraz wskazując Twój koniunkturalizm zrobię własną karierę
> polityczną ;-)))) Tylko cholerka nie pamiętam, ale tez cos chyba
wypisywałam
> o górnikach/hutnikach/nauczycielach :-((((
>
> ;-)))

Najpierw upewnij się w googlach, co na Ciebie mają ;]

Pozdrawiam,
Washko

do góry

On Thu, 19 Feb 2004 21:47:28 +0100, "Jacek Maliszewski"
<j...@e...com> wrote:

>
>Użytkownik "Rafal Urbanelis" <r...@p...onet.pl> napisał w
>wiadomości
>> hmmmm.
>> nie sadze.
>> mysle ze na wegrzech ostro dostali po dupie a NBH pokazal jak sie
>postepuje
>> z taka spekulacja
>
>NBH podniosl stopy w sumie dwa razy o kilka punktw procentowych w odsetepie
>kilku dni. A i tak Forint jeszcze przez miesiac tracil na wartosci. Ale
>chyba to byla jedyna sluszna decyzja - podniesienie stop. Ciekawy tylko
>jestem, jaki dramat zaczeliby przezywac ci,ktorzy przewalutowali wlasnie
>kredyty z Euro na PLN i nagle zamiast 6%-7% musiliby zaczal placic 11-12%.
>Mysle, ze wlasnie strach przed czyms takim powstrzymalby RPP przed podwyzka
>stop. A to moze zachecic kapital spekulacyjny do przetestowania nowej RPP.

Moim zdaniem przewalutowywanie kredytu (zwlaszcza dlugoterminowego) na
"piku" to jakies nieporozumienie. Od razu "kosumujemy" cala strate,
ktora na razie jest przeciez czysto hipotetyczna. No, chyba ze
uwazamy, ze to jeszcze nie jest "pik' :)
Posiadaczom kredytow walutowych radze nie przeliczac zbyt czesto
wartosci kredytu na PLN, znacznie optymistyczniej jest patrzec na
malejacy kapital w walucie :-)

PG

do góry