-
1. Data: 2005-07-13 14:42:26
Temat: Co to za bank?
Od: necik <n...@s...pl>
Witam,
Kolega trafił na oszusta, mało brakowało i byłby ponad 5000 zł. do tyłu,
ale w ostatnij chwili udało mu się trochę wyprostować całą sprawę i
teraz musi ze swojej kieszeni oddać tylko 700 zł.
Mamy tylko numer konta bankowego na które ludzie mieli wplacać pieniądze:
81 1140 2004 0000 3102 3777 2046
Czy na jego podstawie można dowiedzieć się jaki to bank jakie miasto itp.?
Wiem że nie da się ustalić danych właściciela, ale już sama nazwa banku
będzie nam bardzo przydatna.
-
2. Data: 2005-07-13 14:43:32
Temat: Re: Co to za bank?
Od: "Seba" <b...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "necik" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:db3988$g6k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Kolega trafił na oszusta, mało brakowało i byłby ponad 5000 zł. do tyłu,
> ale w ostatnij chwili udało mu się trochę wyprostować całą sprawę i teraz
> musi ze swojej kieszeni oddać tylko 700 zł.
> Mamy tylko numer konta bankowego na które ludzie mieli wplacać pieniądze:
> 81 1140 2004 0000 3102 3777 2046
> Czy na jego podstawie można dowiedzieć się jaki to bank jakie miasto itp.?
> Wiem że nie da się ustalić danych właściciela, ale już sama nazwa banku
> będzie nam bardzo przydatna.
mbank
-
3. Data: 2005-07-13 14:45:14
Temat: Re: Co to za bank?
Od: Mithos <f...@a...pl>
necik napisał(a):
> Czy na jego podstawie można dowiedzieć się jaki to bank jakie miasto itp.?
> Wiem że nie da się ustalić danych właściciela, ale już sama nazwa banku
> będzie nam bardzo przydatna.
Zglos sie na policje z numerem konta, a oni uzyskaja dane osobowe.
--
pozdrawiam
Mithos
-
4. Data: 2005-07-13 14:55:05
Temat: Re: Co to za bank?
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "necik" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:db3988$g6k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Kolega trafił na oszusta, mało brakowało i byłby ponad 5000 zł. do tyłu,
> ale w ostatnij chwili udało mu się trochę wyprostować całą sprawę i teraz
> musi ze swojej kieszeni oddać tylko 700 zł.
> Mamy tylko numer konta bankowego na które ludzie mieli wplacać pieniądze:
> 81 1140 2004 0000 3102 3777 2046
Rachunek: 81114020040000310237772046
Bank: BRE Wydz.Bankowości Elektronicznej
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
5. Data: 2005-07-13 14:56:52
Temat: Re: Co to za bank?
Od: Marcin Kasperski <M...@a...waw.pl>
Mithos <f...@a...pl> writes:
> necik napisał(a):
>
>> Czy na jego podstawie można dowiedzieć się jaki to bank jakie miasto itp.?
>> Wiem że nie da się ustalić danych właściciela, ale już sama nazwa
>> banku będzie nam bardzo przydatna.
>
> Zglos sie na policje z numerem konta, a oni uzyskaja dane osobowe.
No, mamy tu niestety spore prawdopodobieństwo, że fałszywe (konto w
mbanku, pewnie na sfałszowane w taki czy inny sposób dane). Co nie
zmienia oczywiście sprawy, że jeśli ktoś ma szanse coś tu znaleźć, to
policja.
-
6. Data: 2005-07-13 15:10:12
Temat: Re: Co to za bank?
Od: Mithos <f...@a...pl>
Marcin Kasperski napisał(a):
> No, mamy tu niestety spore prawdopodobieństwo, że fałszywe (konto w
> mbanku, pewnie na sfałszowane w taki czy inny sposób dane). Co nie
> zmienia oczywiście sprawy, że jeśli ktoś ma szanse coś tu znaleźć, to
> policja.
E, tam. Moze jakis ledwo pelnoletni gowniarz myslal, ze uda mu sie
"zarobic" troche kasy na wakacje i zalozyl konto na swoje prawdziwe
dane. Czasem tak sie zdarza. Podobnie jak i podawanie prawdziwych danych
przez dzieci na Allegro, ktore to pozniej kogos oszukaja. Pieniadze
wtedy jak najbardziej do odzyskania.
--
pozdrawiam
Mithos
-
7. Data: 2005-07-13 15:18:08
Temat: Re: Co to za bank?
Od: necik <n...@s...pl>
> Zglos sie na policje z numerem konta, a oni uzyskaja dane osobowe.
To nie jest takie proste...
Kolega ma 15 lat, czyli złamał regulamin Allegro zakładając sobie tam
konto. A do 16 lat odpowiadają za niego rodzice. Dodatkowo jego ojciec
pracuje w urzędzie skarbowym i nie może mieć konfliktu z prawem.
Cała sprawa wyglądała ta:
Pewnego dnia dostał wiadomość na gg. Pewna osoba zapytała czy wystawi
kilka aukcji ze swojego konta. W zamian zaproponował mu pokrycie
wszytskich kosztów związanych z Allegro oraz nowy telefon nokia 3120.
Kolega zgodził się na taki układ (nikomu nie dał hasła do konta, sam
wystawił aukcje oszusta). Po kilku dniach wszytskie telefony zostały
"sprzedane" (łączna wartość około 5000 zł). Nstępnie wysłał do
wszytskich maile z numerem konta oszusta. Za jakieś 2 dni jego konto na
Allegro zostało zawieszone (dokładnie nie wiem za co). O wszytskim
dowiedział się jego ojciec i zadzwonił do wszytskich kupujących z
informacją aby nie wpłacali kasy. Niestety, jedna osoba już wpłacił
(dlatego musi oddac tylko 700 zł.).
Może macie jakieś pomysły jak przestraszyć tego oszusta?
-
8. Data: 2005-07-13 15:39:10
Temat: Re: Co to za bank?
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
> Cała sprawa wyglądała ta:
> Pewnego dnia dostał wiadomość na gg. Pewna osoba zapytała czy wystawi
> kilka aukcji ze swojego konta. W zamian zaproponował mu pokrycie
> wszytskich kosztów związanych z Allegro oraz nowy telefon nokia
> 3120. Kolega zgodził się na taki układ (nikomu nie dał hasła do konta,
> sam wystawił aukcje oszusta). Po kilku dniach wszytskie telefony
> zostały "sprzedane" (łączna wartość około 5000 zł). Nstępnie wysłał do
> wszytskich maile z numerem konta oszusta. Za jakieś 2 dni jego konto
> na Allegro zostało zawieszone (dokładnie nie wiem za co). O wszytskim
> dowiedział się jego ojciec i zadzwonił do wszytskich kupujących z
> informacją aby nie wpłacali kasy. Niestety, jedna osoba już wpłacił
> (dlatego musi oddac tylko 700 zł.).
>
> Może macie jakieś pomysły jak przestraszyć tego oszusta?
A dlaczego niby straszyć? Policja przecież jest tu jak najbardziej na
miejscu. Tropy są, oprócz konta w mbanku także choćby numerek
GG. Kwota nawet 700 to już przestępstwo.
A znajomy moim zdaniem tak naprawdę jest albo ekstremalnie głupi
(trochę jednak wątpię) albo normalnie nieuczciwy. Co on sobie
przepraszam myślał, że dostanie telefon bo nieznajomy go pokochał i
chce mu dać taki fajny prezent? I tak miał sporo farta w niefarcie,
równie dobrze mogło się okazać że telefony byłyby prawdziwe, naprawdę
zostałyby sprzedane tylko, drobny problem, byłyby kradzione - a wtedy
to już mamy normalne paserstwo.
-
9. Data: 2005-07-13 15:42:29
Temat: Re: Co to za bank?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Tatuś niech "koledze" wygarbuje tyłek odpowiednio. Pieniądze potrącić
z tygodniówki - i cieszyć się, że tak tanio się skończyło.
MJ
-
10. Data: 2005-07-13 16:02:40
Temat: Re: Co to za bank?
Od: necik <n...@s...pl>
> Tatuś niech "koledze" wygarbuje tyłek odpowiednio. Pieniądze potrącić
> z tygodniówki - i cieszyć się, że tak tanio się skończyło.
Juz to zrobił, ale o dziwne to nie był pierwszy raz takich "interesów"
synka na Allegro. Ile to juz razy wpłacał kumuś pieniądze za telefon
którego nigdy nie zobaczył...