Jak myślicie, znowu przedłużą optymalną na dotychczasowy procent? Czy raczej
pójdzie w dół/górę? Zniknie???

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

<g...@o...pl> wrote in message
news:2fb9.00000288.4b4af7ce@newsgate.onet.pl...
> Jak myślicie, znowu przedłużą optymalną na dotychczasowy procent? Czy
> raczej
> pójdzie w dół/górę? Zniknie???
>

Bez zmian lub lekka obnizka. Na razie systuacja kredytobiorcow pogarsza sie,
ale powoli, umacniajacy sie PLN nie powoduje 'puchniecia' kredytow
walutowych to i banki nie musza tak nerwowo zbierac kasy z depozytow.
Oczywiscie to, w krotkim terminie, bo na dluzsza mete to przewiduje wzrost
stop procentowych i zalamanie kursu PLN, ale wg mnie to dopiero raczej
przelom 2010/2011.
Lokowanie na terminy najlepiej 6-mies, bo sytuacja jest daleka od
stabilizacji i nieprzewidywalna. Oprocz Open masz do wyboru takze Meritum,
daje nawet wiecej na 5 lub 6-m-5.7%.

do góry

Krzysztof napisał(a) w wiadomości: ...
>
><g...@o...pl> wrote in message
>news:2fb9.00000288.4b4af7ce@newsgate.onet.pl...
>> Jak myślicie, znowu przedłużą optymalną na dotychczasowy procent? Czy
>> raczej
>> pójdzie w dół/górę? Zniknie???
>
>Bez zmian lub lekka obnizka.

To prawdopodobne, gdyby mieli zlikwidować we ogóle to by to zrobili
a nie przedłużali ofertę.

>Oczywiscie to, w krotkim terminie, bo na dluzsza mete to przewiduje wzrost
>stop procentowych i zalamanie kursu PLN, ale wg mnie to dopiero raczej
>przelom 2010/2011.


To trochę zależy od sygnałów z gospodarki lub sytuacji budżetu.
Oczywiście pan Szewczak niedawno biadolił, że od niczego nie zależy...

Arek

do góry

"Krzysztof" hieua4$vo5$...@n...ipartners.pl

> stabilizacji i nieprzewidywalna. Oprocz Open masz
> do wyboru takze Meritum, daje nawet wiecej na 5 lub 6-m-5.7%.

A co z Polbankiem i jego mocnymi? Czy Polbank jest jakiś niepewny?
Mam na zbyciu 5 złotych tałzenów, które leżą (w pewnym sensie bez
sensu, ;) to znaczy bez promili) w Mille. :) Gdzie to wrzucić? :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" news:hiho4a$ljg$1@inews.gazeta.pl

> A co z Polbankiem i jego mocnymi? Czy Polbank jest jakiś niepewny?

Archiwum grupy.
I popatrzenie z dystansem na to co się w pięknej Grecji dzieje.

> Mam na zbyciu 5 złotych tałzenów, które leżą (w pewnym sensie bez
> sensu, ;) to znaczy bez promili) w Mille. :) Gdzie to wrzucić? :)

do OF.

do góry

"Valdi" hihoku$p2q$...@n...interia.pl

> Archiwum grupy.
> I popatrzenie z dystansem na to co się w pięknej Grecji dzieje.

A co się tam dzieje?

>> Mam na zbyciu 5 złotych tałzenów, które leżą (w pewnym sensie bez
>> sensu, ;) to znaczy bez promili) w Mille. :) Gdzie to wrzucić? :)

I ile tam dają?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" news:hihr5u$452$1@inews.gazeta.pl

> A co się tam dzieje?

zło się dzieje...

> >> Mam na zbyciu 5 złotych tałzenów, które leżą (w pewnym sensie bez
> >> sensu, ;) to znaczy bez promili) w Mille. :) Gdzie to wrzucić? :)

> I ile tam dają?

mało

do góry

"Valdi" hii77a$ace$...@n...interia.pl

>> A co się tam dzieje?

> zło się dzieje...

Jak źle? -- wyjeżdżać już z tego kurortu czy jeszcze nie?
Mam tam dwa razy po 88 groszy i raz pół+ oraz zwykłe/słabo
oszczędne po brzegi. :) Wkrótce [dwie/obie] czary się przeleją
i trzeba będzie zabrać [w sumie] ze sto złotych, aby nie spaść
pod próg [zwany fajftałzenem]... ;)

BTW -- czy fajftałzen to inaczej V? ;) (połowa od rzymskiej dychy -- X)

-=-

Gdybym nie zachorował na oskrzela/płuca -- kupiłbym garaż, bo akurat ktoś
sprzedawał w bloku. I miałbym z głowy te wszystkie kurorty greckie, mocne
i ciemne... Ponadto Panna Mercedes by nie oberwała po drzwiach, miałaby
naładowany akumulator, pewnie zimowe koła, Volvo by też miało zimowe koła,
a może nawet bym Pannę komuś sprzedał, to znaczy -- wydałbym za mąż...

Życie jest brutalne... ;) Mam dwa samochody, oba na letnich kołach,
jeden z potłuczonymi przez wandala drzwiami... Lewymi przednimi,
aby było śmieszniej... Ktoś nie lubi mojej matki, bo chciałem
ten samochód oddać komuś chętnemu, kto by moją matkę woził...

Razem z zamachem na samochód przeprowadzono zamach na portfel
matki -- złoto z Mille (21900 praktycznie bez ograniczeń i bez
ubezpieczeń) nie zostało skradzione... Ale skradziona została
podpisowa karta Citka... A z nią trochę drobnych surowców
wtórnych i dokumentów... Nie mogę pojąć, za co nie lubią
mojej matki... Co najmniej dwa razy ją napadano (raz miała
mieć przy sobie grubszy szmal -- na mieszkanie, ale rozmyśliła
się i nie miała tego dnia przy sobie) i wielokrotnie ją okradano...

-=-

Chciałem, aby ktoś ją/matkę woził, bo [matka] ma rozwalone kolano...
To prezent ,,święty'' -- honorowy prałat JPII, Stanisław Rabiczko
odprawiał mszę świętą (gdzieś około kwietnia czy maja 2001 roku)
w intencji niezwykłej -- moi rodzice mieli otrzymywać wszystko,
co należne było mnie... I Bóg ze zdumiewającą starannością ;)
wykonuje rozkaz ;) Rabiczki -- ex-proboszcza ex-mojej ;)
parafii... Gdy ja grzmotnę nogą o futrynę (czasami mi się
to przytrafia) moją matkę boli stosowny palec nogi...
Gdy ja przeciążę swoje kolano, matka skarży się na swoje kolano...

Qrdeaux -- księża jednak mają posłuch u Boga!!
Jak oni to robią, że Bóg jest ich sługą?!

-=-

Inny prezent -- to drobne przykrości sprawiane mnie. :)
Ktoś (na przykład w sklepie) robi mi jakąś przykrość, po czym opamiętuje
się i w zamian błogosławi firmie mego ojca... To znaczy tak było długimi
latami, :) lecz chyba wreszcie niemal każdy ze znajomych (nieznajomi nie
wiedzą o tej zależności -- o tej firmie) połapał się w czym rzecz i tego
rodzaju praktyki wygasły niemal zupełnie... :) A jeśli wygasły, mogę już
o tym pisać otwarcie... :)

Mogę i jeszcze o czymś -- czego nikomu nie mówiłem do tej pory...
Na taki pomysł (błogosławieństwo firmie ojca w zamian za przykrości
czynione mnie) wpadłem co najmniej 16 lat temu -- nigdy dotąd nikomu
o tym nie powiedziałem -- aż do tej pory... :) Sam o to, całkiem
dobrowolnie, poprosiłem Boga -- i Bóg wysłuchiwał skrzętnie
dłuuugimi latami q mojej uciesze... :)


Rabiczko zmarł na raka odbytu -- złośliwi mówią, że podcierał tyłek
pieniędzmi zbieranymi na ofiarę... :) No, ale to tylko złośliwe języki...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> parafii... Gdy ja grzmotnę nogą o futrynę (czasami mi się
> to przytrafia) moją matkę boli stosowny palec nogi...
> Gdy ja przeciążę swoje kolano, matka skarży się na swoje kolano...

A co się dzieje, gdy ejakulujesz w oczy swojej doraźnej wybranki?


--
Tnx. Regards. Bzd.

do góry

"bzdreg" hiiev1$c5o$...@n...onet.pl

> parafii... Gdy ja grzmotnę nogą o futrynę (czasami mi się
> to przytrafia) moją matkę boli stosowny palec nogi...
> Gdy ja przeciążę swoje kolano, matka skarży się na swoje kolano...

: A co się dzieje, gdy ejakulujesz w oczy swojej doraźnej wybranki?

Nie mam wybranki, nie tryskam w jej oczy...
Chętnie bym trysnął, ale nieco ;) niżej. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry