eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwCo za dzień
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 11. Data: 2011-06-15 20:47:49
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>

    >A teraz spojrz na Grecje, od miesiecy Trichet i boski van Rumpoy
    >zapewniaja ze Grecji nic nie grozi- ze jej pomozemy. I co? I jajco!!!
    >Dalej partykularyzmy, dalej pierdolenie o niczym. Ogolnie rzadza nami
    >starcy bez jaj i tyle. Skoro przygotowanie zajec dla dzieci zajmuje 2
    >lata, to pewnie znalezienie sposobu by ratowac Grecje zajmie
    >tysiaclecie.

    A słyszałeś o ostanim najzwyczajniejszym dymaniu rolników na kwoty mleczne
    ?.
    Zaraz się kurwa okaże, że cała ta Unia po prostu zniknie ......

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 12. Data: 2011-06-15 20:58:21
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    Endriu wrote:

    >> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    >> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala.
    >
    > Socjalizm socjalizmowi nierówny. Gdyby się tak zastaonowić to można by
    > rozgraniczyć dwa modele socjalizmu. Pierwszy w sensie moralnym (mam tu na
    > myśli pomniki Stalina i Łukaszenki w każdej wsi) oraz socjalizm w sferze
    > gospodarczej (rozdęty deficyt budżetowy, zadłużanie swojego kraju na koszt
    > przyszłych pokoleń).
    >
    >
    Dla mnie socjalizm to własność państwowa i omnipotencja państwa w
    zaopatrzeniu socjalnym ludzi. Stąd nazwa. Na Białorusi jest do tego
    dyktatura. U nas jest socjalizm bez dyktatury. W PRL był socjalizm i
    dyktatura. W Chile gdy rządził Pinochet była dyktatura i nie było
    socjalizmu.


  • 13. Data: 2011-06-15 21:20:34
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: root <m...@y...com>

    >
    > A słyszałeś o ostanim najzwyczajniejszym dymaniu rolników na kwoty mleczne
    > ?.
    > Zaraz się kurwa okaże, że cała ta Unia po prostu zniknie ......
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Endriuhttp://drendriu.ovh.org/

    Nie slyszalem. Nie chce zeby UE zniknela. Uwazam ze to nadzieja dla
    moich dzieci. Ty i totus jestescie ideologami. Wasze zbojeckie prawo i
    nic mi do tego. Mnie wqwia biurokracja, obsadzanie waznych stanowisk
    przez miernoty. To czy nazwiesz to socjalizmem czy nie nie znaczenia.
    W USA tez kongresmenem moze byc miernota bez jaj tak samo jak EU czy
    na Bialorusi. Mnie obchodzi najblizsze otoczenie : nasz kraj i UE. Tu
    beda zyc moje dzieci i zalezy mi na tym zeby nie bylo juz wojen i
    dyktatur. Co do bogactwa, to ono samo przyjdzie jesli nie bedzie tych
    dwoch rzeczy wyzej.


  • 14. Data: 2011-06-15 21:22:47
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > On 15 Cze, 22:13, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    >> root wrote:
    >> > Dnia Wed, 15 Jun 2011 20:03:19 +0200, totus napisał(a):
    >>
    >> >> Socjalizm i władza urzędników zawsze mają jeden finał.
    >> > Tym razem całym jestestwem się z Tobą zgadzam. Unia to piękna idea ale
    >> > patafiany ją pogrążają dla szmalu.
    >> > Szkoda naprawdę szkoda.
    >>
    >> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    >> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala. PRL
    >> splajtował nie przez Unie tylko przez socjalizm. Moim zdaniem ani Unia
    >> ani euro nie ma nic do tego. Po prostu Grecy nie znają się na gospodarce.
    >> Wybierają z pośród siebie takich co nie znają się na gospodarce. Nie
    >> każde przedsięwzięcie prosperuje, niektóre upadają.
    >
    > Nie ma czegos takiego jak Grecy sie nie znaja, Niemcy sa gospodarni a
    > Anglicy- fajni. Po to miala byc ta cholerna unia zeby juz wiecej nie
    > dzielic ludzi i skonczyc z tymi nacjonalizmami przez ktore zginelo
    > dziesiatki milionow ludzi,
    > Obserwuje dzialania biurokracji unijnej na wlasnym podworku. Widze jak
    > miliony sa wydawane na bezsensowne projekty, Nie moge wchodzic w
    > szczegoly, ale pewnie wiesz o czym pisze i inni tez wiedza: ten caly
    > kapital ludzki, ten sponsoring roznego rodzaju ankieterow, "doradcow"
    > od kadr, psychologii, marketingu. To co kiedys bylo proste teraz
    > wygaga calego sztabu ludzi od wypelniania papierow a wiec prawnika,
    > ksiegowej, znawcy od wypelniania, goscia ktory postawi strone www,
    > goscia ktory zrobi plakaty i tabliczki z unijnym logo. Nie wiem kim
    > jestes i nie wiem czy sie z tym spotkales ale ja tak i wiem jak to
    > wyglada od srodka. Ja mam zone nauczycielke i np. dwa lata trwa
    > przygotowanie zajec fakultatywnych dla dzieci w szkole. Cos co kiedys
    > wymagalo 15 min rozmowy z nauczycielami chetnymi do prowadzenia
    > zajec , teraz zabiera 2 lata!!!
    > Juz nie chodzi o marnotrawstwo pieniedzy, bo w koncu te pieniadze dla
    > grafika, projektanta stron www, ksiegowych i prawnikow wejdą w obieg
    > konsumpcji kraju, ale chodzi o marnowanie energii ludzi. To naprawde
    > jest porazka, Kafka przy tym to miernota bez fantazji. Fantazje
    > unijnych patafianow- to jest dopiero literatura!
    >
    > A teraz spojrz na Grecje, od miesiecy Trichet i boski van Rumpoy
    > zapewniaja ze Grecji nic nie grozi- ze jej pomozemy. I co? I jajco!!!
    > Dalej partykularyzmy, dalej pierdolenie o niczym. Ogolnie rzadza nami
    > starcy bez jaj i tyle. Skoro przygotowanie zajec dla dzieci zajmuje 2
    > lata, to pewnie znalezienie sposobu by ratowac Grecje zajmie
    > tysiaclecie.

    To wszystko prawda co piszesz. Ale co to ma wspólnego z ideą Unii
    Europejskiej czyli obszarem wolnego handlu bez cła. Czyli ideą bez celników
    czyli ideą z mniejszą liczbą funkcjonariuszy państwowych. Na tym obszarze
    szerzy się socjalizm. Dla mnie to znaczy, ze urzędnicy przejmują coraz
    większe obszary ludzkiej aktywności jako swoje kompetencje. To się dzieje na
    obszarze województwa, państwa czy związku państw jakim jest Unia Europejska
    powołana w innym celu. Społeczeństwa mają tendencje do socjalizmu. W każdym
    społeczeństwie jest więcej biednych niż bogatych, więcej niewykształconych
    niż wykształconych, więcej niezorientowanych niż zorientowanych. Ponieważ
    decyzje podejmuje większość to jakość tych decyzji i ich kierunek łatwo
    przewidzieć. Łatwo też sobie wyobrażam kariery polityczne ludzi obiecujących
    rzeczy i usługi dla biednych, za które zapłacą bogaci. To nie jest zjawisko
    ostatnich lat. Przyjrzyj się upadkowi Cesarstwa Rzymskiego od strony
    gospodarczej. Sięgnij do historii upadku faraonów w Egipcie. Zawsze historia
    toczy się tak samo. Urzędnicy wiedzą lepiej o coraz większych zakresach
    ludzkiej działalności. Na swoje pomysły potrzebują coraz więcej pieniędzy i
    coraz więcej urzędników by je wprowadzić w życie, aż doprowadzają do tego,
    ze więcej jest niepracujących tylko liczących cudze pieniądze niż
    pracujących i system się wywala. Bankrutuje. Bankructwo Cesarstwa Rzymskiego
    doprowadziło do strasznych konsekwencji. Potem było średniowiecze. Reset
    wszystkiego. Skłonność ludzi do socjalizmu można prześledzić na podstawie
    historii gospodarczej USA.


  • 15. Data: 2011-06-15 21:48:41
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:itb5j9$v73$1@usenet.news.interia.pl...
    >>> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    >>> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala.
    >>
    >> Socjalizm socjalizmowi nierówny. Gdyby się tak zastaonowić to można by
    >> rozgraniczyć dwa modele socjalizmu. Pierwszy w sensie moralnym (mam tu na
    >> myśli pomniki Stalina i Łukaszenki w każdej wsi) oraz socjalizm w sferze
    >> gospodarczej (rozdęty deficyt budżetowy, zadłużanie swojego kraju na
    >> koszt przyszłych pokoleń).
    >
    > Na naszych oczach dochodzi teraz do starcia tych dwóch róznych idei
    > socjalistycznych.
    > Ciekawy jestem kto wygra ten pojedynek - czy socjalista moralny Łukaszenka


    to jest komuch i bandyta, a nie socjalista


  • 16. Data: 2011-06-15 22:00:27
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    skippy wrote:

    > Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
    > news:itb5j9$v73$1@usenet.news.interia.pl...
    >>>> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna
    >>>> za stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala.
    >>>
    >>> Socjalizm socjalizmowi nierówny. Gdyby się tak zastaonowić to można by
    >>> rozgraniczyć dwa modele socjalizmu. Pierwszy w sensie moralnym (mam tu
    >>> na myśli pomniki Stalina i Łukaszenki w każdej wsi) oraz socjalizm w
    >>> sferze gospodarczej (rozdęty deficyt budżetowy, zadłużanie swojego kraju
    >>> na koszt przyszłych pokoleń).
    >>
    >> Na naszych oczach dochodzi teraz do starcia tych dwóch róznych idei
    >> socjalistycznych.
    >> Ciekawy jestem kto wygra ten pojedynek - czy socjalista moralny
    >> Łukaszenka
    >
    >
    > to jest komuch i bandyta, a nie socjalista

    To jest dyktator i zachowuje się jak każdy dyktator. Skończy też
    standardowo. Nic nowego i niezwykłego się nie dzieje. Jego przyszłość nie
    kryje żadnych niespodzianek. Pytanie jest kiedy, a nie co czy jak. Skończy
    przed sądem lub na uchodźstwie.


  • 17. Data: 2011-06-15 22:07:50
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: root <m...@y...com>

    On 15 Cze, 23:22, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    > root wrote:
    > > On 15 Cze, 22:13, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    > >> root wrote:
    > >> > Dnia Wed, 15 Jun 2011 20:03:19 +0200, totus napisał(a):
    >
    > >> >> Socjalizm i władza urzędników zawsze mają jeden finał.
    > >> > Tym razem całym jestestwem się z Tobą zgadzam. Unia to piękna idea ale
    > >> > patafiany ją pogrążają dla szmalu.
    > >> > Szkoda naprawdę szkoda.
    >
    > >> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    > >> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala. PRL
    > >> splajtował nie przez Unie tylko przez socjalizm. Moim zdaniem ani Unia
    > >> ani euro nie ma nic do tego. Po prostu Grecy nie znają się na gospodarce.
    > >> Wybierają z pośród siebie takich co nie znają się na gospodarce. Nie
    > >> każde przedsięwzięcie prosperuje, niektóre upadają.
    >
    > > Nie ma czegos takiego jak Grecy sie nie znaja, Niemcy sa gospodarni a
    > > Anglicy- fajni. Po to miala byc ta cholerna unia zeby juz wiecej nie
    > > dzielic ludzi i skonczyc z tymi nacjonalizmami przez ktore zginelo
    > > dziesiatki milionow ludzi,
    > > Obserwuje dzialania biurokracji unijnej na wlasnym podworku. Widze jak
    > > miliony sa wydawane na bezsensowne projekty, Nie moge wchodzic w
    > > szczegoly, ale pewnie wiesz o czym pisze i inni tez wiedza: ten caly
    > > kapital ludzki, ten sponsoring roznego rodzaju ankieterow, "doradcow"
    > > od kadr, psychologii, marketingu. To co kiedys bylo proste teraz
    > > wygaga calego sztabu ludzi od wypelniania papierow a wiec prawnika,
    > > ksiegowej, znawcy od wypelniania, goscia ktory postawi strone www,
    > > goscia ktory zrobi plakaty i tabliczki z unijnym logo. Nie wiem kim
    > > jestes i nie wiem czy sie z tym spotkales ale ja tak i wiem jak to
    > > wyglada od srodka. Ja mam zone nauczycielke i np. dwa lata trwa
    > > przygotowanie zajec fakultatywnych dla dzieci w szkole. Cos co kiedys
    > > wymagalo 15 min rozmowy z nauczycielami chetnymi do prowadzenia
    > > zajec , teraz zabiera 2 lata!!!
    > > Juz nie chodzi o marnotrawstwo pieniedzy, bo w koncu te pieniadze dla
    > > grafika, projektanta stron www, ksiegowych i prawnikow wejdą w obieg
    > > konsumpcji kraju, ale chodzi o marnowanie energii ludzi. To naprawde
    > > jest porazka, Kafka przy tym to miernota bez fantazji. Fantazje
    > > unijnych patafianow- to jest dopiero literatura!
    >
    > > A teraz spojrz na Grecje, od miesiecy Trichet i boski van Rumpoy
    > > zapewniaja ze Grecji nic nie grozi- ze jej pomozemy. I co? I jajco!!!
    > > Dalej partykularyzmy, dalej pierdolenie o niczym. Ogolnie rzadza nami
    > > starcy bez jaj i tyle. Skoro przygotowanie zajec dla dzieci zajmuje 2
    > > lata, to pewnie znalezienie sposobu by ratowac Grecje zajmie
    > > tysiaclecie.
    >
    > To wszystko prawda co piszesz. Ale co to ma wspólnego z ideą Unii
    > Europejskiej czyli obszarem wolnego handlu bez cła.

    Dla mnie to cos wiecej niz obszar bez cla ;)

    Czyli ideą bez celników
    > czyli ideą z mniejszą liczbą funkcjonariuszy państwowych. Na tym obszarze
    > szerzy się socjalizm. Dla mnie to znaczy, ze urzędnicy przejmują coraz
    > większe obszary ludzkiej aktywności jako swoje kompetencje. To się dzieje na
    > obszarze województwa, państwa czy związku państw jakim jest Unia Europejska
    > powołana w innym celu. Społeczeństwa mają tendencje do socjalizmu. W każdym
    > społeczeństwie jest więcej biednych niż bogatych, więcej niewykształconych
    > niż wykształconych, więcej niezorientowanych niż zorientowanych. Ponieważ
    > decyzje podejmuje większość to jakość tych decyzji i ich kierunek łatwo
    > przewidzieć. Łatwo też sobie wyobrażam kariery polityczne ludzi obiecujących
    > rzeczy i usługi dla biednych, za które zapłacą bogaci. To nie jest zjawisko
    > ostatnich lat. Przyjrzyj się upadkowi Cesarstwa Rzymskiego od strony
    > gospodarczej. Sięgnij do historii upadku faraonów w Egipcie. Zawsze historia
    > toczy się tak samo. Urzędnicy wiedzą lepiej o coraz większych zakresach
    > ludzkiej działalności. Na swoje pomysły potrzebują coraz więcej pieniędzy i
    > coraz więcej urzędników by je wprowadzić w życie, aż doprowadzają do tego,
    > ze więcej jest niepracujących tylko liczących cudze pieniądze niż
    > pracujących i system się wywala. Bankrutuje. Bankructwo Cesarstwa Rzymskiego
    > doprowadziło do strasznych konsekwencji. Potem było średniowiecze. Reset
    > wszystkiego. Skłonność ludzi do socjalizmu można prześledzić na podstawie
    > historii gospodarczej USA.- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

    Przeciez to co opisujesz to historia wladzy a nie urzednikow czy
    socjalizmu. Ludzie pragna wladzy. Zeby wladze utrzymac potrzebni sa
    zaufani urzednicy. Aparat wladzy sie wiec rozrasta. Piszesz ze
    "urzednik cos wymysla" jakby to bylo cos obrzydliwego. Ale co za
    roznica czy robi to urzednik czy monarcha, czy despota, czy rada
    starcow. Ktos wymysla reguly, ktorym czlonkowie danej zbiorowosci
    musza sie podporzadkowac. Tak bylo jest i bedzie bo tak funkcjonuje
    kazde spoleczenstwo a nawet rodzina ma swoje reguly ktorym trzeba sie
    podporzadkowac.
    Chcesz to zmienic? Egipt, Rzym zbakrutowaly, USA zbakrutuja i EU
    zbankrutuje. Nie zmienisz tego. To jest naturalny proces zmian. Po
    jednej "organizacji" przychodzi nastepna i trwa to juz tysiacleci.
    Jedyne co mozemy to zmieniac to male rzeczy, ktore nas dotycza, nad
    ktorymi mamy jakas kontrole. Skoro mi nie podoba sie wladza miernot
    bede o tym pisal tutaj, gadal ze znajomymi a kto wie moze kiedys pojde
    na jaks demonstracje, Co wiecej moge zrobic? Ty tez robisz male rzeczy
    ktore draza skale. Piszesz o swojej wizji i ja propagujesz. Przeciez
    nie wezmiesz kalacha i nie zaczniesz tej wizji wdrazac w zycie ;)

    > coraz więcej urzędników by je wprowadzić w życie, aż doprowadzają do tego,
    > ze więcej jest niepracujących tylko liczących cudze pieniądze niż
    > pracujących i system się wywala.


    Skoro ludzie sa genetycznie obciazeni socjalizmem, moze zamiast z tym
    walczyc lepiej bedzie to jakos wykorzystac. Ja akurat w to
    pasozytnictwo zupelnie nie wierze. Nie uwazam ludzi za naturalnych
    nierobow i pasozytow. Moze i tacy sa ale to pewnie jakis tam 1%
    socjopatow. Ludzie pasozytuja wtedy kiedy nie widza innej mozliwosci
    przezycia. Osobiscie nie znam NORMALNYCH ludzi, ktorzy bedac wylanymi
    z roboty by jej nie szukali.


  • 18. Data: 2011-06-15 22:19:37
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: root <m...@y...com>

    On 15 Cze, 23:48, "skippy" <m...@t...moon> wrote:
    > Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w
    wiadomościnews:itb5j9$v73$1@usenet.news.interia.pl..
    .
    >
    > >>> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    > >>> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala.
    >
    > >> Socjalizm socjalizmowi nierówny. Gdyby się tak zastaonowić to można by
    > >> rozgraniczyć dwa modele socjalizmu. Pierwszy w sensie moralnym (mam tu na
    > >> myśli pomniki Stalina i Łukaszenki w każdej wsi) oraz socjalizm w sferze
    > >> gospodarczej (rozdęty deficyt budżetowy, zadłużanie swojego kraju na
    > >> koszt przyszłych pokoleń).
    >
    > > Na naszych oczach dochodzi teraz do starcia tych dwóch róznych idei
    > > socjalistycznych.
    > > Ciekawy jestem kto wygra ten pojedynek - czy socjalista moralny Łukaszenka
    >
    > to jest komuch i bandyta, a nie socjalista

    Swieta racja! Endiu mylisz bandziorow z socjalistami. W ten sposob to
    za socjaliste mozna uznac Don Vito z Corleone albo Janosika.
    A prawdziwym socjalista jestem ja ;)


  • 19. Data: 2011-06-15 22:38:25
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: root <m...@y...com>

    On 15 Cze, 23:22, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    > root wrote:
    > > On 15 Cze, 22:13, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    > >> root wrote:
    > >> > Dnia Wed, 15 Jun 2011 20:03:19 +0200, totus napisał(a):
    >
    > >> >> Socjalizm i władza urzędników zawsze mają jeden finał.
    > >> > Tym razem całym jestestwem się z Tobą zgadzam. Unia to piękna idea ale
    > >> > patafiany ją pogrążają dla szmalu.
    > >> > Szkoda naprawdę szkoda.
    >
    > >> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna za
    > >> stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala. PRL
    > >> splajtował nie przez Unie tylko przez socjalizm. Moim zdaniem ani Unia
    > >> ani euro nie ma nic do tego. Po prostu Grecy nie znają się na gospodarce.
    > >> Wybierają z pośród siebie takich co nie znają się na gospodarce. Nie
    > >> każde przedsięwzięcie prosperuje, niektóre upadają.
    >
    > > Nie ma czegos takiego jak Grecy sie nie znaja, Niemcy sa gospodarni a
    > > Anglicy- fajni. Po to miala byc ta cholerna unia zeby juz wiecej nie
    > > dzielic ludzi i skonczyc z tymi nacjonalizmami przez ktore zginelo
    > > dziesiatki milionow ludzi,
    > > Obserwuje dzialania biurokracji unijnej na wlasnym podworku. Widze jak
    > > miliony sa wydawane na bezsensowne projekty, Nie moge wchodzic w
    > > szczegoly, ale pewnie wiesz o czym pisze i inni tez wiedza: ten caly
    > > kapital ludzki, ten sponsoring roznego rodzaju ankieterow, "doradcow"
    > > od kadr, psychologii, marketingu. To co kiedys bylo proste teraz
    > > wygaga calego sztabu ludzi od wypelniania papierow a wiec prawnika,
    > > ksiegowej, znawcy od wypelniania, goscia ktory postawi strone www,
    > > goscia ktory zrobi plakaty i tabliczki z unijnym logo. Nie wiem kim
    > > jestes i nie wiem czy sie z tym spotkales ale ja tak i wiem jak to
    > > wyglada od srodka. Ja mam zone nauczycielke i np. dwa lata trwa
    > > przygotowanie zajec fakultatywnych dla dzieci w szkole. Cos co kiedys
    > > wymagalo 15 min rozmowy z nauczycielami chetnymi do prowadzenia
    > > zajec , teraz zabiera 2 lata!!!
    > > Juz nie chodzi o marnotrawstwo pieniedzy, bo w koncu te pieniadze dla
    > > grafika, projektanta stron www, ksiegowych i prawnikow wejdą w obieg
    > > konsumpcji kraju, ale chodzi o marnowanie energii ludzi. To naprawde
    > > jest porazka, Kafka przy tym to miernota bez fantazji. Fantazje
    > > unijnych patafianow- to jest dopiero literatura!
    >
    > > A teraz spojrz na Grecje, od miesiecy Trichet i boski van Rumpoy
    > > zapewniaja ze Grecji nic nie grozi- ze jej pomozemy. I co? I jajco!!!
    > > Dalej partykularyzmy, dalej pierdolenie o niczym. Ogolnie rzadza nami
    > > starcy bez jaj i tyle. Skoro przygotowanie zajec dla dzieci zajmuje 2
    > > lata, to pewnie znalezienie sposobu by ratowac Grecje zajmie
    > > tysiaclecie.
    >
    > To wszystko prawda co piszesz. Ale co to ma wspólnego z ideą Unii
    > Europejskiej czyli obszarem wolnego handlu bez cła. Czyli ideą bez celników
    > czyli ideą z mniejszą liczbą funkcjonariuszy państwowych. Na tym obszarze
    > szerzy się socjalizm. Dla mnie to znaczy, ze urzędnicy przejmują coraz
    > większe obszary ludzkiej aktywności jako swoje kompetencje. To się dzieje na
    > obszarze województwa, państwa czy związku państw jakim jest Unia Europejska
    > powołana w innym celu. Społeczeństwa mają tendencje do socjalizmu. W każdym
    > społeczeństwie jest więcej biednych niż bogatych, więcej niewykształconych
    > niż wykształconych, więcej niezorientowanych niż zorientowanych.

    I co w tym zlego. Tak jest i tak zawsze bedzie (prawo Paretto).


    Ponieważ
    > decyzje podejmuje większość to jakość tych decyzji i ich kierunek łatwo
    > przewidzieć. Łatwo też sobie wyobrażam kariery polityczne ludzi obiecujących
    > rzeczy i usługi dla biednych, za które zapłacą bogaci.

    I co w tym zlego ze decyzje podejmuje wiekszosc. Czy bogaci przestaja
    byc bogaci? Czy lepiej bedzie jesli decyzje o
    obsadzaniu stanowisk bedzie sie podejmowalo tak jak UE tzn. "pod
    stolem".

    To nie jest zjawisko
    > ostatnich lat.

    Tak ostatnich. Przed tem mielismy wladcow absolutnych, ktorych jedyna
    madroscia byl uliczny spryt w utrzymywaniu sie przy wladzy i
    wykorzystywanie religii.
    Teraz tez mamy gdzieniegdzie monarchie. Jakis ksieciunio z Emiratow
    kupil sobie Airbusa o pojemnosci 800 pasazerow na potrzeby swojej
    rodziny. Nieopodal jego kraju jakies obce dzieci zdychaja z glodu. To
    jest monarcha pelna geba i jaki madry! Nie rzadzi i otoczy glupi plebs
    swoja opieka.
    Porownaj sobie teraz ksieciunia z Billem Gatesem w socjalistycznym
    USA. Roznica poziomow ich umyslow jest powalajaca.


  • 20. Data: 2011-06-16 07:16:27
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    root wrote:

    > On 15 Cze, 23:22, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    >> root wrote:
    >> > On 15 Cze, 22:13, totus <t...@p...onet.pl> wrote:
    >> >> root wrote:
    >> >> > Dnia Wed, 15 Jun 2011 20:03:19 +0200, totus napisał(a):
    >>
    >> >> >> Socjalizm i władza urzędników zawsze mają jeden finał.
    >> >> > Tym razem całym jestestwem się z Tobą zgadzam. Unia to piękna idea
    >> >> > ale patafiany ją pogrążają dla szmalu.
    >> >> > Szkoda naprawdę szkoda.
    >>
    >> >> Nie widzę tu winy Unii czy też nie uważam by Unia była odpowiedzialna
    >> >> za stan Grecji. Na Białorusi nie ma Unii, a socjalizm też się wywala.
    >> >> PRL splajtował nie przez Unie tylko przez socjalizm. Moim zdaniem ani
    >> >> Unia ani euro nie ma nic do tego. Po prostu Grecy nie znają się na
    >> >> gospodarce. Wybierają z pośród siebie takich co nie znają się na
    >> >> gospodarce. Nie każde przedsięwzięcie prosperuje, niektóre upadają.
    >>
    >> > Nie ma czegos takiego jak Grecy sie nie znaja, Niemcy sa gospodarni a
    >> > Anglicy- fajni. Po to miala byc ta cholerna unia zeby juz wiecej nie
    >> > dzielic ludzi i skonczyc z tymi nacjonalizmami przez ktore zginelo
    >> > dziesiatki milionow ludzi,
    >> > Obserwuje dzialania biurokracji unijnej na wlasnym podworku. Widze jak
    >> > miliony sa wydawane na bezsensowne projekty, Nie moge wchodzic w
    >> > szczegoly, ale pewnie wiesz o czym pisze i inni tez wiedza: ten caly
    >> > kapital ludzki, ten sponsoring roznego rodzaju ankieterow, "doradcow"
    >> > od kadr, psychologii, marketingu. To co kiedys bylo proste teraz
    >> > wygaga calego sztabu ludzi od wypelniania papierow a wiec prawnika,
    >> > ksiegowej, znawcy od wypelniania, goscia ktory postawi strone www,
    >> > goscia ktory zrobi plakaty i tabliczki z unijnym logo. Nie wiem kim
    >> > jestes i nie wiem czy sie z tym spotkales ale ja tak i wiem jak to
    >> > wyglada od srodka. Ja mam zone nauczycielke i np. dwa lata trwa
    >> > przygotowanie zajec fakultatywnych dla dzieci w szkole. Cos co kiedys
    >> > wymagalo 15 min rozmowy z nauczycielami chetnymi do prowadzenia
    >> > zajec , teraz zabiera 2 lata!!!
    >> > Juz nie chodzi o marnotrawstwo pieniedzy, bo w koncu te pieniadze dla
    >> > grafika, projektanta stron www, ksiegowych i prawnikow wejdą w obieg
    >> > konsumpcji kraju, ale chodzi o marnowanie energii ludzi. To naprawde
    >> > jest porazka, Kafka przy tym to miernota bez fantazji. Fantazje
    >> > unijnych patafianow- to jest dopiero literatura!
    >>
    >> > A teraz spojrz na Grecje, od miesiecy Trichet i boski van Rumpoy
    >> > zapewniaja ze Grecji nic nie grozi- ze jej pomozemy. I co? I jajco!!!
    >> > Dalej partykularyzmy, dalej pierdolenie o niczym. Ogolnie rzadza nami
    >> > starcy bez jaj i tyle. Skoro przygotowanie zajec dla dzieci zajmuje 2
    >> > lata, to pewnie znalezienie sposobu by ratowac Grecje zajmie
    >> > tysiaclecie.
    >>
    >> To wszystko prawda co piszesz. Ale co to ma wspólnego z ideą Unii
    >> Europejskiej czyli obszarem wolnego handlu bez cła. Czyli ideą bez
    >> celników czyli ideą z mniejszą liczbą funkcjonariuszy państwowych. Na tym
    >> obszarze szerzy się socjalizm. Dla mnie to znaczy, ze urzędnicy przejmują
    >> coraz większe obszary ludzkiej aktywności jako swoje kompetencje. To się
    >> dzieje na obszarze województwa, państwa czy związku państw jakim jest
    >> Unia Europejska powołana w innym celu. Społeczeństwa mają tendencje do
    >> socjalizmu. W każdym społeczeństwie jest więcej biednych niż bogatych,
    >> więcej niewykształconych niż wykształconych, więcej niezorientowanych niż
    >> zorientowanych.
    >
    > I co w tym zlego. Tak jest i tak zawsze bedzie (prawo Paretto).
    >
    >
    > Ponieważ
    >> decyzje podejmuje większość to jakość tych decyzji i ich kierunek łatwo
    >> przewidzieć. Łatwo też sobie wyobrażam kariery polityczne ludzi
    >> obiecujących rzeczy i usługi dla biednych, za które zapłacą bogaci.
    >
    > I co w tym zlego ze decyzje podejmuje wiekszosc. Czy bogaci przestaja
    > byc bogaci? Czy lepiej bedzie jesli decyzje o
    > obsadzaniu stanowisk bedzie sie podejmowalo tak jak UE tzn. "pod
    > stolem".
    >
    > To nie jest zjawisko
    >> ostatnich lat.
    >
    > Tak ostatnich. Przed tem mielismy wladcow absolutnych, ktorych jedyna
    > madroscia byl uliczny spryt w utrzymywaniu sie przy wladzy i
    > wykorzystywanie religii.
    > Teraz tez mamy gdzieniegdzie monarchie. Jakis ksieciunio z Emiratow
    > kupil sobie Airbusa o pojemnosci 800 pasazerow na potrzeby swojej
    > rodziny. Nieopodal jego kraju jakies obce dzieci zdychaja z glodu. To
    > jest monarcha pelna geba i jaki madry! Nie rzadzi i otoczy glupi plebs
    > swoja opieka.
    > Porownaj sobie teraz ksieciunia z Billem Gatesem w socjalistycznym
    > USA. Roznica poziomow ich umyslow jest powalajaca.

    Niepotrzebnie się spieniłeś. Tylko opisuje rzeczywistość tak, jak ją
    rozumiem. Zupełnie tego nie oceniam. Napisałem przecież, że demokracja
    grecka bankrutuje nie pierwszy raz. Pierwszy raz to zrobili w czasach
    antycznych jako demokracja ateńska. Maja doświadczenie, wiedza jak do tego
    doprowadzić, wiedzą jak bankrutować i wiedzą jak to się kończy. Przedtem
    stali się kolonią rzymską teraz zanosi się na to, że zostaną kolonią
    niemiecką. Przedtem pożyli trochę ponad stan teraz pożyli trochę ponad stan,
    a potem przez długie lata za to płacili. Widocznie tak lubią, to im pasuje.
    Ludzie się tak szybko nie zmieniają jak przedmioty, które sami tworzą. Nasze
    umysły nie zmieniły się zasadniczo od tysięcy lat. Mimo, że zrobiliśmy
    kolosalny postęp technologiczny od tam-tamów do telefonii komórkowej i
    internetu to w sposobie organizacji społeczeństw i sposobie rozwiązywania
    wzajemnych konfliktów dalej jesteśmy tam gdzie są początki architektury
    czyli tam dokąd sięgają wykopaliska. Naturalnym środowiskiem społecznym
    człowieka jest tyrania, gdzie rządzi jedna osoba i wszystko do niej należy.
    Z biegiem lat zakres swobody i wolności pojedynczej jednostki się ciągle
    zwiększa ale bardzo, bardzo powoli. Cóż takiego niesamowitego dzieje się w
    Europie? Według mnie nic. Kiedyś Europa to Cesarstwo Rzymskie potem
    Cesarstwo Niemieckie jedno i drugie oparte na armii, a teraz następuje
    restytucja Cesarstwa Niemieckiego oparta na sile ekonomicznej. W tak zwanym
    międzyczasie, gdy jedno z cesarstw się rozpadło, były wysiłki, raz
    francuskie, raz niemieckie, jego ponownej budowy. Do tej pory te odbudowy
    odbywały się w oparciu o armię. Teraz obserwujemy pierwszą próbę opartą o
    pieniądze. W Europie, społecznie, od wieków, kręcimy się w tym samym kółku.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1