-
91. Data: 2002-03-18 08:54:04
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> > A czy placenie kradziona karta nie jest przestepstwem. Sam sie zastanow.
>
> Przeciez wpierw musisz _udowodnic_ ze jest kradziona! W przeciwnym
> przypadku to jest pomowienie.
Przeczytaj pierwszy post z tego watku, razem z jego tytulem- co zrobic kiedy
karta jest kradziona.
> Czy zabraniasz bezkarkim lysym milosnikom bejsbolu posiadania kont i
> kart platniczych?
Nie. W tym konkretnym wypadku nie ma watpliwosci o co chodzi.
-
92. Data: 2002-03-18 10:43:43
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net>
Użytkownik "Musical Man" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a74c9l$em0$1@news.onet.pl...
> Przeczytaj pierwszy post z tego watku, razem z jego tytulem- co zrobic kiedy
> karta jest kradziona.
W dalszej części wiadomości jakoś tej pewności sądu nie było...
> > Czy zabraniasz bezkarkim lysym milosnikom bejsbolu posiadania kont i
> > kart platniczych?
> Nie. W tym konkretnym wypadku nie ma watpliwosci o co chodzi.
Taaaa? I co jeszcze? Bo wątpliwości to nawet w sądzie jeszcze będą się odbijać
czkawką, a Ty, choć tego nie widziałeś i sprzedawca, któremu nie spodobała się
fizjonomia kupujących i niezautoryzowane transakcje karciane już wątpliwości
nie macie. Weź się puknij czymś w czółko. I czopeczek.
--
Konrad J. Brywczyński
"Nie tylko rozmiar sie liczy! Każda dziewczyna ci to powie."
Ł. Jakubowski
-
93. Data: 2002-03-18 12:33:49
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> > > Czy zabraniasz bezkarkim lysym milosnikom bejsbolu posiadania kont i
> > > kart platniczych?
> > Nie. W tym konkretnym wypadku nie ma watpliwosci o co chodzi.
>
> Taaaa? I co jeszcze? Bo wątpliwości to nawet w sądzie jeszcze będą się
odbijać
> czkawką, a Ty, choć tego nie widziałeś i sprzedawca, któremu nie spodobała
się
> fizjonomia kupujących i niezautoryzowane transakcje karciane już
wątpliwości
> nie macie. Weź się puknij czymś w czółko. I czopeczek.
Art. 239 KK
par.1 Kto utrudnia lub udaremnia postepowanie karne, pomagajac sprawcy
przestepstwa uniknac odpowiedzialnosci karnej, (...) podlega karze
pozbawienia wolnosci od 3 miesiecy do lat 2
Art. 292 KK
par. 1. Kto rzecz, o ktorej na podstawie towarzyszacych okolicznosci
powinien i moze przypuszczac, ze zostala uzyskana za pomoca czynu
zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo te rzecz przyjmuje lub
pomaga do jej ukrycia podlega grzywnie, karze ograniczenia wolnosci albo
pozbawienia wolnosci do lat 2.
par. 2 W wypadku znacznej wartosci rzeczy, o ktorej mowa w par.1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolnosci od 3 miesiecy do lat 5.
Art. 299 KK
par.1 Kto srodki platnicze, papiery wartosciowe lub inne wartosci dewizowe
(...), pochodzace z korzysci zwiazanych z popelnieniem przestepstwa przez
inne osoby, w szczegolnosci polegajacego na (...) rozboju albo popelnienia
innego przestepstwa przeciwko mieniu (...) pomaga do przenoszenia ich
wlasnosci lub posiadania albo przejmuje inne czynnosci, ktore moga udaremnic
lub znacznie utrudnic stwierdzenie ich przestepczego pochodzenia (...)
podlega karze pozbawienia wolnosci od 3 miesiecy do lat 5.
Mowisz ze moglbym byc oskarzony o pomowienie?
Art. 212 KK
par.1 Kto pomawia inna osobe (...) o takie postepowanie lub wlasciwosci
ktore moga ponizyc ja w opinii publicznej lub narazic na utrate zaufania
potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju dzialalnosci podlega
grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolnosci do roku.
Czy wg. Ciebie mamy w tym wypadku pomowienie??? Ponizanie w opinii
publicznej? LOL
Poza tym:
Art. 213
par.1 Nie ma przestepstwa okreslonego w art. 212 par. 1 jezeli zarzut
uczyniony niepublicznie jest prawdziwy
Wez se kup mlotek i z duza sila przyloz go do glowy. A potem docisnij nim
czopek.
-
94. Data: 2002-03-18 13:01:44
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net>
Użytkownik "Musical Man" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a74n8g$7rh$1@news.onet.pl...
To nie ja pisałem o pomówieniach. Za to Ty pisałeś o braku wątpliwości,
że karty, którymi karki się posługiwały były kradzione, choć nic poza
wyglądem tych panów, a może i sposobem robienia zakupów (akurat mnie
też się zdarza wejść do sklepu po z góry upatrzone produkty i bez
większego namysłu zdjąć takie z półki, a potem udać się do kasy) nie
wskazywało na to, że karty faktycznie były kradzione. POS nie wyświetlił
komunikatu, że karta skradziona, a po prostu nie dał autoryzacji, ku
czemu mogło być wiele innych powodów. Oczywiście karty mogły być zastrzeżone
telefonicznie, bo klient zauważył, że ich nie ma, a nie potwierdził
blokady pisemnie (chyba taka jest procedura), a dżentelmeni próbowali
szybko z tych kart skorzystać. Ale wcale tak być nie musiało.
Ty bez podstaw formalnych karty byś ciachnął.
--
Konrad J. Brywczyński should it be implausible
k...@b...tk that a man can supervise
www.brywczynski.tk the construction of light
-
95. Data: 2002-03-18 13:26:28
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> Ty bez podstaw formalnych karty byś ciachnął.
Nie ciachnal tylko zadzwonil na policje. Tu nie chodzi tylko o zachowywanie
sie zgodnie z kodeksami, tylko o ogolnie pojeta uczciwosc. Ciebie ona
przerasta.
EOT
-
96. Data: 2002-03-18 15:39:25
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net>
Użytkownik "Musical Man" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a74s42$i3c$1@news.onet.pl...
> Nie ciachnal tylko zadzwonil na policje. Tu nie chodzi tylko o zachowywanie
> sie zgodnie z kodeksami, tylko o ogolnie pojeta uczciwosc. Ciebie ona
> przerasta.
Nie znasz mnie, więc się może nie wypowiadaj. Zdarza mi się dzwonić na policję,
jak widzę, że sklep sprzedaje dzieciakom piwo i na straż miejską, że w kiosku
sprzedają dzieciom petardy. Tylko że w opisywanym przypadku nie było żadnych
znamion popełnienia przestępstwa i nie było z czym dzwonić na policję. Co
innego, gdyby na POSie pojawił się napis: "karta skrzadziona - zatrzymać".
Widzę zatem, że Ciebie przerasta czytanie z jednoczesnym rozumieniem. :-(
Teraz: EOT
--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
k...@b...tk Stranded in my mind
www.brywczynski.tk Electric raven met me there
UIN:27412398 To see what we could find
-
97. Data: 2002-03-18 16:38:09
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> Tylko że w opisywanym przypadku nie było żadnych
> znamion popełnienia przestępstwa i nie było z czym dzwonić na policję.
A lyzka na to niemozliwe.
-
98. Data: 2002-03-19 10:49:58
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>
> > Tylko ze w opisywanym przypadku nie bylo zadnych
> > znamion popelnienia przestępstwa i nie bylo z czym dzwonić na policje.
>
> A lyzka na to niemozliwe.
>
Zachwica mnie wiedza merytoryczna.
Posluchaj - paragrafy cytujesz, ale nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze co
innego oznacza komunikat na POSie "odmowa autoryzacji" a co innego komunikat
"karta skradziona - zatrzymac".
Odmowa autoryzacji moze sie zdazyc, z wielu roznych przyczyn, i nie oznacza
niczego, oprocz jakichs problemow z wydawaniem pieniedzy.
Komunikat - "karta skradziona" oznacza dokladnie to co oznacza.
Pozderawiam.
Michal.
-
99. Data: 2002-03-19 19:07:10
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> Posluchaj - paragrafy cytujesz, ale nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze co
> innego oznacza komunikat na POSie "odmowa autoryzacji" a co innego
komunikat
> "karta skradziona - zatrzymac".
> Odmowa autoryzacji moze sie zdazyc, z wielu roznych przyczyn, i nie
oznacza
> niczego, oprocz jakichs problemow z wydawaniem pieniedzy.
> Komunikat - "karta skradziona" oznacza dokladnie to co oznacza.
A komunikat "odmowa autoryzacji" tak samo jak komunikat "karta przyjeta"
wcale nie oznacza ze karta NIE zostala skradziona. Ale zachowanie grupki
dresiarzy ktorzy w sklepie mowia "wez tez k...wa to, bo to drogie" i
wyciagaja 3 karty pozwala domniemywac ze nie sa uczciwi i ze karty sa
kradzione. Jasne ze latwiej nic nie robic. Po co sie narazac. W koncu moga
byc uczciwi. Jasne ze moga. Tyle ze prawdopodobienstwo to jest mniejsze niz
1%.
Nie skazujemy ich na kare smierci. Nie musimy miec 100% pewnosci ze sa
zlodziejami. Wzywamy policje dla wyjasnienia sprawy. I nie jestem w stanie
zrozumiec dlaczego probojesz mi udowodnic ze to bledne postepowanie. Nie
myslisz o tym facecie ktory lezy nieprzytomny 100 m dalej, w rynsztoku i ze
go ogolaca z calej kasy. Prawo pozwala ci pomoc tej osobie. Ale po co? Od
tego jest policja, tak? Poza tym mogli byc uczciwi. Zalosne. :-(((
Jesli ta dyskusja ma polegac na tym, ze mamy sobie udowadniac jaka jest
pewnosc czy tacy osobnicy sa, czy nie sa zlodziejami to nie ma w tym
najmniejszego sensu. Ani mnie, ani Was tam nie bylo. Wiadomo jednak ze jesli
ten sprzedawca byl pewien ze karty sa kradzione (a tak pisal 150 postow
temu) to powinien zachowac sie tak jak mowie, zgodnie ze wszystkimi
artykulami cytowanymi wyzej. Jezeli domniemuje ze karty sa kradzione tez
powinien zachowac ostroznosc. Bo inaczej podpada pod art. 239 i 299 KK.
-
100. Data: 2002-03-19 19:07:46
Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>
> Nie znasz mnie, więc się może nie wypowiadaj. Zdarza mi się dzwonić na
policję,
> jak widzę, że sklep sprzedaje dzieciakom piwo i na straż miejską, że w
kiosku
> sprzedają dzieciom petardy.
A na jakiej podstawie wiesz ze sa to osoby niepelnoletnie? To ze ktos ma
maly wzrost wcale nie oznacza ze nie ma dowodu osobistego w kieszeni. A to
jest
pomowienie kioskarza.