eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo zrobic jesli karta jest kradziona ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 21. Data: 2002-03-15 11:53:14
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Fri, Mar 15, 2002 at 12:47:19PM +0100, Grzegorz wrote:

    > Nie- zawsze zostaje transakcja pinem ;-((

    To chyba bym wolal DO nosic.

    > Znowu zacznie sie dyskusja na temat okazywania DO- jesli tak, to ja chce sie
    > okreslic "za".

    A okreslaj ;-)

    Na szczescie przy odbiorze karty nie musze sie zobowiazywac nosci DO.

    > Uwazam, ze sprzedawcy w razie watpliwosci powinni sprawdzac dokument ze zdjeciem
    > i nazwiskiem z karta.

    W razie watpliwosci sprzedawca powinien puscic transakcje online, a za
    ew. frodu powinien odpowiadac bank.

    Podalem juz przyklady dlaczego to bzdurne i dlaczego nie uwazam za
    konieczne tlumaczyc sie przed jakims byle sprzedawca co mam w DO.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 22. Data: 2002-03-15 11:56:22
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>

    > Wiesz - idac dalej Twoim tokiem rozumowania - nalezalo by po prostu rozdawc
    > wszystko kazdemu kto tylko ma lysa pale lub szeroki kark.

    Nie idź za daleko ;-)

    > Takie postepowanie
    > wlasnie prowadzi do totalnej anarchii
    > wystarczy raz pokazac strach - by miec przerabane do konca
    > Na szczescie spora grupa ludzi wie, ze moze sie postawic - bo w innych
    > miejscach sa tacy - o ktorych piszesz - ktorzy zaplaca zeby tylko nosa nie
    > wychylac i do ktorych mozna isc po łatwe łupy

    Są niestety, czy stety ludzie którzy postąpiliby tak jak Ty i niestety nie udało
    im się uniknąć "lania" ze strony bandytów.
    Myślę, że po pierwszym razie zmienili zdanie co do swojego postępowania (o ile
    jeszcze mieli możliwość).
    W każdym razie normalni ludzie nie są zwykle masochistami i nie ryzykują drugi
    raz, bo dla kogo (czego) ?
    Poza tym - jak myslisz, czy ci złodzieje pojdą na długo siedzieć, za
    posługiwanie się skradzionymi kartami ?
    Znając ograne formułki "mała szkodliwość społeczna" naszych sądów, nie wierzę w
    jakąkolwiek sprawiedliwość.
    Ale to już osobny temat- powtarzam, swoje postępowanie trzeba przemyśleć, bo
    można gorzko żałować nadmiernego poczucia uczciwości. Niestety :-((
    Grzegorz



  • 23. Data: 2002-03-15 12:17:09
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "minik" <m...@m...net>

    > Przez takich jak Ty, codziennosc wyglada tak jak wyglada.

    To jest oszczerstwo???



  • 24. Data: 2002-03-15 13:06:23
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "Musical Man" <n...@p...onet.pl>

    > > Przez takich jak Ty, codziennosc wyglada tak jak wyglada.
    >
    > To jest oszczerstwo???


    Mozna to nazwac pasywnym wspieraniem przestepczosci. Zaniechanie dzialania
    majacego na celu uniemozliwienie kradziezy jest chyba (nie jestem
    prawnikiem) karane.

    Ja bym im nie oddawal kart i zadzwonil na policje. I tak powinien sie
    zachowac kazdy uczciwy obywatel (dawno nie uzywalem tego slowa :-))).





  • 25. Data: 2002-03-15 13:14:39
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "minik" <m...@m...net>

    > Ja raz się wychyliłem w stosunku do trzech opryszczków, którzy chcieli
    mnie
    > okraść i wylądowałem w szpitalu, a tak by mnie "tylko" okradli. Teraz
    > unikam takich przyjemności. Ale reagować trzeba, tylko dyskretnie, żeby
    > samemu nie oberwać.

    U nas (Nowy Sacz) jakies 2 dni temu pobili 17-latka za to ze nie chcial
    oddac kasy ktorej nie mial (!!) Chlopak wyladowal z wybitymi zebami, urazami
    glowy (m.in. wstrzasnieniem mozgu) i pozostalymi ranami w szpitalu.
    Tak wiec nie zawsze oddanie kasy gwarantuje "spokuj", a z drugiej strony
    wychylac sie nie warto!



  • 26. Data: 2002-03-15 13:15:16
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krab" <k...@h...pl____> napisał w wiadomości
    news:a6sf6p$dsl$1@news.tpi.pl...
    > Wiesz - idac dalej Twoim tokiem rozumowania - nalezalo by po prostu
    rozdawc
    > wszystko kazdemu kto tylko ma lysa pale lub szeroki kark. Takie
    postepowanie
    > wlasnie prowadzi do totalnej anarchii
    > wystarczy raz pokazac strach - by miec przerabane do konca
    > Na szczescie spora grupa ludzi wie, ze moze sie postawic - bo w innych
    > miejscach sa tacy - o ktorych piszesz - ktorzy zaplaca zeby tylko nosa
    nie
    > wychylac i do ktorych mozna isc po łatwe łupy

    Ja raz się wychyliłem w stosunku do trzech opryszczków, którzy chcieli mnie
    okraść i wylądowałem w szpitalu, a tak by mnie "tylko" okradli. Teraz
    unikam takich przyjemności. Ale reagować trzeba, tylko dyskretnie, żeby
    samemu nie oberwać.

    R.Wicik



  • 27. Data: 2002-03-15 13:40:03
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Fri, Mar 15, 2002 at 02:06:23PM +0100, Musical Man wrote:

    > Mozna to nazwac pasywnym wspieraniem przestepczosci. Zaniechanie dzialania
    > majacego na celu uniemozliwienie kradziezy jest chyba (nie jestem
    > prawnikiem) karane.

    To ja bym Cie osrakrzyl o pomawianie mnie o kradziez.

    > Ja bym im nie oddawal kart i zadzwonil na policje. I tak powinien sie
    > zachowac kazdy uczciwy obywatel (dawno nie uzywalem tego slowa :-))).

    Na jakiej podstawie? Kim jestes ze mi zabierasz moja wlasnosc?

    I wiem co mowie, bo zdarzalo mi sie wchodzic na stacje w brudnym
    ubraniu po walce z samochodem. Czy wtedy nalezy mnie aresztowac?

    Dlaczego to niby zabezpieczenia polegajace na 'postawie
    obywatelskiej' maja byc lepsze od zabezpieczen i gwarancji bankowych?
    Dlaczego zamiast oczekiwac tak karkolomnych i absurdalnych postepowan,
    nie wymusic na bankach _gwarancji_ _ubezpieczeniowych_ na karty?

    No, ale jak ma sie ZBP ktory macha psem, to szybko zmian nie
    bedzie. Na szczescie nie ma obowiazku posiadania kart w eks-PBK
    (zastrzezenie po 48h).

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 28. Data: 2002-03-15 13:46:35
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "ROBBO" <r...@s...ec.pl>


    Wojtek Piecek napisał(a) w wiadomości:
    <2...@d...pingwin.waw.pl>...

    >Jasne, moja malzonka ma dzielone nazwisko, dlugie tak ze na pewno sie
    >nie zmiesci na karcie wiec dostaje tylko jego polowe (te nowsza). W
    >tym momencie juz DO nie zgadza sie z karta.


    A wiesz ze twoja malzonka pewnie lamie prawo :))
    Po pierwsze MUSI miec pieczatke USC o zmianie nazwiska w starym DO jesli
    taki ma.
    Po drugie ma obowiazek wyrobic sobie nowy DO.


    >Po drugie - czy zeby kupic benzyne czy film dvd musze miec DO? Zwariowales?


    Mysle ze paszport tez bylby dobry :))




  • 29. Data: 2002-03-15 13:50:29
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "ROBBO" <r...@s...ec.pl>


    minik napisał(a) w wiadomości: ...
    >> Ja raz się wychyliłem w stosunku do trzech opryszczków, którzy chcieli
    >mnie
    >> okraść i wylądowałem w szpitalu, a tak by mnie "tylko" okradli. Teraz
    >> unikam takich przyjemności. Ale reagować trzeba, tylko dyskretnie, żeby
    >> samemu nie oberwać.
    >
    >U nas (Nowy Sacz) jakies 2 dni temu pobili 17-latka za to ze nie chcial
    >oddac kasy ktorej nie mial (!!) Chlopak wyladowal z wybitymi zebami,
    urazami
    >glowy (m.in. wstrzasnieniem mozgu) i pozostalymi ranami w szpitalu.
    >Tak wiec nie zawsze oddanie kasy gwarantuje "spokuj", a z drugiej strony
    >wychylac sie nie warto!

    Jasne oddaj wszystko. Ja rozumiem jestem sam napadli mnie oddam kase i
    spokoj.
    Ale jesli jestem w sklepie widze dwoch zlodziei i kilku facetow w zasiegu
    wzroku to liczylbym na nich w razie niekorzystnej sytulacji, ale jak mniemam
    gdbys to byl ty noz w plecach mnie czeka.





  • 30. Data: 2002-03-15 13:52:05
    Temat: Re: Co zrobic jesli karta jest kradziona ?
    Od: "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl>

    Użytkownik "ROBBO" <r...@s...ec.pl> napisał w wiadomości
    news:a6su5j$jmp$1@news.tpi.pl...
    > Jasne oddaj wszystko. Ja rozumiem jestem sam napadli mnie oddam kase i
    > spokoj.
    > Ale jesli jestem w sklepie widze dwoch zlodziei i kilku facetow w zasiegu
    > wzroku to liczylbym na nich w razie niekorzystnej sytulacji, ale jak
    mniemam
    > gdbys to byl ty noz w plecach mnie czeka.

    Bohater, bo pewnie nigdy porządnie nie dostał.

    R.Wicik


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1