bradley. st pisze:
> Ale czeki sa fajne! :) I mozna komus wyslac poczta. Albo dac zamiast gotowki.

Weksle zdecydowanie fajniejsze. :p

Szkoda, że nie są już w powszechnym obrocie i ludzie traktują je jak
dziwadło. PRL jednak zrobił swoje uzależniając ludzi od rozwiązań
kontrolowanych przez państwo albo banki.


--
pzdr

do góry

Tomasz Nowicki <t...@s...com> napisał(a):

> No, w remizie to zgoda, ale może w eleganckim klubie dla zamożnych
> dżentelmenów płacenie taką kartą jest sposobem na niebudzenie sensacji i
> niewyróżnianie się w sposób krzykliwy i nieelegancki?

OK, przyznaje, ze nie wiem jak to dziala w polskich realiach, wiec moze jest
taka potrzeba.
W "eleganckich klubach dla zamożnych dżentelmenów", w ktorych zdarzylo mi sie
(bardzo nieczesto!) bywac po mojej stronie stawu, "placi" sie podpisem lub
podaniem numeru konta klubowego. To jest czesc tej "klubowowsci"
i "elegancji" :DD

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(a):

> > A pozniej maja pretensje, ze im wiz nie zniesiono, bo przeciez
> > "TEZ WSPIERALI WALKE O DEMOKRACJE".
>
> Pies tracal wizy, jest od j.ch. ciekawych krajow, do ktorych nie
> trzeba kupowac zadnych wiz.

Dokladnie! Stany nie sa dla kazdego i daja to odczuc. Podobnie jak Rosja,
Chiny, Indie, Iran, Australia i kto tam jeszcze obwarowuje sie wizami.

Tylko zeby to jeszcze ktos to wytlumaczyl kolejnym polskim prezydentom,
ktorzy wyruszaja na kolejne wiernopoddancze pielgrzymki do Bialego Domu "po
prosbie", jakby od zniesienia wiz turystycznych zalezala przyszlosc Narodu
Polskiego...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "MM" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:glkauv$ddl$1@news.ds.pg.gda.pl...

> Weksle zdecydowanie fajniejsze. :p
>
> Szkoda, że nie są już w powszechnym obrocie i ludzie traktują je jak
> dziwadło. PRL jednak zrobił swoje uzależniając ludzi od rozwiązań
> kontrolowanych przez państwo albo banki.

Weksle to idealny instrument i o genialnych wręcz możliwościach zastosowań.

Każdy kto dał się wkręcić w podatek dochodowy od nieujawnionych dochdów na
przykład, zapewne nie miał pojęcia o istnieniu weksli. Rzeczywiście, to
chyba PRL wypleniło tą niepaństwową i trudną do skontrolowania wekslową
zarazę! :-)

marekz

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:13:10 +0000 (UTC), bradley. st napisał(a):

> OK, przyznaje, ze nie wiem jak to dziala w polskich realiach, wiec moze jest
> taka potrzeba.

Ja też nie wiem, resztą "w polskich realiach" właściwie nie występują
instytucje o najwyższej eksluzywności (no chyba, że dla kogoś synonimem
ekskluzywności jest jakiś np. Mariott), ale w twojej odpowiedzi wyczuwam
nutę ironicznej wyższości względem prostych "tubylców". Czyżbyś miał po
temu jakiś realny powód czy to tylko kompleks emigranta?

> W "eleganckich klubach dla zamożnych dżentelmenów", w ktorych zdarzylo mi sie
> (bardzo nieczesto!) bywac po mojej stronie stawu, "placi" sie podpisem lub
> podaniem numeru konta klubowego. To jest czesc tej "klubowowsci"
> i "elegancji" :DD

Klub to był tylko przykład wzięty z sufitu. Można wyobrazić sobie
szczególnie drogie i eleganckie hotele, ośrodki turystyczne, restauracje,
sklepy, wpożyczalnie limuzyn etc.

T.

do góry

Tomasz Nowicki <t...@s...com> napisał(a):

> w twojej odpowiedzi wyczuwam
> nutę ironicznej wyższości względem prostych "tubylców".

Nieslusznie.

> Czyżbyś miał po
> temu jakiś realny powód czy to tylko kompleks emigranta?

Powod jeden i wylaczny: nieznajomosc funkcjonowania eleganckich klubow w
Polsce. Moze rzeczywiscie trzeba w nich placic "od razu" za kazdy drink i za
kazdy posilek, a obsluga daje odczuc niewlasciwosc placenia "zwykla" karta
dla zwyklych ludzi. Nie wiem, dlatego pytam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:17:47 +0000, bradley. st napisał(a):

> Tylko zeby to jeszcze ktos to wytlumaczyl kolejnym polskim prezydentom,
> ktorzy wyruszaja na kolejne wiernopoddancze pielgrzymki do Bialego Domu
> "po prosbie", jakby od zniesienia wiz turystycznych zalezala przyszlosc
> Narodu Polskiego...

No niestety z erą nastania Macdonaldów nasi politycy, w większości
przypadkow, włażą bez wazeliny jak tylko się da, a gówno z tego wynika.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On Mon, 26 Jan 2009 14:04:54 +0000 (UTC), bradley. st wrote:

> Powod jeden i wylaczny: nieznajomosc funkcjonowania eleganckich klubow w
> Polsce. Moze rzeczywiscie trzeba w nich placic "od razu" za kazdy drink i za
> kazdy posilek, a obsluga daje odczuc niewlasciwosc placenia "zwykla" karta
> dla zwyklych ludzi. Nie wiem, dlatego pytam.

Mnie w tej kwestii również brak doświadczenia, ale:

http://groups.google.pl/group/pl.biznes.banki/browse
_thread/thread/bd367180378296ff/157e9b5e09828d44?#15
7e9b5e09828d44

http://preview.tinyurl.com/bmva95

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:04:54 +0000 (UTC), bradley. st napisał(a):

> Powod jeden i wylaczny: nieznajomosc funkcjonowania eleganckich klubow w

Bez przesady - czytało się te "W 80 dni dookoła świata" ;). Już napisałem,
że odniesienie do "klubu dżentelmenów" nie było najwłaściszą analogią.

> kazdy posilek, a obsluga daje odczuc niewlasciwosc placenia "zwykla" karta
> dla zwyklych ludzi. Nie wiem, dlatego pytam.

Skoro takich nie ma, to i ich obsługa nie istnieje i nic nie może dać
odczuć. Zaś w zwykłych, plebejskich restauracjach, klubach golfowych i
operach można płacić każdą kartą, byle miała pokrycie

T.

do góry

Marcin Mokrzycki napisał(a):

> http://groups.google.pl/group/pl.biznes.banki/browse
_thread/thread/bd367180378296ff/157e9b5e09828d44?#15
7e9b5e09828d44
>
> http://preview.tinyurl.com/bmva95
>

Co to za nowa maniera to podawanie linków w dwóch wersjach?

PG

do góry