-
21. Data: 2009-11-01 14:22:42
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: Piona <e...@w...pl>
Paul pisze:
> darr_d1 pisze:
>> minimalna kwota do spłaty przekracza 200zł.
>
> czyli wydała tą kartą ponad 4000 PLN. Radzę się udać do psychiatry,
> dostanie żółtych papierów nie będzie takie trudne.
>
Myślisz, że jakiś bank sprawdza stan psychiczny kredytobiorcy???
Dopóki nie wyląduje w windykacji może korzystać do woli z kredytów.
piona
-
22. Data: 2009-11-01 14:31:53
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
darr_d1 wrote:
>
> Czyli jednak wolno im tak robić i nie ma na to żadnych regulacji
> prawnych?
wolno.
Niech taki kredytobiorca się później martwi, kradnie,
> pożycza, robi co chce byle tylko płacił, tak?
a kto wydał bezmyślnie? bank?
-
23. Data: 2009-11-01 14:59:53
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
On 1 Lis, 15:22, Piona <e...@w...pl> wrote:
> Paul pisze:
>
> > darr_d1 pisze:
> >> minimalna kwota do spłaty przekracza 200zł.
>
> > czyli wydała tą kartą ponad 4000 PLN. Radzę się udać do psychiatry,
> > dostanie żółtych papierów nie będzie takie trudne.
>
> Myślisz, że jakiś bank sprawdza stan psychiczny kredytobiorcy???
> Dopóki nie wyląduje w windykacji może korzystać do woli z kredytów.
Postawcie głodnemu "szwedzki stół" i pozwólcie tylko patrzeć...
Gdy ja starałem się w moim banku o kartę kredytową to dostałem zgodę
na limit 2000zł bo mam u nich jeszcze kredyt w koncie i jeden
gotówkowy. I nie mam problemów ze spłatą tych kredytów u nich. A mogli
przecież lekką ręką przyznać mi 5 czy 10 tysięcy i wówczas być może i
ja miałbym teraz taki problem. Byli jednak SOLIDNI, sprawdzili na ile
byłoby mnie stać przy maksymalnym zadłużeniu karty, natomiast GE Money
Bank miał to po prostu w nosie. Bo co go to niby obchodzi, wolno mu.
Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
Pozdrawiam.
-
24. Data: 2009-11-01 15:10:04
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
darr_d1 wrote:
> On 1 Lis, 15:22, Piona <e...@w...pl> wrote:
>> Paul pisze:
>>
>>> darr_d1 pisze:
>>>> minimalna kwota do spłaty przekracza 200zł.
>>> czyli wydała tą kartą ponad 4000 PLN. Radzę się udać do psychiatry,
>>> dostanie żółtych papierów nie będzie takie trudne.
>> Myślisz, że jakiś bank sprawdza stan psychiczny kredytobiorcy???
>> Dopóki nie wyląduje w windykacji może korzystać do woli z kredytów.
>
> Postawcie głodnemu "szwedzki stół" i pozwólcie tylko patrzeć...
takie zycie.
tylko w socjalizmie wszyscy mieli po rowno czyli nic.
>
> Gdy ja starałem się w moim banku o kartę kredytową to dostałem zgodę
> na limit 2000zł bo mam u nich jeszcze kredyt w koncie i jeden
> gotówkowy. I nie mam problemów ze spłatą tych kredytów u nich. A mogli
> przecież lekką ręką przyznać mi 5 czy 10 tysięcy i wówczas być może i
> ja miałbym teraz taki problem. Byli jednak SOLIDNI, sprawdzili na ile
> byłoby mnie stać przy maksymalnym zadłużeniu karty, natomiast GE Money
> Bank miał to po prostu w nosie. Bo co go to niby obchodzi, wolno mu.
>
> Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
>
to moja sprawa ile chce sie zadluzyc, bo uwazam, ze jestem w stanie to
spłacić, a ile juz nie.
kazdy mysli za siebie, czasy kiedy ktos myslal za ciebie juz sie skonczyly.
Jak widac ty wolalbys, zeby to bank ci mowil ile masz wydac, a kucharka
w szkole co masz zjesc na sniadanie.
-
25. Data: 2009-11-01 15:26:56
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0e99cf25-921e-4c98-954f-42570895229b@d1
0g2000yqh.googlegroups.com...
> Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
Właśnie! Bank jeszcze powinien klientowi powiedzieć, którego dnia i o której
godzinie oraz ile ma wydać. No i na co.
-
26. Data: 2009-11-01 15:29:59
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-11-01, darr_d1 <d...@w...pl> wrote:
[...]
> Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
A może im się po prostu nie opłacało liczyć pełnej zdolności przy tak
niskiej kwocie kredytu (co i daje niski zarobek)? Bo to malo historii
w sieci jak to ludzie biorą po 8-10 kredytów, bo banki jedynie sprawdzają
w historii, czy "terminowo spłacał", a ludzie sobie kredyty w ten
sposób rolowali?
I nie wiem czemu usilnie starasz się winić *bank*, a nie klienta.
Klient nie wiedział, że bierze kredyt na który go nie stać? Jak
w supermarkecie dziecko ukradnie i zje cukierka, to też winny
supermarket, bo wystawił na pokuszenie?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
27. Data: 2009-11-01 16:34:38
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ed6f2700-5265-43c2-8fa6-d37abf8f8fe8@37g2000yqm
.googlegroups.com...
Ograniczenia w wysokości udzielanych kredytów przez banki ma na celu
ochronę bezpieczeństwa finansowego banków, a nie ochronę interesów
klientów. Z punktu widzenia banku to, z czego klient weźmie pieniądze na
spłatę kredytu, to problem klienta,a nie banku. Zmartwieniem banku jest
to, z czego ewentualnie w razie zaprzestania spłacania zadłużenia będzie
niespłacone zobowiązania windykował. Pacząc przez pryzmat tego zagadnienia,
to udzielenie kredytu osobie dysponującej dochodem rzędu 500 zł jest w
ogóle mocno dyskusyjne, bowiem na dobrą sprawę nie ma z czego tu
windykować.
Natomiast decyzja o udzieleniu takiego kredytu lub nie ma tak naprawdę
wpływu na bezpieczeństwo finansowe banku, bo to jest zbyt mała kwota, by
nawet w wypadku jej niespłacenia bank popadł w jakieś poważne kłopoty
finansowe. Tak naprawdę, to przy takich małych kredytach szacuje się
statystycznie ryzyko niespłacenia i dokłada odpowiedni procent do prowizji
czy innych kosztów. Bank oczywiście będzie się "pieniaczył" o zwrot tych
pieniędzy, ale nie jakoś specjalnie natarczywie.
-
28. Data: 2009-11-01 18:29:53
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: Piona <e...@w...pl>
darr_d1 pisze:
> Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
Chcesz mieć spokój z tą osobą i jej zapędami kredytowymi?
Niech zawali jeden kredyt i niech przyjdzie komornik.
Info pójdzie do biku, zablokują pesel i masz spokój.
piona
-
29. Data: 2009-11-01 19:12:29
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
On 1 Lis, 19:29, Piona <e...@w...pl> wrote:
> darr_d1 pisze:
>
> > Pozostawiam bez komentarza czy jest to uczciwe podejście do klienta.
>
> Chcesz mieć spokój z tą osobą i jej zapędami kredytowymi?
> Niech zawali jeden kredyt i niech przyjdzie komornik.
> Info pójdzie do biku, zablokują pesel i masz spokój.
> piona
Ty i kilka osób wcześniej wyciągacie trochę pochopne wnioski, choć
wobec przedstawionych przeze mnie faktów jak najbardziej logiczne.
Skoro zadłużyła się na karcie kredytowej na kolejne kilka tysięcy
złotych, mając już dwa inne kredyty na łączną kwotę około 400zł przy
dochodach 500zł to oznacza (wbrew wszelkim pozorom), że STAĆ ją na
spłatę tych rat. Jak to ktoś wcześniej ładnie tu napisał - JEJ sprawa
z czego i skąd na to ma. Choć muszę przyznać, że słyszałem o różnych
przypadkach i rzeczywiście różni są ludzie.
Mnie chodziło jedynie o FAKT udzielenia przez bank tak dużych kredytów
osobie o tak niskich dochodach (w stosunku kwoty pożyczonej do
uzyskiwanych zarobków}. Teraz już wiem, rozumiem - poczytałem Wasze
odpowiedzi i trochę mi to rozjaśniło "światopogląd". Dziwi mnie to tym
bardziej, że bank tak szybko i chętnie nalicza karę 45zł za obsługę
nieterminowej spłaty (bo faktycznie zdarzyło się teraz takie
opóźnienie, pierwszy zresztą i ostatni raz z powodu chwilowego braku
płynności finansowej). Choć to też mogę zrozumieć - to dla nich tylko
czysty zysk. Bulwersuje mnie tu tylko to, że o kartę nikt się nie
prosił ani nie starał, przysłali ją "w prezencie", a przy pierwszym
opóźnieniu pokazali swoją "KLASĘ"...
Być może GE Money Bank jest dobrym bankiem (nie wiem), może nawet
wszystkie banki postępują w taki sposób, ja jednak nie polecę go
nikomu kogo lubię lub szanuję.
Zupełnie inna sprawa, że jak mówi stare dobre powiedzenie: "dobry
zwyczaj, nie pożyczaj"...
Pozdrawiam,
darr_d1
-
30. Data: 2009-11-01 20:33:51
Temat: Re: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:09baae3d-c9d3-4863-be8b-00a66167158f@r5g2000yqb
.googlegroups.com...
> Tego właśnie nie rozumiem. Na czym polega różnica pomiędzy kredytem a
> pożyczką - czy to tylko kwestia odpowiedniej terminologii w umowie
> kredytowej czy też może karta kredytowa jest jedynie formą pożyczki a
> nie kredytu? Piszę jak laik bo nie znam prawa bankowego, w moim
Kredyt może być udzielony z pieniędzy zdeponowanych w banku przez klientów,
pożyczka z aktywów własnych banku. Dlatego też pożyczki może udzielić każdy
Kowalski, a kredytu tylko bank.