No wlasnie, pytanie jak w temacie. Zamykam właśnie konto w Inteligo, i
wiem, że rezerwują sobie miesiąc od otrzymania mojej rezygnacji; tak
więc zostawiłem sobie na koncie dokładnie 4.99 PLN, czyli tyle, ile
kosztuje miesięczne utrzymanie konta.

Nie zostawiłem kolejnych 0.99 PLN na utrzymanie karty, gdyż karta -
mimo, że mi ją przysłali - nie da się aktywować - ich system zwraca
komunikat, że dana karta nie istnieje. Podobno, jak powiedziano mi w
infolinii, to musi być "jakiś błąd" (huh, serio??). Tak więc karta
fizycznie jest (mam ją obok siebie na biurku), w panelu też jest (w
końcu jest opcja, żeby ją aktywować, i nawet końcówka numeru się
zgadza), ale u nich w systemie jej nie ma, i korzystać się z niej nie
da. Czy wobec tego Inteligo naliczy mi opłatę za miesięczne utrzymanie
karty? Nie zamierzam płacić za coś, z czego nie mogę skorzystać.

Następna sprawa. Dwa tygodnie temu przez infolinię prosiłem o to, żeby
przysłali mi formularz do zamknięcia konta. Nie zrobili tego do dziś,
tak więc wczoraj wkurzyłem się, stwierdziłem, że nie będe dłużej czekał
i napisałem im to co poniżej:

"Ja, <imię_nazwisko>, wnoszę dyspozycję zamknięcia rachunku głównego
Inteligo o numerze <numer> ze skutkiem naychmiastowym od dnia otrzymania
tego pisma, w trybie określonym w <regulaminie...>. Niniejszym proszę
też o rozwiązanie umowy. Dyspozycja dotyczy rachunku głównego oraz
wszystkich pozostałych rachunków w jego obrębie. Pozostałe środki z
rachunków prowadzonych na moją rzecz przez bank PKO BP SA proszę przelać
na konto o numerze <numer> prowadzone przez <bank> na rzecz
<imię_nazwisko>." Pod spodem data i podpis.

Wysłałem im to listem poleconym. Babka na infolinii zawzięcie tłumaczyła
mi wtedy, że rezygnacje z konta mogę złożyć tylko na ich formularzu.
Według mnie to oczywista bzdura i takie sprawy regulują zapisy w KC, a
nie pisma wewnętrzne banku, ale wolałbym się upewnić. Czy Inteligo
zamknie mi konto po otrzymaniu pisma j/w? Nie mam ochoty mieć z nimi
już nic wspólnego! :/

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

do góry

scream napisał(a):
> No wlasnie, pytanie jak w temacie. Zamykam właśnie konto w Inteligo, i
> wiem, że rezerwują sobie miesiąc od otrzymania mojej rezygnacji; tak
> więc zostawiłem sobie na koncie dokładnie 4.99 PLN, czyli tyle, ile
> kosztuje miesięczne utrzymanie konta.
>
> Nie zostawiłem kolejnych 0.99 PLN na utrzymanie karty, gdyż karta -
> mimo, że mi ją przysłali - nie da się aktywować - ich system zwraca
> komunikat, że dana karta nie istnieje. Podobno, jak powiedziano mi w
> infolinii, to musi być "jakiś błąd" (huh, serio??). Tak więc karta
> fizycznie jest (mam ją obok siebie na biurku), w panelu też jest (w
> końcu jest opcja, żeby ją aktywować, i nawet końcówka numeru się
> zgadza), ale u nich w systemie jej nie ma, i korzystać się z niej nie
> da. Czy wobec tego Inteligo naliczy mi opłatę za miesięczne utrzymanie
> karty? Nie zamierzam płacić za coś, z czego nie mogę skorzystać.
>
> Następna sprawa. Dwa tygodnie temu przez infolinię prosiłem o to, żeby
> przysłali mi formularz do zamknięcia konta. Nie zrobili tego do dziś,
> tak więc wczoraj wkurzyłem się, stwierdziłem, że nie będe dłużej czekał
> i napisałem im to co poniżej:
>
> "Ja, <imię_nazwisko>, wnoszę dyspozycję zamknięcia rachunku głównego
> Inteligo o numerze <numer> ze skutkiem naychmiastowym od dnia otrzymania
> tego pisma, w trybie określonym w <regulaminie...>. Niniejszym proszę
> też o rozwiązanie umowy. Dyspozycja dotyczy rachunku głównego oraz
> wszystkich pozostałych rachunków w jego obrębie. Pozostałe środki z
> rachunków prowadzonych na moją rzecz przez bank PKO BP SA proszę przelać
> na konto o numerze <numer> prowadzone przez <bank> na rzecz
> <imię_nazwisko>." Pod spodem data i podpis.
>
> Wysłałem im to listem poleconym. Babka na infolinii zawzięcie tłumaczyła
> mi wtedy, że rezygnacje z konta mogę złożyć tylko na ich formularzu.
> Według mnie to oczywista bzdura i takie sprawy regulują zapisy w KC, a
> nie pisma wewnętrzne banku, ale wolałbym się upewnić. Czy Inteligo
> zamknie mi konto po otrzymaniu pisma j/w? Nie mam ochoty mieć z nimi
> już nic wspólnego! :/
>
Skrótowo - od momentu wpłynięcia dyspozycji zamknięcia konta żadne
opłaty nie są pobierane, więc odzyskasz zapewne swoje 4 PLNy (po
potrąceniu opłaty za przelew do innego banku). Bank nalega na swój
formularz, aby na dyspozycji znalazły się wszystkie wymagane informacje
(w tym informacja o zadysponowaniu pozostającymi na rachunku środkami),
ale nie widzę powodu, dla którego pismo napisane jw. miało być nie
uwzględnione. Jestem pewny, że zamkną konto, ewentualnie zadzwonią do
Ciebie, żeby potwierdzić Twoją dyspozycję. Kartę olej.

--
"- Why do they call him a bullet dodger?
- Because he dodges bullets, Avi." (Snatch)

do góry

On Thu, 14 Jul 2005 18:16:09 +0200
scream <n...@p...pl> wrote:

> No wlasnie, pytanie jak w temacie. Zamykam właśnie konto w Inteligo, i
> wiem, że rezerwują sobie miesiąc od otrzymania mojej rezygnacji; tak
> więc zostawiłem sobie na koncie dokładnie 4.99 PLN, czyli tyle, ile
> kosztuje miesięczne utrzymanie konta.
>


mialem kiedys w inteligo konto, przelalem cale pieniadze do mbanku a pozniej
zglosilem, ze chce zamknac konto. Zanim sie odezwali zdazyli naliczys iles tam zl
za prowadzenie rachunku i inne pierdoly. Przez telefon babka mowila mi, ze zamkna
dopiero kiedy wplace nalezne pieniadze, cos mnie tam sadami nawet straszyli, zlalem
to
i po jakims czasie w koncu zamkneli konto.

M

do góry

compbatant napisał(a):
> mialem kiedys w inteligo konto, przelalem cale pieniadze do mbanku a pozniej
[ciach]
> i po jakims czasie w koncu zamkneli konto.

bardzo mocno zalezy mi na tym, aby nie miec juz z nimi nigdy wiecej do
czynienia..

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

do góry

On Thu, 14 Jul 2005 23:09:41 +0200
scream <n...@p...pl> wrote:
>
> bardzo mocno zalezy mi na tym, aby nie miec juz z nimi nigdy wiecej do
> czynienia..
>

dostalem potwierdzenie zamkniecia i juz nigdy nic ode mnie nie chcieli :]

M

do góry