eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2010-01-10 19:51:17
    Temat: Re: Czy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "wspolna-flaszka.pl" <p...@g...pl> writes:

    >> Z zaplata za fakture to moze byc dokladnie taki sam problem. Nawet moze
    >> wiekszy niz ze zwrotem VAT.
    >
    >
    > bo ?

    Bo np. bank moze miec pretensje, ze unikasz oplaty za konto firmowe
    (oficjalnie - ze uzywasz konta niezgodnie z umowa), lacznie z
    wypowiedzeniem umowy w przypadku np. recydywy. Kwestia tytulu przelewu,
    niektore banki probuja wylapywac napisy w stylu "za fakture vat" itp.
    (a przynajmniej dosc niedawno probowaly, juz w czasach eliksirowych
    w kazdym razie). Pamietam tez jakies problemy z "za rachunek xx/yy",
    z tym ze okazalo sie ze to byl rachunek do umowy-zlecenia.

    Moga tez byc jakies niejasnosci np. przy odwolywaniu polecenia zaplaty
    (rozne terminy), na razie w praktyce nie spotkalem sie z takim
    problemem.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 12. Data: 2010-01-10 21:28:02
    Temat: Re: Czy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 10.01.10 20:51, Krzysztof Halasa pisze:
    > "wspolna-flaszka.pl"<p...@g...pl> writes:
    >
    >>> Z zaplata za fakture to moze byc dokladnie taki sam problem. Nawet moze
    >>> wiekszy niz ze zwrotem VAT.
    >>
    >>
    >> bo ?
    >
    > Bo np. bank moze miec pretensje, ze unikasz oplaty za konto firmowe
    > (oficjalnie - ze uzywasz konta niezgodnie z umowa), lacznie z
    > wypowiedzeniem umowy w przypadku np. recydywy.

    Kij mu w oko. To jemu zależy na kliencie a nie odwrotnie.

    > Kwestia tytulu przelewu,
    > niektore banki probuja wylapywac napisy w stylu "za fakture vat" itp.
    > (a przynajmniej dosc niedawno probowaly, juz w czasach eliksirowych
    > w kazdym razie). Pamietam tez jakies problemy z "za rachunek xx/yy",
    > z tym ze okazalo sie ze to byl rachunek do umowy-zlecenia.

    Urban legend.
    Do przlewów przychodzących IMO bank się nie przyczepi. Może, gdyby
    realizować przelewy z DG z konta nie-DG...

    >
    > Moga tez byc jakies niejasnosci np. przy odwolywaniu polecenia zaplaty
    > (rozne terminy), na razie w praktyce nie spotkalem sie z takim
    > problemem.

    W życiu PZ nie uruchomiłbym na koncie DG.

    Poza tym, autorowi chodzi o zaledwie kilka dni zwłoki...

    --
    Pete


  • 13. Data: 2010-01-10 22:46:01
    Temat: Re: Czy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Pete <n...@n...com> writes:

    >> Bo np. bank moze miec pretensje, ze unikasz oplaty za konto firmowe
    >> (oficjalnie - ze uzywasz konta niezgodnie z umowa), lacznie z
    >> wypowiedzeniem umowy w przypadku np. recydywy.
    >
    > Kij mu w oko. To jemu zależy na kliencie a nie odwrotnie.

    Bankowi zalezy na kliencie a klientowi na koncie. Z takimi przypadkami
    zetknalem sie osobiscie.

    >> Kwestia tytulu przelewu,
    >> niektore banki probuja wylapywac napisy w stylu "za fakture vat" itp.
    >> (a przynajmniej dosc niedawno probowaly, juz w czasach eliksirowych
    >> w kazdym razie). Pamietam tez jakies problemy z "za rachunek xx/yy",
    >> z tym ze okazalo sie ze to byl rachunek do umowy-zlecenia.
    >
    > Urban legend.

    Nic z tych rzeczy, moj znajomy mial cos takiego, w PKOBP (ew PKOSA, nie
    pamietam dokladnie).

    > Do przlewów przychodzących IMO bank się nie przyczepi. Może, gdyby
    > realizować przelewy z DG z konta nie-DG...

    ... to jesli to nie bedzie budowa stadionu narodowego to nie bedzie
    problemu, bo nie da sie stwierdzic czy to jest DG czy nie. Faktury
    obojetnie jakie mozesz oplacac bez zwiazku z DG. Natomiast jesli ktos
    Tobie placi za fakture/rachunek, to typowo jest to DG, ew. moze to byc
    jeszcze jakies "refakturowanie" (np. przy najmie) albo umowa-zlecenie,
    najem itp.

    > Poza tym, autorowi chodzi o zaledwie kilka dni zwłoki...

    Tak czy owak, przelew przychodzacy z tytulem "zaplata za FV" to jest
    ryzyko. Moze nie jakies wielkie, ale jest. Oczywiscie glowy za to nie
    ucinaja, przynajmniej ja nie slyszalem.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 14. Data: 2010-01-12 21:07:36
    Temat: Re: Czy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
    Od: ąćęłńóśźż <j...@g...pl>

    Coś dla "wolnych zawodów"?
    JaC


    -----

    | czy jest w Polsce bank nie wymagający Regonu przy zakładaniu konta firmowego?


  • 15. Data: 2010-01-12 22:30:21
    Temat: Re: Czy jest w Polsce bank nie wymagający REGON?
    Od: "kashmiri" <x...@g...com>

    Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> had the courage to write:
    > Pete <n...@n...com> writes:
    >
    >>> Bo np. bank moze miec pretensje, ze unikasz oplaty za konto firmowe
    >>> (oficjalnie - ze uzywasz konta niezgodnie z umowa), lacznie z
    >>> wypowiedzeniem umowy w przypadku np. recydywy.
    >>
    >> Kij mu w oko. To jemu zależy na kliencie a nie odwrotnie.
    >
    > Bankowi zalezy na kliencie a klientowi na koncie. Z takimi przypadkami
    > zetknalem sie osobiscie.
    >
    >>> Kwestia tytulu przelewu,
    >>> niektore banki probuja wylapywac napisy w stylu "za fakture vat" itp.
    >>> (a przynajmniej dosc niedawno probowaly, juz w czasach eliksirowych
    >>> w kazdym razie). Pamietam tez jakies problemy z "za rachunek xx/yy",
    >>> z tym ze okazalo sie ze to byl rachunek do umowy-zlecenia.
    >>
    >> Urban legend.
    >
    > Nic z tych rzeczy, moj znajomy mial cos takiego, w PKOBP (ew PKOSA, nie
    > pamietam dokladnie).
    >
    >> Do przlewów przychodzących IMO bank się nie przyczepi. Może, gdyby
    >> realizować przelewy z DG z konta nie-DG...
    >
    > ... to jesli to nie bedzie budowa stadionu narodowego to nie bedzie
    > problemu, bo nie da sie stwierdzic czy to jest DG czy nie. Faktury
    > obojetnie jakie mozesz oplacac bez zwiazku z DG. Natomiast jesli ktos
    > Tobie placi za fakture/rachunek, to typowo jest to DG, ew. moze to byc
    > jeszcze jakies "refakturowanie" (np. przy najmie) albo umowa-zlecenie,
    > najem itp.
    >
    >> Poza tym, autorowi chodzi o zaledwie kilka dni zwłoki...
    >
    > Tak czy owak, przelew przychodzacy z tytulem "zaplata za FV" to jest
    > ryzyko. Moze nie jakies wielkie, ale jest. Oczywiscie glowy za to nie
    > ucinaja, przynajmniej ja nie slyszalem.

    ech, od lat przychodzą do mnie takie przelewy na ekonto (mbank) i jakoś bez
    problemu...
    k.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1