Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpkh27$mq8$1@inews.gazeta.pl...
>
> > > Załóż subkonta - będzie się księgowało "samo".
> >
> > Nigdy ich nie założę. Dowiedziałem się jak to działa.
> > Stanowcze dziękuję bardzo.
>
> Nie rozumiem w czym problem. Jeżeli lokator dostanie książeczkę z własnym
> numerem subkonta, to choćby wpłacił gdziekolwiek wpłata zostanie
> zaksięgowana na tym subkoncie. Nie chce mi się już komentować, że "nigdy
nie
> założysz" subkont - do tej pory wydawało mi się, że pracownik księgowości
> nie rządzi spółdzielnią.
>
>
> --
> Pozdrowienia,
> Glenn
>
>

Proponowałbym żebyście się dowiedzieli jak to na prawdę działa.

A więc :
Zakładając subkonta zakładam do każdego rodzaju operacji
- np dla czynszu , wody i funduszu remontowego - czyli 3 osobne subkonta
- klienta żeby zapłacić za dany miesiąc idzie do banku/poczty z trzema
książeczkami - 3 prowizje
- musi zapłacić za te 3 książeczki
- musi pamiętać do której książeczki jaką kwotę wpłacić
- dodatkowo spółdzielnia dopłaca do tych 3 operacji

Tak więc jest to polepszenie pracy tylko i wyłącznie dla banku.
A co będzie jak ktoś jeszcze płaci za garaż i lokal użytkowy -
dodatkowe dwie książeczki.

A ja i zarząd będziemy zlinczowany przez lokatorów.

NIE - dziękuję bardzo.

PiotrR

do góry

Proponowałbym żebyście się dowiedzieli jak na prawdę działa system
subkont kontrahenckich w BP.

A więc :
Zakładając subkonta zakładam do każdego rodzaju operacji
- np dla czynszu , wody i funduszu remontowego - czyli 3 osobne subkonta
- klienta żeby zapłacić za dany miesiąc idzie do banku/poczty z trzema
książeczkami - 3 prowizje
- musi zapłacić za te 3 książeczki
- musi pamiętać do której książeczki jaką kwotę wpłacić
- dodatkowo spółdzielnia dopłaca do tych 3 operacji

Tak więc jest to polepszenie pracy tylko i wyłącznie dla banku.
A co będzie jak ktoś jeszcze płaci za garaż i lokal użytkowy -
dodatkowe dwie książeczki.

A ja i zarząd będziemy zlinczowany przez lokatorów.

NIE - dziękuję bardzo.

O przekazywanie identyfikatora który jest na dotychczasowych
książeczkach zaczynam walkę.

A książeczki są zrobione właśnie dla lokatorów - wpisuje się
tylko kwotę, miesiąc i do banku lub na pocztę.


PiotrR

do góry

Proponowałbym żebyście się dowiedzieli jak na prawdę działa system
subkont kontrahenckich w BP.

A więc :
Zakładając subkonta zakładam do każdego rodzaju operacji
- np dla czynszu , wody i funduszu remontowego - czyli 3 osobne subkonta
- klienta żeby zapłacić za dany miesiąc idzie do banku/poczty z trzema
książeczkami - 3 prowizje
- musi zapłacić za te 3 książeczki
- musi pamiętać do której książeczki jaką kwotę wpłacić
- dodatkowo spółdzielnia dopłaca do tych 3 operacji

Tak więc jest to polepszenie pracy tylko i wyłącznie dla banku.
A co będzie jak ktoś jeszcze płaci za garaż i lokal użytkowy -
dodatkowe dwie książeczki.

A ja i zarząd będziemy zlinczowany przez lokatorów.

NIE - dziękuję bardzo.

O przekazywanie identyfikatora który jest na dotychczasowych
książeczkach zaczynam walkę.

A książeczki są zrobione właśnie dla lokatorów - wpisuje się
tylko kwotę, miesiąc i do banku lub na pocztę.


PiotrR

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpl191$jsh$1@inews.gazeta.pl...
> > Wszystko dobrze prawisz, tylko troche obok tematu...;-))
> > Problem PiotR'a polegal na tym, ze wplacajacy nie podawal danych
> > identyfikujacych naleznosc.
>
> Nie - problem PiotrR polega na tym, że bank nie przekazał mu kwitka, gdzie
> wpłacający podał te dane.

Będę walczył o przekazywanie wszystkich danych z kwitka na wyciąg.

>
> To nie ta sytuacja ;-))) Tutaj pracownik spółdzielni przekazał lokatorom
> książeczki wpłat z interesującymi go danymi. Lokator skorzystał z tych
> książeczek. Bank nie przekazał części kwitka zawierającego interesujące
> pracownika dane (osobną kwestią jest to czy miał do tego prawo - trzeba by
> przeczytać umowę spółdzielni z bankiem). Pracownik spółdzielni zaś
proponuje
> lokatorowi, żeby w takiej sytuacji ganiał i wyjaśniał sprawę w banku, zaś
na
> propozycję założenia subkont (co w ogóle rozwiązałoby problem) pisze, że
> tego NIGDY nie zrobi.

I nie zrobię dla własnego i lokatorów dobra.
Zakładając subkonta zakładam do każdego rodzaju operacji
- np dla czynszu , wody i funduszu remontowego - czyli 3 osobne subkonta
- klienta żeby zapłacić za dany miesiąc idzie do banku/poczty z trzema
książeczkami - 3 prowizje
- musi zapłacić za te 3 książeczki
- musi pamiętać do której książeczki jaką kwotę wpłacić
- dodatkowo spółdzielnia dopłaca do tych 3 operacji

Tak więc jest to polepszenie pracy tylko i wyłącznie dla banku.
A co będzie jak ktoś jeszcze płaci za garaż i lokal użytkowy -
dodatkowe dwie książeczki.

A ja i zarząd będziemy zlinczowany przez lokatorów.


>
>
> > Jak znam wyciagi generowane przez PKO BP to pole "tytulem" akurat na
> wyciagu
> > u odbiorcy sie pojawia i jesli bylo prawidlowo wypelnione to PiotR nie
> > bedzie mial z nim problemow.
>
>
> No właśnie.

Będę walczył o przekazywanie wszystkich danych z kwitka na wyciąg.


> > A w sprawie subkont przeciez jest wszytko jasne - bank tego aktualnie
nie
> > oferuje, po co bic piane?

Podobno w Polsce używają tego 3 firmy.
W Płocku nikt tego nie ma, a ja jakoś nie mam być królikiem doświadczalnym.


>
> Uhmmmm - ileż to mamy banków w RP ;-))) ?

Tak sobie wezmę i pójdę do innego banku - no problem :)


PiotrR

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpl191$jsh$1@inews.gazeta.pl...
> > Wszystko dobrze prawisz, tylko troche obok tematu...;-))
> > Problem PiotR'a polegal na tym, ze wplacajacy nie podawal danych
> > identyfikujacych naleznosc.
>
> Nie - problem PiotrR polega na tym, że bank nie przekazał mu kwitka, gdzie
> wpłacający podał te dane.

Będę walczył o przekazywanie wszystkich danych z kwitka na wyciąg.

>
> To nie ta sytuacja ;-))) Tutaj pracownik spółdzielni przekazał lokatorom
> książeczki wpłat z interesującymi go danymi. Lokator skorzystał z tych
> książeczek. Bank nie przekazał części kwitka zawierającego interesujące
> pracownika dane (osobną kwestią jest to czy miał do tego prawo - trzeba by
> przeczytać umowę spółdzielni z bankiem). Pracownik spółdzielni zaś
proponuje
> lokatorowi, żeby w takiej sytuacji ganiał i wyjaśniał sprawę w banku, zaś
na
> propozycję założenia subkont (co w ogóle rozwiązałoby problem) pisze, że
> tego NIGDY nie zrobi.

I nie zrobię dla własnego i lokatorów dobra.
Zakładając subkonta zakładam do każdego rodzaju operacji
- np dla czynszu , wody i funduszu remontowego - czyli 3 osobne subkonta
- klienta żeby zapłacić za dany miesiąc idzie do banku/poczty z trzema
książeczkami - 3 prowizje
- musi zapłacić za te 3 książeczki
- musi pamiętać do której książeczki jaką kwotę wpłacić
- dodatkowo spółdzielnia dopłaca do tych 3 operacji

Tak więc jest to polepszenie pracy tylko i wyłącznie dla banku.
A co będzie jak ktoś jeszcze płaci za garaż i lokal użytkowy -
dodatkowe dwie książeczki.

A ja i zarząd będziemy zlinczowany przez lokatorów.


>
>
> > Jak znam wyciagi generowane przez PKO BP to pole "tytulem" akurat na
> wyciagu
> > u odbiorcy sie pojawia i jesli bylo prawidlowo wypelnione to PiotR nie
> > bedzie mial z nim problemow.
>
>
> No właśnie.

Będę walczył o przekazywanie wszystkich danych z kwitka na wyciąg.


> > A w sprawie subkont przeciez jest wszytko jasne - bank tego aktualnie
nie
> > oferuje, po co bic piane?

Podobno w Polsce używają tego 3 firmy.
W Płocku nikt tego nie ma, a ja jakoś nie mam być królikiem doświadczalnym.


>
> Uhmmmm - ileż to mamy banków w RP ;-))) ?

Tak sobie wezmę i pójdę do innego banku - no problem :)


PiotrR

do góry

"Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bpl8aq$f0q$1@inews.gazeta.pl...
>
> Nieee. jesli wypelnil niepoprawnie to ON powinien wyjasnic. Np. isc do
> banku, zdobyc numer transakcji i podac spoldzielni do identyfikacji, albo
co
> tam chce...
>

A nie wystarczy informacja z jakiego numeru rachunku przyszedl przelew?

> >
> > Nie ma potrzeby - operator obciąża moją KK - nie płacę przelewem ;-)
>

Nie potrzeba KK, wystarczy zeby spoldzielnia zaczela korzystac z DD, ale
Paniom i Panow zyjacym jeszcze w poprzedniej epoce trudno zrozumiec, ze
czasy petentow sie juz skonczyly. U mnie np. administracja sobie wymyslila,
ze 25-tego (wtorek) miedzy 8-12 beda robic przeglad stanu technicznego
wentylacji. Zapewne wezme sobie urlop zeby bidni kominiarze nie musili
spracowac ani zostawac po godzinach, ROTFL.

Maciej

do góry

"Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bpl8aq$f0q$1@inews.gazeta.pl...
>
> Nieee. jesli wypelnil niepoprawnie to ON powinien wyjasnic. Np. isc do
> banku, zdobyc numer transakcji i podac spoldzielni do identyfikacji, albo
co
> tam chce...
>

A nie wystarczy informacja z jakiego numeru rachunku przyszedl przelew?

> >
> > Nie ma potrzeby - operator obciąża moją KK - nie płacę przelewem ;-)
>

Nie potrzeba KK, wystarczy zeby spoldzielnia zaczela korzystac z DD, ale
Paniom i Panow zyjacym jeszcze w poprzedniej epoce trudno zrozumiec, ze
czasy petentow juz sie skonczyly. I ze trzeba ulatwiac klientom zycie, a nie
na odwrot.
U mnie np. administracja sobie wymyslila, ze 25-tego (wtorek) miedzy 8-12
beda robic przeglad stanu technicznego wentylacji. Zapewne wezme sobie urlop
zeby biedni kominiarze nie musieli
pracowac w sobote albo zostawac po godzinach, ROTFL.

Maciej

do góry

"Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bpl8aq$f0q$1@inews.gazeta.pl...
>
> Nieee. jesli wypelnil niepoprawnie to ON powinien wyjasnic. Np. isc do
> banku, zdobyc numer transakcji i podac spoldzielni do identyfikacji, albo
co
> tam chce...
>

A nie wystarczy informacja z jakiego numeru rachunku przyszedl przelew?

> >
> > Nie ma potrzeby - operator obciąża moją KK - nie płacę przelewem ;-)
>

Nie potrzeba KK, wystarczy zeby spoldzielnia zaczela korzystac z DD, ale
Paniom i Panow zyjacym jeszcze w poprzedniej epoce trudno zrozumiec, ze
czasy petentow juz sie skonczyly. I ze trzeba ulatwiac klientom zycie, a nie
na odwrot.
U mnie np. administracja sobie wymyslila, ze 25-tego (wtorek) miedzy 8-12
beda robic przeglad stanu technicznego wentylacji. Zapewne wezme sobie urlop
zeby biedni kominiarze nie musieli
pracowac w sobote albo zostawac po godzinach, ROTFL.

Maciej

do góry

Thu, 20 Nov 2003 00:34:03 +0100, na pl.biznes.banki, Glenn napisał(a):

>> Toteż PiotRa wcale nie interesuje, gdzie te wpłaty były dokonane,
>
>
> Jak to nie - przecież napisał "Ktoś normalny to powinien iść do tego banku,
> w którym jest konto" - nie uważasz, że to lekka przesada. No kurka - to KTO
> ma się do KOGO dostosować?

Słowo "powinien" w tym wypadku określało nie obowiązek, ale takie
postępowanie, które dawało możliwość uniknięcia opłat za wykonanie
przelewu. Jeśli ktoś jest gotów za przelew płacić, może korzystać z
dowolnie wybranego banku i - jak wnioskowałem z postów PiotR-a -
bynajmniej SM to nie przeszkadzało.

>
>>on
>> tylko chce otrzymać TE WSZYSTKIE INFORMACJE, KTÓRE BYŁY NA ORYGINALNYM
>> DOWODZIE WPŁATY!
>> Jeśli na wydruku z banku pominięto JAKIEKOLWIEK informacje, które były
>> zawarte na oryginalnym dowodzie wpłaty, to jest to ewidentna wina banku
>> i nie ma o czym mówić!
>
> A skąd ma jego bank wziąć oryginalny dowód wpłaty, jeżeli klient zapłacił w
> innym banku? Jeżeli spółdzielnia ma konto w PKO BP a ja mam kaprys płacić w
> BZWBK to co?

I Twoje zbójeckie prawo płacić w BZWBK!
Natomiast zasadniczym problemem w tym wypadku jest fakt, że bank zamiast
wszystkich danych zawartych w zleceniu przelewu przysyła wyłącznie kwotę
i nazwisko zleceniodawcy.

> A tak na
> marginesie to jego zakres obowiązków prawie dokładnie pokrywa się z tym, co
> byle system homebankingu potrafi, więc tak się zastanawiam, czy swoją osobą
> powinien on nadal podwyższać koszty tejże spółdzielni ;-)

Napisz nam może gdzie Ty pracujesz i co robisz, a wtedy przyjrzymy się,
czy na pewno zasługujesz na swoją pensję ;)
Bo to już ostatni dzwonek, aby przed naszym wejściem do Unii polskie
banki obniżyły koszty działania i poprawiły swoją konkurencyjność ;)

--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj

do góry

Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:lXvvb.49650$Et5.16063@news.chello.at...
> "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> wrote in message
> news:bpl8aq$f0q$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Nieee. jesli wypelnil niepoprawnie to ON powinien wyjasnic. Np. isc do
> > banku, zdobyc numer transakcji i podac spoldzielni do identyfikacji,
albo
> co
> > tam chce...
> >
>
> A nie wystarczy informacja z jakiego numeru rachunku przyszedl przelew?

A co to da, jak mamusia płaci za córkę.
Następny nieuświadomiony w temacie


>
> > >
> > > Nie ma potrzeby - operator obciąża moją KK - nie płacę przelewem ;-)
> >
>
> Nie potrzeba KK, wystarczy zeby spoldzielnia zaczela korzystac z DD, ale
> Paniom i Panow zyjacym jeszcze w poprzedniej epoce trudno zrozumiec, ze
> czasy petentow juz sie skonczyly. I ze trzeba ulatwiac klientom zycie, a
nie
> na odwrot.

Osobom niewtajemniczonym w wątek wstep wzbroniony.
Sprawa jest w 75% proklientowi.
Mam 30 lat i sam walczę z tym zaszłościami.


> U mnie np. administracja sobie wymyslila, ze 25-tego (wtorek) miedzy 8-12
> beda robic przeglad stanu technicznego wentylacji. Zapewne wezme sobie
urlop
> zeby biedni kominiarze nie musieli
> pracowac w sobote albo zostawać po godzinach, ROTFL.
>
> Maciej

Nieuświadomiony i niezawodolony :)

Toż poinformuj ich tak jak oni Ciebie że ty przyjmujesz w godz. 17.17 -
18.08
Zobaczymy co wtedy zrobią.
Poza tym powinni podać przynajmniej 2 terminy wizyt domowych.
A jak nie to im zrób pierdzielnik i powiedz to, a nie piszesz na grupie.


Zaczynam sie wprawiać w odpisywaniu :)
PiotrR

do góry