-
51. Data: 2009-10-22 21:20:00
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
> Państwowe powinny być słuzby, wojsko i urzędy.
> Koniec kropka.
Takie jest twoje zdanie. Większość ma troszkę inny pogląd. Państwo ma płacić
za wszystko. Jak za dużo deszczu spadnie i jak wiatr jest za silny, za
wszystko. Płaci za urodzenie, za uczenie, za leczenie, za emeryturę. Zagląda
wszędzie i wie o wszystkim. Ma być odpowiedzialne za wszystko. Tak lubimy i
chcemy.
-
52. Data: 2009-10-22 21:36:12
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbqib0$ddj$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>> Państwowe powinny być słuzby, wojsko i urzędy.
>> Koniec kropka.
>
> Takie jest twoje zdanie. Większość ma troszkę inny pogląd. Państwo ma
> płacić
> za wszystko. Jak za dużo deszczu spadnie i jak wiatr jest za silny, za
> wszystko. Płaci za urodzenie, za uczenie, za leczenie, za emeryturę.
> Zagląda
> wszędzie i wie o wszystkim. Ma być odpowiedzialne za wszystko. Tak lubimy
> i
> chcemy.
Tak chcą Ci którzy nie byli zmuszeni sami dbać o wszystko tylko sie nauczyli
że coś się należy gratis.
Plus cała okołopolityczna orbita mnożąca regularnie byty urzędnicze i
komplikująca prawodastwo, co zapewnia dalsze mnożenie tychże.
Stąd też pierwszy raz w zyciu nie pójde na wybory parlamentarne bo to nie ma
sensu, to nic nie zmieni.
Klasa polityczna oprócz drobnych utarczek pod publiczke robi swój deal.
Mam tego swiadomość, zgadzam sie z tym i nie bede jak kretyn brał udziału w
militaryzacji zycia społecznego polegającej m.in. na piętnowaniu nie
chodzących na wybory.
Coś mi to przypomina.
Niech robią swoje, niech ich nie bedzie w mediach i niech pozwola mi
uczciwie robić swoje.
Na prezydenckie natomiast pójdę, jeśli wsród przypadkiem kandydatów trafi
się jakiś zakłamany debil.
Chciałbym w Świeta jeść spokojnie a nie dławić się jedzeniem przy jakichś
bezsensownych pojękiwaniach z telewizora zwanych orędziem.
-
53. Data: 2009-10-22 21:52:42
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hbqib0$ddj$1@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>> Państwowe powinny być słuzby, wojsko i urzędy.
>>> Koniec kropka.
>>
>> Takie jest twoje zdanie. Większość ma troszkę inny pogląd. Państwo ma
>> płacić
>> za wszystko. Jak za dużo deszczu spadnie i jak wiatr jest za silny, za
>> wszystko. Płaci za urodzenie, za uczenie, za leczenie, za emeryturę.
>> Zagląda
>> wszędzie i wie o wszystkim. Ma być odpowiedzialne za wszystko. Tak lubimy
>> i
>> chcemy.
>
> Tak chcą Ci którzy nie byli zmuszeni sami dbać o wszystko tylko sie
> nauczyli że coś się należy gratis.
> Plus cała okołopolityczna orbita mnożąca regularnie byty urzędnicze i
> komplikująca prawodastwo, co zapewnia dalsze mnożenie tychże.
>
> Stąd też pierwszy raz w zyciu nie pójde na wybory parlamentarne bo to nie
> ma sensu, to nic nie zmieni.
> Klasa polityczna oprócz drobnych utarczek pod publiczke robi swój deal.
> Mam tego swiadomość, zgadzam sie z tym i nie bede jak kretyn brał udziału
> w militaryzacji zycia społecznego polegającej m.in. na piętnowaniu nie
> chodzących na wybory.
> Coś mi to przypomina.
> Niech robią swoje, niech ich nie bedzie w mediach i niech pozwola mi
> uczciwie robić swoje.
>
> Na prezydenckie natomiast pójdę, jeśli wsród przypadkiem kandydatów trafi
> się jakiś zakłamany debil.
> Chciałbym w Świeta jeść spokojnie a nie dławić się jedzeniem przy jakichś
> bezsensownych pojękiwaniach z telewizora zwanych orędziem.
W polskiej ordynacji nie pójście na wybory to glosowanie na zwycięską
partię. Ja mam wyłączony telewizor w święta. Tobie się zepsuł wyłącznik?
-
54. Data: 2009-10-22 21:59:41
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: "skippy" <...@n...ma>
> W polskiej ordynacji nie pójście na wybory to glosowanie na zwycięską
> partię.
Trudno, jak zagłosuje na niezwycięska to i tak wygra zwycięska.
A na zwycieską nie muszę głosować z definicji.
> Ja mam wyłączony telewizor w święta.
Ja nie przez cały czas.
>Tobie się zepsuł wyłącznik?
Raz sie zepsuł, tak.
Nie mogłem włączyć.
-
55. Data: 2009-10-22 22:53:12
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>
totus pisze:
> Ważne jest czy to jest prywatyzacja czy wyprzedaż. Dla Olszewskiego co jest
> najważniejsze? Czy kupiec był czy go nie było. Kto wpłacił wadium i je
> zostawił? Nie jest istotne co zrobić by coś co przynosiło straty zaczęło
> przynosić zyski. Podatki od nieruchomości, VAT i dochodowy. To jest ważne?
> Nie. Dlaczego zadłużenie RP ma spadać? To są aktywni wyborcy. Ludzie
> wyrobieni ekonomicznie i politycznie. Jak wyborcy nie dbają o swoje
> pieniądze to wybrani przez nich politycy za nich dbać o to nie będą.
Przypominam wykształconym europejczykom ten drobny szczegół, że jedyną
polską stocznią sprywatyzowaną skutecznie jest i nadal pozostaje
stocznia Gdańsk. Przypadkowo zdarzyło się to za poprzedniego rządu ! Nie
pasuje do obrazka ? Ot pech :)
Reasumując:
A. Za rządów SLD nastąpiła renacjonalizacja stoczni Szczecin (nawiasem
mówiąc wszystko wskazuje na to, że aferalna)
B. Za rządów PIS prywatyzacja - stoczni Gdańsk
C. Za rządów PO mistyfikacja i kompromitacja
Przynajmniej jak do tej pory.
-
56. Data: 2009-10-23 05:16:15
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: "skippy" <...@n...ma>
Użytkownik "Jerzy Olszewski"
> A. Za rządów SLD nastąpiła renacjonalizacja stoczni Szczecin (nawiasem
> mówiąc wszystko wskazuje na to, że aferalna)
tak
> B. Za rządów PIS prywatyzacja - stoczni Gdańsk
zaślepienie, bo jak inaczej to nazwać
> C. Za rządów PO mistyfikacja i kompromitacja
tak
-
57. Data: 2009-10-23 06:23:10
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 22 Oct 2009 18:49:10 +0200, Dieter napisał(a):
> Samo wyksztalcenie i inteligencja to za malo. Historia znala wielu
> wyksztalconych ludzi, ktorzy zrobili duzo zlego. Wazne sa tez intencje,
> honor, prawdomownosc i sporo innych cech, ktorych nie rozdaja wraz z
> dyplomami wyzszych uczelni.
Polityka przyciąga określony typ ludzi i raczej nie są to Ci, o których
piszesz, bo oni zazwyczaj dbają o swoje dobre imię, szacunek i reputację.
--
xbartx
-
58. Data: 2009-10-23 06:34:09
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 22 Oct 2009 23:36:12 +0200, skippy napisał(a):
> Klasa polityczna oprócz drobnych utarczek pod publiczke robi swój deal.
> Mam tego swiadomość, zgadzam sie z tym i nie bede jak kretyn brał
> udziału w militaryzacji zycia społecznego polegającej m.in. na
> piętnowaniu nie chodzących na wybory.
Ja nigdy nie byłem i jakoś żyję, ale od czasu do czasu można się przejść
i zaznaczyć wszystkich ;)
--
xbartx
-
59. Data: 2009-10-23 06:52:56
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: "pluszowy miś" <s...@g...pl>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbqdn1$o6s$1@inews.gazeta.pl...
> "pluszowy =?UTF-8?B?bWnFmyI=?= <s...@g...pl> wrote:
>
>> 2. Stocznie sprzedane, czyli wraca spokój społeczny i spokojnie się
>> rozwijamy ... i wszystko byłoby ok
>> ale momencik, odbyło się to przed wyborami do Europarlamentu, więc
>> elektorat PO dostał pozytywnej motywacji, patrzcie jaki ten rząd prężny,
>> no to głosujemy,
>
> Naprawdę myślisz, że wyborca głosujący na PO do PE w Kielcach,
> Częstochowie,
> Łodzi czy Rzeszowie zrobił to dlatego, że Tusk powiedział, że sprzedał
> stocznie? Naprawdę tak myślisz czy tylko tak piszesz? Rzeczywiście
> myślisz,
> że gdyby Tusk tego nie powiedział to PiS wzięłoby 25 mandatów w tych
> wyborach?
elektorat PO to taki wrzący tygiel, bardzo niestabilny, taki wulkan.
Wmówiono im że są mądrzy, naobiecywano, naszuto na niedoszłego
koalicjanta... i ten elektorat "chwyci" wszystko co będzie chociażby
namiastką sukcesu rządzenia obecnej ekipy.... Ponadto protesty stoczniowców
przed Eurowyborami, których media nie mogłyby ukryć mogły spowodować
protesty innych grup społecznych bardzo niezadowolonych z rządów obecnej
ekipy(spust uwalniający ogólne niezadowolenie, naobiecywali wszystkim
duuuużo), no i wtedy wynik wyborów mógłby być inny... pozdr :)
-
60. Data: 2009-10-23 07:08:30
Temat: Re: Czy oni nie potrafią normalnie...
Od: totus <t...@p...onet.pl>
"pluszowy =?UTF-8?B?bWnFmyI=?= <s...@g...pl> wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hbqdn1$o6s$1@inews.gazeta.pl...
>> "pluszowy =?UTF-8?B?bWnFmyI=?= <s...@g...pl> wrote:
>>
>>> 2. Stocznie sprzedane, czyli wraca spokój społeczny i spokojnie się
>>> rozwijamy ... i wszystko byłoby ok
>>> ale momencik, odbyło się to przed wyborami do Europarlamentu, więc
>>> elektorat PO dostał pozytywnej motywacji, patrzcie jaki ten rząd prężny,
>>> no to głosujemy,
>>
>> Naprawdę myślisz, że wyborca głosujący na PO do PE w Kielcach,
>> Częstochowie,
>> Łodzi czy Rzeszowie zrobił to dlatego, że Tusk powiedział, że sprzedał
>> stocznie? Naprawdę tak myślisz czy tylko tak piszesz? Rzeczywiście
>> myślisz,
>> że gdyby Tusk tego nie powiedział to PiS wzięłoby 25 mandatów w tych
>> wyborach?
>
> elektorat PO to taki wrzący tygiel, bardzo niestabilny, taki wulkan.
> Wmówiono im że są mądrzy, naobiecywano, naszuto na niedoszłego
> koalicjanta... i ten elektorat "chwyci" wszystko co będzie chociażby
> namiastką sukcesu rządzenia obecnej ekipy.... Ponadto protesty
> stoczniowców przed Eurowyborami, których media nie mogłyby ukryć mogły
> spowodować protesty innych grup społecznych bardzo niezadowolonych z
> rządów obecnej ekipy(spust uwalniający ogólne niezadowolenie, naobiecywali
> wszystkim duuuużo), no i wtedy wynik wyborów mógłby być inny... pozdr :)
Patrz pytanie było proste. Czy naprawdę myślisz, że jeżeli Tusk nie
powiedziałby o tym, że stocznie są sprzedane albo powiedziałby, że nikt nie
chce kupić stoczni pod warunkiem produkcji statków, to PO przegrałaby wybory
do PE. Naprawdę tak myślisz, że to co powiedział Tusk miało istotny wpływ na
wynik wyborów? Umiesz bez bajdurzenia odpowiedzieć na takie pytanie?