eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2006-09-13 21:13:44
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: m...@g...com

    Mario wrote:

    > Bezpieczna inwetycja bez wiekszego ryzyka to lokata bankowa w
    > rozsądnym banku. Nie mam nic do dominet bank lub getin banku, ale
    > gdybym miał taką kasę to bym jej tam nie trzymał.
    >
    > W wiekszym banku raczej nie wyciągniesz więcej jak 3,70-3,80 proc.,
    > tak myślę, mogę się mylić.
    >

    A ile teraz się "wyciąga" z obligacji? Kilka lat temu to chyba było około
    10%, a teraz?

    p. m.


  • 12. Data: 2006-09-13 21:39:56
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: Adam <d...@t...pl>

    Dnia Wed, 13 Sep 2006 23:13:32 +0200, Mithos napisał(a):


    > Taniej i lepiej wyjdzie wiec, kupic 3 mieszkania w Wawie. Wynajac je i
    > po wszystkich oplatach wyjdzie "na czysto" okolo 800-1000zl z mieszkania
    > (a wiec okolo 2400-3000zl/miesiac). W dodatku za 20 lat te lokale beda
    > warte 10 razy tyle niz teraz. Koszt 3 mieszkan to jakies 600 tys, wiec
    > jeszcze troche z tego miliona zostanie na czarna godzine.
    >
    > Ale trzeba to robic z glowa i miec pojecie o najmie, zeby sie nie
    > wladowac w zlych lokatorow.

    Ogólnie zgoda, ale 200 tyś za mieszkanie w Warszawie to chyba lekko
    niedoszacowałeś ...

    Adam


  • 13. Data: 2006-09-14 00:14:54
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>

    Dnia 13 Sep 2006 14:09:59 -0700, Mario napisał:

    >> Jeśli by odrzucić fundusze akcyjne czy hybrydowe, to za wiele możliwości
    >> inwestowania nie ma. Wśród bezpiecznych lokat najwyższe oprocentowanie ma
    >> chyba w swojej ofercie Getin Bank (4,5%). Przy takich kwotach z pewnością
    >
    > 4,5 proc. to zwykłe ściąganie klientów do banku. WIBOR 3M wynosi
    > dziś 4,13 prc. /minus rezerwa obowiązkowa/. Jak już pisałem ja bym
    > takiej kasy do jakiegoś tam Getinbanku nie deponował
    Czyli jak to jest? Biorą tak wysokie marże i opłaty, że im się to zwraca
    czy reklamują ofertę, której nie mają?

    >> Jeśli niewielki udział akcji jest dopuszczalny, można skorzystać z którejś
    >> z lokat mieszanych - np. w ING Funduszu z Lokatą jest oprocentowanie lokaty
    >> 6%.
    >
    > 6 proc. ale czy w skali roku?
    Tak piszą:
    http://www3.ingbank.pl/u235/navi/33753
    http://www.ingbank.pl/u235/navi/31245

    >> Więcej można zarobić, inwestując w fundusze akcyjne. Część pieniędzy można
    >> poświęcić na kogoś, kto by zarządzał tymi funduszami i w odpowiednim
    >> momencie wychodziłby z rynku akcji w ochronę kapitału.
    >
    > "zarządzający" są fachowcami od naliczania opłat za...
    > zarządzanie. Nie ma takiego mądrego co by przewidzał kurs akcji.
    Chodziło mi raczej o podstawową analizę techniczną i wyprzedaż jednostek
    przed najbardziej krytycznymi momentami (takimi jak np. w czerwcu tego
    roku).

    > Pozdrawiam,
    > MARIO
    Pozdrawiam, argothiel


  • 14. Data: 2006-09-14 00:23:43
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>

    Dnia Wed, 13 Sep 2006 23:13:44 +0200, m...@g...com napisał(a):

    > Mario wrote:
    >
    >> Bezpieczna inwetycja bez wiekszego ryzyka to lokata bankowa w
    >> rozsądnym banku. Nie mam nic do dominet bank lub getin banku, ale
    >> gdybym miał taką kasę to bym jej tam nie trzymał.
    >>
    >> W wiekszym banku raczej nie wyciągniesz więcej jak 3,70-3,80 proc.,
    >> tak myślę, mogę się mylić.
    >>
    >
    > A ile teraz się "wyciąga" z obligacji? Kilka lat temu to chyba było około
    > 10%, a teraz?
    Dużo mniej:
    Dwuletnie: stałe 4,40% w skali roku
    Trzyletnie: zmienne 3,97% w pierwszym okresie odsetkowym
    Czteroletnie: indeksowane 5,00% w pierwszym rocznym okresie odsetkowym
    Dziesięcioletnie: indeksowane 5,50% w pierwszym rocznym okresie odsetkowym
    http://www.obligacjeskarbowe.pl/index.php?id=ofeiopr

    A tak swoją drogą, mam pytanie odnośnie obligacji.
    W ich opisie znalazłem, że można zlecić wykupienie obligacji przed terminem
    i kosztuje to złotówkę od każdej obligacji. Przy cenie 100 złotych za
    obligację wychodzi strata 1%. Czy to oznacza, że mogę nabyć obligacje
    dziesięcioletnie i np. za rok je zwrócić, zyskując 4,5%?

    > p. m.
    Pozdrawiam, argothiel


  • 15. Data: 2006-09-14 00:44:15
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl>

    http://www.sainsburysbank.co.uk/savings/sav_internet
    saver_is_skip.shtml

    pewne 5%


  • 16. Data: 2006-09-14 06:07:37
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "Tomasz Wrzodak" <t...@g...com>


    Mithos napisał(a):
    >
    > Taniej i lepiej wyjdzie wiec, kupic 3 mieszkania w Wawie. Wynajac je i
    > po wszystkich oplatach wyjdzie "na czysto" okolo 800-1000zl z mieszkania
    > (a wiec okolo 2400-3000zl/miesiac). W dodatku za 20 lat te lokale beda
    > warte 10 razy tyle niz teraz. Koszt 3 mieszkan to jakies 600 tys, wiec
    > jeszcze troche z tego miliona zostanie na czarna godzine.
    >

    3 mieszkania? Chyba małe, stare, do totalnego remontu i nic już nie
    zostanie na czarną godzinę...


  • 17. Data: 2006-09-14 06:19:37
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "MarP" <p...@w...pl>

    >
    > > Taniej i lepiej wyjdzie wiec, kupic 3 mieszkania w Wawie. Wynajac je i
    > > po wszystkich oplatach wyjdzie "na czysto" okolo 800-1000zl z mieszkania
    > > (a wiec okolo 2400-3000zl/miesiac).
    >
    > Ogólnie zgoda, ale 200 tyś za mieszkanie w Warszawie to chyba lekko
    > niedoszacowałeś ...
    >
    Poza tym mieszkanie to nie ziemia ze lezy i jesc nie wola ;-)
    Trzeba zapewnic "obsade", uzglednic remonty, naprawy. Trzeba cos o tym
    wiedziec.

    pozdrawiam,
    marp



  • 18. Data: 2006-09-14 11:06:13
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "Mario" <k...@p...fm>

    > > 4,5 proc. to zwykłe ściąganie klientów do banku. WIBOR 3M wynosi
    > > dziś 4,13 prc. /minus rezerwa obowiązkowa/. Jak już pisałem ja bym
    > > takiej kasy do jakiegoś tam Getinbanku nie deponował
    > Czyli jak to jest? Biorą tak wysokie marże i opłaty, że im się to zwraca
    > czy reklamują ofertę, której nie mają?

    Nie o to chodzi. Po prostu chcą zachęcić klientów do deponowania
    oszczędności; z biegiem czasu prawdopodobnie te wysokie stawki
    oprocentowania spadną.

    Niektóre banki w Rosji tak robiły; odsetki tam dochodziły do
    dziesiątek procent w dolarach! Istnieje rozyko - co prawda bardzo
    małe/duże :-) - że taki rosyjski bank chce ściągnąc pieniądze z
    rynku i... w nogi.

    Po drugie, zajżyj siobie na stronę:
    http://www.getin.pl/akcjonariusze.php
    Czy widzisz w akcjonariacie oprócz 10-proc. udziału CU jakiś
    zagraniczny duży bank, który miałby kontrolę na Getin-em. Ja bym
    wolał lokować pieniądze, albo w banku z przeważającym /ponad 50
    porc./ kapitałem dużej, renomowanej zagr. instytucji finanswej /np.
    deutsche bank, citi bank itp./ albo bank należący do Skarbu Państwa.
    Nie żebym coś miał do akcjonaruszy Getin-u, ale któś tu na forum
    chce lokować okrągłą bańkę :-)

    > >> Jeśli niewielki udział akcji jest dopuszczalny, można skorzystać z którejś
    > >> z lokat mieszanych - np. w ING Funduszu z Lokatą jest oprocentowanie lokaty
    > >> 6%.
    > >
    > > 6 proc. ale czy w skali roku?
    > Tak piszą:
    > http://www3.ingbank.pl/u235/navi/33753
    > http://www.ingbank.pl/u235/navi/31245

    połowa idzie tam w akcje, więc jeżeli Cię to nie niepokoi to czemu
    nie ;-). Lepiej jednak traktować to jako inwestycję długoterinową,
    min. 3 lata, a raczej 5

    > Chodziło mi raczej o podstawową analizę techniczną i wyprzedaż jednostek
    > przed najbardziej krytycznymi momentami (takimi jak np. w czerwcu tego
    > roku).

    Analiza technicza. Szczerze? Dla mnie to jest jak wizyta u wróżki
    Anastazji :-) A kiedy wiesz, że nadchodzi "krytyczny moment"? Analiza
    tech. oparta jest na wynikach histroycznych, a te "momenty" maja to do
    siebie, że są NIEPRZEWIDYWALNE. Gdyby ci doradcy umieli przewidzieć
    kursy, to po co mieliby się z Tobą dzielić tą wiedzą? Sami by
    robili szmal :-)

    Pozdrawiam,
    MARIO


  • 19. Data: 2006-09-14 11:11:42
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "Mario" <k...@p...fm>

    > Poza tym mieszkanie to nie ziemia ze lezy i jesc nie wola ;-)
    > Trzeba zapewnic "obsade", uzglednic remonty, naprawy. Trzeba cos o tym
    > wiedziec.

    Prawda, prawda, prawda.
    Jeżeli ktoś mysli, że wynajm mieszkania to samograj to może twardo
    upaść. Ludzie nie płacą, demolują mieszkanie /kaucja nie zawsze
    pokryje szkody, a ludzie nie mają kasy na duże kaucje/, czynsze za
    najem mogą spaść itp., itd.

    Zresztą nie można porównywać lokat ankowych /zyską nawet gdy
    spisz/ z wynajmem gdzie jest torche chodzenia i są/nie ma* kłopoty.

    *niepotrzebne skreślić :-))))

    M.


  • 20. Data: 2006-09-14 11:15:31
    Temat: Re: Czy tyle wystarczy, aby byc rentierem?
    Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>

    Użytkownik "Mario" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:1158232302.634997.253990@m73g2000cwd.googlegrou
    ps.com...

    Prawda, prawda, prawda.
    Jeżeli ktoś mysli, że wynajm mieszkania to samograj to może twardo
    upaść. Ludzie nie płacą, demolują mieszkanie /kaucja nie zawsze
    pokryje szkody, a ludzie nie mają kasy na duże kaucje/, czynsze za
    najem mogą spaść itp., itd.

    W Krakowie przecietne czynsze za najem dosc wyraznie spadaja,
    oszacowalbym, ze o jakies 10%-20% w ciagu ostatnich 2 lat.

    marekz


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1