-
1. Data: 2006-08-17 16:41:51
Temat: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Piotr" <p...@g...pl>
Witam,
mam takie pytanko - ile musiałbym płacić miesięcznie kartą kredytową visa
classic Lukasbanku (darmowy kredyt 51 dni) aby odsetki od tej kwoty trzymane w
tym samym czasie na e-koncie pro (3% rocznie) przewyższyły koszty utrzymania
karty (57 zł/rok)? Zastanawiam się czy da się zarobić na "darmowym" kredycie w
KK i jaki jest próg opłacalności.
pozdrawiam
Piotr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-08-17 17:06:46
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Piotr" <p...@g...pl>
Albo chociaż podajcie jaki jest dokładny algorytm naliczania odsetek przez
banki. Tak na szybko wyszło mi że dopiero przy utrzymywaniu ciągłego kredytu w
wysokości 1900zł odsetki od pieniędzy trzymanych w tym samym czasie na koncie
równoważą opłatę za kartę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2006-08-17 17:12:52
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: zbig <z...@p...com>
Piotr napisał(a):
> Albo chociaż podajcie jaki jest dokładny algorytm naliczania odsetek przez
> banki. Tak na szybko wyszło mi że dopiero przy utrzymywaniu ciągłego kredytu w
> wysokości 1900zł odsetki od pieniędzy trzymanych w tym samym czasie na koncie
> równoważą opłatę za kartę.
mi wyszło podobnie (1943,41) - ale 3% to niezbyt wygórowane
oprocentowanie a po drugie to niewiele wysiłku wymaga tak się zakręcić,
żeby nie płacić za kartę
-
4. Data: 2006-08-17 17:13:17
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Szymon" <vivacity@wytnij_epf.pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ec27n6$ksu$1@inews.gazeta.pl...
> Albo chociaż podajcie jaki jest dokładny algorytm naliczania odsetek przez
> banki. Tak na szybko wyszło mi że dopiero przy utrzymywaniu ciągłego
kredytu w
> wysokości 1900zł odsetki od pieniędzy trzymanych w tym samym czasie na
koncie
> równoważą opłatę za kartę.
No i dobrze Ci wyszlo. Mysle, ze nie da sie dokladnie wyliczyc, bowiem nie
bedziesz specjalnie kupowal czegos, co nie jest Ci potrzebne, aby zrobic
"norme". Zaloz, ze skoro ma byc 1900zl stalego zadluzenia to startujac od 0
w okresie rozliczeniowym musisz dochodzic do 3-4 tys. pod koniec. ALE!
Sadze, ze wazniejsze jest to, iz mozesz miec karte za 0zl w pierwszym roku,
potem przenosisz do innego i znow 0zl - w ten sposob, kazdy zakup jest na
plus.
-
5. Data: 2006-08-17 17:13:47
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>
Piotr wrote:
> Tak na szybko wyszło mi że dopiero przy utrzymywaniu
> ciągłego kredytu w wysokości 1900zł odsetki od pieniędzy trzymanych w
> tym samym czasie na koncie równoważą opłatę za kartę.
Nie uwzględniłeś podatku Belki.
-
6. Data: 2006-08-17 17:38:21
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<vivacity@wytnij_epf.pl> napisal(a):
>> Albo chociaż podajcie jaki jest dokładny algorytm naliczania odsetek przez
>> banki. Tak na szybko wyszło mi że dopiero przy utrzymywaniu ciągłego
> kredytu w
>> wysokości 1900zł odsetki od pieniędzy trzymanych w tym samym czasie na
> koncie
>> równoważą opłatę za kartę.
>
> No i dobrze Ci wyszlo. Mysle, ze nie da sie dokladnie wyliczyc, bowiem nie
> bedziesz specjalnie kupowal czegos, co nie jest Ci potrzebne, aby zrobic
> "norme". Zaloz, ze skoro ma byc 1900zl stalego zadluzenia to startujac od 0
> w okresie rozliczeniowym musisz dochodzic do 3-4 tys. pod koniec. ALE!
> Sadze, ze wazniejsze jest to, iz mozesz miec karte za 0zl w pierwszym roku,
> potem przenosisz do innego i znow 0zl - w ten sposob, kazdy zakup jest na
> plus.
Coraz więcej banków mądrzeje i nie chce opłaty za odnowienie karty w
przypadku generowania jakichś sensownych obrotów.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
7. Data: 2006-08-17 18:12:40
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "wk" <b...@p...onetABC.pl>
"Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> wrote in message
news:slrnee9atl.1pr.samotnik@samotnik.local...
> <vivacity@wytnij_epf.pl> napisal(a):
[...]
> Coraz więcej banków mądrzeje i nie chce opłaty za odnowienie karty w
> przypadku generowania jakichś sensownych obrotów.
Zgadza sie.
Np. taki mBank podszedl indywidualnie do sprawy i nie wzial rocznej oplaty
za VC pomimo tego, ze srednie miesieczne obroty byly o 500zl nizsze niz te
uprawniajace do zwolnienia z oplaty.
pozdrawiam, wk
-
8. Data: 2006-08-17 18:59:24
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Szymon" <vivacity@wytnij_epf.pl>
> Coraz więcej banków mądrzeje i nie chce opłaty za odnowienie karty w
> przypadku generowania jakichś sensownych obrotów.
Te "sensowne" obroty niekoniecznie są takie sensowne biorąc pod uwagę, iż
nadal akceptowalność kart nie stoi na wysokim poziomie. Znaczna część
dochodów Kowalskiego idzie na czynsz, gaz, prąd, telefon, a tutaj nadal nie
da się płacić kartą (poza drobnymi wyjątkami) lub jest to nieopłacalne.
Spróbuj np. w mBanku KK VC z limitem 1200zł zrobić 1500zł/mc by uzyskać
zwolnienie z opłaty (zakładam, że wykorzystujesz GP maksymalnie)...
-
9. Data: 2006-08-17 19:14:41
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<vivacity@wytnij_epf.pl> napisal(a):
>> Coraz więcej banków mądrzeje i nie chce opłaty za odnowienie karty w
>> przypadku generowania jakichś sensownych obrotów.
>
> Te "sensowne" obroty niekoniecznie są takie sensowne biorąc pod uwagę, iż
> nadal akceptowalność kart nie stoi na wysokim poziomie. Znaczna część
> dochodów Kowalskiego idzie na czynsz, gaz, prąd, telefon, a tutaj nadal nie
> da się płacić kartą (poza drobnymi wyjątkami) lub jest to nieopłacalne.
> Spróbuj np. w mBanku KK VC z limitem 1200zł zrobić 1500zł/mc by uzyskać
> zwolnienie z opłaty (zakładam, że wykorzystujesz GP maksymalnie)...
No zawsze można przecież spłacić przed czasem i wyrabiać obrót dalej :)
Zależy też co się robi. Ja np. mam 400-500 zł za same komórki w
firmie, a Plus powala płacić faktury kartą przez Internet. Ostatnio
też znajomemu pomagałem wybrać laptopa na prezent komunijny (ja to
dostałem zegarek i walkmana, ale czasy się zbierają) i zapłaciłem
swoją kartą, więc już mam 3k gratis ;) Myślę że spokojnie opędzę w
ten sposób dwie karty po 1000 zł/mc, żeby nie płacić za nie, i to
bez większego kombinowania. Bo w multi i rajfim styka 1k obrotu/mc.
--
Samotnik
-
10. Data: 2006-08-17 20:36:45
Temat: Re: "Darmowa" karta kredytowa - pytanie matematyczne
Od: "Szymon" <vivacity@wytnij_epf.pl>
> Zależy też co się robi. Ja np. mam 400-500 zł za same komórki w
> firmie, a Plus powala płacić faktury kartą przez Internet. Ostatnio
> też znajomemu pomagałem wybrać laptopa na prezent komunijny (ja to
> dostałem zegarek i walkmana, ale czasy się zbierają) i zapłaciłem
> swoją kartą, więc już mam 3k gratis ;) Myślę że spokojnie opędzę w
> ten sposób dwie karty po 1000 zł/mc, żeby nie płacić za nie, i to
> bez większego kombinowania. Bo w multi i rajfim styka 1k obrotu/mc.
Wszystko cacy, ale ja myślę o KK jako produkcie trafiającym powoli pod
strzechy. Już dwa banki wydają KK za uśmiech z limitem 1000zł. Reszta
ułatwia otrzymanie jak może (nawet z zarobkami poniżej minimalnej pensji).
Tymczasem przy średniej krajowej ok. 1500zł netto w zasadzie trzeba byłoby
wszystko opłacać KK by wyrobić limit. Obawiam się, że dla przeciętnego
zjadacza chleba (a tego może interesować bardziej możliwość dotrwania do
pierwszego bez kredytu oprocentowanego niż osobę zamożną) wizja wydatków
rzędu 1500zł/mc jest jednak mało sensowna. Ja wiem, że my tu wszyscy mamy
limity w dziesiątkach tysięcy, wymyślne ubezpieczenia, fruwamy po świecie z
KK, wynajmujemy auta na drugim końcu świata i nie chcemy kart poniżej 200zł
za wydanie, bo nam prestiż spada, ale mnie się zdaje, że niekoniecznie
przeciętny użytkownik uznałby to za sensowne... Gdzieś tam kiedyś wyczytałem
(kartyonline?), że średnio KK jest obciążana ok. 800zł.