eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDarmowe konto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2006-02-05 08:34:01
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: lookas <u...@o...pl>

    Dnia 04-02-2006 o 18:05:42 Marek <f...@g...pl> napisał:

    > Czy mógłby mi ktoś doradzić jakiś bank gdzie istnieje konto bez
    > miesięcznych
    > opłat oraz z darmową kartą debetową dołączaną do rachunku, którą możnaby
    > wybrać pieniądze bez prowizji z bankomatów PKO? Oczywiście karta też
    > miałaby
    > być bez żadnych miesięcznych opłat. Sumując, nie chcę nic płacić, a chcę
    > mieć
    > konto z dostępem przez internet + kartą Visa Electron. Proszę o jakieś
    > propozycje.
    >


    UK wsie konta podstawowe bez opłat i bez oprocentowania, dostajesz karte
    slużąca tylko do wypłat z bankomatu (a tych wszedzie pelno wszystkie
    wieksze banki sie dogadaly i mozesz wyplacac gotowke gratis praktycznie z
    kazdego bankomatu).


  • 22. Data: 2006-02-05 08:34:19
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Michał Macierzyński <m...@p...pl>

    > Jeżeli cashback taki dobry, to czemu w Polsce z takimi oporami whodzi ?
    > KJ

    Bo sie dogadac nie moga :) na przyklad co z oplatami z KK, jak to
    rozpoznac, etc. Ale w tym roku ma pojsc jak lawina ;)


  • 23. Data: 2006-02-05 09:01:21
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Michał Macierzyński <m...@p...pl>

    > a moze jakis przyklad?

    Przyklady juz dostales. Oczywiscie mowa byla o duzych bankach
    komercyjnych. Wazna rzecza wlasnie w tamtych krajach jest to, ze sektor
    non-profit zajmuje bardzo silna pozycje. U nas SKOKi czy Banki
    Spoldzielcze czesto sa drozsze niz komercyjne...

    >
    >> Tam, gdzie wskaznik ubankowienia jest wysoki - banki stac na to, zeby
    >> pewne uslugi dotowac.
    >
    > Chyba raczysz zartowac, albo calkiem juz ulegles papce na zasadzie .."
    > a co chcesz wszystko za darmo" - bank cokolwiek dotuje... chlopie...

    Oczywiscie, ze dotuje. Koszt obslugi klienta masz stosunkowo staly -
    mozesz go sobie obliczyc w banku. Zyski z klienta rowniez. Jesli to sie
    nie bilansuje - to taka osoba przynosi bankowi straty. Banmk niczego
    nie daje za darmno - wiec sciaga kase z tych, ktorzy ja maja.
    Pamietaj, ze koszty jednostkowe maleja przy wiekszej liczbie klientow -
    dlatego tacy "niedochodowi" tez sie licza - ale jesli mozna na nich
    zarobic...

    >
    >> Powiedz mi na czym mialby zarobic bank w przypadku takiego klienta,
    >> ktory za prowadzenie nie chce placic (przeciez to jest koszt dla
    >> banku!!!),
    >
    > a jaki to koszt?

    zalezy od kosztow stalych banku. Ale wyslij zwykly wyciag, utrzymanie
    rekordu w bazie to tez koszt, infrastruktura tez koszt, etc. gotowke w
    bankomacie trzeba uzupelnic...

    > Ano bank zarabia przede wszytkim na inwestowaniu a nie na klientach
    > majacych konta... No chyba, ze w Polsce banki glowne zrodlo dochodu
    > maja z kont zwyklych ludzi...Bank ma inwestowac i w ten sposob zarabiac
    > a kase na to bierze wlasnie od ludzi zakladajacych konta, czyli defacto
    > pozycza kase od np. ciebie, dzieki temu bank moze obracac kasa i
    > zarabiac a tobie w nagrode wyplacic jakis procent za uzyczone bankowi
    > pieniadze... wiem w Polsce to jest odwrotnie: to ludzie placa na bank
    > by bank zechcial obracac ich pieniedzmi.

    jesli trzymasz 2,5 miesiecznie na koncie - bankowi zwraca sie taki
    klient. (mowa o tradycyjmnym banku). W innym przypadku do niego w jakis
    tam sposob doplaca - chyba ze ten bierze np kredyt w rachunku, czy inne
    produkty.
    Zeby ci zobrazowac to o czym ty mowisz - bierzesz komorke za 1 zl i
    chcesz ja bez abonamentu. Telekom msial dotowac te komorke, ma stale
    koszty rozmow, a ty jak na zlosc nie chcesz rozmawiac. Przyniosles mu
    straty... Wlasnie dlatego w pre-paidach placisz pelna cene za aparat.
    W bankach jest podobnie. Oczywiscie jest w tym wina klientow - gdyby z
    PKO BP teraz wszyscy sobie poszli np. do banku pocztowego, a potem do
    innego - kazda instytucja zastanowilaby sie, czy podwyzszac oploaty - a
    tak moze dowalac ile wlezie. Ale z drugiej strony dziwienie sie, ze
    bank nie chce dawqac za darmo wszystkiego, jak ja przyjde ze 100 zl co
    miesiac jestr nipowazne.

    >
    > To moje pieniadze pozyczone bankowi, ja najwyzej dostane mniejszy
    > procent, ale pobranie kasy za to, ze wyciagam swoja kasa jest juz
    > lichwa i bardziej przypomina haracz mafijny.

    Mozesz trzymac kase w skarpecie, moizesz isc do SKOKu - nie musisz
    trzymac kasy w banku. Wyplata we wlasnym bankomacie jest bezplatna -
    wiec w czym problem? Mowa o bankomatach obcych - ale rowniez tym, ze to
    koszt dla banku. Taki sam czy wybierajac 1000 zl wybierasz wszystko z
    konta, czy 1/1000 depozytu. A ty sie zachowujesz jak socjalista - kazdy
    wg umiejetnosci kazdemu wg potrzeb. Czyli niezaleznie ile do banku
    wsadze kasy mam miec wszystko za free, bo bank zarabia. Ale na czym?!?
    Na 400 zl?

    >
    >> jeszcze chcialby oprocentowanie miec.
    >
    > Nie, skadze lepiej doplacic do banku bo bron Boze jeszcze zbankrutuje i
    > co my biedni wowczas zrobimy... a bank za pozyczone pieniadze nie
    > bierze procentow?

    pozycza i bierze na siebie ryzyko - ze mu klient nie odda. Ty wsadzajac
    do banku takiego ryzyka nie masz (najwyzej inne banki sie zrzuca).
    Zreszta konto bezplatne masz - to ze ma ograniczenia (mBank) to wlasnie
    konsekwencja tego,m ze nic nie placisz za jego utrzymanie

    >
    >> Pieniadze na rynku miedzybankowym mozna pozyczyc za 4,35% - czy
    >> bierzesz pod uwage koszt zebrania bezy depozytowej? Przeciez to tez
    >> kosztuje, a rezerwy obowiazkowe wliczasz?
    >> Taki klient dla banku generuje tylko koszty - i do momentu, az sie
    >> bankom nie bedzie oplacac, bo zarobia gdzies indziej, to tych oplat nie
    >> obniza.
    >
    > Facet, czy ty sie pozamieniales glowami?! a co ty sie martwisz za
    > bank?! A co cie interesuje na czym bank zarabia? Ty masz zarobic
    > wplacajac kase do banku - to powinno cie interesowac! Widzisz jak
    > sprytnie zrobili ci papke z mozgu... czujesz sie winny, ze masz
    > puste/nieaktywne/martwe konto bo bank musi ponosic z tego tytulu
    > koszta...Martwisz sie o jego rezerwy itp... wiec przyklaskujesz..tak,
    > tak nalezy placic bo zamkna banki i co w tedy?! a no w tedy beda inne
    > banki...

    Ja ci tylko tlumacze, a ty sie niezdrowo podniecasz. Ja mam pelno
    nieaktywnych kont, ktore generuja dla bankow koszty. Ale nie placze jak
    ty, ze nie utrzymuja mi rachunku za darmo, nie placa duzych odsetek. No
    i prostuje twoje bledne wyobrazenie o bankach zachodnich.

    >
    > Zawsze moze byc tansza, ale benzyna to towar troche inny niz pieniadze,
    > nikt ci nie kaze dolewac beznyny do dystrybuitora bo za malo nalales w
    > miesiacu do baku...

    Ale na przyklad oplate przesylowa za prad zaplacisz. Nawet jesli nic
    nie wykorzystasz. Mowi ci to cos? Za OC czy AC placisz tez - mimo, ze
    mozesz nigdy nie skorzystac z tego. Za lekarza tez placisz. O czym
    mowa? O kosztach stalych, ktore trzeba poniesc. Jesli nie chcesz -
    zmieniasz bank - o ile taki znajdziesz (a sa przeciez na rynku). Tak
    jak ty umiesz liczyc swoje pieniadze - tak bank tez to robi. Oczywicie,
    ze masz racje - daje pieniadze - i bank zarabia na ich obrocie. Tylko
    caly czas nie mozesz zrozumiec - ze koszty obslugi bilansuja sie przy
    pewnym poziomie wplat.
    Do tej pory bylo to trufno przxy taskiej masie klientow rozliczyc -
    wiec jedni dotowali innych (korzystajac z infrastruktry bankow -
    generujesz koszty - wieksze lub mniejsze - ale tez trzymasz kase na
    rachunku, placisz karta, etc - usredniajac bankom wychodzi - wyjdziemy
    na czysto + zarobimy jak skasujemy kazdego klienta po 5 zl co miesiac).
    Bank nie jest instytucja charytatywna - ty sie zgadzasz podpisujac
    umowe i juz. Jesli nie szukasz innego banku. A to, ze ich jest malo nie
    wynika wcale, ze wszyscy sie umowili przeciwko tobie ;)

    >
    > Wiec na koniec zapamietaj sobie: Bank pozycza od ciebie kase by nia
    > obracac i zarabiac! Chyba, ze nalezysz do samarytaninow i bedziesz
    > sponsorowac banki bo sie martwisz ich kosztami...coz jeden woli
    > pomarancze inny placic bankowi.

    Ale jaka kase? Nawet jak wplace 1 zl to mam dostawac takie same uslugi
    co ten co wplaci 1000 zl?
    A inni tak jak ty placza, ze rzecsywistosc odbiega od ich wyobrazen. Ja
    probuje ci wytlumaczyc dlaczego tak jest, ale ty sie bronisz jak
    mozesz.. To w sumie naturalne...
    A zatem powodzenia w szukaniu takiego banku. Jak pisalem - jak masz
    kase mozesz liczyc na darmowe racunkui.
    Popagtrz np na oferte Millennium - korzystasz aktywnie z KK - i nie
    placisz za najleposze konto. 1000 zl obrotow miesiecznie - mozesz
    zrobic.
    Jesli nie - plac.






  • 24. Data: 2006-02-05 10:30:20
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Marcin Nowakowski <m...@U...net.pl> wrote:
    > Citibank? Lukas?

    Do tego jeszcze np. Millennium

    --
    Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
    Banki nie mają dla nas tajemnic!


  • 25. Data: 2006-02-05 10:31:21
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Zbigniew Demidowicz <d...@g...pl> wrote:
    > Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):
    > Widzę tu sprzeczności w twoim wywodzie :)
    > "korzystanie aktywne", w skrajnym przypadku np. pobierając mamonę z
    > bankomatu, generujesz bankowi cholerne straty (p.wyżej)

    Aktywnie = np z karty kredytowej czy platniczej w tym przypadku (czytaj
    zarabiasz dla banku ;)

    > może podasz choć jeden taki bank "dla ludzi"?

    jest juz nizej - ale np. Millennium ma ciekawe zwolnienia z oplat

    --
    Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
    Banki nie mają dla nas tajemnic!


  • 26. Data: 2006-02-05 11:55:36
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sat, 04 Feb 2006 20:58:08 +0100, Grzegorz Kamionka
    <k...@T...data.pl> wrote:

    >na wszystkich rachunkach powinna wynosić 100 PLN, lub przykładowo wpłacasz
    >na 1 dzień 3100 PLN (co średnio daje 100 PLN na dzień) i wypłacasz kolejnego
    >dnia. Równie dobrze możesz wpłacić 1500 PLN na pół miesiąca itp. - wtedy
    >opłata za prowadzenie konta nie będzie pobierana.

    małe czepianie się: 1500 wystarczy na 2 lub 3 dni, nie ma potrzeby na
    pół miesiąca. Wskazówka: (kwota salda)/100>=(liczba dni
    miesiąca)/(liczba dni salda)

    --
    Jarek Andrzejewski


  • 27. Data: 2006-02-05 12:13:29
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: Grzegorz Kamionka <k...@T...data.pl>

    Dnia 2006-02-05 12:55, Jarek Andrzejewski pisze:

    >> na wszystkich rachunkach powinna wynosić 100 PLN, lub przykładowo wpłacasz
    >> na 1 dzień 3100 PLN (co średnio daje 100 PLN na dzień) i wypłacasz kolejnego
    >> dnia. Równie dobrze możesz wpłacić 1500 PLN na pół miesiąca itp. - wtedy
    >> opłata za prowadzenie konta nie będzie pobierana.
    >
    > małe czepianie się: 1500 wystarczy na 2 lub 3 dni, nie ma potrzeby na
    > pół miesiąca. Wskazówka: (kwota salda)/100>=(liczba dni
    > miesiąca)/(liczba dni salda)

    Ajajaj - oczywiście :-) Zamiast 1500 PLN miało być 200PLN. Dzięki za
    sprostowanie.

    --
    Z poważaniem
    Grzegorz Kamionka


  • 28. Data: 2006-02-05 12:52:49
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: "PolandMET" <k...@a...net.pl>


    Użytkownik "Marek" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ds2mt6$k37$1@inews.gazeta.pl...
    > Czy mógłby mi ktoś doradzić jakiś bank gdzie istnieje konto bez
    miesięcznych
    > opłat oraz z darmową kartą debetową dołączaną do rachunku, którą możnaby
    > wybrać pieniądze bez prowizji z bankomatów PKO? Oczywiście karta też
    miałaby
    > być bez żadnych miesięcznych opłat. Sumując, nie chcę nic płacić, a chcę
    mieć
    > konto z dostępem przez internet + kartą Visa Electron. Proszę o jakieś
    propozycje.

    w WBK jesli masz do 30lat to masz konto za fiko.
    Ja mam niestety 29 wiec dlugo nie pouzywam



  • 29. Data: 2006-02-05 13:17:58
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: "l.b" <p...@p...com>


    >>> Powiedz mi na czym mialby zarobic bank w przypadku takiego klienta,
    >>> ktory za prowadzenie nie chce placic (przeciez to jest koszt dla
    >>> banku!!!),
    >>
    >> a jaki to koszt?
    >
    > zalezy od kosztow stalych banku. Ale wyslij zwykly wyciag, utrzymanie
    > rekordu w bazie to tez koszt, infrastruktura tez koszt, etc. gotowke w
    > bankomacie trzeba uzupelnic...

    Oj, biedne te banki w Polsce... po banknoty trzeba uzupelnic.. wyciagi
    wyslac, zaplacic za prad w odziale...oj bniedny, biedny bank... Ale to jego
    zasrana, ze tak powiem rola, skoro go to tyle kosztuje niech zlikwiduje 90%
    odzialow i 99% bankomatow..co sie wowczas stanie?! Ogranicza koszta prawda?
    Ja osobiscie mam gleboko w 4 lterach jakie koszta ponosi bank, czy operator
    telefoni - czy kazdy inny handlowiec bo mnie to nie interesuje!

    >> Ano bank zarabia przede wszytkim na inwestowaniu a nie na klientach
    >> majacych konta... No chyba, ze w Polsce banki glowne zrodlo dochodu maja
    >> z kont zwyklych ludzi...Bank ma inwestowac i w ten sposob zarabiac a kase
    >> na to bierze wlasnie od ludzi zakladajacych konta, czyli defacto pozycza
    >> kase od np. ciebie, dzieki temu bank moze obracac kasa i zarabiac a tobie
    >> w nagrode wyplacic jakis procent za uzyczone bankowi pieniadze... wiem w
    >> Polsce to jest odwrotnie: to ludzie placa na bank by bank zechcial
    >> obracac ich pieniedzmi.
    >
    > jesli trzymasz 2,5 miesiecznie na koncie - bankowi zwraca sie taki klient.
    > (mowa o tradycyjmnym banku). W innym przypadku do niego w jakis tam sposob
    > doplaca - chyba ze ten bierze np kredyt w rachunku, czy inne produkty.

    Wiec policzmy:
    Zakladamy, ze w Polsce jest ok 10 mln kont na ktorych jest 10 zl i daje nam
    to: 10 mln x 10 zl = 100 mln zl!!! W ciagu np. miesiaca i chcesz powiedziec,
    ze ban ma wieksze koszta niz te 100 mln na miesiac!?! Ze wozenie gotowki do
    bankomatu czy utrzymanie bazy danych kosztuje wiecej?
    A teraz policzmu minimalny zysk bankow na pokrycuie kosztow o jakie sie
    martwisz... 10 mln kont x srednio 15 zl za utrzymanie konta (juz nie pisze o
    prowiozjach za ruchy na koncie) daje nam 150 mln zl ! co miesiac!!! Facet
    czy naprawde nie widzisz na czym bank w Polsce zarabia!

    > Zeby ci zobrazowac to o czym ty mowisz - bierzesz komorke za 1 zl i chcesz
    > ja bez abonamentu. Telekom msial dotowac te komorke, ma stale koszty
    > rozmow, a ty jak na zlosc nie chcesz rozmawiac. Przyniosles mu straty...

    Wiec niech zwinie interes, czlowieku dlaczego martwisz sie nie swoimi
    kosztami i zyskami... podstawowy blad myslowy, tak nauczomno ludzi w Polsce
    by martwili sie o handlowca a nie o swoje! To koszmar, ze ludzi
    ubolewaja..no przecie oni nie zarobia, dla nich to strata...ect. no i co z
    tego niech ida z torbami i juz. Chyba, ze jak pisalem wczesniej Polscy to
    samarytaniy i chetnie doplacaja do prywatnych kieszeni by tylko cos nie
    zbankrutowalo, zwlaszcza bron Boze by bank nie poszedl z torbami, bo kto nam
    da takie cul karty i dostep do neta (to takie nowoczesne prawda) albo takie
    super komory...

    > Wlasnie dlatego w pre-paidach placisz pelna cene za aparat.

    W Przypadku Polskich operatorow w prepayd placisz jak w abonamencie minimum
    ok 20 zl za miesiac, inaczej numer przepadnie... hehehe - nastepny przyklad
    naciagactwa a ty brawo bijesz...

    > W bankach jest podobnie. Oczywiscie jest w tym wina klientow - gdyby z PKO
    > BP teraz wszyscy sobie poszli np. do banku pocztowego, a potem do innego -
    > kazda instytucja zastanowilaby sie, czy podwyzszac oploaty - a tak moze
    > dowalac ile wlezie. Ale z drugiej strony dziwienie sie, ze bank nie chce
    > dawqac za darmo wszystkiego, jak ja przyjde ze 100 zl co miesiac jestr
    > nipowazne.

    Alez daj bankowie nawet 100 za prowadzenie rachunku, a co... miej gest!

    >>
    >> To moje pieniadze pozyczone bankowi, ja najwyzej dostane mniejszy
    >> procent, ale pobranie kasy za to, ze wyciagam swoja kasa jest juz lichwa
    >> i bardziej przypomina haracz mafijny.
    >
    > Mozesz trzymac kase w skarpecie, moizesz isc do SKOKu - nie musisz trzymac
    > kasy w banku. Wyplata we wlasnym bankomacie jest bezplatna - wiec w czym
    > problem? Mowa o bankomatach obcych - ale rowniez tym, ze to koszt dla
    > banku. Taki sam czy wybierajac 1000 zl wybierasz wszystko z konta, czy
    > 1/1000 depozytu. A ty sie zachowujesz jak socjalista - kazdy wg
    > umiejetnosci kazdemu wg potrzeb. Czyli niezaleznie ile do banku wsadze
    > kasy mam miec wszystko za free, bo bank zarabia. Ale na czym?!? Na 400 zl?

    Jak socjalista... naprawde zamieniles sie z glowami...
    Policz 400 zl x 10 mln... faktycznie biedne banki...
    A tgeraz pare zdan o socjalizmie...w UK
    Prowadzenie rachunku jest darmowe, nawet jak na koncie wieje pustka od x
    lat.
    przelewy darmowe, wyciaganie gotowki w kasie darmowe, realizacja czeku -
    darmowa, wyciaganie gotowki w bankomacie innego banku - darmowe, utrzymanie
    kart debetowych i kredytowych - darmowe.
    Naprawde UK to niezly bajzel komunistyczny - prawda?
    Ale by bylo lepiej... biorac telefon na abonament 90% telefonow jest
    darmowych! Umowy na 12 mieisecy - to dopiero komuna....ha ale bys sie nie
    czepil juz spiesze zaznaczyc, ze pisze o abonamencie za ok 10 funtow/miesiac
    gdzie masz dajnmy na to 3000 minut ofpick, prepayd...hmmm waznosc karty
    zalezy od... minimum jednej (JEDNEJ) rozmowy na pol roku -nie doladowania co
    pol roku ale rozmowy-! Zmiana operatora i przenoszenie numeru - a jak
    darmowe...i trwa ok 3 dni. Alez UK to kraj prawie jak korea polnocna nie?
    Musi to byc strasznie komunistyczny kraj... tyle uslug za darmo...
    >>
    >>> jeszcze chcialby oprocentowanie miec.
    >>
    >> Nie, skadze lepiej doplacic do banku bo bron Boze jeszcze zbankrutuje i
    >> co my biedni wowczas zrobimy... a bank za pozyczone pieniadze nie bierze
    >> procentow?
    >
    > pozycza i bierze na siebie ryzyko - ze mu klient nie odda. Ty wsadzajac do
    > banku takiego ryzyka nie masz (najwyzej inne banki sie zrzuca).

    Bladnie myslisz, nie inne banki a panstwo i to nie w 100% wkladu.

    > Zreszta konto bezplatne masz - to ze ma ograniczenia (mBank) to wlasnie
    > konsekwencja tego,m ze nic nie placisz za jego utrzymanie

    Jak wyzej wspomnialem w UK mam pare kont ze wszelkimi wygodami i za nie nie
    place, bo banki tu licza na to, ze skoro mam konto to kiedys tam cos wlace a
    oni beda mogli tym obrucic... banki w UK nie zarabiaja na "mieniu konta" a
    na tym, ze bedzie cos na koncie.

    >>
    >>> Pieniadze na rynku miedzybankowym mozna pozyczyc za 4,35% - czy bierzesz
    >>> pod uwage koszt zebrania bezy depozytowej? Przeciez to tez kosztuje, a
    >>> rezerwy obowiazkowe wliczasz?
    >>> Taki klient dla banku generuje tylko koszty - i do momentu, az sie
    >>> bankom nie bedzie oplacac, bo zarobia gdzies indziej, to tych oplat nie
    >>> obniza.
    >>
    >> Facet, czy ty sie pozamieniales glowami?! a co ty sie martwisz za bank?!
    >> A co cie interesuje na czym bank zarabia? Ty masz zarobic wplacajac kase
    >> do banku - to powinno cie interesowac! Widzisz jak sprytnie zrobili ci
    >> papke z mozgu... czujesz sie winny, ze masz puste/nieaktywne/martwe konto
    >> bo bank musi ponosic z tego tytulu koszta...Martwisz sie o jego rezerwy
    >> itp... wiec przyklaskujesz..tak, tak nalezy placic bo zamkna banki i co w
    >> tedy?! a no w tedy beda inne banki...
    >
    > Ja ci tylko tlumacze, a ty sie niezdrowo podniecasz. Ja mam pelno
    > nieaktywnych kont, ktore generuja dla bankow koszty. Ale nie placze jak
    > ty, ze nie utrzymuja mi rachunku za darmo, nie placa duzych odsetek. No i
    > prostuje twoje bledne wyobrazenie o bankach zachodnich.

    Podaj choc jeden bank w UK pobierajacy oplaty za prowadzenie samego rachunku
    (bez dodatkowych bajerow jak ubezpieczenia turystyczne i tp)?

    >
    >>
    >> Zawsze moze byc tansza, ale benzyna to towar troche inny niz pieniadze,
    >> nikt ci nie kaze dolewac beznyny do dystrybuitora bo za malo nalales w
    >> miesiacu do baku...
    >
    > Ale na przyklad oplate przesylowa za prad zaplacisz. Nawet jesli nic nie
    > wykorzystasz. Mowi ci to cos? Za OC czy AC placisz tez - mimo, ze mozesz
    > nigdy nie skorzystac z tego. Za lekarza tez placisz. O czym mowa? O
    > kosztach stalych, ktore trzeba poniesc.

    Czy elektrownia nie pobierze od ciebie olat za przesyl jesli wykorzystasz
    pradu w miesiacu jak za 10 lat? to samo lekarz?
    Juz ci pisalem, ze piszemy o rynku pieniadza a nie innych uslug. OC czy AC
    jak spowodujesz wypadek to placa, moze opieszale i sie czepiaja ale placa,

    > Jesli nie chcesz - zmieniasz bank - o ile taki znajdziesz (a sa przeciez
    > na rynku). Tak jak ty umiesz liczyc swoje pieniadze - tak bank tez to
    > robi. Oczywicie, ze masz racje - daje pieniadze - i bank zarabia na ich
    > obrocie. Tylko caly czas nie mozesz zrozumiec - ze koszty obslugi
    > bilansuja sie przy pewnym poziomie wplat.

    ale przelicz o jakich pieniadzach mowimy, bank pozycza od ludzi kase i
    jeszcze sie domaga od ciebnie bys za to zaplacil... chlopie pozycz kase od
    banku i domagaj sie by bank ci jeszcze doplacil.

    > Do tej pory bylo to trufno przxy taskiej masie klientow rozliczyc - wiec
    > jedni dotowali innych (korzystajac z infrastruktry bankow - generujesz
    > koszty - wieksze lub mniejsze - ale tez trzymasz kase na rachunku, placisz
    > karta, etc - usredniajac bankom wychodzi - wyjdziemy na czysto + zarobimy
    > jak skasujemy kazdego klienta po 5 zl co miesiac). Bank nie jest
    > instytucja charytatywna - ty sie zgadzasz podpisujac umowe i juz. Jesli
    > nie szukasz innego banku. A to, ze ich jest malo nie wynika wcale, ze
    > wszyscy sie umowili przeciwko tobie ;)

    Przeciwko mnie to banki w Polsce moga sie zmawiac, ja na pewno nie otworze
    tam rachunku czy czego kolwiek innego, bo mi szkoda doplacac do biednego
    banku.

    >
    >>
    >> Wiec na koniec zapamietaj sobie: Bank pozycza od ciebie kase by nia
    >> obracac i zarabiac! Chyba, ze nalezysz do samarytaninow i bedziesz
    >> sponsorowac banki bo sie martwisz ich kosztami...coz jeden woli
    >> pomarancze inny placic bankowi.
    >
    > Ale jaka kase? Nawet jak wplace 1 zl to mam dostawac takie same uslugi co
    > ten co wplaci 1000 zl?

    a czemu nie? w czym widzisz roznice? dla banku kazda zlotowka to w
    przeliczeniu na ilosci miljardy!

    > A inni tak jak ty placza, ze rzecsywistosc odbiega od ich wyobrazen. Ja
    > probuje ci wytlumaczyc dlaczego tak jest, ale ty sie bronisz jak mozesz..
    > To w sumie naturalne...

    Nie, ty tlumaczysz jak banki chca wytlumaczyc, ty masz martwic sie o dochod
    banku o jego oplacalnosc a ja ci powtarzam, ze ciebie to nie powinno
    interesowac bo ty LOKUJESZ swoje zarobione pieniadze w banku i ban powinien
    ci jak nawiecej dawac byle bys tylko im kase pozyczal. a ty martwisz sie o
    dochodowosc... o jejku, co sie dzieje w tej biednej Polsce, ze ludzi martwia
    sie dochodowoscia banku a nie swoimi pieniedzmi.
    Otworz oczy i przlicz ile musisz placic bankowi za to, ze dajesz mu kase
    (prowizje, oplaty)

    > A zatem powodzenia w szukaniu takiego banku. Jak pisalem - jak masz kase
    > mozesz liczyc na darmowe racunkui.
    > Popagtrz np na oferte Millennium - korzystasz aktywnie z KK - i nie
    > placisz za najleposze konto. 1000 zl obrotow miesiecznie - mozesz zrobic.
    > Jesli nie - plac.

    nie - i nie place... niestety nie w Polsce a w komunistycznej anglii.



  • 30. Data: 2006-02-05 13:43:39
    Temat: Re: Darmowe konto
    Od: "PB" <e...@g...pl>

    Michał Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

    > Zeby ci zobrazowac to o czym ty mowisz - bierzesz komorke za 1 zl i
    > chcesz ja bez abonamentu. Telekom msial dotowac te komorke, ma stale
    > koszty rozmow, a ty jak na zlosc nie chcesz rozmawiac. Przyniosles mu
    > straty... Wlasnie dlatego w pre-paidach placisz pelna cene za aparat.

    Zawsze się znajdzie jakaś Era z Nokią 1600 bez rachunku, za 1 zł netto.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1