2006-02-06 22:37- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
witek, gdy pisał(a):
> l.b wrote:
>> a mozesz jakims konkretem? Czy tylko pozostaje puste "z wlasnego
>> doswiadczenia" ale co? Ukradli ci kase w NBP za PRL-u, a moze kazali
>> placic za konto? No bo juz nie wiem, co takiego zlego bylo w NBP w
>> czasach PRL-u...
>>
> No jasne.
> Cały PRL był super. Krystalicznie czysty jak łza.

Odpuść sobie Witku, nie karm trolla

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

>> a mozesz jakims konkretem? Czy tylko pozostaje puste "z wlasnego
>> doswiadczenia" ale co? Ukradli ci kase w NBP za PRL-u, a moze kazali
>> placic za konto? No bo juz nie wiem, co takiego zlego bylo w NBP w
>> czasach PRL-u...
> No jasne.
> Cały PRL był super. Krystalicznie czysty jak łza.

Nadal nic nie wiem, pytam o NBP a ty wyjezdzasz jakobym chwalil caly PRL....
Jesli nie wiesz nic o dzialalnosci NBP-u w PRL-u to napsz "niestety nie
wiem" a nie pokazuj jaki jestes baran piszac slogany slyszane wszedzie.

do góry

l.b wrote:
>>> a mozesz jakims konkretem? Czy tylko pozostaje puste "z wlasnego
>>> doswiadczenia" ale co? Ukradli ci kase w NBP za PRL-u, a moze kazali
>>> placic za konto? No bo juz nie wiem, co takiego zlego bylo w NBP w
>>> czasach PRL-u...
>> No jasne.
>> Cały PRL był super. Krystalicznie czysty jak łza.
>
> Nadal nic nie wiem, pytam o NBP a ty wyjezdzasz jakobym chwalil caly PRL....
> Jesli nie wiesz nic o dzialalnosci NBP-u w PRL-u to napsz "niestety nie
> wiem" a nie pokazuj jaki jestes baran piszac slogany slyszane wszedzie.
>

Slogany o prlu to chyba raczej ty słyszałeś i nic więcej na ten temat
nie wiesz.

Jakbyś powiedział że prl jest piękny wśród moich znajomych do dostałbyś
cios prosto w szczękę i każdy sąd by ich uniewinnił za działanie w afekcie.

NBP w prlu nie istniał, był fikcją jak każda inna instytucja, a decyzje
zapadały w w budynku obok, gdzie teraz fantastycznie funkcjonuje giełda.

do góry

Dnia Sat, 4 Feb 2006 17:05:42 +0000 (UTC), Marek napisał(a):

> Czy mógłby mi ktoś doradzić jakiś bank gdzie istnieje konto bez miesięcznych
> opłat oraz z darmową kartą debetową dołączaną do rachunku, którą możnaby
> wybrać pieniądze bez prowizji z bankomatów PKO? Oczywiście karta też miałaby
> być bez żadnych miesięcznych opłat. Sumując, nie chcę nic płacić, a chcę mieć
> konto z dostępem przez internet + kartą Visa Electron. Proszę o jakieś propozycje.

Wątek przeczytałem cały i wiem, że jest stary, ale postanowiłem dodać
coś na temat tej "darmowości" usług bankowych za granicą. Coś mi się
wydaje, że zagranica zbliża się w tym wypadku do polskich standardów,
a nie odwrotnie. Nie chce mi się tego szukać po Googlach ale artykuł w
podobnym tonie tylko na temat ryku amerykańskiego też już się gdzieś
przewinął.

http://gielda.onet.pl/14,1311259,,3254,ft.html

--
Pozdrawia,
P.I.T.E.R.: Positronic Intelligent Thorough Exploration Replicant
http://pe_em70.systempartnerski.pl/ http://pe-em.blogspot.com
Słucham sobie: The Chemical Brothers - Believe (feat Kele Okereke)

do góry

Patrze, patrze a tu witek porozsypywal nastepujace haczki:
> Jakbyś powiedział że prl jest piękny wśród moich znajomych do dostałbyś
> cios prosto w szczękę i każdy sąd by ich uniewinnił za działanie w afekcie.
Wspolczuje znajomych. Nie powiem zeby PRL byl piekny ale bic kogos kto
tak powie? A ja sie dziwie skad sie biora rydzyko-podobni
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

>> Nadal nic nie wiem, pytam o NBP a ty wyjezdzasz jakobym chwalil caly
>> PRL....
>> Jesli nie wiesz nic o dzialalnosci NBP-u w PRL-u to napsz "niestety nie
>> wiem" a nie pokazuj jaki jestes baran piszac slogany slyszane wszedzie.
>
> Slogany o prlu to chyba raczej ty słyszałeś i nic więcej na ten temat nie
> wiesz.
>
> Jakbyś powiedział że prl jest piękny wśród moich znajomych do dostałbyś
> cios prosto w szczękę i każdy sąd by ich uniewinnił za działanie w
> afekcie.

Bo tak sie mowi i juz... prawda? bez zastanowienia sie, bez oceny...
wystarczy, ze w tv tak mowia... czyli potwierdzasz moja teze, ze mlodziez w
Polsce przestaje myslec a jedynie powtarza papki z tv lub z reklam
makdonalda...stad jak sadze przekonanie, ze skoro w Polsce placi sie slono
za to, ze bankowi pozycza sie kase to tak musi byc na calym swiecie... czy
jak bym powiedzial wsrod twoich znajomych, ze to nieprawda, ze sa kraje inne
niz korea i kuba gdzie konta sa darmowe + przeley, wyciagi, wyplaty z
bankomatow itp. to tez bym dostal w szczenke za zburzenie ustalonego
porzadku spraw przekazanych w mediach i wychwalanych jako jedynie sluszne?
Poza tym PRL-nie jest a co najwyzej byl, a czy byl piekny czy nie, to juz
temat na zupelnie inna dyskusje. Ja zadalem pytanie co zlego bylo z NBP-m w
PRL-u skoro ktos tu az spadl ze stolka ze smiechu... jakos poza grozbami ze
dostane w szczenke, oraz wciskaniem mi zdan ktorych nie napisalem nic sie
wiecej nie dowiedzialem, co poraz kolejny uswiadcza mnie w ocenie, ze jestes
dupa nie ekonomista i na bankach to znasz sie jedynie jak trzeba poklikac na
swoim wspanialym koncie internetowym oraz podniecac sie karta platnicza....

> NBP w prlu nie istniał, był fikcją jak każda inna instytucja, a decyzje
> zapadały w w budynku obok, gdzie teraz fantastycznie funkcjonuje giełda.

Obok NBP-u to kolego jest i bylo Ministerstwo Finansow a na przeciwko jest
Hotel Warszawa i nowa siedziba TVP, a jesli piszesz o bylym gmachu partii
PZPR to dla informacji twojej, znajduje sie on ok 15-20 minut dosc szybkiego
marszu w kierunku Al. Jerozolimskich lub idziesz na wschod Swietokrzyska i
skrecasz na prawo w Nowy Swiat, potem juz prosto i dojdziesz... tez ok 20
minut. Wiec wcale tak obok nie jest. Przynajmniej byus sprawdzil na mapie.

do góry

>> Jakbyś powiedział że prl jest piękny wśród moich znajomych do dostałbyś
>> cios prosto w szczękę i każdy sąd by ich uniewinnił za działanie w
>> afekcie.
> Wspolczuje znajomych. Nie powiem zeby PRL byl piekny ale bic kogos kto tak
> powie? A ja sie dziwie skad sie biora rydzyko-podobni

Jednak najgorsze jest to, ze "tacy" sa przekonani, ze tak ma byc i koniec
kropka, bez zadnej ocny, bez zadnej analizy...bo tak mowi grupa a grupy
nalezy sie trzymac bo inaczej nie bedziesz kul i bedziesz komuchem... jak
juz napisalem, przerazajacy jest zanik samodzielnego myslenia wsrod
mlodziezy.... az szkoda patrzec jak rosnie nam nowe pokolenie... baranow.

do góry

> Wątek przeczytałem cały i wiem, że jest stary, ale postanowiłem dodać
> coś na temat tej "darmowości" usług bankowych za granicą. Coś mi się
> wydaje, że zagranica zbliża się w tym wypadku do polskich standardów,
> a nie odwrotnie. Nie chce mi się tego szukać po Googlach ale artykuł w
> podobnym tonie tylko na temat ryku amerykańskiego też już się gdzieś
> przewinął.
>
> http://gielda.onet.pl/14,1311259,,3254,ft.html

Bardzo dobryu artykul! polecam przeczytac go ze 5 razy, by dobrze
zrozumiec... I najlepiej przytaczac cytaty podczas pobytu w bankach w
Polsce.
A co do twojego wziecia w "" darmowej bankowosci, czy zobaczyles gdzies w
tym tekscie, ze banki angielskie beda wp[rowadzac oplaty za wyciaganie
gotowki? Nie, bo nie beda, artykul jest o prywatnej firmie instalujacej
bankomaty w hotelach, pub'ach, oflicence-ach, stacje benzynowe... w centrach
miast dalej beda krolowac bankomaty duzych bankow, beda nabardziej dostepne
z "ulicy" - tak jak pisze autor tego artykulu problem dotyczy okolic gdzie w
nocy mozna podjac gotowke jedynie na stacji beznynowej lub w takeway-ju.

do góry

l.b wrote:
>>> Nadal nic nie wiem, pytam o NBP a ty wyjezdzasz jakobym chwalil caly
>>> PRL....
>>> Jesli nie wiesz nic o dzialalnosci NBP-u w PRL-u to napsz "niestety nie
>>> wiem" a nie pokazuj jaki jestes baran piszac slogany slyszane wszedzie.
>> Slogany o prlu to chyba raczej ty słyszałeś i nic więcej na ten temat nie
>> wiesz.
>>
>> Jakbyś powiedział że prl jest piękny wśród moich znajomych do dostałbyś
>> cios prosto w szczękę i każdy sąd by ich uniewinnił za działanie w
>> afekcie.
>
> Bo tak sie mowi i juz... prawda?

Nieprawda. Wielu moich znajomych musiało z Polski uciekać, bo inaczej
już dawni gryźliby ziemię.
Więc opowiadania o PRL możesz sobie już darować.

do góry

> Nieprawda. Wielu moich znajomych musiało z Polski uciekać, bo inaczej
> już dawni gryźliby ziemię.
> Więc opowiadania o PRL możesz sobie już darować.

Zartujesz? a co? Kradli? Byli scigani za pospolite przestepstwa? Bo jakos
nie slyszalem, by za PRL-u czasow ktore ja pamietam (od wczesnych lat
70-siatych) komus grozila smierc za np. organizacje manifestacji czy
uczestnictwo w Mszy Sw... Czyzby nowy kolejny mit nam rosl:)) Jeden znam jak
to w mojej miejscowosci podczas Stanu Wojennego dzialacz owczesnej "S" sam
sie zglosil na milicje z prosba o internowanie, chocby na dwie doby, bo
bardzo zle zaczyna wygladac w oczach zalogi...3000 tysecznego zakladu pracy
:))

do góry