-
1. Data: 2012-11-03 02:15:31
Temat: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
Mam taką zagwozdkę związaną z datą ważności karty, zagwozdka - powiedzmy
- semantyczna albo formalna: czy jeśli karta (tak, jak u mnie) ma
wybite, że data ważności to 11/2012, to czy karta jest ważna
(funkcjonuje) do 31 października czy też do końca listopada?
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
-
2. Data: 2012-11-03 02:25:09
Temat: Re: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krystek" <s...@k...art.pl> napisał w wiadomości
news:k71r7j$ccq$1@node1.news.atman.pl...
> Mam taką zagwozdkę związaną z datą ważności karty, zagwozdka -
> powiedzmy - semantyczna albo formalna: czy jeśli karta (tak, jak u mnie)
> ma wybite, że data ważności to 11/2012, to czy karta jest ważna
> (funkcjonuje) do 31 października czy też do końca listopada?
Do końca listopada.
-
3. Data: 2012-11-03 16:05:04
Temat: Re: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
W dniu 2012-11-03 02:25, Robert Tomasik pisze:
> Krystek napisał:
>
>> Mam taką zagwozdkę związaną z datą ważności karty, zagwozdka -
>> powiedzmy - semantyczna albo formalna: czy jeśli karta (tak, jak u
>> mnie) ma wybite, że data ważności to 11/2012, to czy karta jest ważna
>> (funkcjonuje) do 31 października czy też do końca listopada?
>
> Do końca listopada.
Tak też i mnie się kołatało po głowie, ale mnie bank ciut zmylił
przesyłając miesiąc wcześniej następną kartę, za tę z upływającym
terminem ważności (co się nota bene bankowi chwali, bo nie zostanę bez
karty po upływie terminu ważności tej aktualnie aktywnej). A że rzadko
zmieniam karty... Dzięki. Rozjaśniło mi się.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
-
4. Data: 2012-11-04 09:08:06
Temat: Re: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Sat, 03 Nov 2012 16:05:04 +0100, Krystek napisał(a):
> Tak też i mnie się kołatało po głowie, ale mnie bank ciut zmylił
> przesyłając miesiąc wcześniej następną kartę, za tę z upływającym
> terminem ważności (co się nota bene bankowi chwali, bo nie zostanę bez
> karty po upływie terminu ważności tej aktualnie aktywnej).
Z doświadczenia wiem, że każdy bank wysyła kartę co najmniej miesiąc
przed upływem terminu ważności starej aby można było na spokojnie sobie
karty podmienić w dogodnym dla siebie czasie.
--
xbartx
-
5. Data: 2012-11-04 09:40:51
Temat: Re: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: Synek <h...@S...pl>
> Z doświadczenia wiem, że każdy bank wysyła kartę co najmniej miesiąc
> przed upływem terminu ważności starej aby można było na spokojnie sobie
> karty podmienić w dogodnym dla siebie czasie.
i mc wczesniej pobrac stosowna oplate - jesli takowa jest :/
-
6. Data: 2012-11-05 00:17:41
Temat: Re: Data ważności karty - kwestia formalna
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Synek" k759lt$2bo$...@n...dialog.net.pl
>> Z doświadczenia wiem, że każdy bank wysyła kartę co najmniej miesiąc przed upływem
terminu ważności starej aby można było na
>> spokojnie sobie karty podmienić w dogodnym dla siebie czasie.
> i mc wczesniej pobrac stosowna oplate - jesli takowa jest :/
[IMO siostro marudzisz bezsensownie.]
IMO żaden bank nie pobiera podwójnej opłaty za jedną kartę?
Mnie żaden nie pobrał. Co więcej -- czy karty są obecnie
jakoś płatne?
Meritum -- trzeba wydać 2 stówy, aby debetówka była za free
Mille -- chyba trzeba wlać 1kpln na Dobre, aby szarytka była za free
mBank -- wykastrowany Delfinek służy do wpłacania za free
DojczeB -- chyba trzeba pobrać coś w bankomacie, aby mieć debetówkę za free
1/2B -- obie (do oszczędnego i do rozrzutnego) były za free
Mille -- mam obecnie dwie Impresjonistki, i raczej jak na razie
mam je za free; wcześniej miałem jakąś inną, za którą
też nie płaciłem
Citi -- i ja mam, i matka ma; jak na razie nie było opłat,
jeśli nie liczyć przeoczenia związanego z wydaniem
kredytówki w miejsce skradzionej w Biedronce
Sygma -- kiedyś naciąłem się tam na jakieś UBezpieczenie,
ale że bank dał jakieś bonusy, nie byłem stratny
BZWBK -- free
Lukas -- Lukas kradł stale zawsze i wszędzie
ING -- raz okradł mnie z moją stratą, drugim razem
wyjaśniłem im, że mogą podetrzeć pupę :)
swoim BTE, i wytarli :)
Getin -- tam nawet nie doszło do pełnego zawarcia umowy
mBank -- Radość życia kosztowała 3 dychy miesięcznie, ale
najpierw mBank dał stówkę [i głupim pomysłem było
utrzymanie karty]
Ani razu nie zanotowałem podwojenia opłaty.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....