-
1. Data: 2002-12-05 18:25:05
Temat: Dla zainteresowanych NN
Od: "Tracer" <E...@m...com>
Informacja dla potencjalnych klientów Nationale-Nederlanden Polska S.A
( a także tych którzy, mają tą wątpliwą przyjemność nimi być )
Wartość wykupu polisy ubezpieczenia na życie ( na 25 lata ),
płaconej przez 4,5 lat , suma wpłat 11.600,-PLN aktualnie
wynosi 4.200,-PLN
Może biuletyn ING, który tu się tak produkuję, też by czasami
o takich faktach informował ?
Na razie polecam
http://kiosk.onet.pl/art.asp?DB=162&ITEM=1102319&KAT
=244
Mover
-
2. Data: 2002-12-05 18:27:07
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
"Tracer" <E...@m...com> wrote in message news:aso5g1$7vk$1@news.tpi.pl...
[..........]
> Wartość wykupu polisy ubezpieczenia na życie ( na 25 lata ),
> płaconej przez 4,5 lat , suma wpłat 11.600,-PLN aktualnie
> wynosi 4.200,-PLN
[......]
no nie... zapytałbym czy jesteś blondynką ale chyba podpisujesz się jako
facet ...
a czytałeś umowę ubezpieczenia ????
1. polisa ma funkcję ochronną a nie inwestycyjną
2. przez mniej więcej pierwsze 5 lat kasa idzie na pokrycie kosztów obsługi
polisy
3. gdybyś zmarł po 2 latach to dostałbyś pełną sumę odszkodowania - więc
najwyższy czas zrealizować "inwestycję" :))
ciekawe co powiedziałbyś sprawdzając kwotę wykupu po dwóch latach gdyby
okazało się, że saldo jest ujemne? bo tak też może się zdarzyć ?
nie rozumiem ludzi, którzy napierw coś podpisują, a później mają pretensję,
że nie są po kilku latach milionerami
--
pozdrawiam
plusz
-
3. Data: 2002-12-05 18:40:26
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "Tracer" <E...@m...com>
Użytkownik "plusz" <p...@i...usun_spam.pl> napisał w wiadomości
news:aso5rt$1qo$1@foka.acn.pl...
> > Wartość wykupu polisy ubezpieczenia na życie ( na 25 lata ),
> > płaconej przez 4,5 lat , suma wpłat 11.600,-PLN aktualnie
> > wynosi 4.200,-PLN
> [......]
>
> no nie... zapytałbym czy jesteś blondynką ale chyba podpisujesz się jako
> facet ...
Dzięki za bardzo "mądry" komentarz.
Jak sądzę sam jesteś jednym z agentów NN, jednym z tych
co robi te piękne wykresy i kalkulację. Myślę jednak, że zainteresowani
sami wyciągną wnioski
-
4. Data: 2002-12-05 22:18:54
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "TS" <f...@o...pl>
> Informacja dla potencjalnych klientów Nationale-Nederlanden Polska S.A
> ( a także tych którzy, mają tą wątpliwą przyjemność nimi być )
>
> Wartość wykupu polisy ubezpieczenia na życie ( na 25 lata ),
> płaconej przez 4,5 lat , suma wpłat 11.600,-PLN aktualnie
> wynosi 4.200,-PLN
A ile dostałaby rodzina, gdybyś nagle zszedł z tego podołka?
>
> Na razie polecam
>
> http://kiosk.onet.pl/art.asp?DB=162&ITEM=1102319&KAT
=244
>
Autor nie ma bladego pojęcia o czym pisze.
Ubezpieczenia z definicji polegają na tym, że płacisz określoną cenę, za
ryzyko ponoszone przez Towarzystwo.
To tak jak z każdym innym ubezpieczeniem, jak nic się nie wydarzy, to jesteś
"w plecy", ale jakby co, to jesteś zabezpieczony.
Jak chcesz oszczędzać, to pakuj kasę w fundusze inwestycyjne, w lokaty, itp.
Twoja składka miesięczna składa się z dwóch części: opłaty za ubezpieczenie
i inwestycji. Im dłużej trwa polisa, tym większy jest udział tej drugiej
części. 4,5 roku to krótko, więc większość składki poszła na opłatę za
ubezpieczenie.
--
______________________
Pozdrawiam
TS
PS.
Nie jestem i nigdy nie byłem agentem, ani pracownikiem żadnego Towarzystwa.
-
5. Data: 2002-12-05 22:23:23
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "wkg" <w...@i...pl>
>
>nie rozumiem ludzi, którzy napierw co? podpisuj?, a póĄniej maj? pretensję,
>że nie s? po kilku latach milionerami
>
>
1) A Ty czytales ?
2) Ile godzin ( dni ) minelo, zanim zrozumiales wszystkie kruczki ?
3) Czy przypadkiem agent nie powiedzial, ze umowa jest do wgladu przy
podpisaniu, zostawil ja przedtem na kilka dni ?
4) Jak sadzisz, czy jest zrozumiala dla czlowieka o srednim wyksztalceniu,
bez wielopokoleniowej tradycji prawniczej, w kraju, gdzie przez
kilkadziesiat lat nie bylo pieniadza a co dopiero znajomosci pojecia
"pieniadza w czasie" ?
5) Sprawdzales moze wzrost wartosci jednostki funduszu ( ten mowi juz o
jakosci zarzadzania pieniadzem pozostalym po kosztach ryzyk i prowizjach -
mowi o profesjonalizmie "expertow" :)) od zarzadzania aktywami, mozna ja
porownac z benchmarkami, takimi jak oprocentowanie ROR, WIBOR .... )
6) Czy znales koszt ryzyk - ilosc pieniedzy odliczanych z wartosci jednostki
na pokrycie ryzyka ? W jednej z najwiekszych "ubezpieczalni" jest to:
cytuje agenta) "najpilniej strzezona tajemnica firmy".
7) Czy porownywales koszt polisy na zycie ( takiej prawdziwej, terminowej,
bez ukrytych kosztow ) w Polsce a w innych krajach Europy ? Jak sadzisz, ile
razy taka polisa jest u nas drozsza ? ( 2, 5 10, 50 ) ?
8) Czy przetresowales kiedys dokladnie agenta ubezpieczeniowego zadajac
bardzo szczegolowe pytania nt. umowy i przeplywow pienieznych ? Czy uwazasz,
ze jest to osoba kompetentna, umiejaca odpowiedziec choc na czesc pytan ?
Jezeli nie, wezwij kilku i odpytaj na okolicznosc )
9) Czego jeszcze nie rozumiesz ?
pzdr
wkg
-
6. Data: 2002-12-05 22:37:45
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
"wkg" <w...@i...pl> wrote in message news:asojir$s9k$1@news.onet.pl...
> 1) A Ty czytales ?
tak - kilkukrotnie i kilku towarzystw (NN, Gerling, Allianz, Prumerica,
ViennaLife, PZU, CU)
szczególnie czytałem dział "wyłączenia odpowiedzialności"
nie jestem agentem NN, ani innego towarzystwa, mam polisę CU bez funduszu,
tylko funkcja ochronna
wybór był dobrze skalkulowany i przemyślany
> 2) Ile godzin ( dni ) minelo, zanim zrozumiales wszystkie kruczki ?
6 miesięcy :) po kilka spotkań z różnymi agentami z tego samego towarzystwa
dopóki nie zrozumiałem czy będąc w samolocie wojskowym nad terytorium obcego
państwa w którym toczy się wojna przysługuje mi odszkodowanie w razie
wypadku nie podpisałem umowy :))
dopóki tego się nie dowiesz to też nie podpisuj :))
> 3) Czy przypadkiem agent nie powiedzial, ze umowa jest do wgladu przy
> podpisaniu, zostawil ja przedtem na kilka dni ?
zażądałem umowy na drugim spotkaniu
a później jeszcze Ogólne warunki i umowa na tydzień przed podpisaniem
poza tym masz 30 dni na odstąpienie od umowy po jej podpisaniu
rzeczywiście to jest dziwna praktyka, że nie chcą wręczać umowy przed
podpisaniem, ale też się z tym zetknąłem
> 4) Jak sadzisz, czy jest zrozumiala dla czlowieka o srednim wyksztalceniu,
> bez wielopokoleniowej tradycji prawniczej, w kraju, gdzie przez
> kilkadziesiat lat nie bylo pieniadza a co dopiero znajomosci pojecia
> "pieniadza w czasie" ?
jeśli ktoś nie rozumie to po co chce być bogatszy niż jest ?
> 5) Sprawdzales moze wzrost wartosci jednostki funduszu
[......]
tak, i jednocześnie przeczytałem dopisek, że wyniki z przeszłości nie
gwarantują wyników w przyszłości
poza tym przeanalizowałem jak kształtuje się wartość jednostki ubezpieczenia
z funduszem i samego funduszu
wybrałem opcję samodzielnego zarządzania swoimi pieniędzmi
> 6) Czy znales koszt ryzyk - ilosc pieniedzy odliczanych z wartosci
jednostki
> na pokrycie ryzyka ? [................]
nie ma to znaczenia - czytałem tylko rozdział "gwarantowana wartość
jednostki"
ale -> patrz punkt 5
> 7) Czy porownywales koszt polisy na zycie[..............]
nie, ponieważ i tak nie mam obecnie możliwości zakupu polisy zagranicznej
> 8) Czy przetresowales kiedys dokladnie agenta ubezpieczeniowego zadajac
> bardzo szczegolowe pytania nt. umowy i przeplywow pienieznych ? Czy
uwazasz,
> ze jest to osoba kompetentna, umiejaca odpowiedziec choc na czesc pytan ?
> Jezeli nie, wezwij kilku i odpytaj na okolicznosc )
patrz punkt 2
> 9) Czego jeszcze nie rozumiesz ?
rozumiem, że ktoś powierzył pieniądze komuś kto je stracił
ale można mieć tylko i wyłącznie pretensje do samego siebie, a nie do
"systemu"
to tak jak mój znajomy, którego sytuację opisywałem
kupił akcie prosper banku i dziwił się, że nie może ich odzyskać, bo firma
była źle zarządzana i prawie upadła
(swoją drogą to myślę, że przy większej sumie pieniędzy jego sprawa byłaby
do wygrania)
--
pozdrawiam
plusz
-
7. Data: 2002-12-05 22:59:00
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "wkg" <w...@i...pl>
Witam
No, no :)))
>> 1) A Ty czytales ?
>
>tak - kilkukrotnie i kilku towarzystw (NN, Gerling, Allianz, Prumerica,
>ViennaLife, PZU, CU)
>szczególnie czytałem dział "wył?czenia odpowiedzialno?ci"
>
No pieknie :)
>> 2) Ile godzin ( dni ) minelo, zanim zrozumiales wszystkie kruczki ?
>
>6 miesięcy :) po kilka spotkań z różnymi agentami z tego samego towarzystwa
>
Fakt, to moze tyle trwac
>> 3) Czy przypadkiem
......
>rzeczywi?cie to jest dziwna praktyka, że nie chc? wręczać umowy przed
>podpisaniem, ale też się z tym zetkn?łem
>
Tak, troszke pachnie jakos tak dziwnie :((
>> 4) Jak sadzisz, czy jest zrozumiala dla czlowieka o srednim
wyksztalceniu,
>> bez wielopokoleniowej tradycji prawniczej, w kraju, gdzie przez
>> kilkadziesiat lat nie bylo pieniadza a co dopiero znajomosci pojecia
>> "pieniadza w czasie" ?
>
>je?li kto? nie rozumie to po co chce być bogatszy niż jest ?
>
No, tu sie nie zgodze. Warunki umow powinny byc pisane czytelnie
>> 5) Sprawdzales moze wzrost wartosci jednostki funduszu
>[......]
>tak, i jednocze?nie przeczytałem dopisek, że wyniki z przeszło?ci nie
>gwarantuj? wyników w przyszło?ci
>poza tym przeanalizowałem jak kształtuje się warto?ć jednostki
ubezpieczenia
>z funduszem i samego funduszu
>wybrałem opcję samodzielnego zarz?dzania swoimi pieniędzmi
>
Slusznie
>> 6) Czy znales koszt ryzyk - ilosc pieniedzy odliczanych z wartosci
>jednostki
>> na pokrycie ryzyka ? [................]
>nie ma to znaczenia - czytałem tylko rozdział "gwarantowana warto?ć
>jednostki"
>ale -> patrz punkt 5
>
Oooo, przeciwnie, ma znaczenie. Przy polisach ubezpieczeniowo -
inwestycyjnych podzial wpalconej kasy na ubezopieczenia i inwestycje jest
arbitralna decyzja ubezpieczyciela ! Moze i wartosc jednostki gwarantowana a
ilosc ? A jezeli zechca wszystko zabrac pewnego miesiaca ? To zostanei Ci 0
gwarantowanych jednostek.
>> 7) Czy porownywales koszt polisy na zycie[..............]
>
>nie, ponieważ i tak nie mam obecnie możliwo?ci zakupu polisy zagranicznej
>
Fakt. Tylko, ze eksplorujac bezlitosnie rynek zniszczyli go i teraz im sie
pali pod nogami.
>> 8) Czy przetresowales kiedys dokladnie agenta ubezpieczeniowego zadajac
>> bardzo szczegolowe pytania nt. umowy i przeplywow pienieznych ? Czy
>uwazasz,
>> ze jest to osoba kompetentna, umiejaca odpowiedziec choc na czesc pytan ?
>> Jezeli nie, wezwij kilku i odpytaj na okolicznosc )
>
Jasne
>
>> 9) Czego jeszcze nie rozumiesz ?
>
>rozumiem, że kto? powierzył pieni?dze komu? kto je stracił
>ale można mieć tylko i wył?cznie pretensje do samego siebie, a nie do
>"systemu"
>
>
>to tak jak mój znajomy, którego sytuację opisywałem
>kupił akcie prosper banku i dziwił się, że nie może ich odzyskać, bo firma
>była Ąle zarz?dzana i prawie upadła
>(swoj? drog? to my?lę, że przy większej sumie pieniędzy jego sprawa byłaby
>do wygrania)
>
Tu sie nie zgodze. Akcji nie sprzedaje sie pod haslem zabezpieczenia
przyszlosci dzieciom.
Ale OK. Sadze,ze nalezysz do kilkuprocentowej ( moze jeszcze mniejszej )
grupy swiadomych konsumentow. Cala reszta zgrzyta zebami. Tylko, ze teraz
juz razem z ubezpieczycielami. Nosil wilk razy kilka ...
pzdr
wkg
-
8. Data: 2002-12-05 23:14:50
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
"wkg" <w...@i...pl> wrote in message news:asolli$47a$1@news.onet.pl...
> No, tu sie nie zgodze. Warunki umow powinny byc pisane czytelnie
ja czytałem aż zrozumiałem :) (a z wykształcenia jestem żołnierzem zawodowym
:)))
czyli są cztelne :)))
(to tylko dla przekory, bo rzeczywiście język użyty w OWU jest
skomplikowany - ale gdyby nie był to każdy mógłby zostać ekonomistą, agenetm
ubezpieczeniowym)
> Oooo, przeciwnie, ma znaczenie. Przy polisach ubezpieczeniowo -
> inwestycyjnych podzial wpalconej kasy na ubezopieczenia i inwestycje jest
> arbitralna decyzja ubezpieczyciela ! Moze i wartosc jednostki gwarantowana
a
> ilosc ? A jezeli zechca wszystko zabrac pewnego miesiaca ? To zostanei Ci
0
> gwarantowanych jednostek.
czytałem na temat gwarantowanej stopy zwrotu o ile dobre pamiętam
chyba prumerica ma 5 % rocznie :) ciekawe jak oni to zrobią w obecnych
warunkach
> Tu sie nie zgodze. Akcji nie sprzedaje sie pod haslem zabezpieczenia
> przyszlosci dzieciom.
mój znajomy w 1991 roku właśnie za takim zamiarem kupił :))))))))
> Ale OK. Sadze,ze nalezysz do kilkuprocentowej ( moze jeszcze mniejszej )
> grupy swiadomych konsumentow. Cala reszta zgrzyta zebami. Tylko, ze teraz
> juz razem z ubezpieczycielami. Nosil wilk razy kilka ...
no cóż....
w barze chińskim przy ul okopowej nad ladą wisi tabliczka "tylko zadowolony
klient gwarantuje pracę"
nie wiem czy to wymyślił polak czy jakiś chiński mędrzec, ale zapadło mi w
pamięci
szkoda, że prezesi polskich firm ubezpieczeniowych tylko przejadają
niemieckie pieniądze i chcą jak najszybciej zarobić - ale nie dla swoich
klientów, ale dla siebie
--
pozdrawiam
plusz
-
9. Data: 2002-12-05 23:25:43
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "wkg" <w...@i...pl>
>
>ja czytałem aż zrozumiałem :) (a z wykształcenia jestem żołnierzem
zawodowym
>:)))
>czyli s? cztelne :)))
>
No to mnie masz :)
>
>czytałem na temat gwarantowanej stopy zwrotu o ile dobre pamiętam
>chyba prumerica ma 5 % rocznie :) ciekawe jak oni to zrobi? w obecnych
>warunkach
>
Ale chyba chodzi o wartosc jednostki po prowizjach i ryzyku ? Bo jezeli tak,
to moze ra ROR w mBanku daja :)
>> Tu sie nie zgodze. Akcji nie sprzedaje sie pod haslem zabezpieczenia
>> przyszlosci dzieciom.
>
>mój znajomy w 1991 roku wła?nie za takim zamiarem kupił :))))))))
>
No, tak, coz powiedziec ...
>
>no cóż....
>w barze chińskim przy ul okopowej nad lad? wisi tabliczka "tylko zadowolony
>klient gwarantuje pracę"
>
>nie wiem czy to wymy?lił polak czy jaki? chiński mędrzec, ale zapadło mi w
>pamięci
>
A gdzie dokladnie ten bar ? Jak tam to cytaja od czasu do czasu, to chetnie
wpadne.
>szkoda, że prezesi polskich firm ubezpieczeniowych tylko przejadaj?
>niemieckie pieni?dze i chc? jak najszybciej zarobić - ale nie dla swoich
>klientów, ale dla siebie
>
Czy niemieckie aby napewno te przejadane pieniadze ?
pzdr
wkg
-
10. Data: 2002-12-05 23:30:46
Temat: Re: Dla zainteresowanych NN
Od: "Tracer" <E...@m...com>
Użytkownik "plusz" <p...@i...usun_spam.pl> napisał w wiadomości
news:asomnh$1lf$1@foka.acn.pl...
> "wkg" <w...@i...pl> wrote in message news:asolli$47a$1@news.onet.pl...
>
> szkoda, że prezesi polskich firm ubezpieczeniowych tylko przejadają
> niemieckie pieniądze i chcą jak najszybciej zarobić - ale nie dla swoich
> klientów, ale dla siebie
NN to raczej holenderskie zydzi
CU i Allianz to przy nich aniolki