On 5 Maj, 14:38, "Robert Wicik" <r...@n...poczta.onet.pl> wrote:
> Uzytkownik "chucky" <c...@g...pl> napisal w
wiadomoscinews:0aa8a58c-fae3-4818-806a-d464279dc67f@
o30g2000vbc.googlegroups.com...
>
> Czyli pozycza przykladowo z innego banku za procent rowny WIBOR a
> czlowiekowi z ulicy za WIBOR + marze ?
>
> Tez niekoniecznie - bo zapewne na dzien dzisiejszy, to WIBOR wskazuje na
> jaki % nie da sie pozyczyc pieniedzy :)
>
> To nie jest sztywna stopa, ale srednia sondazowa - a rzeczywistosc jest ciut
> obok.

OK. Dzieki Wam :) Chyba powoli rozumiem. Wychodzi wiec na to, ze dla
przecietnego zjadacza chleba koszt pozyczenia pieniadza jest
oczywiscie najwiekszy. No ale to nic nowego :)
Aha, jeszcze jedno. A orientujecie sie moze jak to jest na Zachodzie ?
Czy przykladowo LIBOR tez jest wskaznikiem bez takiego powiedzmy..
kaganca ? Bo to mnie w zasadzie zastanawia. Skoro Panstwo rzekomo dba
o nasze interesy, wartosc pieniadza, gospodarke ogolnie i ustala
minimalna stope.. to nie mialoby to sensu zeby rowniez chronic przed
zachlannoscia bankow i ustalac maksimum ?

do góry

Uzytkownik "chucky" <c...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:2d849b77-7f41-4b50-9674-1120c75e8055@s31g2000vb
p.googlegroups.com...
> On 5 Maj, 14:38, "Robert Wicik" <> kaganca ? Bo to mnie w zasadzie
> zastanawia. Skoro Panstwo rzekomo dba
> o nasze interesy, wartosc pieniadza, gospodarke ogolnie i ustala
> minimalna stope.. to nie mialoby to sensu zeby rowniez chronic przed
> zachlannoscia bankow i ustalac maksimum ?

Bron Cie Panie Boze.
Niech to reguluje wolny rynek a nie PANSTWO


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

On 5 Maj, 14:57, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Uzytkownik "chucky" <c...@g...pl> napisal w
wiadomoscinews:2d849b77-7f41-4b50-9674-1120c75e8055@
s31g2000vbp.googlegroups.com...
>
> > On 5 Maj, 14:38, "Robert Wicik" <> kaganca ? Bo to mnie w zasadzie
> > zastanawia. Skoro Panstwo rzekomo dba
> > o nasze interesy, wartosc pieniadza, gospodarke ogolnie i ustala
> > minimalna stope.. to nie mialoby to sensu zeby rowniez chronic przed
> > zachlannoscia bankow i ustalac maksimum ?
>
> Bron Cie Panie Boze.
> Niech to reguluje wolny rynek a nie PANSTWO
>
> --
> Pozdrawiam
>

Hehe. Zle mnie zrozumiales :) Tylko sobie hipotetyzuje :) Bo skoro
mamy minimalna stope, to moze i powinna byc maksymalna. Albo skoro nie
ma maksymalnej, moze nie powinno byc tez minimalnej.

do góry

Uzytkownik "chucky" <c...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1f22b26c-cb12-4a9a-9d35-8a96a8838ee7@v4g2000vba
.googlegroups.com...
> On 5 Maj, 14:57, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Hehe. Zle mnie zrozumiales :) Tylko sobie hipotetyzuje :) Bo skoro
> mamy minimalna stope, to moze i powinna byc maksymalna. Albo skoro nie
> ma maksymalnej, moze nie powinno byc tez minimalnej.
Bo minimalnej tez praktycznie nie ma. Teoretycznie nikt bankowi nie zabroni
pozyczac na 0,01%czyli ponizej wiboru. To wszystko reguluje rynek


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Dnia Tue, 05 May 2009 06:10:25 -0700, chucky napisał(a):

> Hehe. Zle mnie zrozumiales :) Tylko sobie hipotetyzuje :) Bo skoro mamy
> minimalna stope, to moze i powinna byc maksymalna. Albo skoro nie ma
> maksymalnej, moze nie powinno byc tez minimalnej.

Tak się składa, że jest odwrotnie. Stopa maksymalna jest określona w
kodeksie cywilnym. Nie ma ustawowego narzucania stopy minimalnej. O tym,
że nikt nie pożycza poniżej stopy NBP decyduje rachunek ekonomiczny, a
nie prawo.

do góry

On 5 Maj, 15:17, jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:
> Dnia Tue, 05 May 2009 06:10:25 -0700, chucky napisał(a):
>
> > Hehe. Zle mnie zrozumiales :) Tylko sobie hipotetyzuje :) Bo skoro mamy
> > minimalna stope, to moze i powinna byc maksymalna. Albo skoro nie ma
> > maksymalnej, moze nie powinno byc tez minimalnej.
>
> Tak się składa, że jest odwrotnie. Stopa maksymalna jest określona w
> kodeksie cywilnym. Nie ma ustawowego narzucania stopy minimalnej. O tym,
> że nikt nie pożycza poniżej stopy NBP decyduje rachunek ekonomiczny, a
> nie prawo.

Zatem stopy ustalane przez RPP nie sa wymogiem a jedynie zaleceniem ?

do góry

Dnia Tue, 05 May 2009 06:31:50 -0700, chucky napisał(a):

> Zatem stopy ustalane przez RPP nie sa wymogiem a jedynie zaleceniem ?

Tych stóp ustalanych przez RPP jest kilka i każda ma inne znaczenie.
Najważniejsza z nich to stopa jaką bank centralny płaci bankom za ich
depozyty. I ona prawnie obowiązuje, ale tylko w stosunkach między NBP i
bankami komercyjnymi.

do góry

On 5 Maj, 15:51, jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:
> Dnia Tue, 05 May 2009 06:31:50 -0700, chucky napisał(a):
>
> > Zatem stopy ustalane przez RPP nie sa wymogiem a jedynie zaleceniem ?
>
> Tych stóp ustalanych przez RPP jest kilka i każda ma inne znaczenie.
> Najważniejsza z nich to stopa jaką bank centralny płaci bankom za ich
> depozyty. I ona prawnie obowiązuje, ale tylko w stosunkach między NBP i
> bankami komercyjnymi.

Rozumiem. Chodzilo mi o referencyjna stope dokladnie, obecnie 3.75 :)
Czyli stopy ustalane przez RPP obowiazuja miedzy NBP a bankami
komercyjnymi i jednoczesnie stanowia wskazowke dla ustalania przez nie
(banki) WIBORu. Tak ?

do góry

chucky wrote:
> On 5 Maj, 15:51, jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:
>> Dnia Tue, 05 May 2009 06:31:50 -0700, chucky napisał(a):
>>
>>> Zatem stopy ustalane przez RPP nie sa wymogiem a jedynie zaleceniem ?
>> Tych stóp ustalanych przez RPP jest kilka i każda ma inne znaczenie.
>> Najważniejsza z nich to stopa jaką bank centralny płaci bankom za ich
>> depozyty. I ona prawnie obowiązuje, ale tylko w stosunkach między NBP i
>> bankami komercyjnymi.
>
> Rozumiem. Chodzilo mi o referencyjna stope dokladnie, obecnie 3.75 :)
> Czyli stopy ustalane przez RPP obowiazuja miedzy NBP a bankami
> komercyjnymi i jednoczesnie stanowia wskazowke dla ustalania przez nie
> (banki) WIBORu. Tak ?

W uproszczeniu - tak.

Postaw sie na miejscu banku. Masz obecnie 10mln pln, ktore mozesz wydac
w dowolny sposob. Mozesz wiec:
a) zlozyc w depozycie w NBP - z % = 3,75% w stosunku rocznym
b) pozyczyc innym bankom - no wlasnie - <3.75 sie nie oplaca, przy 3,75%
lepiej wybrac NBP, a wiec chcesz troche wiecej niz to 3,75% - wtedy sie
zgodzisz, w koncu zgodzisz sie pozyczyc np na 4%
c) pozyczyc to klientowi indywidualnemu - ale tutaj ryzyko jest duze,
odpisy itp - wiec chcesz np 10%

Banki musza tez uwazac na ryzyko, bo przez odpisy maja mniejsze zyski.
Dlatego WIBOR bedzie zawsze wiekszy niz stopy - a to o ile wiekszy -
tutaj decyduje rynek. Jeden bank chce pozyczyc, inny chce wziac - i
jakos musza cene (czyli %) ustalic

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

do góry

kris napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Uzytkownik "chucky" <c...@g...pl> napisal w wiadomosci
>news:2d849b77-7f41-4b50-9674-1120c75e8055@s31g2000v
bp.googlegroups.com...
>> On 5 Maj, 14:38, "Robert Wicik" <> kaganca ? Bo to mnie w zasadzie
>> zastanawia. Skoro Panstwo rzekomo dba
>> o nasze interesy, wartosc pieniadza, gospodarke ogolnie i ustala
>> minimalna stope.. to nie mialoby to sensu zeby rowniez chronic przed
>> zachlannoscia bankow i ustalac maksimum ?
>
>Bron Cie Panie Boze.
>Niech to reguluje wolny rynek a nie PANSTWO


Prezes jednego z banków niedawno postulował urzędowe ograniczenie...
wysokości lokat :)
No ale precedens niestety jest w postaci ograniczenia wysokości
kredytu konsumenckiego. Czyli maksymalną wysokość regulują (co prawda
pośrednio) urzędnicy opłacani przez państwo (RPP) a nie rynek.
W innych krajach (o ile w ogóle są ograniczenia) jest przynajmniej
(różnie liczona) wielokrotność średnich stóp kredytu na rynku a nie stóp
banku centralnego.

Arek

do góry