-
1. Data: 2010-09-03 17:56:29
Temat: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Cześć,
Podczas pobytu w Bułgarii kilkukrotnie zdarzyło mi się korzystać z
bankomatu (CCB). I jedna rzecz mnie zastanowiła - miejsce na wpisanie PIN-u
było sześciocyfrowe. Rzecz jasna transakcja normalnie przeszła z posiadanym
czterocyfrowym PIN-em, ale czy te 6 cyfr może gdzieś być regułą bądź tylko
wyjątkiem?
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
2. Data: 2010-09-03 18:42:14
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: AW <a...@w...pl>
W dniu 2010-09-03 19:56, Borys Pogoreło pisze:
> Cześć,
>
> Podczas pobytu w Bułgarii kilkukrotnie zdarzyło mi się korzystać z
> bankomatu (CCB). I jedna rzecz mnie zastanowiła - miejsce na wpisanie PIN-u
> było sześciocyfrowe. Rzecz jasna transakcja normalnie przeszła z posiadanym
> czterocyfrowym PIN-em, ale czy te 6 cyfr może gdzieś być regułą bądź tylko
> wyjątkiem?
>
Kilka lat temu ( chyba 4 ) spotkałem się z takim bankomatem we Włoszech.
Nawet mnie to zaskoczyło bo chciał 6 cyfr i za pierwszym razem
zrezygnowałem z wypłaty :)
Dopiero drugie podejście i zatwierdzenie 4 cyfr poszło OK.
Nie mam jednak pojęcia czy są karty na 6 cyfr PIN-u.
-
3. Data: 2010-09-03 18:46:54
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: XYZ <j...@m...bin>
On 03.09.2010 20:42, AW wrote:
> W dniu 2010-09-03 19:56, Borys Pogoreło pisze:
>> Cześć,
>>
>> Podczas pobytu w Bułgarii kilkukrotnie zdarzyło mi się korzystać z
>> bankomatu (CCB). I jedna rzecz mnie zastanowiła - miejsce na wpisanie
>> PIN-u
>> było sześciocyfrowe. Rzecz jasna transakcja normalnie przeszła z
>> posiadanym
>> czterocyfrowym PIN-em, ale czy te 6 cyfr może gdzieś być regułą bądź
>> tylko
>> wyjątkiem?
>>
> Kilka lat temu ( chyba 4 ) spotkałem się z takim bankomatem we Włoszech.
> Nawet mnie to zaskoczyło bo chciał 6 cyfr i za pierwszym razem
> zrezygnowałem z wypłaty :)
> Dopiero drugie podejście i zatwierdzenie 4 cyfr poszło OK.
> Nie mam jednak pojęcia czy są karty na 6 cyfr PIN-u.
Najwyraźniej we Włoszech PIN może mieć 4, 5 lub 6 cyfr.
http://slowtalk.com/groupee/forums/a/tpc/f/862600685
/m/1841029374
-
4. Data: 2010-09-03 18:49:29
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: XYZ <j...@m...bin>
On 03.09.2010 20:42, AW wrote:
> W dniu 2010-09-03 19:56, Borys Pogoreło pisze:
>> Cześć,
>>
>> Podczas pobytu w Bułgarii kilkukrotnie zdarzyło mi się korzystać z
>> bankomatu (CCB). I jedna rzecz mnie zastanowiła - miejsce na wpisanie
>> PIN-u
>> było sześciocyfrowe. Rzecz jasna transakcja normalnie przeszła z
>> posiadanym
>> czterocyfrowym PIN-em, ale czy te 6 cyfr może gdzieś być regułą bądź
>> tylko
>> wyjątkiem?
>>
> Kilka lat temu ( chyba 4 ) spotkałem się z takim bankomatem we Włoszech.
> Nawet mnie to zaskoczyło bo chciał 6 cyfr i za pierwszym razem
> zrezygnowałem z wypłaty :)
> Dopiero drugie podejście i zatwierdzenie 4 cyfr poszło OK.
> Nie mam jednak pojęcia czy są karty na 6 cyfr PIN-u.
Najwyraźniej we Włoszech istnieją PIN-y 4, 5 i 6-cyfrowe.
http://slowtalk.com/groupee/forums/a/tpc/f/862600685
/m/1841029374
-
5. Data: 2010-09-03 18:59:56
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <p...@m...pl>
On 10-09-03 19:56, Borys Pogoreło wrote:
> Cześć,
>
> Podczas pobytu w Bułgarii kilkukrotnie zdarzyło mi się korzystać z
> bankomatu (CCB). I jedna rzecz mnie zastanowiła - miejsce na wpisanie PIN-u
> było sześciocyfrowe. Rzecz jasna transakcja normalnie przeszła z posiadanym
> czterocyfrowym PIN-em, ale czy te 6 cyfr może gdzieś być regułą bądź tylko
> wyjątkiem?
>
W niektorych krajach sa wykorzystywane 6 cyfrowe PINy. Wpisujesz
normalnie swoj - potem albo nic (gwiazdki), albo dwa zera.
Swoja droga w USA byla (a moze dalej jest) usluga "jednorazowych" PINow
- ktore podaje sie np. przestepcom przy rabunku - pozwala na wyplate
minimalnej kwoty i pozniej sygnalizuje brak srodkow na rachunku. 6
cyfrwe PINy oczywiscie to kwestia bezpieczenstwa, chociaz nie wiem, czy
wygody.
--
http://macierzynski.blip.pl/
-
6. Data: 2010-09-03 21:31:55
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 03 Sep 2010 20:59:56 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
napisał(a):
> Swoja droga w USA byla (a moze dalej jest) usluga "jednorazowych" PINow
> - ktore podaje sie np. przestepcom przy rabunku - pozwala na wyplate
> minimalnej kwoty i pozniej sygnalizuje brak srodkow na rachunku.
To jest dobre, niczym podwójna partycja w TrueCrypcie ;)
U nas nikt na to nie wpadł? Czy trzeba by modyfikować każdy bankomat i się
nie opłaca? Choć w sumie to chyba tylko kwestia odpowiedniej odpowiedzi ze
strony banku?
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
7. Data: 2010-09-03 21:34:18
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: Grejon <g...@g...pl>
W dniu 2010-09-03 23:31, Borys Pogoreło pisze:
> U nas nikt na to nie wpadł? Czy trzeba by modyfikować każdy bankomat i się
> nie opłaca? Choć w sumie to chyba tylko kwestia odpowiedniej odpowiedzi ze
> strony banku?
Raczej to drugie. Bankomat tylko sczytuje dane z karty + to co user
wklepał i wysyła do banku, a potem userowi wyświetla odpowiedź tegoż
(np. poprzez poczet władców Polski ;) ).
-
8. Data: 2010-09-04 08:32:19
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: mvoicem <m...@g...com>
(09/03/2010 11:31 PM), Borys Pogoreło wrote:
> Dnia Fri, 03 Sep 2010 20:59:56 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
> napisał(a):
>
>> Swoja droga w USA byla (a moze dalej jest) usluga "jednorazowych" PINow
>> - ktore podaje sie np. przestepcom przy rabunku - pozwala na wyplate
>> minimalnej kwoty i pozniej sygnalizuje brak srodkow na rachunku.
>
> To jest dobre, niczym podwójna partycja w TrueCrypcie ;)
Chyba że przestępca o takiej usłudze wie, więc cię będzie męczył aż mu
podasz drugi PIN. I nie ma znaczenia że akurat masz tylko jeden ;).
p. m.
-
9. Data: 2010-09-04 13:22:12
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"mvoicem" 4c820413$0$27046$6...@n...neostrada.pl
> Chyba że przestępca o takiej usłudze wie, więc cię będzie męczył aż mu podasz drugi
PIN. I nie ma znaczenia że akurat masz tylko
> jeden ;).
Jeden palec po tych męczarniach? ;)
(jeden przytwierdzony do reszty, a pozostałe ,,piętro'' niżej)
-=-
Już naszego Warneńczyka zamordowano w Bułgarii...
Trzeba uważać na tych Bułgarów...
I na Jana Pawła II też oni nasłali zbira...
-=-
W Grecji niepewnie gospodarczo, w Bułgarii odcinają palce, a w Polsce zimno jak w
piekle!!!
Co pozostaje z europejskich miejsc? Hiszpania i Włochy? :) Sycylia? ;)
-=-
Aby było jasne (bo na tej grupie wszystko inaczej wygląda) nie myślę
o ulokowaniu swoich złotówek w jakimś kurorcie, ;) ale o wyjeździe
gdzieś stąd do ciepłego kraju -- na wakacje...
Niby efekt podobny -- też gdzieś ulokuję pieniądze...
Co do odzyskania... Hm... W ciepłym kraju odzyskam automagicznie,
gdyż wyzdrowieję, zaś odzysk z Eurobanku może okazać się trudny... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
10. Data: 2010-09-05 09:07:30
Temat: Re: Dłuższe PIN-y za granicą
Od: "pmlb" <b...@d...pl>
"mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
news:4c820413$0$27046$65785112@news.neostrada.pl...
> (09/03/2010 11:31 PM), Borys Pogoreło wrote:
>> Dnia Fri, 03 Sep 2010 20:59:56 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
>> napisał(a):
>>
>>> Swoja droga w USA byla (a moze dalej jest) usluga "jednorazowych" PINow
>>> - ktore podaje sie np. przestepcom przy rabunku - pozwala na wyplate
>>> minimalnej kwoty i pozniej sygnalizuje brak srodkow na rachunku.
>>
>> To jest dobre, niczym podwójna partycja w TrueCrypcie ;)
>
> Chyba że przestępca o takiej usłudze wie, więc cię będzie męczył aż mu
> podasz drugi PIN. I nie ma znaczenia że akurat masz tylko jeden ;).
Ukryte cyfry stosowalo sie glownie w szyfrach do zamkow. Ale mozna tez i w
pin-ie.
Poloega to na tym, ze nie ma "2" pinu tylko jest inna ostatnia cyfra. Np,
zdefinowane 5 by zamarkowac brak kasy i zaalarmowac o probie wlamaia.
Stosowalo i nadal sotsuje sie jak npaislem w roznego rodzaju zamkach.
Przykladow, ktos przyklada bron do glowy pracownika banku, instytucji
rzadowej itp. Ten wchodzi do budynku podajac prawidlowy kod ze zmieniona
ostatnia cyfra lub cyfra w srodku szyfru. Zamki sie otwieraja jak nigdy nic,
ale ta inna cyfra od razu alarmuje osrodki ochrony i wiadomo, ze top
wtargniecie. Napastnik o niczmy nie ma pojecia.